X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Marcowe Groszki
Odpowiedz

Marcowe Groszki

Oceń ten wątek:
  • ania14 Autorytet
    Postów: 1120 474

    Wysłany: 27 marca 2015, 15:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pchelkaa wrote:
    Hej dziewczyny, my tez zastanawiamy sie czy powiedziec w swieta:-) wiem ze wczesnie, ale mam straszne doleglowosci, nudnosci, bole brzucha, mieszkamy z tesciowa- mysli ze mam grype zoladkowani chce mnie leczyc caly czas, hehe :-)
    Mordeczka wrote:
    Ja to nikomu nie powiem jak będę w ciąży dopiero koło 3 miesiąca powiem :)

    ja też mówiłam że nie chce z 3mc nikomu mówić...
    ale ciekawe jak mi to wyjdzie ;/
    mężowi też chciałam powiedzieć jak pojedziemy zobaczyć serduszko a wołałam do do łazienki jak bladzioch wyszedł

    narazie to sobie moge pomarzyć kiedy bede chciała powiedzieć...
    nadal czekam na wynik bety :(


    edit
    beta-HCG 85,08 mIU/ml

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 marca 2015, 16:03

    mała.mi, Basik122, Molcia, Fatim lubią tę wiadomość

  • Paolka_25 Autorytet
    Postów: 864 653

    Wysłany: 27 marca 2015, 16:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ania no to oficjalnie jesteś w ciąży!! Gratulacje!!
    Dziewczynki ja to czasem mam ochotę wykrzyczeć po prostu całemu światu! No i właśnie bardzo chcę w pon. Zobaczyć już ten "Maleńki Cud :)
    Pchelkaa no to chyba nie masz wyjścia :) a jeśli masz taką teściową jak ja, w sensie nadopiekuńczą to czym prędzej tym lepiej ;) w takich momentach cieszę się, że mieszkamy sami, chociaż do teściowej nic nie mam :P

    ania14 lubi tę wiadomość

    Paolka _25
  • anja83 Przyjaciółka
    Postów: 101 54

    Wysłany: 27 marca 2015, 16:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś

    Ania Gratulacje :)

    ania14 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 marca 2015, 17:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mordeczka wrote:
    Ja to nikomu nie powiem jak będę w ciąży dopiero koło 3 miesiąca powiem :)
    Mezowi tez nie powiesz?:) Wiesz to sie mowi ze nic nie powiem, nic nie powiem.. ale jak sie tyle czasu czlowiek stara i tyle sil i lez w to wlozyl to naprawde jak Paolka mowi chce to sie wykrzyczec calemu swiatu :) ja uwazam, ze to kwestia indywidualna i zalezy jaka sie ma rodzine.. ja mam taka, ze jak cos nie pojdzie to mnie wesprze i da sile zeby dzialac dalej :)

  • Sarenka2015 Autorytet
    Postów: 962 253

    Wysłany: 27 marca 2015, 18:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja powiem tylko mężowi i przyjaciółce, tak mi się wydaje. Z resztą rodziny i w pracy chciałabym też zaczekać, ale jak by było to okaze się jak juz będzie ta ciąża :)

    Moja gwiazdka z nieba <3 :*
    img-2014062101101130.png
  • Mordeczka Autorytet
    Postów: 7186 1658

    Wysłany: 27 marca 2015, 18:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ailatan wrote:
    Mezowi tez nie powiesz?:) Wiesz to sie mowi ze nic nie powiem, nic nie powiem.. ale jak sie tyle czasu czlowiek stara i tyle sil i lez w to wlozyl to naprawde jak Paolka mowi chce to sie wykrzyczec calemu swiatu :) ja uwazam, ze to kwestia indywidualna i zalezy jaka sie ma rodzine.. ja mam taka, ze jak cos nie pojdzie to mnie wesprze i da sile zeby dzialac dalej :)
    mąż sam powiedział że jak będę w ciąży to chce wiedzieć dopiero w 3 miesiącu :) Więc jak tak chce to tak będzie reszta rodziny tak samo się dowie.
    Też mam taką rodzinę ale ja będę spokojniejsza wiedząc że wszystko jest ok

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 marca 2015, 18:22

    Gabrysia 5.02.2016 ❤
    Starania o 2 maluszka ❤ 6 cs
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 marca 2015, 18:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mordeczka wrote:
    mąż sam powiedział że jak będę w ciąży to chce wiedzieć dopiero w 3 miesiącu :) Więc jak tak chce to tak będzie reszta rodziny tak samo się dowie.
    Też mam taką rodzinę ale ja będę spokojniejsza wiedząc że wszystko jest ok
    :) czyli chcesz pracowac cale 3 miesiace ? :) hmm maz sam sie domysli :) poza tym osttanio sama lekraka zabronila mi wspolzycia do 12 tygodnia :) i tak podobno jest zalecane.. wiec mysle ze maz sie moze zdziwic :) wiesz... wydaje mi sie ze to jest taka radosc ze trudno sie nie wygadac :) niby 12 tygdoni jest najbardziej ryzykowne..ale potem tez moze sie cos stac.. do konca ciazy beda obawy.. :)

  • Vuko Autorytet
    Postów: 2016 1196

    Wysłany: 27 marca 2015, 18:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja mam szal macicy, bo przez te plamienia, to nawet sie bzykac boje XD

    0d1yflw1ktiwk49i.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 marca 2015, 18:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Vuko wrote:
    A ja mam szal macicy, bo przez te plamienia, to nawet sie bzykac boje XD
    hm kurde dziwne.. temperatura w gore.. wiesz z tego cos moze jeszcze byc :) narazie moze sobie odpuscie, my wspolzylismy juz po tym jak wiedzialam ze jestem w ciazy z dwa razy ale jak mi potem lrekarka powiedziala ze absolutnie nie to az balam sie przyznac do tego i teraz no radzimy sobie w inny sposob :) chociaz ochota jest starszana az sie mecze.. :)

  • Paolka_25 Autorytet
    Postów: 864 653

    Wysłany: 27 marca 2015, 19:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ailatan to zazdroszczę tej chcicy :) ja uwielbiam seks, nawet czasami mąż śmiał się że jestem nimfomanką a teraz masakra. Seks może dla mnie nie istnieć...
    Ja wyskoczyłam z testem z łazienki jak szalona, tej radości nie da się okiełznać :)

    Paolka _25
  • Paolka_25 Autorytet
    Postów: 864 653

    Wysłany: 27 marca 2015, 19:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Vuko a nie zatestujesz? :) nie korci Cie?

    Paolka _25
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 marca 2015, 20:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paolka_25 wrote:
    Ailatan to zazdroszczę tej chcicy :) ja uwielbiam seks, nawet czasami mąż śmiał się że jestem nimfomanką a teraz masakra. Seks może dla mnie nie istnieć...
    Ja wyskoczyłam z testem z łazienki jak szalona, tej radości nie da się okiełznać :)
    bo mnie moj narzeczony nakreca :) pewnie gdyby tego nie robil to tez bym nie myslala nawet o tym, ale hehe tez sie ze mnie kiedys smial ze jestem nimfomanka :) ale juz sobie mysle jaki bedzie wspanialy seks jak juz bedizemy mogli :) szał ciał :) haha

  • Vuko Autorytet
    Postów: 2016 1196

    Wysłany: 27 marca 2015, 20:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paolka, jutro dopiero 10dpo to troche za wczesnie chyba

    0d1yflw1ktiwk49i.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 marca 2015, 20:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Vuko wrote:
    Paolka, jutro dopiero 10dpo to troche za wczesnie chyba
    Masz racje jezeli plamienie to implementacja to poczekja jeszcze 48 h :)

  • Vuko Autorytet
    Postów: 2016 1196

    Wysłany: 27 marca 2015, 20:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie ma sie co spieszyc :-)

    0d1yflw1ktiwk49i.png
  • Mirabelka30 Autorytet
    Postów: 888 245

    Wysłany: 27 marca 2015, 21:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 marca 2016, 18:21


  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 marca 2015, 21:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja tez bym chciala wykrzyczec calemu swiatu:-) i postanowione, w swieta powiemy:-) nie chce od poczatku myslec ze COŚ sie stanie

    Paolka_25 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 marca 2015, 21:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pchelkaa wrote:
    Ja tez bym chciala wykrzyczec calemu swiatu:-) i postanowione, w swieta powiemy:-) nie chce od poczatku myslec ze COŚ sie stanie
    jasne trzeba myslec ze bedzie dobrze.. jak bylam osttanio u lekarki i jej sie pytam a co jak sie zdarzy krawienie lub plamienie, a ona spojrzala na mnie i powiedziala : nie zdarzy sie.. i tego sie trzymajmy :)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 marca 2015, 21:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie juz wszyscy wiedza. doslownie. Jestem juz na l4 wiec w biurze wszyscy wiedza, szefowa, prezes. Moj maz oczywiscie jako pierwszy sie dowiedzial. Moi rodzice tez juz wiedza. Jeszcze rodzice od mojego meza musza sie dowiedziec :)

    Paolka_25, Beatrice, Kourtney, Palvin lubią tę wiadomość

  • Paolka_25 Autorytet
    Postów: 864 653

    Wysłany: 27 marca 2015, 21:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też na L4 ale rodzice jeszcze nie wiedzą. Ja już nastraszona byłam, więc teraz musi być dobrze i nawet nie myślę inaczej. I tak samo jest u Was. Czyli wszystko OK!

    Paolka _25
‹‹ 94 95 96 97 98 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

TOP 10 nowinek technologicznych w dziedzinie wspierania płodności, których nie możesz przegapić

Czy sztuczna inteligencja może wspierać płodność i zwiększać szanse na zajście w ciążę? Czy wirtualna rzeczywistość może być antidotum na problemy emocjonalne w trakcie przedłużających się starań o dziecko? Jak nowoczesne rozwiązania, aplikacje, gadżety mogą pomagać parom, które marzą o rodzicielstwie? Zebraliśmy dla Was 10 nowinek technologicznych, które mogą w znaczący sposób przybliżyć Was do spełnienia marzenia...

CZYTAJ WIĘCEJ

Hiperprolaktynemia: nieoczywista przypadłość mająca wpływ na płodność kobiet

Hiperprolaktynemia to stan charakteryzujący się podwyższonym poziomem prolaktyny we krwi. W niniejszym artykule przyjrzymy się hiperprolaktynemii, jej przyczynom, objawom i możliwościom leczenia.  

CZYTAJ WIĘCEJ

Układ immunologiczny a problemy z płodnością, czyli czym jest niepłodność immunologiczna

Układ immunologiczny, czyli inaczej odpornościowy ma niebagatelny wpływ na płodność. Niekiedy czynniki immunologiczne mogą być bezpośrednią przyczyną niepłodności. Czy problemy z implantacją zarodka albo nawracającymi poronieniami mogą być wywołane przez czynniki immunologiczne? W jakich przypadkach rozważyć konsultację ze specjalistą - immunologiem? 

CZYTAJ WIĘCEJ