METODA NAPROTECHNOLOGI
-
WIADOMOŚĆ
-
ana90 wrote:Cześć dziewczyny u nas pierwszy cykl starań po laparo i lekach nieudany do tego strasznie dziwny dwa Peaki a @ przylazła 21 dni po pierwszym i 10 dni po drugim więc ni jak nie zgadza się z tym co było wcześniej, wcześniej zawsze przychodziła 15 dni po peaku. Sama nie wiem o co chodzi
co bralas na stymulacje? -
Cykl nie był stymulowany był naturalny pierwszy po Visanne po leku na endometriozę może dlatego chociaż nie ukrywam, że miałam nadzieję, że będzie szczęśliwy od 2 miesięcy jestem na diecie do tego po laparoskopii jest wszystko na razie doprowadzone do porządku boje się, że jak nam się niedługo nie uda to endometrioza zacznie odrastać i wrócimy do punktu wyjściastarania od lutego 2011
6 lekarzy żadnej konkretnej diagnozy
Czerwiec 2015 - naprotechnologia
Grudzień 2015 - laparoskopia (PCO, endo, naprawa źle zbudowanej macicy)
WALCZYMY !! -
Wizytę mamy po 2 nieudanych cyklach więc za miesiąc chociaż myślę czy ten cykl ze względu na to że był taki dziwny lekarz może kazać pominąć. Mam zamiar w tym cyklu chodzić na monitoring żeby mieć pewność co do owulacji więc na pewno zapytam doktora o tostarania od lutego 2011
6 lekarzy żadnej konkretnej diagnozy
Czerwiec 2015 - naprotechnologia
Grudzień 2015 - laparoskopia (PCO, endo, naprawa źle zbudowanej macicy)
WALCZYMY !! -
Olencja KIR to badanie... Hmmmm sama niewiem coś to ma wspólnego z tymi przeciwciałami Natural killers czyli NK...tzn one zabijają twój zarodek zaraz na początku ciąży... I ronisz... Pytam bo koleżanka zrobiła i my nie mamy pojęcia jak to wogole odczytywać30.12.2014-poronienie 6 tydz.
11.05.2015-poronienie 10 tydz.
15.06.2015-podjęcie leczenia (naprotechnologia) -
Kochane mam częściowe wyniki z krwi: morfologia w porządku tylko MPV(krwinki)-11,6 a jest od 6.0-10.0, czytałam, ze może być lekko podwyższone jak się ma za mało żelaza. OB- 10 (0-12), cholesterol- 186(140-190), glukoza- 101(70-99)lekko podwyższona, ciekawe czemu jak mam dietę, a także nie jem słodyczy, Triglicerydy-122(do 150), CRP-0,2(0,0-0,60), TSH 3 Generacji- 0,029[-](0,34-4,00) i tu jest problem, bo pewnie mam niedoczynność tarczycy i tu już widzimy następną przyczynę niepłodności, oprócz nie rosnących pęcherzyków, za wysokiej prolaktyny i za niskiego progesteronu. Resztę wyników dostanę we wtorek, co o nich myślicie? Mam jeszcze jedno pytanko co ile dni robicie monitoring cyklu, ja miałam robione w 8dc.(12mm pęcherzyk) i w 15dc.(13,5mm), czy nie za mało tych wizyt, jak myślicie. Dzięki, trzymajcie sięJeżeli Bóg dopuszcza, by coś w Twoim życiu runęło, to tylko po to, by na tych ruinach zbudować coś piękniejszego.
Nasz Ślub: 16.07.2011
-
wysoki cukier to nie tylko slodycze,to wszelkie weglowodany, cukrzyca puka do Twych bram, mierzylas insuline? pewnie masz juz IO
ja mam monitoring co 2 dni i co dwa dni mi pecherze rosna o 2 mm, u Ciebie strasznie wolno, pewnie przez IO
jest co naprawiac,Kochana!!! jest nadzieja!!!! -
Dziękuję olencja, nie mierzyłam sobie, chyba pójdę do lekarza to może mi przepisze badanie na NFZ, cieszę się tylko tym, że powoli wychodzi co może być przyczyną naszych niepowodzeń, teraz tylko resztę badań, leki i może............ dwie krechy. Trzymam za Ciebie kciuki, dzięki
olencja lubi tę wiadomość
Jeżeli Bóg dopuszcza, by coś w Twoim życiu runęło, to tylko po to, by na tych ruinach zbudować coś piękniejszego.
Nasz Ślub: 16.07.2011
-
spoko,ja juz to wszystko przeszlam wiec jesli tylko to u Ciebie szwankuje to droga jest prosta:)) mam nadzieje ze tylko to!!!
a ja pewnie zaslyne w srodowisku napro jako przypadek nie do ogarniecia:D bo przyjde do nich ze wszystkim wybadanym przeze mnie , wyleczonym i co oni ze man zrobia? moze ktos profesure na mnie zrobi:DNiczkka lubi tę wiadomość
-
Kochana na pewno nie będzie tak źle, może jeszcze coś wybadają, co Ty jeszcze nie odkryłaś. Ja też mam taką nadzieje, bo powoli zaczynałam się martwić, zostało mi tylko latać po lekarzach i brać leki, a może kto wie, może zaciążymy. Zdrówka kochana, dziękiJeżeli Bóg dopuszcza, by coś w Twoim życiu runęło, to tylko po to, by na tych ruinach zbudować coś piękniejszego.
Nasz Ślub: 16.07.2011
-
nick nieaktualnyolencja wrote:spoko,ja juz to wszystko przeszlam wiec jesli tylko to u Ciebie szwankuje to droga jest prosta:)) mam nadzieje ze tylko to!!!
a ja pewnie zaslyne w srodowisku napro jako przypadek nie do ogarniecia:D bo przyjde do nich ze wszystkim wybadanym przeze mnie , wyleczonym i co oni ze man zrobia? moze ktos profesure na mnie zrobi:D
Olka to będziemy obie z tym samym przypadkiem... ja tez uważam że jestem przypadkiem nie do ogarnięcia i nawet Napro nie będzie miało pomysłu co zer mną zrobić żebym zaciążyła...
Archeolog trzymam za ciebie kciuki, czuje ze twoje dwie kreski szybko sie do ciebie zbliżają...
Powodzenia dziewczynki i miłego dnia i weekendu, bo pewnie nie zajrze w weekend do was. Czeka mnie maraton po sklepach budowlanycharcheolog lubi tę wiadomość
-
Dziękuję kochane moje, mam nadzieję, że wszystkie tu będziemy mieć śliczne bobaski, tego Wam życzę, oraz dużo zdrowia, bo ono jest najważniejsze
Riri lubi tę wiadomość
Jeżeli Bóg dopuszcza, by coś w Twoim życiu runęło, to tylko po to, by na tych ruinach zbudować coś piękniejszego.
Nasz Ślub: 16.07.2011
-
nick nieaktualny
-
Niczka i Olencja u Was jest chodzi o diagnostykę to jest jeszcze co robić przede wszystkim laparoskopia i histeroskopia gorzej jeśli ktoś ma zrobiona cała diagnostykę wszystko jest niby ok a ciąży dalej brak
Archeolog super ze macie wyniki i wiecie juz więcej niż w zdaniem wiadomo teraz w którym kierunku iśćstarania od lutego 2011
6 lekarzy żadnej konkretnej diagnozy
Czerwiec 2015 - naprotechnologia
Grudzień 2015 - laparoskopia (PCO, endo, naprawa źle zbudowanej macicy)
WALCZYMY !! -
Dziękuję ana90, teraz tylko dobre leki i mam nadzieję, że będzie dobrze, wszystko jest ze sobą powiązane, tarczyca zawyża mi glukozę, progesteron zawyża mi prolaktynę, a prolaktyna wpływa mi na tarczycę, więc się robi wielkie koło. Myślę że jak jedno wyleczę to wszystkie będą w normie. 15 marca mam do endokrynologa, oczywiście prywatnie, bo na skierowanie pewnie byłoby za rok i zobaczymy co on mi powie. Kochana trzymam za Was kciuki.Jeżeli Bóg dopuszcza, by coś w Twoim życiu runęło, to tylko po to, by na tych ruinach zbudować coś piękniejszego.
Nasz Ślub: 16.07.2011