Majowe testowanie - w maju testujemy 🤞🏻 Zimą się rozpakujemy 👶🏻
-
WIADOMOŚĆ
-
.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 listopada 2021, 10:15
03.2015 - 6t. 💔
12.2015 syn
Starania od 2017r
Niedrożny lewy jajowód
7x IUI - nieudane
1 PROCEDURA IVF :
I transfer - 09.2024 - 5t.💔
II transfer - 11.2024 - 5t. 💔
III transfer - 12.2024 - nieudany
2 PROCEDURA IVF :
2025r -
nick nieaktualnyDip88 wrote:Zawsze jak coś to możesz pisać i pytać 😉 Mi w poprzedniej ciąży tutaj też ciężko było się odnaleźć 😅 No i trzymam kciuki żeby jednak HSG nie było konieczne ✊💚
Kasiekk o której jutro masz wizytę ? Ja jutro na 9:20 jadę do Belgii do Pl gin na pierwszą wizytę, też nie wiem czego się spodziewać itd usg napewno zrobi, choć bardziej zależy mi na jakiś badaniach, bo póki co w NL badali mi tylko proga na początku ciąży i nic pozatym 🤦🏼♀️ Dopiero w lipcu sprawdzą mi jedynie żelazo i poziom cukru, różyczki, tokso, tsh czy innych powiedziała że nie ma potrzeby badać 😕 Zresztą w poprzedniej ciąży tu też przez całą ciąże miałam tylko raz krew badaną w 11 tc i nic pozatym 🤷🏻♀️ Także może tam mi się uda coś ogarnąć.
Ja standardowo wieczorem, na 19:40. Trzymam kciuki też za Twoją wizytę, oby udało Ci się wywalczyć jakieś badania dla spokoju duchaAriadne002 lubi tę wiadomość
-
Anulka1992 wrote:Mam ciążę pozamaciczna i w macicy wszystko trzeba usunac
-
nick nieaktualnyAnulka1992 wrote:Nawet nie pozwolił mi wyjść ale go poprosiłam chciałam jeszcze przytulić synka i dopiero mogę iść do szpitala. Dał mi 2 godziny i muszę być spowrotem. Będzie usuwany jajowód laparoskopowo
-
Anulka1992 wrote:Nawet nie pozwolił mi wyjść ale go poprosiłam chciałam jeszcze przytulić synka i dopiero mogę iść do szpitala. Dał mi 2 godziny i muszę być spowrotem. Będzie usuwany jajowód laparoskopowo
Czyli wycinanie jajowodu a nie macicy... bo już się przestraszyłam...
Pamiętaj ze jeden jajowod to nie koniec świata kochana... jeszcze będzie dobrze
Kurczę a jak pisałaś o tych bólach to mi przez myśl przeszła pozamaciczna, No ale myśle No nie będę dziewczyny straszyć bo się okaże ze wszystko ok i mnie znienawidzi... na początku ciąży ciężko odróżnić bóle fizjologiczne od tych niekoniecznie...
mocno Cię przytulam25.12.2020 (8cs)- 8tc [*]
10.05.2021-⏸🥰 ➡️14dpo bhcg 467➡️ 18dpo bhcg 2523
19.01.2022- synek na Świecie 💙 55 cm i 3600g szczęścia -
Anulka1992 wrote:Tak bardzo mi przykro. Tak się cieszyłam... Byłam po pierwszym USG było ok
A teraz nagle takie coś.
Właśnie, a jak to możliwe ze po usg było ok? Czy ty masz dwie ciąże ? Jedną w macicy drugą w jajowodzie? No bo na usg pęcherzyk był w macicy prawda ?25.12.2020 (8cs)- 8tc [*]
10.05.2021-⏸🥰 ➡️14dpo bhcg 467➡️ 18dpo bhcg 2523
19.01.2022- synek na Świecie 💙 55 cm i 3600g szczęścia -
Anulka1992 wrote:Tak bardzo mi przykro. Tak się cieszyłam... Byłam po pierwszym USG było ok
A teraz nagle takie coś. -
nick nieaktualnyMartyna33 wrote:Właśnie, a jak to możliwe ze po usg było ok? Czy ty masz dwie ciąże ? Jedną w macicy drugą w jajowodzie? No bo na usg pęcherzyk był w macicy prawda ?
-
nick nieaktualny
-
Anulka1992 wrote:Ledwo się trzymam. Wszystko było ok no w sumie nie długo ale było... Betę robiłam 4 razy za każdym razem przyrost duży... Nie wiem jak to się mogło stać ....
Były dwie ciąże, wiec przyrost był duży... nawet jak jedna gorzej przybierała to nie było tego widać 😔 ehh, niestety... życie jest niesprawiedliwe
Przytul mocno synka, niech on da Ci sile25.12.2020 (8cs)- 8tc [*]
10.05.2021-⏸🥰 ➡️14dpo bhcg 467➡️ 18dpo bhcg 2523
19.01.2022- synek na Świecie 💙 55 cm i 3600g szczęścia -
Martyna33 wrote:Były dwie ciąże, wiec przyrost był duży... nawet jak jedna gorzej przybierała to nie było tego widać 😔 ehh, niestety... życie jest niesprawiedliwe
Przytul mocno synka, niech on da Ci sile -
Anulka1992 wrote:Martyna a ty się trochę znasz na tym wszystkim powiedz mi jak to się stało że są dwie ciąże? Były by bliźniaki gdyby szło wszystko jak należy? Bo ja tego nie rozumiem kompletnie.
Są różne możliwości :
1. Była jedna owulacja, uwolniła się jedna komórka jajowa która w jajowodzie się podzieliła na 2. Jedna ciąża została w jajowodzie a druga „popłynęła” do macicy. Jeśli by obie popłynęły do macicy to byłyby bliźniaki
2. Mogłaś mieć tez dwie owulacje (dwie z prawego/lewego lub jedna z prawego a druga lewego). Wtedy jedna ciąża tak samo została w jajowodzie a druga w macicy.
Ja w poprzedniej ciąży miałam dwie owulacje z jednego jajnika i była szansa na bliźniaki. Ostatecznie pusty pęcherzyk (jeden) w macicy. Wiec po prostu jedna komórka jajowa się zapłodniła a druga nie.25.12.2020 (8cs)- 8tc [*]
10.05.2021-⏸🥰 ➡️14dpo bhcg 467➡️ 18dpo bhcg 2523
19.01.2022- synek na Świecie 💙 55 cm i 3600g szczęścia