X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Marcowe testowanie - plenerowe starania wróżą listopadowe rozwiązania
Odpowiedz

Marcowe testowanie - plenerowe starania wróżą listopadowe rozwiązania

Oceń ten wątek:
  • Dajanira Przyjaciółka
    Postów: 95 27

    Wysłany: 14 marca 2021, 15:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jasne, mam dobre doświadczenia z Trybus-Krawczuk (dostepna w Medicover, pracuje tez m.in. w Parensie, bardzo konkretna), Zarotyńskim i Zajączkowskim (tez z Medicover go znam, ale bylam tylko kilka razy, pierwszy, ktory zrobil mi jskiekolwiek badania po poronieniu, gdy inni odsylali mnie, mowiac, ze po biochemie organizm sam sie zaraz oczysci - serio!)
    Monika7 wrote:
    A możesz podać nazwiska tych niezłych? Tez jestem z Krakowa 😉

  • Ewa84 Ekspertka
    Postów: 123 52

    Wysłany: 14 marca 2021, 15:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dastiny wrote:
    Ja niestety też muszę się pożegnać :( dziękuję wam za dobre rady i wsparcie. Za wszystkie mocno trzymam kciuki, nie chce myśleć o tym że te kreski to biochem leżą w łazience i je widzę.. Coraz częściej dochodzi do mnie ze mogę mieć poważny problem z zajściem w ciążę bo już jesteśmy wyciągnięci na prostą a mimo to nie udaje się. Wiem dokładnie w którym dniu mam owulacje i jestem jej pewna. Co jeszcze można zrobić?
    Życzę wam szczęśliwego marca ❤️


    Kochana jeśli potrzebujesz czasu to odejdź na tak długo ile trzeba. Wierzę że ci to pomoże. Może poprostu potrzebujesz wyciszenia, odskoczni. Trzymam kciuki i oczywiście wróć jak będziesz na siłach. Ja z stąd odchodziłam kilka razy, wracałam kiedy poczułam się silniejsza. Powodzenia

    NataliaGie lubi tę wiadomość

  • Monika7 Autorytet
    Postów: 1048 779

    Wysłany: 14 marca 2021, 15:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Coco31 wrote:
    U mnie niestety biel🙄 meldowałam się już dzisiaj 👍😁 nie liczyłam na ten cykl bo niestety ❤️ tylko dwa razy także ten..😐 no ale próbujemy dalej 😁🥰🥰 teraz czekam na 🙈🙈
    Wybacz, jakoś mi umknął Twój pierwszy komentarz 🙂 Oby w kolejnym cyklu ta małpa już nie przyszła🤞🏻

    🙍🏻‍♀️&🙎🏼‍♂️ 34l
    Starania od maja 2020

    1 IUI - styczeń 2022, poronienie samoistne 6t5d
    2 IUI - czerwiec 2022, nieudane
    3 IUI - lipiec 2022 (29cs) -> Filip 👶💛

    age.png
  • Dastiny Autorytet
    Postów: 791 444

    Wysłany: 14 marca 2021, 15:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    _Hania wrote:
    Dokładanie tak jak pisze Martyna33. Jeżeli to biochem, to dobry znak, bo to znaczy, że do zapłodnienia doszło.
    Szczególnie podczas trwających już jakiś czas starań to powinno dać nadzieję. Często po biochemie udaje się już zajść w szczęśliwą ciążę.

    Jeżeli chodzi o badania to niestety jest mnóstwo 'miejsc' gdzie coś może iść nie tak, ale też sugerowałabym badania nasienia, jeżeli wiesz, że masz owulacje prawidłową i Ty masz te podstawowe badania w normie :)

    Nie poddawaj się! A może idź na betę?
    Mąż co 3 miesiące robi badania i jest już ok, w miarę ok ale nie tak źle żeby to była przyczyna. Niestety beta nie wchodzi w grę Ponieważ jestem na kwarantannie

  • Monika7 Autorytet
    Postów: 1048 779

    Wysłany: 14 marca 2021, 15:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dajanira wrote:
    Jasne, mam dobre doświadczenia z Trybus-Krawczuk (dostepna w Medicover, pracuje tez m.in. w Parensie, bardzo konkretna), Zarotyńskim i Zajączkowskim (tez z Medicover go znam, ale bylam tylko kilka razy, pierwszy, ktory zrobil mi jskiekolwiek badania po poronieniu, gdy inni odsylali mnie, mowiac, ze po biochemie organizm sam sie zaraz oczysci - serio!)
    To aż dziwne, że lekarze czasem mówią takie rzeczy... Dziękuję bardzo za te nazwiska! ☺️

    🙍🏻‍♀️&🙎🏼‍♂️ 34l
    Starania od maja 2020

    1 IUI - styczeń 2022, poronienie samoistne 6t5d
    2 IUI - czerwiec 2022, nieudane
    3 IUI - lipiec 2022 (29cs) -> Filip 👶💛

    age.png
  • Monika7 Autorytet
    Postów: 1048 779

    Wysłany: 14 marca 2021, 16:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dastiny wrote:
    Ja niestety też muszę się pożegnać :( dziękuję wam za dobre rady i wsparcie. Za wszystkie mocno trzymam kciuki, nie chce myśleć o tym że te kreski to biochem leżą w łazience i je widzę.. Coraz częściej dochodzi do mnie ze mogę mieć poważny problem z zajściem w ciążę bo już jesteśmy wyciągnięci na prostą a mimo to nie udaje się. Wiem dokładnie w którym dniu mam owulacje i jestem jej pewna. Co jeszcze można zrobić?
    Życzę wam szczęśliwego marca ❤️
    Mocno Cię tulę!

    🙍🏻‍♀️&🙎🏼‍♂️ 34l
    Starania od maja 2020

    1 IUI - styczeń 2022, poronienie samoistne 6t5d
    2 IUI - czerwiec 2022, nieudane
    3 IUI - lipiec 2022 (29cs) -> Filip 👶💛

    age.png
  • CestLaVie Autorytet
    Postów: 2067 1147

    Wysłany: 14 marca 2021, 16:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Annie13 wrote:
    Vivian, chyba mam podobnie bo na moje oko też niski estradiol 26 pg/ml w 3 dc (norma 21-251), testy owulacyjne robiłam w tym cyklu, zawsze wydawało mi się że owulacja jest ale wcześniej... w sumie to już nic nie wiem

    Ja znów miałam wysoki w 3dc estradiol bo az 107...

    7VErp3.png[/url]

    ja 33, on 33 - starania od maja 2020, główne od października 2020

    NAPROTECHNOLOGIA-start paź 2021 :) <3

    || 15.01. 2022 :) (9dpo) 20cs !!! :)
    17.01. bHCG 96,84, prog 62,50 (11dpo)
    19.01. bHCG 285,35 prog 63,50 (13 dpo)
    21.01. bHCG 672,42 :) (15 dpo)
    26.01. 4t+6 pęcherzyk ciążowy 5mm z pęcherzykiem zółtkowym <3
    16.02. 8t+2 z usg, dziecko z serduszkiem, 1,84 cm :) <3
    16.03. 12t+2 - 5,84 cm dziecka <3 prenatalne ok, niskie ryzyko wad genetycznych
    13.04. 16t+2 - 10,1 cm, to chłopiec ! ;)
    13.05. 20t+4 - 352 g, połówkowe ok ;)
    08.06. 24t+2 - Cezary ma 709 g ! <3
    07.07. 28t+2 - III prenatalne ok, 1209 g :)
    10.08. 33t+2 - Czarek waży 2500g :)
  • CestLaVie Autorytet
    Postów: 2067 1147

    Wysłany: 14 marca 2021, 16:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Martyna33 wrote:
    Dastiny, doczytałam ze brałaś w tym cyklu NAC.

    Czy tylko ja mam wrażenie ze z Nac jest dużo ciąż i ciąż biochemicznych ?🤔🤔🤔

    Hmm tez o tym myślę...

    7VErp3.png[/url]

    ja 33, on 33 - starania od maja 2020, główne od października 2020

    NAPROTECHNOLOGIA-start paź 2021 :) <3

    || 15.01. 2022 :) (9dpo) 20cs !!! :)
    17.01. bHCG 96,84, prog 62,50 (11dpo)
    19.01. bHCG 285,35 prog 63,50 (13 dpo)
    21.01. bHCG 672,42 :) (15 dpo)
    26.01. 4t+6 pęcherzyk ciążowy 5mm z pęcherzykiem zółtkowym <3
    16.02. 8t+2 z usg, dziecko z serduszkiem, 1,84 cm :) <3
    16.03. 12t+2 - 5,84 cm dziecka <3 prenatalne ok, niskie ryzyko wad genetycznych
    13.04. 16t+2 - 10,1 cm, to chłopiec ! ;)
    13.05. 20t+4 - 352 g, połówkowe ok ;)
    08.06. 24t+2 - Cezary ma 709 g ! <3
    07.07. 28t+2 - III prenatalne ok, 1209 g :)
    10.08. 33t+2 - Czarek waży 2500g :)
  • _Hania Autorytet
    Postów: 1653 628

    Wysłany: 14 marca 2021, 16:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dastiny wrote:
    Mąż co 3 miesiące robi badania i jest już ok, w miarę ok ale nie tak źle żeby to była przyczyna. Niestety beta nie wchodzi w grę Ponieważ jestem na kwarantannie

    Ach zapomniałam! No to pozostaje zrobić Ci test jutro. Mam nadzieję, że ściemnieje.

    A jak długo się staracie?

    Ja myślę, że jeżeli teraz to będzie biochem to macie dużą szansę w następnym cyku, wierzę, że będziesz niedługo szczęśliwa :)

    syn 2019
    ____

    03.2021 wpadka - biochem
    06.2021 - starania czas start!
    07.2021 - biochem
    08.2021 - przerwa
    11.2021 - ?
  • CestLaVie Autorytet
    Postów: 2067 1147

    Wysłany: 14 marca 2021, 16:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dastiny wrote:
    Ja niestety też muszę się pożegnać :( dziękuję wam za dobre rady i wsparcie. Za wszystkie mocno trzymam kciuki, nie chce myśleć o tym że te kreski to biochem leżą w łazience i je widzę.. Coraz częściej dochodzi do mnie ze mogę mieć poważny problem z zajściem w ciążę bo już jesteśmy wyciągnięci na prostą a mimo to nie udaje się. Wiem dokładnie w którym dniu mam owulacje i jestem jej pewna. Co jeszcze można zrobić?
    Życzę wam szczęśliwego marca ❤️

    Dastiny szanuje Twój wybór, życzę Ci wszystkiego dobrego !!!

    Ja bym jeszcze dobadała immunologie o genetyke- na wątku o ivf na 1 str są badania ktore warto wykonać starając się również o naturalną ciążę (pytałam tam dziewczyn). Sama rozważe te badania, mimo, że kosztowne. Rozważ to w przyszłości :) i zaglądaj do nas !!!!

    Ewa84 lubi tę wiadomość

    7VErp3.png[/url]

    ja 33, on 33 - starania od maja 2020, główne od października 2020

    NAPROTECHNOLOGIA-start paź 2021 :) <3

    || 15.01. 2022 :) (9dpo) 20cs !!! :)
    17.01. bHCG 96,84, prog 62,50 (11dpo)
    19.01. bHCG 285,35 prog 63,50 (13 dpo)
    21.01. bHCG 672,42 :) (15 dpo)
    26.01. 4t+6 pęcherzyk ciążowy 5mm z pęcherzykiem zółtkowym <3
    16.02. 8t+2 z usg, dziecko z serduszkiem, 1,84 cm :) <3
    16.03. 12t+2 - 5,84 cm dziecka <3 prenatalne ok, niskie ryzyko wad genetycznych
    13.04. 16t+2 - 10,1 cm, to chłopiec ! ;)
    13.05. 20t+4 - 352 g, połówkowe ok ;)
    08.06. 24t+2 - Cezary ma 709 g ! <3
    07.07. 28t+2 - III prenatalne ok, 1209 g :)
    10.08. 33t+2 - Czarek waży 2500g :)
  • Dastiny Autorytet
    Postów: 791 444

    Wysłany: 14 marca 2021, 16:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    _Hania wrote:
    Ach zapomniałam! No to pozostaje zrobić Ci test jutro. Mam nadzieję, że ściemnieje.

    A jak długo się staracie?

    Ja myślę, że jeżeli teraz to będzie biochem to macie dużą szansę w następnym cyku, wierzę, że będziesz niedługo szczęśliwa :)
    Kochana mocno ponioslyscie mnie na duchu. Staramy się już 20 cykli ale dopiero od 2 cykli mam drożne jajowody ostatnie porobienie w lutym zeszłego roku od tamtej pory nic. Wiązałam mocne nadzieję z tym cyklem zwłaszcza że męża dopadł covid i teraz naczytałam się o jego negatywnych skutkach w związku z płodnością
    Niesawno pokłóciłam się z pewna osoba która twierdziła że przekładam sukcesy zawodowe nad dziecko i dlatego się nie udaje. Ale teraz już jestem pewna czym mam się zająć to jedyna odskocznia od tego wariactwa jakim jest staranie się i czas zająć się sobą. Nie opuszczam forum pewnie się strzele w twarz jak co miesiąc i pójdę dalej. Jeżeli chodzi o to to wyrobiłam sobie idealna zdolność ubierania pancerza. U mnie w rodzinie uważają mnie za najsilniejsza psychicznie i wszyscy mają we mnie oparcie
    Szkoda tylko że kiedy to ja potrzebuje się wypłakać i wygadać wszyscy proponują mi wizytę u psychologa.. Największe opaecie mam w mężu który nie potrafi powstrzymać łez jak ja płaczę i czasem ja płaczę a on nade mną

  • Ewa84 Ekspertka
    Postów: 123 52

    Wysłany: 14 marca 2021, 16:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dastiny wrote:
    Kochana mocno ponioslyscie mnie na duchu. Staramy się już 20 cykli ale dopiero od 2 cykli mam drożne jajowody ostatnie porobienie w lutym zeszłego roku od tamtej pory nic. Wiązałam mocne nadzieję z tym cyklem zwłaszcza że męża dopadł covid i teraz naczytałam się o jego negatywnych skutkach w związku z płodnością
    Niesawno pokłóciłam się z pewna osoba która twierdziła że przekładam sukcesy zawodowe nad dziecko i dlatego się nie udaje. Ale teraz już jestem pewna czym mam się zająć to jedyna odskocznia od tego wariactwa jakim jest staranie się i czas zająć się sobą. Nie opuszczam forum pewnie się strzele w twarz jak co miesiąc i pójdę dalej. Jeżeli chodzi o to to wyrobiłam sobie idealna zdolność ubierania pancerza. U mnie w rodzinie uważają mnie za najsilniejsza psychicznie i wszyscy mają we mnie oparcie
    Szkoda tylko że kiedy to ja potrzebuje się wypłakać i wygadać wszyscy proponują mi wizytę u psychologa.. Największe opaecie mam w mężu który nie potrafi powstrzymać łez jak ja płaczę i czasem ja płaczę a on nade mną


    Kochana niestety u mnie to samo. Zostawałam sama, nikt nie chciał wysłuchać, wesprzeć. Mąż był jedyny. Tak to działa ze im więcej przechodzimy, tym bardziej umiemy się z tym kryć, radzić sobie samemu. Życzę Ci z całego serca dwóch kreseczek, i szybkiego powrotu do nas.
    Pamiętaj co nas nie zabije to nas wzmocni. Przychodzi w życiu taki moment ze jesteś tak twarda że wszystko odbija się od ciebie, bierzesz życie takie jakie jest. I stąpasz twardo osiągając cele. Przeszłam to i nauczyłam się z tym żyć. U ciebie nadejdzie taki moment że zaczniesz sobie z tym radzić.

    Dastiny lubi tę wiadomość

  • sallvie Autorytet
    Postów: 2939 3455

    Wysłany: 14 marca 2021, 16:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dastiny wrote:
    Kochana mocno ponioslyscie mnie na duchu. Staramy się już 20 cykli ale dopiero od 2 cykli mam drożne jajowody ostatnie porobienie w lutym zeszłego roku od tamtej pory nic. Wiązałam mocne nadzieję z tym cyklem zwłaszcza że męża dopadł covid i teraz naczytałam się o jego negatywnych skutkach w związku z płodnością
    Niesawno pokłóciłam się z pewna osoba która twierdziła że przekładam sukcesy zawodowe nad dziecko i dlatego się nie udaje. Ale teraz już jestem pewna czym mam się zająć to jedyna odskocznia od tego wariactwa jakim jest staranie się i czas zająć się sobą. Nie opuszczam forum pewnie się strzele w twarz jak co miesiąc i pójdę dalej. Jeżeli chodzi o to to wyrobiłam sobie idealna zdolność ubierania pancerza. U mnie w rodzinie uważają mnie za najsilniejsza psychicznie i wszyscy mają we mnie oparcie
    Szkoda tylko że kiedy to ja potrzebuje się wypłakać i wygadać wszyscy proponują mi wizytę u psychologa.. Największe opaecie mam w mężu który nie potrafi powstrzymać łez jak ja płaczę i czasem ja płaczę a on nade mną

    Z tą slaba płodnością po covidzie to chyba akurat ściema bo my z mezem przechodzilismy w grudniu a miesiąc później zaczelismy starania i udalo sie w 2 cyklu przecież :)

    Kornelia - 2017r. (37+2) - 25cs
    Seweryn - 2019r. (37+0) - 1cs
    Aniołek 5 tydzień - 18.03.2021 - 2cs

    iv09jw4z732yf0w9.png
    _______________
    Niedoczynność tarczycy.
    Prawdopodobnie niewydolność łożyska.
    2013r. operacja usunięcia torbieli lewego jajowodu.
  • Julkaaa Przyjaciółka
    Postów: 82 125

    Wysłany: 14 marca 2021, 16:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja jednak się doczekam owulacji w tym cyklu, to znaczy szans na nią bo i sluz i test owu mega pozytywny.
    Poproszę więc o wpisanie na testowanie 27.03 :-)

    Monika7, sallvie, Ewa84, Limonka26, Magda_Lena lubią tę wiadomość

    26.03 11dpo II🍀
    27.03 12dpo Beta 85
    29.03 14dpo Beta 195, przyrost 130% 😄
    15.04 ❤


    12.2019 synek
    2 cykl starań o rodzeństwo
    Pierwszy cykl z NAC

    m3sx43r8h0r2r2hl.png
  • Limonka26 Autorytet
    Postów: 2692 3124

    Wysłany: 14 marca 2021, 17:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Martyna33 wrote:
    Dastiny, doczytałam ze brałaś w tym cyklu NAC.

    Czy tylko ja mam wrażenie ze z Nac jest dużo ciąż i ciąż biochemicznych ?🤔🤔🤔

    Też ostatnio miałam takie przemyślenia... Wydaje mi się, że o ile ktoś ma naprawdę problemy z owulacjami to jest to spoko rozwiązanie, ale jeśli ktoś ma owulki to nie ma co na siłę tego brać 😕 Komórki pewnie dojrzewają za szybko i są kiepskiej jakości. Wiadomo, nie ma reguły, komuś może akurat pomóc 🤷🏼‍♀️
    Sama to zamówiłam, ale stoi nieruszone i chyba się nie zdecyduje na razie tego brać.

    Martyna33 lubi tę wiadomość

    44cs - udało się 🤍
    ——————————————————
    ▪️ I IVF: FET ❄️4BB✖️
    ▪️ II IVF:
    • FET❄️4BA- 5tc💔
    • FET❄️4BB - 5dpt ⏸️; 6dpt bhcg 23,1; 8dpt 42,2; 10dpt 115; 13dpt 403; 17dpt 2230; 20dpt 5883;
    🍀 24dpt CRL 0,36cm i 💓
    🍀 11+6 prenatalne - 6cm szkraba, ryzyka niskie,
    ❤️171ud/min

    preg.png
  • Limonka26 Autorytet
    Postów: 2692 3124

    Wysłany: 14 marca 2021, 17:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A co do covida to wydaje mi się, że działa tak jak i grypa. Przebyta infekcja (a zwłaszcza z gorączką) może baardzo obniżyć jakość nasienia, a jeśli ktoś z natury ma słabe to na pewno zmniejszają się wtedy szanse. Jeśli para ma zarówno super nasienie jak i 🥚 to i covid tu dużo nie popsuje :)

    44cs - udało się 🤍
    ——————————————————
    ▪️ I IVF: FET ❄️4BB✖️
    ▪️ II IVF:
    • FET❄️4BA- 5tc💔
    • FET❄️4BB - 5dpt ⏸️; 6dpt bhcg 23,1; 8dpt 42,2; 10dpt 115; 13dpt 403; 17dpt 2230; 20dpt 5883;
    🍀 24dpt CRL 0,36cm i 💓
    🍀 11+6 prenatalne - 6cm szkraba, ryzyka niskie,
    ❤️171ud/min

    preg.png
  • Martyna33 Autorytet
    Postów: 5176 5892

    Wysłany: 14 marca 2021, 17:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Limonka26 wrote:
    Też ostatnio miałam takie przemyślenia... Wydaje mi się, że o ile ktoś ma naprawdę problemy z owulacjami to jest to spoko rozwiązanie, ale jeśli ktoś ma owulki to nie ma co na siłę tego brać 😕 Komórki pewnie dojrzewają za szybko i są kiepskiej jakości. Wiadomo, nie ma reguły, komuś może akurat pomóc 🤷🏼‍♀️
    Sama to zamówiłam, ale stoi nieruszone i chyba się nie zdecyduje na razie tego brać.

    Z tymi komórkami- tak samo pomyślałam !
    Ja mam właśnie problemy z owulacjami i policystyczne jajniki, a to podobno właśnie na kobietach z PCOS zostało przebadane. Myśle ze jak się nie ma problemu z owulacjami to chyba nie warto to brać :/ coś za dużo biochemow

    Limonka26 lubi tę wiadomość

    25.12.2020 (8cs)- 8tc [*]
    10.05.2021-⏸🥰 ➡️14dpo bhcg 467➡️ 18dpo bhcg 2523
    19.01.2022- synek na Świecie 💙 55 cm i 3600g szczęścia
  • Syla87 Autorytet
    Postów: 2334 1748

    Wysłany: 14 marca 2021, 18:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Limonka26 wrote:
    Też ostatnio miałam takie przemyślenia... Wydaje mi się, że o ile ktoś ma naprawdę problemy z owulacjami to jest to spoko rozwiązanie, ale jeśli ktoś ma owulki to nie ma co na siłę tego brać 😕 Komórki pewnie dojrzewają za szybko i są kiepskiej jakości. Wiadomo, nie ma reguły, komuś może akurat pomóc 🤷🏼‍♀️
    Sama to zamówiłam, ale stoi nieruszone i chyba się nie zdecyduje na razie tego brać.

    Ja w dalszym ciągu obstaje za tym że mi NAC namieszał w cyklach, w cyku kiedy brałam pierwszy raz zrobiła mi się torbiel a teraz (drugi cykl po NAC) nie mam owulacji. Nie miałam wcześniej takich cykli, zawsze czułam owulacje a miesiąc przed NAC miałam potwierdzoną progiem i USG. No chyba że to zbieg okoliczności i teraz winnym braku owulacji jest antybiotyk i przeziębienie 🤷‍♀️ Dodam tylko że nie mam PCOS a przynajmniej nic mi o tym nie wiadomo.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 marca 2021, 18:18

    Starania od 08.2019
    👩🏼
    drożność 03.2021 - oba niedrożne, prawy udrożniony,
    Laparoskopia jajowodów 07.2021 - usunięcie zrostów, oba jajowody drożne
    👨🏻 20.11.2020 morfologia 2% reszta parametrów ok

    Trzy nieudane IUI
    29.04.2022 punkcja
    IVF ❄️❄️❄️❄️❄️ na zimowisku
    04.05.2022 transfer 5 dniowej blastki 5.1.1.
    7 dpt cień cienia
    8 dpt beta 122
    10 dpt beta 318
    12 dpt beta 702
    14 dpt beta 1543
    19 dpt (23.05.2022) pecherzyk ciążowy beta 7661 prog 231
    29 dpt (02.06.2022) 6+4 jest echo zarodka ❤️ CRL 0,67
    08.07.2022 I prenatalne wszystko ok
    13.07.2022 drugie prenatalne u innego lekarza tez ok
    30.08.2022 II połówkowe, będzie mała bejbisia 👨‍👩‍👧
    02.11.2022 III prenatalne 🍀
    10.01.2023 - urodziła się nasza córeczka 🥰🥰🥰
  • Syla87 Autorytet
    Postów: 2334 1748

    Wysłany: 14 marca 2021, 18:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Monika7 wrote:
    To aż dziwne, że lekarze czasem mówią takie rzeczy... Dziękuję bardzo za te nazwiska! ☺️

    Ja polecam dr Opławskiego z 3bell. Konkretny i działający ginekolog-onkolog-położnik

    Monika7 lubi tę wiadomość

    Starania od 08.2019
    👩🏼
    drożność 03.2021 - oba niedrożne, prawy udrożniony,
    Laparoskopia jajowodów 07.2021 - usunięcie zrostów, oba jajowody drożne
    👨🏻 20.11.2020 morfologia 2% reszta parametrów ok

    Trzy nieudane IUI
    29.04.2022 punkcja
    IVF ❄️❄️❄️❄️❄️ na zimowisku
    04.05.2022 transfer 5 dniowej blastki 5.1.1.
    7 dpt cień cienia
    8 dpt beta 122
    10 dpt beta 318
    12 dpt beta 702
    14 dpt beta 1543
    19 dpt (23.05.2022) pecherzyk ciążowy beta 7661 prog 231
    29 dpt (02.06.2022) 6+4 jest echo zarodka ❤️ CRL 0,67
    08.07.2022 I prenatalne wszystko ok
    13.07.2022 drugie prenatalne u innego lekarza tez ok
    30.08.2022 II połówkowe, będzie mała bejbisia 👨‍👩‍👧
    02.11.2022 III prenatalne 🍀
    10.01.2023 - urodziła się nasza córeczka 🥰🥰🥰
  • Pomarańcza Autorytet
    Postów: 1204 963

    Wysłany: 14 marca 2021, 18:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hm, ja mam nadzieję że jednak NAC mi pomoże, póki co drugi cykl dopiero go biorę, po pierwszym cienia kreski nie widziałam 🤷🏼‍♀️ mam nadzieję że jednak mi nie namiesza, w końcu to suplement diety, więc stwierdziłam że nie zaszkodzi spróbować. U mnie czasami nie było owulki (tylko z wykresów temp to wnioskuję, w grudniu badając proga wyszedł mi ponad 30, więc wtedy raczej była), ale na monitoringu jako takim nie byłam.

    Luźne starania od 12.2019
    Metformina ,Letrox, pueria uno, i 🐧
    Grudzień '21 10+5tc/8tc Gosia 💔

    25.05.22 ⏸️ 271mlU/ml 13dpo, 666mlU/ml 15dpo
    age.png
‹‹ 122 123 124 125 126 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Test owulacyjny. Jak działają testy owulacyjne i czy są skuteczne?

Testy owulacyjne są jednym z najprostszych narzędzi do samodzielnego wykrywania dni płodnych i zbliżającej się owulacji. Przeczytaj jak działają testy owulacyjne, jak je prawidłowo wykonać, ile kosztują i czy można im zaufać w 100%. Podpowiemy Ci również jak skutecznie zwiększyć działanie testów owulacyjnych! 

CZYTAJ WIĘCEJ

14 faktów na temat płodności kobiety - owulacja, miesiączka, dni płodne

Owulacja, dni płodne, miesiączka - słyszymy o nich często. Ale czy na pewno mamy wystarczającą wiedzą na temat płodności kobiety? Niektóre sprawy dotyczące cyklu kobiety nie są tak jasne i oczywiste jakby mogło się zdawać. Tutaj znajdziesz 14 najważniejszych faktów, które warto wiedzieć na temat płodności kobiety.   

CZYTAJ WIĘCEJ

PMS a zdrowie psychiczne i jakość życia. Jak sobie radzić z objawami?

PMS często jest kojarzony głównie z objawami fizycznymi, takimi jak ból brzucha czy wzdęcia. Jednak coraz więcej badań wskazuje, że ma on istotny wpływ również na zdrowie psychiczne kobiet. Dlatego ważne są: zrozumienie związku między PMS a nastrojem i kondycją psychiczną w ogóle oraz nauka skutecznych strategii radzenia sobie z emocjonalnymi skutkami choroby.

CZYTAJ WIĘCEJ