Marcowe testowanie
-
WIADOMOŚĆ
-
Zgredek 12 wrote:Cześć.
Mam nadzieję, że zycie nie robi nam kolejnego psikusa bo podnieść sie po nim byłoby chyba zbyt trudno...
Wróciłam wczoraj do domu i po jakimś czasie (nadal brak@) pomyślałam, że zrobię test bo i tak mi w szafce leży a przypomniało mi się, że gin dał mi duphaston jakby test wyszedł pozytywny. No więc sikam, robię terst i co..... od razu dwie kreski!!!! Grube, mocne krechy.... szok. Zaczęłam sie trząść i płakać bo tak strasznie boje się powtórki z poprzedniego miesiąca...
Szok, niedowierzanie, przeciez lekarz mówił, że nie mam prawdopodobnie ovu więc jak?????
Postanowiłam zadzwonić do gina żeby cokolwiek usłyszec i sie uspokoić. Powiedział "tak myślałem" heheheh, gratuluję i spokojnie. Kazal brać dupka i prawdopodobnie będę go brac do 13 tyg zapobiegawczo.
Przed 21 zrobiłam kolejny test no bo przeciez nie dowierzałam. Oczywiście od razu dwie kreski.
Dziś rano zrobiłam 3, a tym samym ostatni test z moich zapasó i bez wątpienia pozytywny!! Po 8 idę na betę i bardzo, bardzo, barzdo mocno proszę o kciuki!!!!!!
https://zapodaj.net/0e5a102367c61.jpg.html
pierwszy, zrobiony ok 17-żółty bobo test.
https://naforum.zapodaj.net/ef8c75493361.jpg.html
pink test-zrobiony przed 21
Tak się wzruszyłam, że się popłakałam czytając Twój post. Może to przez hormony, ale to nie ważne - bardzo, bardzo Ci gratuluję! Cieszę się ogromnie, że ludziom się udaje, we mnie też rośnie nadzieja, że może się udało.
Daj znać koniecznie jak wyszła beta. Trzymam mocno kciuki, żeby wszystko było ok -
nick nieaktualny
-
sloneczkowa mama wrote:Doma trzymam kciuki
Dziś mój mąż ma urodziny. Składałam mu życzenia a on do mnie ty mi tu nie składaj życzeń tylko test ciążowy rób. Przykro mi się zrobiło
Oj to był głupi żart Na pewno nie chciał zrobić Ci przykrości. Faceci nie rozumieją tak jak kobiety stresu i przejęcia i ogromnej chęci zajścia w ciążę. Z tego co zaobserwowałam nie przeżywają tego tak jak my i czasem palną jakąś głupotę. Mojemu mężowi też się to zdarza, a jak go kiedyś upomniałam, to był w szoku, że się przejęłam tym, co powiedziałsloneczkowa mama lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyZuza91 wrote:Oj to był głupi żart Na pewno nie chciał zrobić Ci przykrości. Faceci nie rozumieją tak jak kobiety stresu i przejęcia i ogromnej chęci zajścia w ciążę. Z tego co zaobserwowałam nie przeżywają tego tak jak my i czasem palną jakąś głupotę. Mojemu mężowi też się to zdarza, a jak go kiedyś upomniałam, to był w szoku, że się przejęłam tym, co powiedział
-
nick nieaktualny
-
hej melduje negatywa, znow tam to miejsce przebija na biały świecacy pasek ale to nie kreska nie ma sie co łudzić dzis juz raczej 12 dpo. O dziwo mimo mocnych bóli wczoraj @ nie przyszła, 3 razy pojawiały sie @ bóle i przechodziły. Dzis cisza, a temka spadła z 36,87 na 36,77 więc chyba jasne
Zgredek 12 !!!!!!!! gratuluje cóż za cudna wiadomość naprawde daje nadzieje że może i nam sie uda kiedyś. Trzymamy kciuki za bete:)
ZUZA 91 z pewnością jest kreska na twoim zdjęciu, ja robiłam wczoraj Pink test i był śnieżnobiały. Superr gratuluje
Doma trzymam kciuki bardzo bardzo mocno, wierze że ta beta wyjdzie, naprawde!!!! melduj od razu !!!!
Dziewczyny z @ łącze się z Wami w kolejnym rozczarowaniu -
Zuza91 wrote:Dziewczyny, pewnie to złudzenie optyczne, ale wydaje mi się, że widze cienisty cień cienia którego na wcześniejszych testach nie było. Zobaczcie: https://naforum.zapodaj.net/0c8194d01597.jpg.html
Jutro rano powtórzę sikacza i zobaczymy Trzymajcie kciuki! -
Zgredek 12 Gratulacje piękne krechy też myślałam żeby zrobić test bo nie dają mi spokoju piersi , ale nam gin kazał się starac dopiero @ , no raczej z przerywanego chyba nici, ale ty kochana bądź dobrej myśli wiem co czujesz ale musi być teraz dobrze
-
nick nieaktualny
-
Zuza91 wrote:Dziewczyny, pewnie to złudzenie optyczne, ale wydaje mi się, że widze cienisty cień cienia którego na wcześniejszych testach nie było. Zobaczcie: https://naforum.zapodaj.net/0c8194d01597.jpg.html
Jutro rano powtórzę sikacza i zobaczymy Trzymajcie kciuki!
Ja też widzę kreskę, tez miałam taką 11dpo, a dwa dni później zdecydowanie mocniejsza. Myslę, że można gratulować
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 marca 2017, 08:43
-
Iw-onka wrote:
O rany, dzięki! Już tak się nastawiłam. Wieczorem też zrobię test dla pewności, może kreseczka będzie nieco bardziej widoczna, jak sądzisz? -
Dziewczyny dziekuję. Mam straszne obawy, boję się iśc do toalety żeby nie zobaczyć najgorszego... Byłam na becie, wynik jutro ;/
Limit złych rzeczy w tym roku juz chyba wyczerpałam... niech tym razem będzie szczęsliwe zakończenie!!kaka470 lubi tę wiadomość
😇😁😇😇😁