X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Majowe testowanie - w maju testujemy 🤞🏻 Zimą się rozpakujemy 👶🏻
Odpowiedz

Majowe testowanie - w maju testujemy 🤞🏻 Zimą się rozpakujemy 👶🏻

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 czerwca 2021, 20:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rosalie wrote:
    A ja polece dla brzuchatek i mamusiek mama lama :D dziewczyny fajowo opowiadaja o macierzynskie, ciazy, porodach itp itd

    Hahahaha, właśnie obrabiam zdjęcia dla klientów, a w tle mama lama xD

    Rosalie lubi tę wiadomość

  • Rosalie Autorytet
    Postów: 847 581

    Wysłany: 17 czerwca 2021, 20:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasiekkk wrote:
    Hahahaha, właśnie obrabiam zdjęcia dla klientów, a w tle mama lama xD
    No widzisz! Moze jeszcze jakies inne polecajki? Ktos cos? :D

    0d1yskjo8vrc1yk9.png
  • nulka_23 Autorytet
    Postów: 1261 774

    Wysłany: 17 czerwca 2021, 20:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alis, podpisuje się w 100% pod słowami dziewczyn. Ciągłym myśleniem i analizowaniem nic nie zdziałasz. Starania uczą cierpliwości i może tu też trochę o to chodzi. My faktycznie staraliśmy się trzy cykle, jednak przed oficjalnymi staraniami dwa lata współżyliśmy "zabezpieczając" się jedynie stosunkiem przerywanym. Miałam myśli że może coś z nami nie tak bo przecież to nie jest żadna forma antykoncepcji.
    I te wszystkie słowa nie są żadnym atakiem. Wprost przeciwnie, to troska o Ciebie, bo zarówno przy staraniach jak i w czasie późniejszej ciąży stan Twojej psychiki jest bardzo ważny!

    Ulka86 lubi tę wiadomość

  • nulka_23 Autorytet
    Postów: 1261 774

    Wysłany: 17 czerwca 2021, 20:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kiniaa! Twoje zdjęcie rozbiło bank! Dzidziuś jest niesamowity! I jaki wyraźny 😍😍😍

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 czerwca 2021, 20:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    https://www.youtube.com/watch?v=fvrogxMHmlg

    Kompletnie nie o macierzyństwie, ale jak już lecą polecajki, to bardzo przyjemny cover :D
    A z macierzyństwem, to podobno książka "Rodzić można łatwiej" jest super, ale jeszcze do niej nie dotarłam. Póki co poszukuję czegoś co by się trochę zagłębiało w tajniki biologii ciąży, jestem strasznie ciekawa tego, co dzieje się z dzieckiem, a mam wrażenie, że wszystkie informacje w książkach, które mam i w internetach są troszkę łopatologiczne :D

  • Rosalie Autorytet
    Postów: 847 581

    Wysłany: 17 czerwca 2021, 20:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    nulka_23 wrote:
    Alis, podpisuje się w 100% pod słowami dziewczyn. Ciągłym myśleniem i analizowaniem nic nie zdziałasz. Starania uczą cierpliwości i może tu też trochę o to chodzi. My faktycznie staraliśmy się trzy cykle, jednak przed oficjalnymi staraniami dwa lata współżyliśmy "zabezpieczając" się jedynie stosunkiem przerywanym. Miałam myśli że może coś z nami nie tak bo przecież to nie jest żadna forma antykoncepcji.
    I te wszystkie słowa nie są żadnym atakiem. Wprost przeciwnie, to troska o Ciebie, bo zarówno przy staraniach jak i w czasie późniejszej ciąży stan Twojej psychiki jest bardzo ważny!
    No to my tak samo, tyle ze na przerywanym 4 albo nawet juz 5 lat bylo...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 czerwca 2021, 20:56

    0d1yskjo8vrc1yk9.png
  • nulka_23 Autorytet
    Postów: 1261 774

    Wysłany: 17 czerwca 2021, 20:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasiekkk wrote:
    https://www.youtube.com/watch?v=fvrogxMHmlg

    Kompletnie nie o macierzyństwie, ale jak już lecą polecajki, to bardzo przyjemny cover :D
    A z macierzyństwem, to podobno książka "Rodzić można łatwiej" jest super, ale jeszcze do niej nie dotarłam. Póki co poszukuję czegoś co by się trochę zagłębiało w tajniki biologii ciąży, jestem strasznie ciekawa tego, co dzieje się z dzieckiem, a mam wrażenie, że wszystkie informacje w książkach, które mam i w internetach są troszkę łopatologiczne :D
    Ja czytam Pierwsze chwile z noworodkiem - to druga część rodzić można łatwiej. Jest bardzo fajna więc pierwsza pewnie też :) mam jeszcze Urodzić razem i naturalnie ale jest pisana bardzo poważnym językiem więc może Tobie się spodoba 😂 podobno jest dla położnych też przeznaczona

    Kasiekkk lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 czerwca 2021, 21:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    nulka_23 wrote:
    Ja czytam Pierwsze chwile z noworodkiem - to druga część rodzić można łatwiej. Jest bardzo fajna więc pierwsza pewnie też :) mam jeszcze Urodzić razem i naturalnie ale jest pisana bardzo poważnym językiem więc może Tobie się spodoba 😂 podobno jest dla położnych też przeznaczona

    Zerknę w takim razie na pewno, zwłaszcza jak już po sezonie ślubnym będę tylko siedzieć na pupsku i czekać na dziecko :D

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 czerwca 2021, 21:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rosalie wrote:
    No to my tak samo, tyle ze na przerywanym 4 albo nawet juz 5 lat bylo...

    U nas tak samo i zaczynając oficjalne starania byłam pewna, że mam problemy z płodnością, bo jeszcze nie wpadliśmy przez te wszystkie lata :D

    Rosalie lubi tę wiadomość

  • nulka_23 Autorytet
    Postów: 1261 774

    Wysłany: 17 czerwca 2021, 21:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bo skoro ludzie się faktycznie zabezpieczają i zaliczają wpadki to co takie my udające zabezpieczenie miały sobie pomyśleć...

    Alis, jeszcze jedna rzecz. Pamiętaj że nie starasz się sama. Widziałam że się smuciłaś bo mąż chce odłożyć badanie nasienia o tydzień. Faceci są bardzo wrażliwi nawet jeśli tego nie okazują. Zmuszając go do pójścia na badania 'już natychmiast' możesz skrzywdzić jego męskość. Mówisz mu w ten sposób że ma się sprawdzić bo się do zrobienia dziecka nie nadaje.

    Kasiekkk, Ulka86, Rosalie lubią tę wiadomość

  • Ulka86 Ekspertka
    Postów: 169 85

    Wysłany: 17 czerwca 2021, 21:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    nulka_23 wrote:
    Alis, podpisuje się w 100% pod słowami dziewczyn. Ciągłym myśleniem i analizowaniem nic nie zdziałasz. Starania uczą cierpliwości i może tu też trochę o to chodzi. My faktycznie staraliśmy się trzy cykle, jednak przed oficjalnymi staraniami dwa lata współżyliśmy "zabezpieczając" się jedynie stosunkiem przerywanym. Miałam myśli że może coś z nami nie tak bo przecież to nie jest żadna forma antykoncepcji.
    I te wszystkie słowa nie są żadnym atakiem. Wprost przeciwnie, to troska o Ciebie, bo zarówno przy staraniach jak i w czasie późniejszej ciąży stan Twojej psychiki jest bardzo ważny!

    Nulka pięknie to ujęłaś!
    Nie ma nic gorszego od naciskania.
    Mój mąż sam zaczął ciągnąć temat starań i badań w NL. Kiedy ja już zapomniałam że kiedykolwiek się staraliśmy.
    Potem sam mi powiedział że źle się czuł z tym że " musi do kubeczka" i musiał do tego dojrzeć bo bał się że to w nim jest problem, że może okazać się że to on nie może mieć dzieci.
    W życiu bym na niego nie naciskała, bo widziałam że się martwi ,czuje się upokorzony i w jego oczach był strach i rozpacz kóre widziałam u niego tylko raz w życiu. ( kiedy 3 lata temu nagle zmarł jego tata).
    Skoro teraz Alis ma taki dół to co może być potem?
    Ja chyba nie zrozumiałam...
    Alis piszesz że nie będziesz sobie wmawiać starań kilkuletnich, mówisz że mąż jest rzadko ,że nie spontaniczność nie dla Ciebie.
    Sex z myślą " teraz zajdę " ani nie pomaga ani nie cieszy 🤷‍♀️
    Wiesz że zdrowa para współżyjąca regularnie bez zabezpieczenia ma tylko 30% szans w cyklu by doszło do zapłodnienia?

    Jesteś taka młoda a co jeśli (nie życzę Ci tego!!!) przez kolejne 5 lat się nie uda? Nie zaklniesz rzeczywistości ale możesz jej pomóc .
    Spontanicznością w łóżku, napij się winka i luzuj majty,znajdź hobby, czy cokolwiek dla siebie 😉
    Kilka miesięcy starań to żadna tragedia.
    Nasi przyjaciele o synka starali się 3 lata i płacz był co miesiąc bo on pracował na wyjeździe.
    Wyjechali na wakacje , sex bez ograniczeń, winko, opalanie i high life, wtedy się udało.
    Zaplanuj coś. A może pomoże!🤞

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 czerwca 2021, 21:23

    Rosalie, Dip88 lubią tę wiadomość

  • nulka_23 Autorytet
    Postów: 1261 774

    Wysłany: 17 czerwca 2021, 21:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ulka, co do alkoholu. Ja ogólnie nie pije, dosłownie od wielkiego dzwonu. W cyklu, w którym się udało była taka sytuacja że w piątek miałam owu, a w niedziele urodziny szwagra. Wypiłam pół butelki wina, pierwszy raz od niepamiętnych czasów,więc może faktycznie alkohol pomaga 😂😂

    Ulka86 lubi tę wiadomość

  • Rosalie Autorytet
    Postów: 847 581

    Wysłany: 17 czerwca 2021, 21:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    nulka_23 wrote:
    Ulka, co do alkoholu. Ja ogólnie nie pije, dosłownie od wielkiego dzwonu. W cyklu, w którym się udało była taka sytuacja że w piątek miałam owu, a w niedziele urodziny szwagra. Wypiłam pół butelki wina, pierwszy raz od niepamiętnych czasów,więc może faktycznie alkohol pomaga 😂😂
    Ja tez we wczesniejszych cyklach staraniowych nie pilam, a w tym stwierdzilam, ze skoro nic z tego, to co mi tam i tu winko, tam piwko, tam szampan 🤣 jednak sie wtedy mocno glowa relaksuje, moze cos w tym byc! 😅

    Ulka86, nulka_23 lubią tę wiadomość

    0d1yskjo8vrc1yk9.png
  • Kasienka22 Autorytet
    Postów: 394 300

    Wysłany: 17 czerwca 2021, 21:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja nie chciałam się zafiksować i zachowywałam się w tym cyklu "normalnie", miałam imprezę urodzinową na której piłam, jakieś piwko wleciało na mieście z koleżanką i cyk, ciąża 🙈
    Dzisiaj mam kryzys, strasznie się źle czuje już od jakiegoś czasu i nie jestem w stanie zająć się czymkolwiek oprócz leżenia, tragedia. Coś mi nie idzie to bycie w ciąży, jestem jak pasożyt, nie mam siły na nic, tylko leżenie i spanie.


    🙋🏽‍♀️ 25l.
    🙋🏽 27l.
    + 🐈🐈‍⬛

    f2w3ikgn2nxq0ylr.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 czerwca 2021, 21:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasienka22 wrote:
    Ja nie chciałam się zafiksować i zachowywałam się w tym cyklu "normalnie", miałam imprezę urodzinową na której piłam, jakieś piwko wleciało na mieście z koleżanką i cyk, ciąża 🙈
    Dzisiaj mam kryzys, strasznie się źle czuje już od jakiegoś czasu i nie jestem w stanie zająć się czymkolwiek oprócz leżenia, tragedia. Coś mi nie idzie to bycie w ciąży, jestem jak pasożyt, nie mam siły na nic, tylko leżenie i spanie.
    Nie martw się, mam od tygodnia to samo. Pocieszam się tylko, że fajnie, że mi się to zaczęło dopiero w 8 tygodniu, a nie jak niektóre kobietki mają od 5-6...

  • nulka_23 Autorytet
    Postów: 1261 774

    Wysłany: 17 czerwca 2021, 21:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasienka najwidoczniej tego potrzebujesz! Jeśli Cię to jakoś pocieszy to dwa tygodnie temu miałam podobnie. Prace kończyłam punkt 16 i wskakiwałam pod koc. Od jakiegoś czasu mi przeszło, jestem wstanie ogarnąć w domu, popracować w ogródku... Widocznie Twój organizm potrzebuje odpoczynku

  • Rosalie Autorytet
    Postów: 847 581

    Wysłany: 17 czerwca 2021, 21:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi jest co raz gorzej jak tylko robi sie goraco... bardzo zle znosze lato. Ratuje sie klima, ale wyszloby sie z domu czy cos i nie ma jak, bo sie boje, ze zemdleje, mega kreci mi sie w glowie i tak mi niedobrze... no nic, siedze w domu 🙈

    0d1yskjo8vrc1yk9.png
  • AnnWer Autorytet
    Postów: 294 286

    Wysłany: 17 czerwca 2021, 21:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No cóż... Ja alkoholu nie unikam, ale nie nadużywam. W miesiącu to raz, góra dwa, ale po tym co piszecie zacznę się alkoholizowac bardziej 😂 jak popadne i będę mieć problem, to wiadomo czyja wina 😎 na wszelki porobie screeny i powiem mężowi, że dziewczyny kazały 😂

    relgh371eque54k9.png
  • nulka_23 Autorytet
    Postów: 1261 774

    Wysłany: 17 czerwca 2021, 21:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AnnWer wrote:
    No cóż... Ja alkoholu nie unikam, ale nie nadużywam. W miesiącu to raz, góra dwa, ale po tym co piszecie zacznę się alkoholizowac bardziej 😂 jak popadne i będę mieć problem, to wiadomo czyja wina 😎 na wszelki porobie screeny i powiem mężowi, że dziewczyny kazały 😂
    My zalecamy w czasie owulacji 😂 najlepiej z partnerem żeby w razie uzależnienia nie być samotnym 😂😂

    Kasiekkk, Marcelq lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 czerwca 2021, 21:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasienka, ale przecież wiesz że możesz odpoczywać jeśli tylko potrzebujesz. To normalne, każdy może mieć taki dzień. Ja wczoraj też miałam kompletny kryzys. Dokładnie te same myśli miałam. Dzisiaj już mi lepiej na psychice. Dalej nic nie robię w domu tylko praktycznie odpoczywam. 🙂 Także odpoczywaj ile Ci trzeba, ciesz się tym i się w ogóle nie przejmuj 😘 niektóre osoby będą śmigać w ciąży a inne będą wypoczywać, każda z nas jest inna 🙂 Nie ma sensu się też zarobić tylko żeby coś było zrobione, trudno jest jak jest.

    Ja w tym cyklu miałam popijawkę że znajomymi w owulke akurat🤣 a ja akurat jestem z tych, którzy praktycznie wcale nie piją.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 czerwca 2021, 21:55

    Kasienka22 lubi tę wiadomość

‹‹ 194 195 196 197 198 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Jak przygotować się do ciąży i czy na pewno warto?

Czy zastanawiałaś się nad tym czy powinnaś jakoś szczególnie przygotować się do ciąży? Może odwiedzić lekarza, zmienić dietę lub styl życia? Tylko po co…tyle kobiet tego nie robi i zachodzi w ciążę?! Jednak eksperci są zgodni - kobiety, które świadomie planują swoją ciążę i przygotowują się do niej, w większości przypadków łatwiej w nią zachodzą i ich ciąża jest zdrowsza i częściej przebiega prawidłowo. Przeczytaj zatem co możesz zrobić, żeby bardziej świadomie i szczęśliwie wejść w macierzyństwo. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Niechęć do seksu - czy to możliwe? Co zrobić, by staranie się o maluszka znów było przyjemnością?

Znasz ten stan, kiedy od miesięcy lub lat staracie się o wymarzonego potomka? Wasze życie biegnie tak naprawdę od pierwszego dnia cyklu do owulacji, od owulacji do testu ciążowego, od wizyty w laboratorium do wizyty u lekarza - często kolejnego z kolei? Czas biegnie nieubłaganie, a starania nie przynoszą skutku. Mimo chęci coraz częściej pojawia się blokada i niechęć do współżycia. Skąd się to bierze i jak temu zaradzić? Co zrobić, by seks cieszył jak dawniej?

CZYTAJ WIĘCEJ

Czy jestem w ciąży? - ciąża urojona a widoczne objawy ciąży

Zdarzyło Ci się usłyszeć coś, co bardzo chciałaś usłyszeć lub czego usłyszeć za wszelką cenę nie chciałaś, mimo panującej wokół ciszy? Czasem nasz mózg płata nam figle. Jeśli bardzo czegoś pragniemy, jesteśmy skłonni dostrzegać przejawy tego pragnienia, mimo ich braku. Wiele kobiet starających się o dziecko, co miesiąc zasatanawia się: "Czy jestem w ciąży?", dostrzega u siebie pierwsze objawy ciąży, po czym po wykonaniu testu ciążowego widzi jedną kreskę. Ciąża urojona czy "urojenie ciążowe" - jak je rozpoznać? 

CZYTAJ WIĘCEJ