Miovelia + miovelia nac
-
WIADOMOŚĆ
-
Tak mam pcos. Do twj pory bylam 3x stymulowana clo lecz w ostatnim cyklu żadnego pęcherzyka bo się zablokowałam. Od następnego cyklu na przemian clo oraz fosrimon zastrzyki .Motylek32 wrote:Oj wiem co to za badanie 🙄 Magda1997 czym sie stymulujesz? Również masz pcos?
-
U mnie problem jest też taki że nawet jak mam owulacje po clo to pęcherzyki nie pękają. Dostanę zastrzyk na pęknięcie a efektów dalej nie ma od marca do czerwca mam mieć przerwę od hormonów i kolejne podejście jak nie pomoże to chyba już tylko jakaś klinika niepłodności mi zostanie ehh 😥Magda1997 wrote:Tak mam pcos. Do twj pory bylam 3x stymulowana clo lecz w ostatnim cyklu żadnego pęcherzyka bo się zablokowałam. Od następnego cyklu na przemian clo oraz fosrimon zastrzyki .
-
A po zastrzykach pękają?Motylek32 wrote:U mnie problem jest też taki że nawet jak mam owulacje po clo to pęcherzyki nie pękają. Dostanę zastrzyk na pęknięcie a efektów dalej nie ma od marca do czerwca mam mieć przerwę od hormonów i kolejne podejście jak nie pomoże to chyba już tylko jakaś klinika niepłodności mi zostanie ehh 😥
-
Jeśli chodzi o zastrzyki na pęknięcie to tak musisz mieć monitoring z tego co pamiętam to ja dostałam je koło 14dc bo były już na tyle duże np koło 18mm że można było podawać zastrzyk i po zastrzyku do 36 godz pękały i w tym czasie muszą być staranka
-
Cześć Asiula 😘 ahh nie będę tu pisać o ciążowych dolegliwościach, z biegiem czasu mam ich coraz więcej początki to była sielanka 😅 mam problem z szyjką macicy trochę za krótką, teraz się niby trochę poprawiło więc mogę zacząć intensywniej ogarniać wyprawkę 😉 zostało nam już niewiele czasu tak naprawdę bo termin na 6 czerwca 😉 a kiedy Młody zechce się pojawić to tylko On jeden wie 😊Asia1989 wrote:Asia 90 jak się czujesz? Suzi, a Ty? Ciekawa jestem 😘
Ja jutro mam wizytę u diabetologa. Może coś ruszy...
O to dobrze ze wybierasz się do diabetologa, może coś podpowie sensownego, a Ty zrobiłaś te wszystkie badania od nowego gina? Masz jakąś diagnozę? Jak to wygląda? -
Hej dziewczyny💛 ja szykuję się do ivf... jestem po pierwszej wizycie w klinice, teraz czekam na @ i zapisuję się na histeroskopię i na kolejną wizytę. Robimy już potrzebne badania. W zasadzie zostało ich kilka. Mam nadzieję że żadna bakteria nas nie przyblokuje... troche przerażają mnie koszty, moje miasto niestety nie ma żadnego programu dofinansowania🤬 porażka po prostu... średniowiecze🙄 na koniec maja mam wizytę u immunologa. Udało mi się do Paśnika zapisać. Nie wiem czy słyszałyscie to nazwisko, ale on czyni cuda... i zapisać się do niego to jakaś masakra. Ale jestem na grupie na fb i dziewczyna mi odstąpiła termin. Wiąże z tą wizytą ogromne nadzieje... 🙏 Asia90 jak to szybko zleciało... zaraz będzie maluszek😍 szczęsciara... 🍀
-
Trzymam kciuki za Was mocno 😘 możemy się tylko domyślać ile to wszystko kosztuje... ale wszyscy wiemy że nic ważniejszego nie ma a pieniądze rzecz nabyta, raz są raz ich nie ma...Suzi wrote:Hej dziewczyny💛 ja szykuję się do ivf... jestem po pierwszej wizycie w klinice, teraz czekam na @ i zapisuję się na histeroskopię i na kolejną wizytę. Robimy już potrzebne badania. W zasadzie zostało ich kilka. Mam nadzieję że żadna bakteria nas nie przyblokuje... troche przerażają mnie koszty, moje miasto niestety nie ma żadnego programu dofinansowania🤬 porażka po prostu... średniowiecze🙄 na koniec maja mam wizytę u immunologa. Udało mi się do Paśnika zapisać. Nie wiem czy słyszałyscie to nazwisko, ale on czyni cuda... i zapisać się do niego to jakaś masakra. Ale jestem na grupie na fb i dziewczyna mi odstąpiła termin. Wiąże z tą wizytą ogromne nadzieje... 🙏 Asia90 jak to szybko zleciało... zaraz będzie maluszek😍 szczęsciara... 🍀
Mi coś mówi to nazwisko ale jakoś nie mogę skojarzyć 🤔
Ojj powiem Wam tak z sercem na ramieniu że coraz częściej się zastanawiam jak to będzie i czy dam radę urodzić i ogarnąć Młodego... trochę mnie to przeraża 😔 -
O opiekę nad maluszkiem się nie martw... instynkt macierzyński zrobi swoje 😉 bedziesz najlepszą mamą dla swojego syneczka💛💛💛Asia90 wrote:Trzymam kciuki za Was mocno 😘 możemy się tylko domyślać ile to wszystko kosztuje... ale wszyscy wiemy że nic ważniejszego nie ma a pieniądze rzecz nabyta, raz są raz ich nie ma...
Mi coś mówi to nazwisko ale jakoś nie mogę skojarzyć 🤔
Ojj powiem Wam tak z sercem na ramieniu że coraz częściej się zastanawiam jak to będzie i czy dam radę urodzić i ogarnąć Młodego... trochę mnie to przeraża 😔 -
Muszę chyba wcześniejsze posty ponadrabiać
A na razie powiem, bo któraś z Was zadała wyżej pytanie o nowy smak miovelii - wypróbowałam tę truskawkę i zarówno z wodą jak i mlekiem jest ok (z mlekiem nawet lepiej), smakuje jak taki prawie typowy milkshake
Tak więc polecam, milion razy lepszy niż pomarańczowy
-
A ja wolałam poprzedni skład...😓 ten jest okropny... taki mleczny, słodki, gęsty🤢 piję z zatkanym nosem... i cena poszła nieźle do góry. Wczesniej płaciłam 85 zl a teraz 109 zl. To i tak tanio bo w necie widziałam po 125 zł 🙄 masakra...Jvl1a wrote:Muszę chyba wcześniejsze posty ponadrabiać
A na razie powiem, bo któraś z Was zadała wyżej pytanie o nowy smak miovelii - wypróbowałam tę truskawkę i zarówno z wodą jak i mlekiem jest ok (z mlekiem nawet lepiej), smakuje jak taki prawie typowy milkshake Tak więc polecam, milion razy lepszy niż pomarańczowy -
Dziewczyny.... jestem po wizycie u diabetologa. Mam trzymać dietę o niskim IG. Wycofać całkowicie niektóre produkty. Stan przedcukrzycowy minął, ale insulinoopornosc w kiepskim stanie. Dostałam leki. Glucophage 850 3x1, mioinozytol, pregnastart, Wit b metylowana. Może za 2 miesiące rozpoczniemy starania...
Wam życzę cierpliwości i wytrwałości.
Asia90 powolutku się szykuj. Dasz radę, to wymodlone malenstwo da Ci więcej szczęścia niż cokolwiek innego. 😘😘😘
