Miovelia + miovelia nac
-
WIADOMOŚĆ
-
Czesc dziewczyny czy ktoras po samej mioveli plus nac miala moze krotszy cykl ? Stosuje drugi raz tyle, ze pierwszym razem jakos kilka miesiecy temu, no i zakupilam znowu zestawik. Od 21 dc mam skape takie jednorazowe plamienie brazowe na bieliznie, 22 dc tez i dzisiaj 23 i znow to samo. Jajniki strasznie bola jak na @ nawet gorzej . Moje cykle wypadaly zazwyczaj co 32 dni wiec dziwi mnie ze tak szybko moze przyjsc @ piersi tez bola pod pachami no wszysyko zapowiada ze to @ ale cos dlugo i zbyt szybko zaczyna sie rozkrecac👧 Córka 26. 08.2011
Starania od 09.2017
1 cykl na clo grudzień 2018
01.19 cb
12.05.19 [*] 8tc
2.12.19 blada kreska na teście🙏🏻
👶🏻 Synek 02. 08.2020 -
Ja niestety nie pomogę bo dopiero zaczęłam testować ta miovellie i biorę razem z clo i dexamethasonem i duphastonem.
A tak z innej beczki to strasznie bolą mnie dzis jajniki chyba przez clo... jest możliwe żebym w 8dc miała już owulke? Mam do tego lepki biały śluz...
Kurde jeśli tak to kicha bo męża nie ma, będzie dopiero za tydz a wtedy cykl pójdzie na marne ;(((
A wizyta u gin dopiero w środę ;( -
Lunka123 wrote:Ja niestety nie pomogę bo dopiero zaczęłam testować ta miovellie i biorę razem z clo i dexamethasonem i duphastonem.
A tak z innej beczki to strasznie bolą mnie dzis jajniki chyba przez clo... jest możliwe żebym w 8dc miała już owulke? Mam do tego lepki biały śluz...
Kurde jeśli tak to kicha bo męża nie ma, będzie dopiero za tydz a wtedy cykl pójdzie na marne ;(((
A wizyta u gin dopiero w środę ;(
Ja dziś po wizycie u gin. Są dwa piekne pęcherzyki ale nie pekly 😭 dostałam zastrzyk. W niedzielę mamy dzialac A w środę kolejna wizyta u lekarza. Duże prawdopodobieństwo mnogiej. Przyjmę wszystko ale już mnie to trochę dobija. Jeżdżę do lekarza 90 km. Mam problem żeby się urwać z pracy A wszystkie wizyty mam w trakcie godzin pracy. Heh... ide wlasnie po moja koleżankę- A na imię jej Miovelia -
Cykle miałam po ok. 21 dni i dostałam zamiast luteiny to duphaston żeby wydłużyć cykl i ostatni miałam już 27 dni. A i tak te miesiączki są skąpe i trwają 3 dni ;/
Ja już miovelie zazylam, saszetkę wypijam zaraz z rana jak tylko wstanę a tabletkę jakoś po godzince zażywam.
Asia, pocieszę Cię ze ja do swojego lekarza tez dojeżdżam ale jakieś 40 km. No cóż czego się nie robi... do tego każda wizyta płatna i złotówki uciekają a efektu jak nie ma tak nie ma 😭
-
W sumie jak cykle tak krótkie to całkiem możliwe z ta owulacja 😘 A ja nie mam stałego lekarza bo każdy bo wizycie mnie odsyła i mówi ze wszystko wporzadku jeśli chodzi o wyniki (ostatni mi dopiero przepisał miovelie i kazal wrócić jak będę w ciąży) a ciąży jak nie było tak nie ma 😞„Jezu Ty się tym zajmij” 🙏
-
Ja tak chodziłam do lekarzy u mnie. Każdy mówił że nic się nie dzieje. Dostawalam luteine pod język i dzialac. Nic się nie działo więc zaczęłam szukać innych lekarzy. Trafiłam do Lublina i w końcu coś się zaczęło dziać. Włączenie leczenia i chyba pierwszy raz odczuwam objawy owulacji. Pierwszy raz pojechałam do lekarza w Lublinie w kwietniu ale bez jakiegoś wielkiego nastawienia. Od lipca już tak na poważnie tam jeżdżę. Z działań lekarza jestem bardzo zadowolona teraz tylko czekam na efekt końcowy 😉
-
Hej dziewczyny, dawno mnie tu nie było. Mam ostatnio jakiś dołek psychiczny i brakuje mi chęci do udzielania się na forum. Co u Was?
U mnie dziś 45dc i już bym chciała żeby się zakończył, żeby móc walczyć dalej. Może jutro pojawi się @.
Mala Mi trzymam kciuki za dwie kreski 🍀❤️Starania od 06.2018
"Nie rezygnuj z marzeń. To, że coś nie dzieje się teraz nie znaczy, że nigdy nie nastąpi."
-
Mnie tez Kochana czasem łapie taki nastrój , i z byle czego potrafię się wtedy rozpłakać ale wiem, ze trzeba wstać i walczyć dalej .. przeczytałam na tym forum kiedyś (nie pamietam już która z Was to napisała) ze jak widzisz jedną kreskę i znów przychodzi @ pomyśl wtedy , ze jesteś o jeden cykl bliżej upragnionego dzidziusia ! I chyba coś w tym jest bo troche podnosi na duchu .. MilusinkaMilena jesteśmy z Tobą i po to żeby się wspierać wzajemnie ! ❤️„Jezu Ty się tym zajmij” 🙏
-
Hahah, wiem, to chyba nawet ja pisałam 😁 wszystko super tylko niech ta @ w końcu przyjdzie, ja powinnam być już w połowie kolejnego cyklu a tkwie od sierpnia w starym, to mnie dobija, brak możliwości walki, to że clo nie działa, czuję się taka bezsilna..Starania od 06.2018
"Nie rezygnuj z marzeń. To, że coś nie dzieje się teraz nie znaczy, że nigdy nie nastąpi."
-
MilusińskaMilena wrote:Hahah, wiem, to chyba nawet ja pisałam 😁 wszystko super tylko niech ta @ w końcu przyjdzie, ja powinnam być już w połowie kolejnego cyklu a tkwie od sierpnia w starym, to mnie dobija, brak możliwości walki, to że clo nie działa, czuję się taka bezsilna..
Ja zakupiłam już letrozole bluefish - coś takiego... Od nowego cyklu mam zacząć zażywać. Obecnie przedostatni dzień duphastonu.. Nie wiem czy ten Nac też mam brać razem z tym letrozole... Nic lekarz nie mówił.
Dziewczyny ja też dzisiaj w jakiś dołek wpadam... Eh //
PCOS
Starania - 01.2019
Czerwiec 2019 - usunięty polip trzonu macicy
1 cs z letrozolem ovu 12 dc
11.2019 - ciąża biochemiczna
2 cs z letrozolem ovu 15 dc
5.12 II 🙏❤️
"I wzywaj mnie w dniu niedoli, ja cię wybawie a ty Mnie uwielbisz" Ps. 50:15 -
Niestety clo zrobiło takie zawirowania że szok. Najpierw monit w 12dc, Wielka radość i nadzieja bo pecherzyk był na lewym jajniku 15,5mm. Kolejny monit w 15dc, jeszcze większą radość bo śladu po pęcherzyku brak, za to płyn za macicą. Ale też znaki zapytania bo gdzieś uciekło endo, z 12,9 spadło do 8,3mm w ciągu 3 dni. Brak skoku temp, a przecież owu była. Jak się okazało nie było. W 21dc, progesteron wynosił 0,299.. Za to pojawił się skok gdzieś po 27dc, zanotowałam wtedy ogromny ból jajników i wzrost libido, ale owu wg wykresu równie dobrze mogła być w 29/30dc. Robiłam test w niedzielę, oczywiście biel i dziś ale chyba już z 3 moczu i też biel. Zobaczę jak jutro będzie wyglądać temperatura, może powtórzę test, choć szczerze wątpię żeby był pozytywny..Starania od 06.2018
"Nie rezygnuj z marzeń. To, że coś nie dzieje się teraz nie znaczy, że nigdy nie nastąpi."
-
Mala_mi wrote:@Asia1989 tez miałaś wyniki dobre? wszystko w normie? Jak Cię tak odsyłali .. ja jestem z małopolski wiec do Lublina to kawał drogi 🙈
-
Milena to rzeczywiście jakieś szaleństwo... Czyli tak jakby organizm się szykował do owulki a jednak do niej nie doszło? Może tak być ze pęcherzyk jest ładny a na drugi dzień nie ma go? To tak jakby nie pękał? A potem jednak owulka tylko w późniejszym terminie... Ja jestem zielona chyba
.. Nic już nie rozumiem
Sama popadam w jakąś depresję jesienna... Eh... Zaczynam powoli wątpić że w ogóle coś ruszy.
Mierze tempke i ja od zawsze mam taką podwyższona w sensie że 36,60 kilka to u mnie najniższa tempka.. Może to za wysoka jest? A po owulce to już ponad 37... Co to może oznaczać? Eh...
PCOS
Starania - 01.2019
Czerwiec 2019 - usunięty polip trzonu macicy
1 cs z letrozolem ovu 12 dc
11.2019 - ciąża biochemiczna
2 cs z letrozolem ovu 15 dc
5.12 II 🙏❤️
"I wzywaj mnie w dniu niedoli, ja cię wybawie a ty Mnie uwielbisz" Ps. 50:15 -
Spokojnie, nie jest za wysoka. Każdy jest inny, u mnie np 36,6 to już po owu mam, inne dziewczyny w pierwszej fazie będą miały 36,7..
Czekaj cierpliwie, może w końcu coś ruszy 😘🍀
Jeśli chodzi o mój cykl to nie wiem jak to wyjaśnić. Jeśli pecherzyk z 12dc by się wchłonął to skąd płyn? Czekam na wizytę u gina i mam nadzieję że rozwieje moje wątpliwości..
Starania od 06.2018
"Nie rezygnuj z marzeń. To, że coś nie dzieje się teraz nie znaczy, że nigdy nie nastąpi."
-
Myślę, że w tym przypadku tylko do gina i jakaś fachowa porada... Skomplikowane te nasze kobiece organizmy 😶
PCOS
Starania - 01.2019
Czerwiec 2019 - usunięty polip trzonu macicy
1 cs z letrozolem ovu 12 dc
11.2019 - ciąża biochemiczna
2 cs z letrozolem ovu 15 dc
5.12 II 🙏❤️
"I wzywaj mnie w dniu niedoli, ja cię wybawie a ty Mnie uwielbisz" Ps. 50:15