X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne METODA NAPROTECHNOLOGI
Odpowiedz

METODA NAPROTECHNOLOGI

Oceń ten wątek:
  • o.n.a. Autorytet
    Postów: 351 128

    Wysłany: 17 lutego 2016, 12:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ara wrote:
    my też nie współżyliśmy przez pierwszy miesiąc
    Hmm... mój stwierdził, że chyba nie wytrzyma ...:P Choć nie jest jakimś "nadnapalonym" typem :P
    A ostatnio wymyślił, że wsumie to możemy mieć bliźniaki... Heh wariat..

    Jeszcze jedno pytanko mam, z tych "początkowych".
    Jestem jeszcze przed spotkaniem "oko w oko" wiec mi wybaczcie...

    Wiem, ze nie wszystkie kobiety mają wszystkie rodzaje śluzu, ale jak patrzę na te "propozycje", to zazwyczaj pojawia się 0AD bardzo często.. Ja zaczęłam obserwacje od końca cyklu, więc grubo po owu.. I zaznaczałam tylko 2AD, bo dla mnie nie ma takich dni suchych, zeby było rzeczywiście sucho. Zawsze jest "coś". I zastanawiam się, czy ja źle to oznaczam, bo "wilgotność" powinno się zaznaczać jako "suchość", czy po prostu tego nie zaobserwowałam, bo nie mam nigdy tak sucho, sucho :P

    Niczkka lubi tę wiadomość

    ...czekamy na nasze <3 już ponad 24 miesiące...
    9feff9b000f93c52dd1478bccbb94164.png

  • olencja Autorytet
    Postów: 4757 1570

    Wysłany: 17 lutego 2016, 13:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    powiem Ci ze ja tez jeszcze nie kumam czaczy ale zawsze przed sikaniem jak sobie macne papierem to mam na nim mokre, nigdy nie jest sucho,nie jest tez sliska wydzielina, po porstu mokra plamka wielkosci ujscia pochwy i zaznaczam wiecznie 2

    o.n.a., Niczkka lubią tę wiadomość


    u5cvp2.png
  • Maczek Autorytet
    Postów: 2476 2586

    Wysłany: 17 lutego 2016, 13:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    o.n.a. wrote:
    Hmm... mój stwierdził, że chyba nie wytrzyma ...:P Choć nie jest jakimś "nadnapalonym" typem :P
    A ostatnio wymyślił, że wsumie to możemy mieć bliźniaki... Heh wariat..

    Jeszcze jedno pytanko mam, z tych "początkowych".
    Jestem jeszcze przed spotkaniem "oko w oko" wiec mi wybaczcie...

    Wiem, ze nie wszystkie kobiety mają wszystkie rodzaje śluzu, ale jak patrzę na te "propozycje", to zazwyczaj pojawia się 0AD bardzo często.. Ja zaczęłam obserwacje od końca cyklu, więc grubo po owu.. I zaznaczałam tylko 2AD, bo dla mnie nie ma takich dni suchych, zeby było rzeczywiście sucho. Zawsze jest "coś". I zastanawiam się, czy ja źle to oznaczam, bo "wilgotność" powinno się zaznaczać jako "suchość", czy po prostu tego nie zaobserwowałam, bo nie mam nigdy tak sucho, sucho :P


    Mi się przez całe trzy karty obserwacji ani razu nie przytrafiło 0AD. Niektóre tak mają. Pisz, jak jest. Żeby było 0, to musi być całkiem sucho.

    o.n.a., Niczkka lubią tę wiadomość

    K7KTp2.png
    VMlC.png
  • o.n.a. Autorytet
    Postów: 351 128

    Wysłany: 17 lutego 2016, 13:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ok, dziękuję dziewczynki ! Pomogłyście mi :)

    ...czekamy na nasze <3 już ponad 24 miesiące...
    9feff9b000f93c52dd1478bccbb94164.png

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 lutego 2016, 14:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    o.n.a. wrote:
    Hmm... mój stwierdził, że chyba nie wytrzyma ...:P Choć nie jest jakimś "nadnapalonym" typem :P
    A ostatnio wymyślił, że wsumie to możemy mieć bliźniaki... Heh wariat..

    Jeszcze jedno pytanko mam, z tych "początkowych".
    Jestem jeszcze przed spotkaniem "oko w oko" wiec mi wybaczcie...

    Wiem, ze nie wszystkie kobiety mają wszystkie rodzaje śluzu, ale jak patrzę na te "propozycje", to zazwyczaj pojawia się 0AD bardzo często.. Ja zaczęłam obserwacje od końca cyklu, więc grubo po owu.. I zaznaczałam tylko 2AD, bo dla mnie nie ma takich dni suchych, zeby było rzeczywiście sucho. Zawsze jest "coś". I zastanawiam się, czy ja źle to oznaczam, bo "wilgotność" powinno się zaznaczać jako "suchość", czy po prostu tego nie zaobserwowałam, bo nie mam nigdy tak sucho, sucho :P


    Ona ja mam cały czas sucho, sucho... Jak sobie sprwadzam przez siusianiem zawsze mam sucho i nigdy nie mam poślizgu... Sama sie zastanawiam czy to dobrze czy to źle, ale w przyszłym tyg ide do lekarza i będę z nim o tym rozmawiać

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 lutego 2016, 14:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Maczek wrote:
    Mi się przez całe trzy karty obserwacji ani razu nie przytrafiło 0AD. Niektóre tak mają. Pisz, jak jest. Żeby było 0, to musi być całkiem sucho.


    Maczek a ja przez trzy cykle obserwacji nie mam nic innego tylko 0AD

  • ana90 Ekspertka
    Postów: 260 96

    Wysłany: 17 lutego 2016, 15:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też nigdy nie miałam 0 ba od 9 cykli miałam może ze 3-4 zielone dzidziusie u mnie 4 czyli bez lubrykacji a tak mam prawie non stop 10sl i lekarze nie wiedza dlaczego chociaz powiem Wam, że od miesiąca jestem na diecie wykluczającej produkty na którą mam nietolerancje i widzę poprawę w 2 fazie cyklu fakt faktem suszy brak ale mam 10sl raz dziennie a nie cały dzień

    Niczkka ja po 5 latach wróciłam do punktu wyjścia bo okazało się, że przez cały ten czas nie miałam najmniejszych szans na dziecko ze względu na budowę macicy tak na prawdę teraz to nasz pierwszy cykl w którym najprawdopodobniej jest wszystko ok i mamy jakieś szanse :)

    U mnie jeszcze ostatnio stres straszny bo wykryłam na cycku guza przez kilka dni myślałam, że wyjdę z siebie zrobiłam USG i okazało się, że wyhodowałam 4 torbiele 2 na jednej i 2 na drugiej cycce na szczęście to nic złego ale musze to kontrolować. Podejrzewam, że zrobiły mi się z dnia na dzień i myślę, że winny jest lek na endometriozę

    starania od lutego 2011
    6 lekarzy żadnej konkretnej diagnozy
    Czerwiec 2015 - naprotechnologia
    Grudzień 2015 - laparoskopia (PCO, endo, naprawa źle zbudowanej macicy)
    WALCZYMY !!
  • o.n.a. Autorytet
    Postów: 351 128

    Wysłany: 17 lutego 2016, 15:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niczkka wrote:
    Maczek a ja przez trzy cykle obserwacji nie mam nic innego tylko 0AD
    Ja jak na razie za krótko się obserwuję, żeby stwierdzić, czy 0AD będzie. Jak na razie nie zaobserwowałam.
    Ale pytam, bo żeby stwierdzić, czy dobrze się zaznacza, to trzeba skonsultować z innymi ;)
    Niczka, niczym się nie martw na zapas. Ja też nie wiem, czy to dobrze, że nie mam 0AD :) Ale będę mądrzejsza po wizycie ;)

    ...czekamy na nasze <3 już ponad 24 miesiące...
    9feff9b000f93c52dd1478bccbb94164.png

  • o.n.a. Autorytet
    Postów: 351 128

    Wysłany: 17 lutego 2016, 15:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ana90 wrote:
    Ja też nigdy nie miałam 0 ba od 9 cykli miałam może ze 3-4 zielone dzidziusie u mnie 4 czyli bez lubrykacji a tak mam prawie non stop 10sl i lekarze nie wiedza dlaczego chociaz powiem Wam, że od miesiąca jestem na diecie wykluczającej produkty na którą mam nietolerancje i widzę poprawę w 2 fazie cyklu fakt faktem suszy brak ale mam 10sl raz dziennie a nie cały dzień

    Niczkka ja po 5 latach wróciłam do punktu wyjścia bo okazało się, że przez cały ten czas nie miałam najmniejszych szans na dziecko ze względu na budowę macicy tak na prawdę teraz to nasz pierwszy cykl w którym najprawdopodobniej jest wszystko ok i mamy jakieś szanse :)

    U mnie jeszcze ostatnio stres straszny bo wykryłam na cycku guza przez kilka dni myślałam, że wyjdę z siebie zrobiłam USG i okazało się, że wyhodowałam 4 torbiele 2 na jednej i 2 na drugiej cycce na szczęście to nic złego ale musze to kontrolować. Podejrzewam, że zrobiły mi się z dnia na dzień i myślę, że winny jest lek na endometriozę


    Ja Ci powiem, że w ogóle się nie badam. Dopiero na karcie zauważyłam, ze są "przypomnienia" co miesięczne, no i chyba powinnam zacząć.
    Muszę poszperać w necie i looknąć jak to dobrze robić :)

    I dobrze, ze to nic poważnego w Twoim przypadku :)

    ...czekamy na nasze <3 już ponad 24 miesiące...
    9feff9b000f93c52dd1478bccbb94164.png

  • ana90 Ekspertka
    Postów: 260 96

    Wysłany: 17 lutego 2016, 16:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    o.n.a je też za bardzo się nigdy nie badałam ale od kilku miesięcy miałam taką myśl, żeby w końcu zrobić usg cyca i w sumie to był bodziec dzięki któremu szybko poleciałam to zrobić, a guzka wyczułam nie pod czas badania po prostu drapałam się czy coś takiego i poczułam go bo jest tak umiejscowiony, że łatwo go wyczuć a 3 pozostałych nawet lekarz nie wyczuł jak mnie badał dopiero na usg było widać a były takiej wielkości jak ten którego sama wymacałam

    starania od lutego 2011
    6 lekarzy żadnej konkretnej diagnozy
    Czerwiec 2015 - naprotechnologia
    Grudzień 2015 - laparoskopia (PCO, endo, naprawa źle zbudowanej macicy)
    WALCZYMY !!
  • o.n.a. Autorytet
    Postów: 351 128

    Wysłany: 17 lutego 2016, 16:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ana90 wrote:
    o.n.a je też za bardzo się nigdy nie badałam ale od kilku miesięcy miałam taką myśl, żeby w końcu zrobić usg cyca i w sumie to był bodziec dzięki któremu szybko poleciałam to zrobić, a guzka wyczułam nie pod czas badania po prostu drapałam się czy coś takiego i poczułam go bo jest tak umiejscowiony, że łatwo go wyczuć a 3 pozostałych nawet lekarz nie wyczuł jak mnie badał dopiero na usg było widać a były takiej wielkości jak ten którego sama wymacałam
    Uuu, no to mnie przekonałaś :D
    Dziś wieczór se pomacam..A co! :P

    ...czekamy na nasze <3 już ponad 24 miesiące...
    9feff9b000f93c52dd1478bccbb94164.png

  • archeolog Ekspertka
    Postów: 201 137

    Wysłany: 18 lutego 2016, 13:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kochane, mi mój mąż wykrył guzek w piersi, to był gruczolak-włókniak, więc musiałam iść na operację. Lekarz mi powiedział, że mąż uratował mi życie, bo gdybym dłużej go miała mógłby zamienić się w raka. Więc teraz badam się nawet codziennie, to nic nas nie kosztuje, a może nam uratować życie ;)

    Jeżeli Bóg dopuszcza, by coś w Twoim życiu runęło, to tylko po to, by na tych ruinach zbudować coś piękniejszego. <3 <3 <3 <3
    Nasz Ślub: 16.07.2011 <3 <3
    vzljvd4kntnyexx8.png
  • o.n.a. Autorytet
    Postów: 351 128

    Wysłany: 18 lutego 2016, 13:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    archeolog wrote:
    Kochane, mi mój mąż wykrył guzek w piersi, to był gruczolak-włókniak, więc musiałam iść na operację. Lekarz mi powiedział, że mąż uratował mi życie, bo gdybym dłużej go miała mógłby zamienić się w raka. Więc teraz badam się nawet codziennie, to nic nas nie kosztuje, a może nam uratować życie ;)
    No to super, że tak się skończyło...
    Ale zastanawiam się, czy to rzeczywiście takie "do wyczucia" jest. Ana mówi, że nie koniecznie ;/

    archeolog lubi tę wiadomość

    ...czekamy na nasze <3 już ponad 24 miesiące...
    9feff9b000f93c52dd1478bccbb94164.png

  • Maczek Autorytet
    Postów: 2476 2586

    Wysłany: 18 lutego 2016, 14:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    o.n.a. wrote:
    No to super, że tak się skończyło...
    Ale zastanawiam się, czy to rzeczywiście takie "do wyczucia" jest. Ana mówi, że nie koniecznie ;/

    Ja tego nie ogarniam, mi zawsze sprawdzał mąż ;)

    A badanie piersi u lekarza, tak, jak cytologię, warto robić raz do roku, przynajmniej "ręczne". A jak się uda, to USG też nie zaszkodzi :)

    archeolog lubi tę wiadomość

    K7KTp2.png
    VMlC.png
  • archeolog Ekspertka
    Postów: 201 137

    Wysłany: 18 lutego 2016, 14:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No właśnie, można się badać i chociaż raz na rok zrobić sobie USG

    Jeżeli Bóg dopuszcza, by coś w Twoim życiu runęło, to tylko po to, by na tych ruinach zbudować coś piękniejszego. <3 <3 <3 <3
    Nasz Ślub: 16.07.2011 <3 <3
    vzljvd4kntnyexx8.png
  • ana90 Ekspertka
    Postów: 260 96

    Wysłany: 19 lutego 2016, 15:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie jeden był tak wyczuwalny, że poczułam go drapiąc się a pozostałe 3 były widoczne dopiero na USG ja teraz mam postanowienie robić USG raz do roku chyba, że lekarz zaleci częściej
    A jak tam u Was dziewczyny?? Ostatnio jakoś tak tu spokojnie

    starania od lutego 2011
    6 lekarzy żadnej konkretnej diagnozy
    Czerwiec 2015 - naprotechnologia
    Grudzień 2015 - laparoskopia (PCO, endo, naprawa źle zbudowanej macicy)
    WALCZYMY !!
  • o.n.a. Autorytet
    Postów: 351 128

    Wysłany: 19 lutego 2016, 15:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A.. ja tak ostatnio podczytuje :)
    Wizytę Napro mamy 25 dopiero (trochę sie zmieniło). Ale właśnie się dowiedziałam, ze to 2 godziny trwa :)

    P.s. Ostatnio odebrałam wyniki od gina... Prolaktyna podwyższona (34) a estrogeny niskie :( A miałam się już z nim żegnać i zacząć tylko Napro... Teraz znów muszę do niego iść po coś na II fazę.. ech.. Ciężko mi sie rozstać wiedząć, że to półtora roku pójdzie na marne :(
    A z Napro znów trzeba czekać zanim lekarz i zanim wyniki... :(

    Co robić, co robić, co? :P

    ...czekamy na nasze <3 już ponad 24 miesiące...
    9feff9b000f93c52dd1478bccbb94164.png

  • olencja Autorytet
    Postów: 4757 1570

    Wysłany: 19 lutego 2016, 15:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    isc do napro


    u5cvp2.png
  • o.n.a. Autorytet
    Postów: 351 128

    Wysłany: 19 lutego 2016, 15:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    :)

    ...czekamy na nasze <3 już ponad 24 miesiące...
    9feff9b000f93c52dd1478bccbb94164.png

  • o.n.a. Autorytet
    Postów: 351 128

    Wysłany: 19 lutego 2016, 15:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No tak też myślałam do mojego ostatniego cyklu. Tak ładnie mi tempka rosła, że już myślałam, ze będzie ok. Niestety. Dobre tylko to, że poszłam na badania krwii, bo mi wszystko sprawdził. Ale teraz juz wiem, że mam problem z prolaktyną i z podtrzymaniem (zagnieżdżeniem może też) zarodka.
    Więc teraz mi tak głupio to olać i zaczynać od nowa, skoro może mi da jakiś lek i się poprawi...
    Napro dopiero zaczęliśmy i nie chcemy rezygnować... Ale nie wiem, czy jeszcze nie zostanę u gina... a nóż widelec coś się poprawi i nie będę musiała "czekać" tych 3 mies, zanim mnie kolejny lekarz zoabzcy...
    Rozumiesz moje rozterki?? :P

    ...czekamy na nasze <3 już ponad 24 miesiące...
    9feff9b000f93c52dd1478bccbb94164.png

‹‹ 201 202 203 204 205 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Test Panorama – jeszcze dokładniejszy dzięki sztucznej inteligencji!

Jeszcze do niedawna wykonywanie dokładnych badań prenatalnych, takich jak amniopunkcja, wiązało się z ryzykiem dla rozwijającego się maleństwa. Rozwój technologii i medycyny przyczynił się powstania nieinwazyjnych testów prenatalnych nowej generacji (NIPT). Jednym z nich jest test Panorama, który jako jedyny wykorzystuje sztuczną inteligencję. Jak wykonuje się test? Na czym polega jego skuteczność? Jakie choroby i schorzenia mogą zostać dzięki niemu wykryte? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Niepłodność a nietolerancja pokarmowa - czy istnieje związek?

Dlaczego coraz częściej przyszli rodzice nie mogą doczekać się upragnionego potomstwa? Czy nieodpowiedni styl odżywiania może przyczyniać się do powstawania zaburzeń płodności? Czy nietolerancja pokarmowa może wpływać na obniżenie płodności, a nawet powodować niepłodność? Jakie testy na nietolerancje pokarmowe warto wówczas wykonać?  

CZYTAJ WIĘCEJ

Witaminy niezbędne podczas starań o dziecko, w czasie ciąży i podczas karmienia

Organizm podczas ciąży ma wyjątkowe potrzeby na składniki odżywcze, witaminy i minerały. Które są szczególnie istotne? Czego nie może zabraknąć w diecie przyszłej mamy? Jakie witaminy warto zażywać podczas starań o dziecko, w czasie ciąży i podczas karmienia? 

CZYTAJ WIĘCEJ