Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Zapisy tylko do 30.11   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Majowe testowanie - w maju testujemy 🤞🏻 Zimą się rozpakujemy 👶🏻
Odpowiedz

Majowe testowanie - w maju testujemy 🤞🏻 Zimą się rozpakujemy 👶🏻

Oceń ten wątek:
  • nulka_23 Autorytet
    Postów: 1261 774

    Wysłany: 31 maja 2021, 18:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Belie wrote:
    Cześć dziewczyny czy można się dołączyć? 🙂 U mnie dzisiaj 6+5 jutro kolejna wizyta i może już będzie serduszko.

    Co do objawów to u mnie wzdęcia i większe zmęczenie. Bardziej czuję zapachy, ale nie jest mi niedobrze, po prostu czulszy węch.
    Cześć! Zapraszamy do wątku :)

    Trzymam kciuki za serduszko):)

    Belie lubi tę wiadomość

  • Rosalie Autorytet
    Postów: 847 581

    Wysłany: 31 maja 2021, 19:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    nulka_23 wrote:
    Rosalie, myślisz że wyniki będą dziś?
    Mysle, ze tak, bo ostatnio mialam w ten sam :) czekam, moze kolo 22 beda

    nulka_23, Dip88, Sparky, Kasiekkk lubią tę wiadomość

    0d1yskjo8vrc1yk9.png
  • Dip88 Autorytet
    Postów: 2616 2008

    Wysłany: 31 maja 2021, 19:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jak fajnie, że dołączacie do nas 😉 Im nas więcej tym lepiej. Ja dziś cały dzień co chodzę po domu to cokolwiek poczuje to mnie cofa 🤦🏼‍♀️ Jutro chyba kupie Colę, bo za bardzo mdłości mi dokuczają, może i tym razem trochę pomoże 🤷🏻‍♀️

    Rosalie kciuków nie puszczam, cały czas mocno trzymam ✊✊

    Rosalie lubi tę wiadomość

    3jgx9jcgaorgom11.png
    Nikodem & Alexander ❤️
    Starania od 11.2019
    12.2019 Poronienie 6tc💔
    04.2021 Ciąża biochemiczna💔
    💗13.05.2021⏸ NIFTY ✅ 💙 Antoś 💙

    PCOS❗️FSH❗️Testosteron ❗️LH/FSH ❗️
    Styczeń 2021 Klinika w NL 🇳🇱
  • Rosalie Autorytet
    Postów: 847 581

    Wysłany: 31 maja 2021, 19:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dip88 wrote:
    Jak fajnie, że dołączacie do nas 😉 Im nas więcej tym lepiej. Ja dziś cały dzień co chodzę po domu to cokolwiek poczuje to mnie cofa 🤦🏼‍♀️ Jutro chyba kupie Colę, bo za bardzo mdłości mi dokuczają, może i tym razem trochę pomoże 🤷🏻‍♀️

    Rosalie kciuków nie puszczam, cały czas mocno trzymam ✊✊
    Dziękuję dziewczyny za kciuki ❤ jak będzie wynik to od razu dqm znać

    Eve, Dip88 lubią tę wiadomość

    0d1yskjo8vrc1yk9.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 maja 2021, 19:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dip88 wrote:
    Jak fajnie, że dołączacie do nas 😉 Im nas więcej tym lepiej. Ja dziś cały dzień co chodzę po domu to cokolwiek poczuje to mnie cofa 🤦🏼‍♀️ Jutro chyba kupie Colę, bo za bardzo mdłości mi dokuczają, może i tym razem trochę pomoże 🤷🏻‍♀️

    Rosalie kciuków nie puszczam, cały czas mocno trzymam ✊✊

    Strasznie współczuję Wam dziewczyny, które macie mdłości, to musi wykańczać 😥

  • Dip88 Autorytet
    Postów: 2616 2008

    Wysłany: 31 maja 2021, 19:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasiekkk wrote:
    Strasznie współczuję Wam dziewczyny, które macie mdłości, to musi wykańczać 😥
    Ja nie mam jakiś dużych, ale dokuczają trochę. Na pusty żołądek lekko mdli, jak zjem to jeszcze bardziej 🤷🏻‍♀️ W sumie to dopiero dziś je mocniej odczułam, bo wcześniej to tak aby aby coś tam 😅 Cola wiem, że nie zdrowa, ale mega pomaga i mam nadzieje, że trochę przejdzie 🙈

    3jgx9jcgaorgom11.png
    Nikodem & Alexander ❤️
    Starania od 11.2019
    12.2019 Poronienie 6tc💔
    04.2021 Ciąża biochemiczna💔
    💗13.05.2021⏸ NIFTY ✅ 💙 Antoś 💙

    PCOS❗️FSH❗️Testosteron ❗️LH/FSH ❗️
    Styczeń 2021 Klinika w NL 🇳🇱
  • nulka_23 Autorytet
    Postów: 1261 774

    Wysłany: 31 maja 2021, 19:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi cola niestety nie pomaga... Tak samo jak imbir - on mi pogorszył mdłości. Chociaż dziś odczułam je tylko rano, około południa przeszły i czuję się świetnie

  • Rosalie Autorytet
    Postów: 847 581

    Wysłany: 31 maja 2021, 19:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja sie powoli boje jesc, bo po jedzeniu tylko gorzej :/ ale cos tam sie staram w siebie wmuszac, wymiotow jeszcze nie mam
    Ale i tak wole te mdlosci od sciskania w macicy, bo nie dosc, ze boli to jeszcze martwi 🙄

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 maja 2021, 20:04

    0d1yskjo8vrc1yk9.png
  • nulka_23 Autorytet
    Postów: 1261 774

    Wysłany: 31 maja 2021, 20:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rosalie wrote:
    Ja sie powoli boje jesc, bo po jedzeniu tylko gorzej :/ ale cos tam sie staram w siebie wmuszac, wymiotow jeszcze nie mam
    Ale i tak wole te mdlosci od sciskania w macicy, bo nie dosc, ze boli to jeszcze martwi 🙄
    O tak! Przez pierwsze 1.5 tygodnia od pozytywnego testu czułam ból jak na okres... Każda wizyta w toalecie to był strach czy nie będzie krwi

    Rosalie lubi tę wiadomość

  • Rosalie Autorytet
    Postów: 847 581

    Wysłany: 31 maja 2021, 20:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    nulka_23 wrote:
    O tak! Przez pierwsze 1.5 tygodnia od pozytywnego testu czułam ból jak na okres... Każda wizyta w toalecie to był strach czy nie będzie krwi
    Dokladnie! 🥺 minelo Ci? Moze po tej becie, jesli bedzie dobrze rosla, to bedzie mi lepiej

    0d1yskjo8vrc1yk9.png
  • Dip88 Autorytet
    Postów: 2616 2008

    Wysłany: 31 maja 2021, 20:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja biorę Prenatal Uno z imbirem. Na początku miałam wrażenie, że po wzięciu tabletki przechodziły, ale teraz już bez zmian 🙈

    3jgx9jcgaorgom11.png
    Nikodem & Alexander ❤️
    Starania od 11.2019
    12.2019 Poronienie 6tc💔
    04.2021 Ciąża biochemiczna💔
    💗13.05.2021⏸ NIFTY ✅ 💙 Antoś 💙

    PCOS❗️FSH❗️Testosteron ❗️LH/FSH ❗️
    Styczeń 2021 Klinika w NL 🇳🇱
  • nulka_23 Autorytet
    Postów: 1261 774

    Wysłany: 31 maja 2021, 20:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja robiłam tylko jedną bete. Przeszedł ból ale strach pozostał mimo że wiem że jest serduszko... Strach i zmartwienie są chyba na stałe wpisane w życie matki

  • Ania_911202 Koleżanka
    Postów: 31 31

    Wysłany: 31 maja 2021, 20:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To znowu ja 🙈 przypominam się co jakiś czas.... U mnie póki co 7 +1, byłam u lekarza dokładnie tydzień temu, następna wizyta za 4(teraz już 3) tygodnie, ale nie daje mi to spokoju.... Wiem że owulacja była dziwnie opóźniona, ale na wizycie 6+1 był tylko maleńki pół centymetrowy pęcherzyk.... I wciąż się boję czy tam wszystko "idzie zgodnie z planem". Objawów większych nie mam poza brakiem miesiączki i straszliwym bólu piersi.... No i sporadycznie plamie, ale dosłownie delikatnie... Nie wiem czy czekać czy dla spokoju udać się na jakąś wizytę l, albo dla spokoju chyba znów zrobię betę żeby upewnić się ze wszystko jest ok.....

  • Rosalie Autorytet
    Postów: 847 581

    Wysłany: 31 maja 2021, 20:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    nulka_23 wrote:
    Ja robiłam tylko jedną bete. Przeszedł ból ale strach pozostał mimo że wiem że jest serduszko... Strach i zmartwienie są chyba na stałe wpisane w życie matki
    Pewnie tak, ja robie druga, bo moja byla mega niska, tylko 21,5, wiec wole zobaczyc, oby bylo duuużo wyżej już, dobrze, ze juz prawie 21, moze zaraz beda 😅
    A z tym strachem to na bank, zawsze sie znajdzie powod do zmartwien, na razie niesmialo ogladam jakies wozki, szkoly rodzenia i inne rzeczy, zeby sie cieszyc tym wszystkim i nie martwic 😊

    0d1yskjo8vrc1yk9.png
  • nulka_23 Autorytet
    Postów: 1261 774

    Wysłany: 31 maja 2021, 20:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oo to ja o takich rzeczach nie myślę 😂zaraz się poczuje jak najgorsza matka😂😂

  • Rosalie Autorytet
    Postów: 847 581

    Wysłany: 31 maja 2021, 20:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ania_911202 wrote:
    To znowu ja 🙈 przypominam się co jakiś czas.... U mnie póki co 7 +1, byłam u lekarza dokładnie tydzień temu, następna wizyta za 4(teraz już 3) tygodnie, ale nie daje mi to spokoju.... Wiem że owulacja była dziwnie opóźniona, ale na wizycie 6+1 był tylko maleńki pół centymetrowy pęcherzyk.... I wciąż się boję czy tam wszystko "idzie zgodnie z planem". Objawów większych nie mam poza brakiem miesiączki i straszliwym bólu piersi.... No i sporadycznie plamie, ale dosłownie delikatnie... Nie wiem czy czekać czy dla spokoju udać się na jakąś wizytę l, albo dla spokoju chyba znów zrobię betę żeby upewnić się ze wszystko jest ok.....
    Ja bym chyba dla spokoju poszla na wizyte, popytac, pogadac, uspokoic sie, ale to ja :D sciskam, nie martw sie za wiele 😊

    0d1yskjo8vrc1yk9.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 maja 2021, 20:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ania_911202 wrote:
    To znowu ja 🙈 przypominam się co jakiś czas.... U mnie póki co 7 +1, byłam u lekarza dokładnie tydzień temu, następna wizyta za 4(teraz już 3) tygodnie, ale nie daje mi to spokoju.... Wiem że owulacja była dziwnie opóźniona, ale na wizycie 6+1 był tylko maleńki pół centymetrowy pęcherzyk.... I wciąż się boję czy tam wszystko "idzie zgodnie z planem". Objawów większych nie mam poza brakiem miesiączki i straszliwym bólu piersi.... No i sporadycznie plamie, ale dosłownie delikatnie... Nie wiem czy czekać czy dla spokoju udać się na jakąś wizytę l, albo dla spokoju chyba znów zrobię betę żeby upewnić się ze wszystko jest ok.....

    Myślałam dzisiaj o Tobie! Szczerze, to bardzo późno masz tą następną wizytę! Badałaś może sobie we własnym zakresie progesteron? Może on jest winowajcą tych plamień i jakbyś zaczęła suplementować, to by ustąpiły? No a beta wiadomo, nie zaszkodzi :) wiesz może przy jakiej becie miałaś widoczny na usg ten pęcherzyk?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 maja 2021, 20:44

  • Rosalie Autorytet
    Postów: 847 581

    Wysłany: 31 maja 2021, 20:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    nulka_23 wrote:
    Oo to ja o takich rzeczach nie myślę 😂zaraz się poczuje jak najgorsza matka😂😂
    Co Ty 🤣 rownie dobrze ja moge byc najgorsza, bo za bardzo wybiegam w przod i moze mnie pokarac poronieniem! Tez tak gadaja przeciez, ja wole odwracac swoja uwage w ta lepsza strone :D
    Poza tym dalej za bardzo nie wierze w to wszystko 🙈 moze po usg stanie sie to wszystko bardziej realne

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 maja 2021, 20:46

    0d1yskjo8vrc1yk9.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 maja 2021, 20:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    nulka_23 wrote:
    Oo to ja o takich rzeczach nie myślę 😂zaraz się poczuje jak najgorsza matka😂😂
    No co Ty, jeszcze nie? Ja już kocyk szydelkuję 😂 Oczywiście, żarcik, masz na to wszystko (tak jak my wszystkie) jeszcze mnóstwo czasu! 😊

  • Ania_911202 Koleżanka
    Postów: 31 31

    Wysłany: 31 maja 2021, 20:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasiekkk wrote:
    Myślałam dzisiaj o Tobie! Szczerze, to bardzo późno masz tą następną wizytę! Badałaś może sobie we własnym zakresie progesteron? Może on jest winowajcą tych plamień i jakbyś zaczęła suplementować, to by ustąpiły? No a beta wiadomo, nie zaszkodzi :) wiesz może przy jakiej becie miałaś widoczny na usg ten pęcherzyk?
    Niee właśnie nie bardo bo robilam betę tydzień przed wizytą, a wtedy był 371, więc nie wiem jaka mogła być tydzień później, ale jak tak Was czytam to po tygodniu powinna być koło 1000 pewnie, więc wciąż mi nie pasuje ten malutki pęcherzyk...

‹‹ 133 134 135 136 137 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Zespół Policystycznych Jajników (PCOS) – dieta dla płodności

Zespół policystycznych jajników (PCOS, Policystyczne Jajniki) to jedno z najczęściej występujących zaburzeń endokrynologicznych u kobiet. Dotyczy 5-10% kobiet w wieku rozrodczym i jest najczęstszą przyczyną zaburzeń owulacji i problemów z zajściem w ciążę. Przeczytaj jakie są objawy PCOS, jak wpływa ono na starania o dziecko oraz w jaki sposób możesz pomóc sobie dietą.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak radzić sobie z trudnymi pytaniami, gdy cierpisz na niepłodność i masz problemy z zajściem w ciążę?

Tylko osoby, które doświadczyły przedłużających się starań o dziecko, wiedzą jak trudne mogą być pytania ze strony innych... "A Wy kiedy będziecie mieli dziecko?" jest jednym z najczęstszych. Jak odpowiadać na trudne pytania? Jak radzić sobie z emocjami podczas przedłużających się starań o dziecko? I dlaczego problemy z płodnością są tak trudnym emocjonalnie doświadczeniem? Przeczytaj artykuł doświadczonego psychologa - Justyny Kuczmierowskiej, która na codzień pracuje z parami borykającymi się z niepłodnością! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Gdzie rodzić - wybór szpitala do porodu

Poród to wyjątkowa chwila. Wraz ze zbliżającym się terminem porodu, wiele kobiet zastanawia się gdzie rodzić. Warto poświęcić trochę czasu na wybór szpitala, w którym chciałabyś aby przyszło na świat Twoje dziecko. Przeczytaj jak się do tego dobrze przygotować, czym się kierować przy wyborze szpitala i jakie informacje zebrać na temat wybranej placówki.   

CZYTAJ WIĘCEJ