Marcowe testowanie
-
WIADOMOŚĆ
-
Program wyznaczy mi owu, ale wcale nie jestem przekonana że faktycznie była, temp niby ciut wyższa, ale "skokiem" to tego nie można nazwać..
Starania od 10.2015.
Dzieciątko 20/21.06.2016, 10tc. [*]
jesień 2017 2x IUI- odwołane, słabe nasienie
kwiecień 2019- start ivf, krotki protokół
7.05 transfer blastki 4AA😢
7.08 crio blastki😢
30.08 histeroskopia-zrosty (usunięte), mięśniak, dwurożność/przegroda, stan zapalny
12.2019-histero/laparo (usunięcie przegrody)
15.09.2020 transfer, beta rosła, pusty pęcherzyk ciążowy😢
2 ❄❄ -
nick nieaktualny
-
Karolinams, no niby wiem że wystarczy o 0,2, ale ze względu na mój nieregularny tryb życia program trochę przekłamuje w moim wypadku, ja wiem że temp z godziny 5 36,00 u mnie jest na tym samym poziomie co 36,22 z godziny 7, dla programu to już jest spadek, albo w drugą stronę- wzrost. No ale może faktycznie coś było, bo zrobiłam sobie dzisiaj wyjątkowo niedobrą kawę, a ja-kawopijca nałogowy tylko po owu mam takie odchylenia smakowe
Edit: jeżeli to faktycznie owulacja, to byłby to mój czwarty pod rząd cykl owulacyjny, normalnie rekord u mnie;)Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 marca 2017, 12:59
Starania od 10.2015.
Dzieciątko 20/21.06.2016, 10tc. [*]
jesień 2017 2x IUI- odwołane, słabe nasienie
kwiecień 2019- start ivf, krotki protokół
7.05 transfer blastki 4AA😢
7.08 crio blastki😢
30.08 histeroskopia-zrosty (usunięte), mięśniak, dwurożność/przegroda, stan zapalny
12.2019-histero/laparo (usunięcie przegrody)
15.09.2020 transfer, beta rosła, pusty pęcherzyk ciążowy😢
2 ❄❄ -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnywszamanka wrote:Karolinams, no niby wiem że wystarczy o 0,2, ale ze względu na mój nieregularny tryb życia program trochę przekłamuje w moim wypadku, ja wiem że temp z godziny 5 36,00 u mnie jest na tym samym poziomie co 36,22 z godziny 7, dla programu to już jest spadek, albo w drugą stronę- wzrost. No ale może faktycznie coś było, bo zrobiłam sobie dzisiaj wyjątkowo niedobrą kawę, a ja-kawopijca nałogowy tylko po owu mam takie odchylenia smakowe
Edit: jeżeli to faktycznie owulacja, to byłby to mój czwarty pod rząd cykl owulacyjny, normalnie rekord u mnie;) -
Karolinams;-)
Dziękuje bardzo ❤
Ja dwie kreski zobaczyłam 2 tygodnie temu, to był mój 7dpo. Dzisiaj mam pierwszą wizytę u gina. Trochę wcześnie, ale w zeszłym tygodniu miałam plamienia i muszę to sprawdzić. Żeby nie potrzebnie się nie nakręcać.Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 marca 2017, 15:03
Córeczka 16.11.2017❤
Synuś 31.05.2015❤
Córeczka 09.12.2000❤ -
SusannaDean wrote:A testy robisz też owu?
Starania od 10.2015.
Dzieciątko 20/21.06.2016, 10tc. [*]
jesień 2017 2x IUI- odwołane, słabe nasienie
kwiecień 2019- start ivf, krotki protokół
7.05 transfer blastki 4AA😢
7.08 crio blastki😢
30.08 histeroskopia-zrosty (usunięte), mięśniak, dwurożność/przegroda, stan zapalny
12.2019-histero/laparo (usunięcie przegrody)
15.09.2020 transfer, beta rosła, pusty pęcherzyk ciążowy😢
2 ❄❄ -
wszystkim marcowym gratuluję, a dla mnie chyba pora przejść na kwietniowe testowanie. w tym miesiącu skończyła się zabawa, idziemy do kliniki.
aciulka lubi tę wiadomość
początek starań sierpień 2014
początek leczenia sierpień 2015- bromergon, cyclo-progynova, clo, ovarin, suplementy. Jajowody drożne.
Lipiec 2017 ruszamy z duphastonem
Październik 2017 aromek-duphaston
Co dalej???
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnywszamanka wrote:Nie, zgłupiałabym zastanawiając się czy kreska jest już odpowiednio ciemna czy jeszcze nie, a poza tym wydałabym majątek na testy przy moich długich i nieregularnych cyklach;) i stresowałoby mnie gdyby test wyszedł pozytywny, a ja musiałabym na noc do pracy, albo byłabym bez sił po dyżurze
-
nick nieaktualny
-
Witam moje cykle są zazwyczaj 25-26 dni. W tym miesiącu dostałam okres 5marca zakończył się 11marca. Zaraz po okresie miałam jeden dzień śluz koloru mlecznego a potem przezroczysty robiłam testy owulacyjne ale wychodziły negatywnie. 17 marca zrobiłam test owulacyjny i wyszedł pozytywnie ale śluz już miałam taki żółty-mleczny. Kochałam się z partnerem w piątek w nocy wytrysk nastąpił na mój brzuch i partner przeniósł od razu spermę na palcach do pochwy. czy jest możliwe zapłodnienie? PozdrawiamWitam moje cykle są zazwyczaj 25-26 dni. W tym miesiącu dostałam okres 5marca zakończył się 11marca. Zaraz po okresie miałam jeden dzień śluz koloru mlecznego a potem przezroczysty robiłam testy owulacyjne ale wychodziły negatywnie. 17 marca zrobiłam test owulacyjny i wyszedł pozytywnie ale śluz
-
nick nieaktualny
-
SusannaDean wrote:Nikola, zawsze jest możliwe. Starasz się?
Zrób test minimum 12 dni po owulacji a najlepiej w terminie @Witam moje cykle są zazwyczaj 25-26 dni. W tym miesiącu dostałam okres 5marca zakończył się 11marca. Zaraz po okresie miałam jeden dzień śluz koloru mlecznego a potem przezroczysty robiłam testy owulacyjne ale wychodziły negatywnie. 17 marca zrobiłam test owulacyjny i wyszedł pozytywnie ale śluz -
edka85 wrote:Staracie się? Bo jeżeli tak, to nie rozumiem po co ta zabawa z przenoszeniem spermy. A jeżeli nie staracie się, to tym bardziej nie rozumiem, w jakim celu partner ją w ogóle przenosił. W każdym razie - podczas "transportu" nasienia plemniki mogły obumrzeć z uwagi na niekorzystne środowisko (na brzuchu, rękach).Witam moje cykle są zazwyczaj 25-26 dni. W tym miesiącu dostałam okres 5marca zakończył się 11marca. Zaraz po okresie miałam jeden dzień śluz koloru mlecznego a potem przezroczysty robiłam testy owulacyjne ale wychodziły negatywnie. 17 marca zrobiłam test owulacyjny i wyszedł pozytywnie ale śluz
-
nick nieaktualnynikola232 wrote:staramy się byliśmy po imprezie i dlatego tak wyszło. Ale sperma została od razu przeniesiona do pochwy nie wiem czy minęła minuta. Wiec mam nadzieję że plemniki przetrwały co myślisz?
-
SusannaDean wrote:Ja nie wiem, dziewczyny mają problemy z zajściem jak sa pełne stosunki kilka razy w ciągu dni płodnych, musiałabyś mieć wyjątkowe szczęście aby ta odrobinka spermy przetrwała i jakimś cudem dotarła do celu bez pomocy ze strony wytrysku....... także mało realne
No chyba, że się nie chce to wtedy jakoś wychodzi - chyba, że te osoby, które twierdzą, że wpadły kłąmały może zacznijmy udawać, że nie chcemy