METODA NAPROTECHNOLOGI
-
WIADOMOŚĆ
-
Aishha wrote:kurcze insulinooporność u faceta to chyba nie jest częsty przypadek. Mój maż nawet nie robił krzywych.
Nie wiem jak to ma się do ogółu lecz ja mam średnią insulinooporność lecz mąż bardzo dużą w sumie dwa razy większą niż ja. Zobaczymy za 3 miesiące jak wprowadzona kuracja będzie działała na nasieniestarania od 2016
Oligaasthenozoospermia & PCOS
-
Kurcze dziewczyny nie wiem co się dzieje. Od czasu po zabiegu po owulacji mam rozciągliwy śluz. Utrudnia to obserwacje i kurcze martwię się
Miałyście coś takiego?"Tylko nie martw się przez cały dzień.
Wyznacz sobie na to godzinę, a potem ciesz się życiem"
ks. Jan Kaczkowski -
monijaaa wrote:Kurcze dziewczyny nie wiem co się dzieje. Od czasu po zabiegu po owulacji mam rozciągliwy śluz. Utrudnia to obserwacje i kurcze martwię się
Miałyście coś takiego?
A u Ciebie ile to już trwa? Ją nigdy nie miałam tak.
-
W cyklu w którym miałam zabieg od kiedy skończyłam plamić cały czas.
Poprzedni był jakiś dziwny. Bezowulacyjny.najpierw przed owu ciągnęło się później ja bym określiła że lało się, a pod koniec ciągnął się.
W tym sama nie wiem czy dobrze wyznaczyłam peak. Niby p+6 prog miałam 16.5 ale praktycznie codziennie podnosi mi się z papierka. To na pewno nie mąż bo dla jasności obserwacji nic nie ma.
Sama głupieję. Wcześniej tak nie miałam i nie wiem co się dzieje."Tylko nie martw się przez cały dzień.
Wyznacz sobie na to godzinę, a potem ciesz się życiem"
ks. Jan Kaczkowski -
monijaaa wrote:W cyklu w którym miałam zabieg od kiedy skończyłam plamić cały czas.
Poprzedni był jakiś dziwny. Bezowulacyjny.najpierw przed owu ciągnęło się później ja bym określiła że lało się, a pod koniec ciągnął się.
W tym sama nie wiem czy dobrze wyznaczyłam peak. Niby p+6 prog miałam 16.5 ale praktycznie codziennie podnosi mi się z papierka. To na pewno nie mąż bo dla jasności obserwacji nic nie ma.
Sama głupieję. Wcześniej tak nie miałam i nie wiem co się dzieje.
-
Wizytę mam w styczniu. Kurcze może do instruktorki napiszę, żeby umówić się na konsultację na Skypie.
Zupełnie inne kierunek SokołówAishha lubi tę wiadomość
"Tylko nie martw się przez cały dzień.
Wyznacz sobie na to godzinę, a potem ciesz się życiem"
ks. Jan Kaczkowski -
Szanowne Naprokoleżanki,
mam takie pytanie, a niestety kontakt z moją instruktorką jest niezwykle utrudniony, zarówno telefony, jak i e-maile prawdopodobnie olewa, bo nie odpowiada.
W dniu wystąpienia u mnie maksymalnego śluzu, miałam jednorazowe plamienie (jednocześnie był to ostatni dzień okresu), potem nie było już nic, całkowita susza. Ten dzień zaznaczam na czerwono? Czy jednocześnie może to być dzień peak? Potrzebuję to ustalić, żeby w odpowiednim czasie zrobić badania peak+7 dni.
ona: schorzenia reumatoidalne, p/c p-plemnikowe 1:10, hiperprolakt. czynnościowa, MTHFR A1298C - homo, PAI 4G/5G - hetero, KIR Bx, brak: 2DS2, 2DS3, HLA-C - C1, IL 10 poniżej normy, IL 4 w dolnych granicach normy, po szczepieniach limfocytami Męża
musi mieć plan działania, inaczej wpada w depresję, póki ma plan - ma siłę walczyć dalej;
on: p/c p-plemnikowe 1:100, obniżone parametry nasienia, hipogonadyzm hipogonadotropowy, CTFR: F508del - hetero, HLA-C - C1/C2;
leniwiec, przyparty do muru - walczy;
1. ICSI - nieudane;
2. PICSI: 24.10.2020 Malineczka jest po drugiej stronie brzuszka -
Krąsi wrote:Szanowne Naprokoleżanki,
mam takie pytanie, a niestety kontakt z moją instruktorką jest niezwykle utrudniony, zarówno telefony, jak i e-maile prawdopodobnie olewa, bo nie odpowiada.
W dniu wystąpienia u mnie maksymalnego śluzu, miałam jednorazowe plamienie (jednocześnie był to ostatni dzień okresu), potem nie było już nic, całkowita susza. Ten dzień zaznaczam na czerwono? Czy jednocześnie może to być dzień peak? Potrzebuję to ustalić, żeby w odpowiednim czasie zrobić badania peak+7 dni.
-
Radom, bierze 120 zł, wiem, że ten objaw nie jest prawidłowy. Obserwuję się od ponad roku, niekoniecznie Creightonem, ale dałam radę zauważyć, kiedy konkretnie moje cykle się zmieniły, wiedziałam, kiedy są bezowulacyjne, a do naprolekarza poszłam, dlatego, że mój gin na hasło: wie Pan co, staramy się od około roku i nie wychodzi - rzucił hasło: duphaston, zaczniemy się martwić za rok od teraz, oraz na hasło: mam mało śluzu - rzucił hasło: lubrykanty.
A naprolekarz od razu zlecił serię badań i powiedział, żeby się udać do 1 z 2 instruktorek w moim mieście. Póki co u mnie badania wychodzą w normie, ale wiem też, że napro ma jakieś swoje normy. Za to badania Męża wyszły tragiczne, koncentracja plemników nie pozwoliła na zbadanie ich morfologii.ona: schorzenia reumatoidalne, p/c p-plemnikowe 1:10, hiperprolakt. czynnościowa, MTHFR A1298C - homo, PAI 4G/5G - hetero, KIR Bx, brak: 2DS2, 2DS3, HLA-C - C1, IL 10 poniżej normy, IL 4 w dolnych granicach normy, po szczepieniach limfocytami Męża
musi mieć plan działania, inaczej wpada w depresję, póki ma plan - ma siłę walczyć dalej;
on: p/c p-plemnikowe 1:100, obniżone parametry nasienia, hipogonadyzm hipogonadotropowy, CTFR: F508del - hetero, HLA-C - C1/C2;
leniwiec, przyparty do muru - walczy;
1. ICSI - nieudane;
2. PICSI: 24.10.2020 Malineczka jest po drugiej stronie brzuszka -
monijaaa wrote:W cyklu w którym miałam zabieg od kiedy skończyłam plamić cały czas.
Poprzedni był jakiś dziwny. Bezowulacyjny.najpierw przed owu ciągnęło się później ja bym określiła że lało się, a pod koniec ciągnął się.
W tym sama nie wiem czy dobrze wyznaczyłam peak. Niby p+6 prog miałam 16.5 ale praktycznie codziennie podnosi mi się z papierka. To na pewno nie mąż bo dla jasności obserwacji nic nie ma.
Sama głupieję. Wcześniej tak nie miałam i nie wiem co się dzieje.
Ja tak mialam, wiec to normalne chyba...Aishha lubi tę wiadomość
25.02.2023 synek
20.08.2020 córka -
Sess wrote:Dziewczyny mówicie o książce. Niestety od mojej trenerski zero wsparcia i nic o książce nie mówiła. Polecacie jakis tytuł?
-
My zakupiliśmy podręcznik na pierwszym, wstępnym i bezpłatnym spotkaniu. Za podręcznik, pierwszą kartę (wystarcza na 6 cykli) i naklejki do niej zapłaciliśmy 60 zł.
Tak wygląda:
https://www.google.com/search?client=firefox-b-ab&biw=1366&bih=604&tbm=isch&sa=1&ei=D3MNXOjGBormrgTd76aACg&q=fertility+care+system+podr%C4%99cznik&oq=fertility+care+system+podr%C4%99cznik&gs_l=img.3...12040.13468..13930...0.0..0.89.736.11......0....1..gws-wiz-img.wUAIeB4Vyug#imgrc=DDvLxVYR-1RruM:
Masz tam info, jak prowadzić obserwacje, jakie są rodzaje śluzu, który z nich jest płodny, który jest niepłodny.Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 grudnia 2018, 07:53
ona: schorzenia reumatoidalne, p/c p-plemnikowe 1:10, hiperprolakt. czynnościowa, MTHFR A1298C - homo, PAI 4G/5G - hetero, KIR Bx, brak: 2DS2, 2DS3, HLA-C - C1, IL 10 poniżej normy, IL 4 w dolnych granicach normy, po szczepieniach limfocytami Męża
musi mieć plan działania, inaczej wpada w depresję, póki ma plan - ma siłę walczyć dalej;
on: p/c p-plemnikowe 1:100, obniżone parametry nasienia, hipogonadyzm hipogonadotropowy, CTFR: F508del - hetero, HLA-C - C1/C2;
leniwiec, przyparty do muru - walczy;
1. ICSI - nieudane;
2. PICSI: 24.10.2020 Malineczka jest po drugiej stronie brzuszka -
Moja odpisuje po tygodniu, półtora tygodnia. Czasem wcale. Zastanawiam się, czy druga w moim mieście jest taka sama.
Wiesz co Sess, naklejki póki co, możesz zastąpić kredkami, flamastrami, długopisami. Przecież to tylko czerwony, zielony, biały z dzidziusiem oraz zielony z dzidziusiem. Biały z dzidziusiem - rysujesz dziecko, albo stawiasz D jak dziecko, zielony z dzidziusiem - jak wcześniej, tylko dajesz zielone tło. To nie jest tak, że od tych naklejek zależy Twoje życie czy nawet zdrowie.
Poza tym - poszukałabym innej instruktorki, a o tej sprawdziłabym opinie i spróbowałabym ją wyszukać na stronie naprotechnologii. Jest taka strona fccp.pl i tam masz bazę lekarzy i instruktorów. Ewidentnie jest coś nie tak, jeśli nawet nie pokazała Ci książki, nie dała oryginalnej karty i naklejek.Aishha lubi tę wiadomość
ona: schorzenia reumatoidalne, p/c p-plemnikowe 1:10, hiperprolakt. czynnościowa, MTHFR A1298C - homo, PAI 4G/5G - hetero, KIR Bx, brak: 2DS2, 2DS3, HLA-C - C1, IL 10 poniżej normy, IL 4 w dolnych granicach normy, po szczepieniach limfocytami Męża
musi mieć plan działania, inaczej wpada w depresję, póki ma plan - ma siłę walczyć dalej;
on: p/c p-plemnikowe 1:100, obniżone parametry nasienia, hipogonadyzm hipogonadotropowy, CTFR: F508del - hetero, HLA-C - C1/C2;
leniwiec, przyparty do muru - walczy;
1. ICSI - nieudane;
2. PICSI: 24.10.2020 Malineczka jest po drugiej stronie brzuszka -
Sess a Twoja instruktorka pracuje w klinice naprotechnologii czy nie podlega pod klinikę? Jeśli tak to może tam kupisz kartę i naklejki? Tak przynajmniej jest tam gdzie ja chodzę"Tylko nie martw się przez cały dzień.
Wyznacz sobie na to godzinę, a potem ciesz się życiem"
ks. Jan Kaczkowski