Marcowe testowanie - plenerowe starania wróżą listopadowe rozwiązania
-
WIADOMOŚĆ
-
Morgana wrote:Mam nadzieję, że to dobry znak a skoro w tym cyklu wszystko inaczej to może to właśnie to Trzymam mocno kciuki ✊✊ aby @ się jutro nie pojawiła. Ja jeszcze trochę muszę pomęczyć się w tej niepewności.
Ciężko na cokolwiek się nastawiać. Czas pokaże. Również trzymam kciuki za ciebie. Spokojnej nocyMorgana lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyTrzymam za Was wszystkie kciuki ❤️
Ja siedzę na kwarantannie, przepadnie mi wizyta u ginekologa ;/ ale postaram się umówić na teleporade, może coś mi przepisze.
Zastanawiam się, bo byłam pare lat temu dawczynią komórek jajowych. I wtedy wiadomo była stymulacja farmakologiczna itd (ale za Chiny nie pamietam czym - na pewno jakieś zastrzyki w brzuch brałam) i tak mysle, czy jak się wtedy udało, to czy teraz też by coś takiego mogło zadziałaćEwa84 lubi tę wiadomość
-
Morgana wrote:Jeszcze żeby było mi mało to tak zaczął mnie jajnik napierd.. myślałam że ten wczorajszy ból taki jednorazowy, ale jednak dzisiaj też jest i jeszcze mocniejszy. I wyraźniej czuję, że to nie ból miesiączkowy tylko dokładnie lewy jajnik, ten z którego była owu. Już nawet rozważam tabletki przeciwobolowe, ale próbuje wytrwać bez.
Oczywiście po wygoglowaniu "ból jajnika po owulacji" głównie odpowiedzi to objaw ciąży i już dają mi większe nadzieje, a nie chce się nakręcać tak mocno 🙂
A kiedy miałaś owu? U mnie niestety taki ból na kilka dni po owu okazał się być spowodowany torbielą 😒 ciągnący przy siadaniu i chodzeniuStarania od 08.2019
👩🏼
drożność 03.2021 - oba niedrożne, prawy udrożniony,
Laparoskopia jajowodów 07.2021 - usunięcie zrostów, oba jajowody drożne
👨🏻 20.11.2020 morfologia 2% reszta parametrów ok
Trzy nieudane IUI
29.04.2022 punkcja
IVF ❄️❄️❄️❄️❄️ na zimowisku
04.05.2022 transfer 5 dniowej blastki 5.1.1.
7 dpt cień cienia
8 dpt beta 122
10 dpt beta 318
12 dpt beta 702
14 dpt beta 1543
19 dpt (23.05.2022) pecherzyk ciążowy beta 7661 prog 231
29 dpt (02.06.2022) 6+4 jest echo zarodka ❤️ CRL 0,67
08.07.2022 I prenatalne wszystko ok
13.07.2022 drugie prenatalne u innego lekarza tez ok
30.08.2022 II połówkowe, będzie mała bejbisia 👨👩👧
02.11.2022 III prenatalne 🍀
10.01.2023 - urodziła się nasza córeczka 🥰🥰🥰 -
Ja też nie mogę spać 😂😂😂 właśnie się wybudziłam 😂😂😂
Ewa84 lubi tę wiadomość
[/url]
ja 33, on 33 - starania od maja 2020, główne od października 2020
NAPROTECHNOLOGIA-start paź 2021
|| 15.01. 2022 (9dpo) 20cs !!!
17.01. bHCG 96,84, prog 62,50 (11dpo)
19.01. bHCG 285,35 prog 63,50 (13 dpo)
21.01. bHCG 672,42 (15 dpo)
26.01. 4t+6 pęcherzyk ciążowy 5mm z pęcherzykiem zółtkowym
16.02. 8t+2 z usg, dziecko z serduszkiem, 1,84 cm
16.03. 12t+2 - 5,84 cm dziecka prenatalne ok, niskie ryzyko wad genetycznych
13.04. 16t+2 - 10,1 cm, to chłopiec !
13.05. 20t+4 - 352 g, połówkowe ok
08.06. 24t+2 - Cezary ma 709 g !
07.07. 28t+2 - III prenatalne ok, 1209 g
10.08. 33t+2 - Czarek waży 2500g -
Manioka wrote:Aja niby w ciąży spać to się budzę rano wcześnie i spać dalej nie mogę 😅
Bedac w Ciąży nie mogłam spać. Obudziłam się o 4 -5 I koniec, w ciągu dnia drzemka, wieczorem bez problemu zasypiałam koło 23. 🙂🙂Manioka lubi tę wiadomość
Gosia
🧏♀️ 28l.
Acard 150mg, Pregna Plus,
Duphaston
🧏♂️30l.
MultVit , WitC
Pierwsza ciąża
14.12.2020 💔8 tc.
29.06.2021💔 5,4tc
26.07.2021 ⏸ 12dpo 💗
13.08.2021 jest serduszko 💕
09.09.2021 jest 2.52 maluszka 😍
Cykle 31 -32 dni
Na stanie kot 😻😻
Faza lutealna
TSH 0,935 ✅
FSH 2,31 ✅
Estradiol 168,00 ✅
Prolaktyna 15,76 ✅
Testosteron 18,50 ✅
FT4 0,99✅
Cytomegalia IgG (+), IgM (-) ✅
Toxoplasmoza IgG (+), IgM (-) ✅ -
Dzień dobry. Dawno takiej nocy nie miałam jak dziś. Zasnęłam późno i wstałam wcześnie. Jeszcze między czasie zgłodniałam w nocy🥴🥴Jeszcze mąż mnie obudził po tym jak udało mi się zasnąć nad ranem. Ubije dziada jak wroci z pracy.
Trzymajcie kciuki jak do środy nie będzie okresu lecę na bete🤞🤞🤞🤞Manioka, Magda_Lena, Vivian lubią tę wiadomość
-
Manioka wrote:Gizmo11 no z tą drzemką przy dziecku to nie ma sznas😅 zobaczymy jak będzie dalej😊
Ewa84 trzymam kciuki za Ciebie🙂 oby te nocne głodówki były znakiem😊
No mam nadzieje że coś w tym jest. A że nie moja podświadomość juz pracuje😂Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 marca 2021, 07:34
Manioka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyManioka, Paulina gratuluje!!😚
Nie sposób Was nadrobić. Ja w tym cyklu tez wzielam ten NAC, 5 dni 2 tabletki a pozbiej 1. Mi owu przesunelo o 2 dni, a juz myslalam, ze w ogole jej nie bedzie. Nigdy nie bylam na monitoringu, ale raz bylam w okolicy owulacji albo po i lekar potwierdzil, w zeszlym cyklu bylam akurat przed i lekarz stwierdzil dominujacy pecherzyk. Wiem, ze to nic nie musi znaczyc.
Także, na tą chwile nie wiem czy komus z czystym sumieniem polecilabym NAC, no chyba ze za tydzien wysikam II krechy🙈🙏🙏Manioka lubi tę wiadomość
-
Ewa84 wrote:No mam nadzieje że coś w tym jest. A że nie moja podświadomość juz pracuje😂
Będzie dobrze, zobaczysz🙂 mój mąż się ze mnie śmiał wczoraj, bo ciągle głodna byłam😂 idę spać głodna i wstaje głodna 😂😂 no ale cóż 😁 mam nadzieję, że to trochę przystopuje bo urosnę do niewyobrażalnych rozmiarów 😅Ewa84 lubi tę wiadomość
-
Manioka wrote:Będzie dobrze, zobaczysz🙂 mój mąż się ze mnie śmiał wczoraj, bo ciągle głodna byłam😂 idę spać głodna i wstaje głodna 😂😂 no ale cóż 😁 mam nadzieję, że to trochę przystopuje bo urosnę do niewyobrażalnych rozmiarów 😅
Powiem Ci ze mi przy ostatniej ciąży wskoczyło +30.
Czułam się jak słoń. Startowałam z 54 kg a na finiszu 84. Tragedia poprostu, męczyłam się jak piesek😂a gwiazda ponad 3kg. Moje jedzenie nocne, i dzienne mnie powalało. Mąż jak widział ze dosiadam się do jedzenia to już wychodził🤣🤣🤣Manioka lubi tę wiadomość
-
Syla87 wrote:A kiedy miałaś owu? U mnie niestety taki ból na kilka dni po owu okazał się być spowodowany torbielą 😒 ciągnący przy siadaniu i chodzeniu
Owu była we wtorek, a w czwartek byłam na monitoringu i wszystko było oki. Pęcherzyk ładnie pękł. Nigdy nie miałam żadnych torbieli, więc nie wiem jak to boli, ale to chyba byłby ból cały czas, prawda? Czy właśnie podczas konkretnego ruchu, jak siadanie.nA u mnie to trochę bolało w sobotę, ze 2 godziny może, ale tak delikatnie, no i wczoraj tak od 20 już dużo mocnej. Ale nawet jak leżałam i się nie ruszałam bolało
Teraz wstałam i znów jest oki 🤷♀️33l. ♀ ➥PCOS -
Ewa84 wrote:Powiem Ci ze mi przy ostatniej ciąży wskoczyło +30.
Czułam się jak słoń. Startowałam z 54 kg a na finiszu 84. Tragedia poprostu, męczyłam się jak piesek😂a gwiazda ponad 3kg. Moje jedzenie nocne, i dzienne mnie powalało. Mąż jak widział ze dosiadam się do jedzenia to już wychodził🤣🤣🤣
No to u mnie przy pierwszej startowałam z wagą 50 a skończyłam na 63 😂 i mam taki zamiar to ponowić 😁 tylko w pierwszej ciąży nie jadłam nic praktycznie, bo mi się nie chciało 😂 Teraz początki zaczynają się ciekawie🙂 a do tego stres kurde, bo na betę nie mogę iść!!! 😡 -
Manioka wrote:No to u mnie przy pierwszej startowałam z wagą 50 a skończyłam na 63 😂 i mam taki zamiar to ponowić 😁 tylko w pierwszej ciąży nie jadłam nic praktycznie, bo mi się nie chciało 😂 Teraz początki zaczynają się ciekawie🙂 a do tego stres kurde, bo na betę nie mogę iść!!! 😡
Będzie dobrze. Myśl pozytywnie
Trzymam kciuki 🤞🤞🤞Manioka lubi tę wiadomość
-
Ewa84 wrote:Będzie dobrze. Myśl pozytywnie
Trzymam kciuki 🤞🤞🤞
Staram się myśleć pozytywnie i dziękuję za wszystkie dobre słowa ❤️🙂
Stresuje się też, bo we czwartek wyjeżdżam do domu w końcu.. 🙂 7 miesięcy rodziców nie widziałam przez tego zasranego covida... 😡
I to mnie też troszkę stresuje😅Ewa84 lubi tę wiadomość