Majowe testowanie 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
AJA_S wrote:Tak stosuje... stosowałam do wczoraj. Ale nie czuje kompletnie nic, brałam 1tablx3dziennie. A stosuje się go dzień po ostatnim plamieniu przez 7dni. W przyszłym cyklu spróbuję 2tabl x3dziennie
Ja tez spróbuje -
Gratulacje wszystkim zaciazonym aż miło a to dopiero 4 dzień tego miesiąca
Ja czekam na @ trochę smutno ale co tam wczoraj miałam mega spine z moim partnerem i chyba będzie moim byłym bo pomału mam dość jego doszukiwania się wszędzie drugiego dna...
Ale co tam trzeba żyć dalej i faktycznie zacząć myśleć o sobie a nie wszystkich wkoło... -
Zuza jak mogę coś poradzić - nie pij takich wspomagaczy. Ja też chciałam pić coś, żeby było szybciej wszystko i myślałam o ziółkach ojca sroki. Ale w innym wątku w którym jestem, dziewczyny narzekały na rozregulowanie cyklu. Zaszłyśmy raz w ciążę,zajdziemy i drugi ))
Krokodylica lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyhej nie było mnie tylko dwa dni a lista się powiększa to fajnie, że jest Nas więcej.
Gratulacje dla Agusia, fajnie, że lista się zieleni.
Ja nie wytrzymałam dziś i zrobiłam testa- negatyw, choć wiedziałam, że to będzie nieudane gin powiedził 17dc, że jest ciałko żółte. Wczoraj powinnam dostać @ ale dalej mam plamienia. Za bardzo się nakręcam i wychodzi nerwica. Dziś dostałam lek na wyciszenie- ziołowy.
Ja kawy piłam dwie dziennie rozpuszczalne, ale przez dwa miesięce piję już jedną a drugą kawe zbożowom.
Alkoholu nie piję bo biorę leki więc nic Wam dziewczyny nie podpowiem.
Pozdrawiam -
dziękuję kochane, póki co się boję bo dziś ciut plamienia się pojawiło ale mam nadzieje że maluszek się wierci i to dlatego w pon dopiero robię betę bo jutro jak zrobię to wynik i tak będzie w pon więc weekend na testach jeszcze będzie
-
OLAM86 wrote:Zuza jak mogę coś poradzić - nie pij takich wspomagaczy. Ja też chciałam pić coś, żeby było szybciej wszystko i myślałam o ziółkach ojca sroki. Ale w innym wątku w którym jestem, dziewczyny narzekały na rozregulowanie cyklu. Zaszłyśmy raz w ciążę,zajdziemy i drugi ))
Kurczę może masz racje...Masz racje napewno! Ah dziękuję za głos rozsądku, bo u mnie już z nim kiepsko -
nick nieaktualnyanusiak5 wrote:miska cos wywinela
w ścianę uderzałam po prysznicem hehe tak do męża się spieszyłam :)i najpierw do rana myślałam że zbite i zaraz minie. A rano spuchło, że była ręka 7 cm szersza niż lewa.
Dziś byłam u ortopedy, okleił mnie taśmami i zobaczymy czy zdziała coś. Oby ten krwiak szybko się wchłonął -
yvonneSW wrote:Ja w tym cyklu zaczęłam przygode z Dongiem owulacja była (19dc) w normalnym terminie ale było więcej śluzu niz zwykle i bardziej czułam owulacje a czy coś wiecej pomogl dowiem sie za 9 dni
Dobrze wiedzieć
Miśka sieroto17.11.17-poronienie całkowite -
miśka1987 wrote:w ścianę uderzałam po prysznicem hehe tak do męża się spieszyłam :)i najpierw do rana myślałam że zbite i zaraz minie. A rano spuchło, że była ręka 7 cm szersza niż lewa.
Dziś byłam u ortopedy, okleił mnie taśmami i zobaczymy czy zdziała coś. Oby ten krwiak szybko się wchłonął