Majowe starania
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Tez mam II grupe w cytologii i to nie bylo problemem z zajsciem w ciaze, tak samo jak nadzerka, mi nawet gin odradzil wypalanke..bo I ze nadzerka jest malenka i sie nie powieksza i II ze po wypalance trudniej zajsc w ciaze..a u innych odwrotnie...i mysle ze zmiany zapalne i odczynowe moga miec wplyw..ale to musialabys sie zapytac dokladnie samego gina..
-
Insidia89 wrote:Tez mam II grupe w cytologii i to nie bylo problemem z zajsciem w ciaze, tak samo jak nadzerka, mi nawet gin odradzil wypalanke..bo I ze nadzerka jest malenka i sie nie powieksza i II ze po wypalance trudniej zajsc w ciaze..a u innych odwrotnie...i mysle ze zmiany zapalne i odczynowe moga miec wplyw..ale to musialabys sie zapytac dokladnie samego gina..
Ja też miałam 2grupe i nadżerke i lekarz powiedziała że gdy zaję w ciąże to nadżerka zniknie sama bo jestem młoda (22lat) i nie jest koniecznie wypalanie ani antybiotyk jeśli kobieta nie była jeszcze w ciąży to nic się nie robi bo to pogorszyło by sprawe z działaniami tak mi lekarz wytłumaczył -
Dziewczynki, byłam wczoraj u koleżanki z pracy w odwiedzinach. 8 kwietnia urodziła synka. Cudne maleństwo. Nigdy nie miałam na rękach 3 tygodniowego dzieciątka. Taki malutki... Spał u mnie grzecznie, a u innych cioć płakał Napatrzyć się nie mogłam - takie cudne minki robił. Obudził się we mnie jeszcze bardziej (choć nie wiedziałam, że bardziej może) instynkt macierzyński. Ja chce bejbusia!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 maja 2013, 10:30
anika, Insidia89 lubią tę wiadomość
-
Ja też miałam nadżerkę, ale lekarka mi wypaliła, jakieś 2 lata temu. Lekarz w Polsce też mówił, że dopóki nie zajdę w ciążę, to nic nie będziemy z tym robić. Jednak miałam nawracające infekcje (jedną wyleczyłam i za kilka dni pojawiał się kolejna), dlatego ginka w Indiach, po wyleczeniu infekcji, zaleciła wypalenie. No i wypaliłam. Od tamtego momentu infekcję miałam może 3-4 razy w ciągu tych 2-óch lat, w tym 2 po kuracji antybiotykowej, czyli ogromna poprawa. Z tym że teraz mam problemy z suchością i nie wiem czy to może być spowodowane długotrwałym stosowaniem antykoncepcji hormonalnej czy właśnie wypaleniem nadżerki.
-
Emilka WSK wrote:Domi81 wrote:a ja czuję, że @ blisko odkąd biorę dostinex moje cykle się jakoś dziwnie skróciły do ok 26dc. byłam na monitoringu w 11 dc i lekarz powiedział mi że już po owu, a normalnie zawsze między 14 - 17 dc i bądź tu mądra
a powiedz mi jak wyglądaja twoje jajniki, bo ja teraz myślę...miałaś jeden duży pęcherzyk, czy kilka? a teraz są czy juz nie? byłam wczoraj na wizycie i ja myślałam ze już po owu u mnie a lekarz ze sa pecherzyki tylko bez 1 dominującego i ze albo jest przed owu albo juz po ( tak jakby po @) i sa gotowe na następna owu już...to dziwne, boje się ( bo sie naczytałam)ze to.....pcos, nie daj Boże..
w sumie to mam zazwyczaj jeden dominujący i kilka malutkich, nie mam pco, chociaż było jakieś podejrzenie. w sumie dwa lata temu miałam robioną laparohisteroskopię z podejrzeniem endometriozy, ale na całe szczęście okazało się, że fałszywy alarm, za to oczywiście dowiedziałam się, ze mam niedrożny prawy jajowód, który lekarz podczas zabiegu próbował udrożnić, mam na nim pęcherzyki. Ostatnio nawet miałam dwa owulacyjne na obu jajnikach, ale się nie udało. Teraz w ogóle inaczej odczuwam, nie mam nerwy np. sama nie wiem, co jest ze mną nie tak. a powiedzcie mi czy progesteron 16.54 w 23dc jest ok?[link=https://www.suwaczki.com/][/link]