Majowe testowanie - w maju testujemy 🤞🏻 Zimą się rozpakujemy 👶🏻
-
WIADOMOŚĆ
-
Ulka86 wrote:Współczuję takich cykli. Ja bym zwariowała🤯
Ale w końcu i nam się uda ,zobaczysz!
Wstyd mi,ja się nad sobą użalam bo 3 dni okresu brak?🤦♀️
Chociaż brak a ja jak nie normalna. Sex 2 razy dziennie i nie po Bożemu 🤣 Ale w słusznej sprawie haha 🙈
Dobrze, im częściej tym lepiej i nastrój lepszy😁🤪Ulka86 lubi tę wiadomość
24.03.21 ➡️ poronienie zatrzymane 8/12 tydz.
13.10.22 ➡️ II kreski
27.06.22 ➡️ Moja tęczowa Maja jest już z nami💓 3760g/57cm
01.03.23 ➡️ zaczynamy starania o rodzeństwo👨👩👧👧❤
08.10.23 ➡️ II kreski 🍀
11.12.23 ➡️ prenatalne: zdrowy bobas👶
17.06.24➡️ Mikołaj 3680g/59cm♥️ -
Rosalie wrote:Kurde dziewczyny, u mnie taki kwas w robocie sie wylal, ze nie dowierzam w to, co sie dzieje... az mi slabo na sama mysl, mam w srode rozmowe z przelozonym, juz mi niedobrze
W Twojej sprawie? Stało się coś?
Cokolwiek by nie było, nie daj się! -
Niestety w sprawie atmosfery w dziale, mamy jedna nawiedzona, ktora twierdzi, ze reszta dzialu jest toksyczna, a tylko ona ta dobra i fajna o ciazy jeszcze nie bede mowic, szczegolnie w tak nieprzyjemnej atmosferze. Co najgorsze reszta dzialu dogaduje sie swietnie, a szefowa i tak trzyma strone tamtej no chora akcja!
-
Ahhh uwielbiam toksyków w pracy... Sama kiedyś pracowałam w miejscu gdzie liczyła się współpraca. Jedna dziewczyny bardzo od nas odstawała (mimo częstej zmiany obsady tylko z nią zawsze był problem). Jak się na nią skarżyliśmy to szefostwo twierdziło że przesadzamy. Zrządzenie losu sprawiło że raz jeden musiał na zmianie z nią być sam kierownik. Później mi powiedział że ona urządzała włoski strajk jakiś a ja musiałam go uświadomić że ona tak pracuje i to norma. Później bardzo strali się ją zwolnić
Rosalie, Ulka86 lubią tę wiadomość
-
nulka_23 wrote:Ahhh uwielbiam toksyków w pracy... Sama kiedyś pracowałam w miejscu gdzie liczyła się współpraca. Jedna dziewczyny bardzo od nas odstawała (mimo częstej zmiany obsady tylko z nią zawsze był problem). Jak się na nią skarżyliśmy to szefostwo twierdziło że przesadzamy. Zrządzenie losu sprawiło że raz jeden musiał na zmianie z nią być sam kierownik. Później mi powiedział że ona urządzała włoski strajk jakiś a ja musiałam go uświadomić że ona tak pracuje i to norma. Później bardzo strali się ją zwolnić
-
Jeżeli mowa o pracy. Znam to... Sama pracuje w tak toksycznej atmosferze... I to właśnie przez jedną osobę . Też codzien nerwy i stres. A do tego ciężka praca ... Bo pracuje w sporym markecie. Także napewno to nie pomaga. Pamiętaj żebyś myślała o sobie rosalie. I o dzidziulku . Nie wolno ci się denerwowac! Olej ich! A tak przy okazji.... Moja beta z dziś 457😁 a prog 25.4. już więcej nie powtarzam😂
Dip88, Rosalie, Belie, nulka_23, Eve, Marcelq, Ariadne002 lubią tę wiadomość
-
Rosalie olej ich i uciekaj na L4 najlepiej 😅 Będziesz miała święty spokój 😉
Anulka super beta 😊Rosalie lubi tę wiadomość
-
Rosalie wrote:Najgorsze, ze akurat teraz nie powinnam sie denerwowac, a tu wieczny stres juz padly grozby powrotu do biura, a wtedy za dlugo sie nie ukryje, bo objawy jednak swoje sa
Rosalie może to ktoś Szefowej znany nie tylko na polu prywatnym?nie da się jej jakoś " pozbyć "?
Pamiętaj że musisz myśleć o sobie i dzidzi. Jeśli trzeba idź na zwolnienie żeby uniknąć stresu i nerwów.
Najgorzej jak trafi się w pracy jedna niby naj.
2 lata pracowałam w firmie logistycznej jako koordynator działu mając pod sobą 20 do 30 os w high season ,zaczynając pracę byłam zwykłym "leszczem".
Dając z siebie 150% zostając po godzinach, poprawiając błędy pracowników, wyszłam z firmy i nie wróciłam bo przerosło mnie " zbieranie batów " za te co po palcu wejdą do tyłka nie brudząc się pracą.
Laska którą szkoliłam okazała się sąsiadką mojej przełożonej, była Litwinką czyli wszystkim naj ponad Polkami. Przede wszystkim potrafiła robić kwas między swoimi.
Do firmy i przełożonych dotarło kiedy już nigdy nie wróciłam a ona okazała się być leserem. I zwolnili ją.
Licząc że wrócę. Nie wróciłam 🙈
I tęsknię za tą pracą,bardzo ją lubiłam, mimo że
pracując za cały dział miałam pieniądze takie same jak "świeżak" ale nie wrócę .
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 czerwca 2021, 17:51
Rosalie lubi tę wiadomość
-
Niestety nie moge jeszcze isc na l4, musze podomykac prywatne rzeczy, a do tego potrzebuje 'aktywnej' umowy niestety mam nadzieje uwinac sie z tym do konca lipca i zmywac sie, bo to jest chore co tam sie dzieje no coz, skoro wola ja jedna zamiast calego dzialu, to zycze im powodzenia, bo pozostale dziewczyny beda szukac nowej roboty i tyle.
Oby na usg wszystko jutro bylo okej! Bo juz wystarczy tych stresow i nerwow! -
Rosalie wrote:Niestety nie moge jeszcze isc na l4, musze podomykac prywatne rzeczy, a do tego potrzebuje 'aktywnej' umowy niestety mam nadzieje uwinac sie z tym do konca lipca i zmywac sie, bo to jest chore co tam sie dzieje no coz, skoro wola ja jedna zamiast calego dzialu, to zycze im powodzenia, bo pozostale dziewczyny beda szukac nowej roboty i tyle.
Oby na usg wszystko jutro bylo okej! Bo juz wystarczy tych stresow i nerwow!
W takim razie wytrzymaj Kochana do końca lipca.
Na usg na pewno wszystko będzie dobrze, zobaczysz ☺❤Rosalie lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyRosalie myśl o sobie i dzidziulki i postaraj się nie denerwować 😘
Pamiętam jak miałam jedną pracę w której nie dało się współpracować i dodatkowo szef debil. Pracownicy mieli coś przeciwko sobie nawzajem, więc ktoś Ci nie pomoże bo pracujesz z tym i takie historie. No dramat naprawdę. Cyrk na kółkach.
Ja dziś odpoczywam już na leżąco. Mój żołądek źle znosi te ciążę. W dodatku mam pracę siedząca i mam wrażenie, że to też mi mocno "nie pomaga". -
nick nieaktualnyJest taki sposób tworzenia zespołów, że daje się jedną osobę, która wiadomo, że nie będzie się dogadywać z resztą, żeby zgrać bardziej pozostałą część zespołu i żeby pracowali bardziej wydajnie.
Ale co mają akurat do Ciebie, jeśli nie pasuje to całemu zespołowi? 🤔Rosalie lubi tę wiadomość
-
Rosalie myśle, że jutrzejsze usg napewno poprawi ci humor i lepiej psychicznie się poczujesz. A póki musisz tam pracować rób poprostu swoje i nie myśl o innych, bo po co masz się stresować niepotrzebnie przez zupełnie obce osoby, które nie mają żadnego znaczenia w twoim życiu 🤷🏻♀️
O której jutro masz wizytę ? 😃Rosalie, Kasiekkk, Ulka86 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyRosalie wrote:O 13 ❤ to moja szczesliwa liczba, wiec musi byc dobrze! Nie moge sie doczekac pokazania usg chlopakowi ❤
A co do tej pogadanki, to spróbuj wpuścić jednym uchem, wypuścić drugim, przytakuj, olej i rób swoje ❤️Rosalie lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny