METODA NAPROTECHNOLOGI
-
WIADOMOŚĆ
-
Czesc Dziewczyny. Jestem po rocznym programie naprotechnologii. Trenerka na ostatnim spotkaniu powiedziała ze jeśli uda się zajść to jest przewidziane spotkanie wprowadzajace do ciąży. Ostatnio dowiedziałam się ze się udało, ale nie byłam jeszcze u lekarza (termin wizyty 15 luty). Kiedy powinnam skontaktować się z moja trenerką?Aneczka80
-
nick nieaktualnyAneczka80 wrote:Czesc Dziewczyny. Jestem po rocznym programie naprotechnologii. Trenerka na ostatnim spotkaniu powiedziała ze jeśli uda się zajść to jest przewidziane spotkanie wprowadzajace do ciąży. Ostatnio dowiedziałam się ze się udało, ale nie byłam jeszcze u lekarza (termin wizyty 15 luty). Kiedy powinnam skontaktować się z moja trenerką?
Aneczko gratuluje!
A moge zapytac co u was bylo "problemem"? Spadlas mi z nieba z tym wpisem, bo za dwa tyg mam wizyte u naprodoktorka i chcialam mu powiedziec, ze sobie odpuszczam. Niedlugo tez mi stuknie rok.
Ja bym probowala pogadac z lekarzem telefonicznie moze? -
Anulkaa wrote:Aneczko gratuluje!
A moge zapytac co u was bylo "problemem"? Spadlas mi z nieba z tym wpisem, bo za dwa tyg mam wizyte u naprodoktorka i chcialam mu powiedziec, ze sobie odpuszczam. Niedlugo tez mi stuknie rok.
Ja bym probowala pogadac z lekarzem telefonicznie moze?
Anulkaa u mnie problemem było niskie amh i endometrioza. Do lekarza dzwonilam. Potwierdził ze to ciąża na podstawie beta hcg. Wizytę mam 15-go ale wieś jak to jest jak się fora czyta.Aneczka80
-
Aneczka u nas lekarze napro mówili ze od razu po tescie nawet sikanym przyjsc do nich, przyjmuja bez kolejki. I ja tak naprawde dowiedzialam sie wieczorem 30 tego paz ze jestem w ciazy i juz 2 listopada bylam u lek po becie tez, bo mialam bole miesiaczkowe i musialam dostac luteinke i lezec w lozku
Adaś skarbuś
56 cm szczęścia 3580 g miłości 
Urodziłem się 12 lipca 2016
-
Majeczka ja mam dzisiaj zrobić badanie progesteronu i może bete powtórzenia i zadzwonić do mojego gina z wynikami. Dostalam DUPHASTON 2x1 i dr stwierdził ze na razie nie ma sensu wizyta bo nic nie zobaczymy, kazał mi przyjść ok. 12-15 lutegoAneczka80
-
Aneczka gratulacje
dajesz nadzieję, bo ostatnio u nas jakoś nikomu się nie udaje
Jak długo się staraliście i co było problemem ??
Powiem Wam szczerze, że teraz mieliśmy 2 miesiące bez starań i zaczęło mnie to dobijać jeśli miałabym czekać jeszcze miesiąc to chyba bym zwariowała mam nadzieje, że po odstawieniu leku na endo @ przyjdzie normalnie bo na razie mamy cały czas plamienie i lekkie krwawienie po lekach. W sumie mam wrażenie, że to takie nic nie robienie jest gorsze niż rozczarowanie jak przyłazi @.
W sumie niby coś robimy bo laparo, leki na endo ale to, że nie mogliśmy się starać sprawia, że mam poczucie, że tracimy czasstarania od lutego 2011
6 lekarzy żadnej konkretnej diagnozy
Czerwiec 2015 - naprotechnologia
Grudzień 2015 - laparoskopia (PCO, endo, naprawa źle zbudowanej macicy)
WALCZYMY !! -
nick nieaktualny
-
a w którym dniu po peaku testowałaś? bo u mnie teraz taka dziwna sytuacja wyniknęła, nigdy jak analizuje moje tabelki nie przytrafiła się, fazę lutealną po peaku mam stałą od 14 do 15 dni, w tym cyklu minął mi 16 dzień i nic, stiwerdziłam, że jak 17 dnia do południa nie będzie nic to zrobię teścik, brzuch trochę pobolewał, ale nie zabardzo, piersi zaczęły jakby palić, nie wiem może trzeba bylo testować, może progesteron spadł i przegapiłam coś, bo 17 dnia pojawiła się już krew, na początku lekkie plamienie, potem już normalnie.Aneczka80 wrote:Majeczka ja mam dzisiaj zrobić badanie progesteronu i może bete powtórzenia i zadzwonić do mojego gina z wynikami. Dostalam DUPHASTON 2x1 i dr stwierdził ze na razie nie ma sensu wizyta bo nic nie zobaczymy, kazał mi przyjść ok. 12-15 lutego
-
Annabeau niestety czasami cykle są takie zawirowane ja też mam zawsze fazę lutealną 14-15 dni a jaki czas temu zdarzyło się tak, że trwała 19 dni w P+15 zrobiłam test i nic w P+ 18 miałam wizytę w napro wcześniej zaplanowaną i lekarz kazał zrobić betę i oczywiście nic dzień później przylazła @ więc myślę, że czasami taki cykl się może przytrafićstarania od lutego 2011
6 lekarzy żadnej konkretnej diagnozy
Czerwiec 2015 - naprotechnologia
Grudzień 2015 - laparoskopia (PCO, endo, naprawa źle zbudowanej macicy)
WALCZYMY !! -
nick nieaktualnyannabeau wrote:to tylko przykład na to, że wielu rozkłada ręce, a napro mimo wszystko pomaga
Mam nadzieje, ze mi starczy cierpliwosci...
Wierze w ta metode, ale potrzeba tutaj czasu i cierpliwosci a mi ostatnio brakuje.
Ja tez mialam dziwaczny cykl w trakcie leczenia napro.
Juz wszystko ladnie wygladalo, a tu bach plamienie w 18 dniu cyklu jednodniowe, a potem 4 dni plamienia przed @ (mimo ze bralam w tym czasie progesteron) i bardzo skapa @.
Instruktorka kazala szybko robic test ciazowy, ale ja wiedzialam ze to malpa jedna.
A w tym cyklu znowu wszystko ladnie, bez plamien...
-
ja w sumie staram się 7 lat, z tego 4 były u innego gin., ale on nigdzie nie widział problemu, tylko, że nigdy mi nawet nie zlecił badań hormonów, bo twierdził, że jak mam owulację to wszystko jest ok., w sumie 7 inseminacji, bez powodzenia. Tutaj z napro mija mi rok, jest zwątpienie, ale widzę tez, że w końcu ktoś pochyla się nad naszym problemem, no i wyniki tez nie były idealne. Trzeba cierpliwości, w końcu "zdrowi" też zachodzą czasami po roku albo półtora starań.Anulkaa wrote:Mam nadzieje, ze mi starczy cierpliwosci...
Wierze w ta metode, ale potrzeba tutaj czasu i cierpliwosci a mi ostatnio brakuje.
Ja tez mialam dziwaczny cykl w trakcie leczenia napro.
Juz wszystko ladnie wygladalo, a tu bach plamienie w 18 dniu cyklu jednodniowe, a potem 4 dni plamienia przed @ (mimo ze bralam w tym czasie progesteron) i bardzo skapa @.
Instruktorka kazala szybko robic test ciazowy, ale ja wiedzialam ze to malpa jedna.
A w tym cyklu znowu wszystko ladnie, bez plamien...
Anulkaa, Niczkka lubią tę wiadomość
