X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Młode staraczki ❤ (22-28)
Odpowiedz

Młode staraczki ❤ (22-28)

Oceń ten wątek:
  • Niki Ekspertka
    Postów: 577 99

    Wysłany: 18 października 2019, 11:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dokładnie 😃 to przeznaczenie ♥️😅a wy po ślubie jesteście czy przed?

    Początek starań - październik 2018
    Hiperprolaktynemia- opanowana
    Podwyższone TSH-euthyox
    Podwyższony cukier-glucophage
    Niski progesteron-duphaston

    Staramy się o pierwsze dzieciątko♥️
  • aliciaaa Autorytet
    Postów: 1840 1212

    Wysłany: 18 października 2019, 11:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niki wrote:
    Dokładnie 😃 to przeznaczenie ♥️😅a wy po ślubie jesteście czy przed?

    My w sumie bez ślubu póki co 😅 tzn ja bym chciała, ale czekam pierw na to jak ktoś mi się oświadczy🤣 ale powiem szczerze, że dużo moich koleżanek zaręczylo się od razu jak zaszły w ciążę i teraz żadna już nie jest ze swoim 🤯 więc z jednej strony to chyba tak wyszło dobrze 😅 ale może doczekam się niedługo tego zaszczytu 😋 a wy już ile po ślubie? 😁

    💙05.2018 21:50 synek, 36tc - 2730g, 51cm
    💔12.2019 aniołek, 9tc, poronienie zatrzymane
    🌈💙30.06.2021 1:35 synek, 38+4 - 3390g, 55cm

    atdc20mmfi0aq01z.png
    atdc2n0ar4eb4z07.png
  • Niki Ekspertka
    Postów: 577 99

    Wysłany: 18 października 2019, 11:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Z facetami jak z dziećmi 😅boją sie. Ale spokojnie przyjdzie ten dzień ♥️ My po ślubie rok. A jesteśmy ze sobą 3 lata 😄ale u nas wszystko szybko się potoczyło. Wiedzieliśmy że chcemy ze sobą być i juz. Jakoś po 3 miesiącach się do mnie wprowadził. Bo w ogóle mieszkaliśmy prawie obok siebie 😅a nie wiedzieliśmy o swoim istnieniu 😅
    Mi znajomi mówili że mają fajnego kolegę dla mnie a jemu mówili że mają fajna koleżankę dla niego 😂i tak to wyszło 😂

    Początek starań - październik 2018
    Hiperprolaktynemia- opanowana
    Podwyższone TSH-euthyox
    Podwyższony cukier-glucophage
    Niski progesteron-duphaston

    Staramy się o pierwsze dzieciątko♥️
  • aliciaaa Autorytet
    Postów: 1840 1212

    Wysłany: 18 października 2019, 12:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niki, czasami tak ma być i już ❤️ nie można czekać 🙈 szybko czy nie szybko, najważniejsze, że jesteście ze sobą szczęśliwi, dogadujecie się i chcecie tego samego 😁 haha i co za świetna historia, dobrze, że znajomi zadziałali i teraz macie siebie 🥰 ja z moim K poznałam się na treningach, co prawda nie boksu, ale w takim klubie innych sztuk walk. Miałam wtedy "chłopaka" ale już wtedy wpadł mi w oko a ja jemu. Pozniej znajomość ucichla to myślałam, że nic z tego. Przez ten czas zdążyłam rozejsc się z ówczesnym chłopakiem i akurat mój książę raczył napisać do mnie 🤣 ja już zqczualm trenować boks, no i tak zaczęliśmy spotkać się w 2014 roku. Później K dołączył do mnie i tak razem ze sobą byliśmy i trenowalismy 😁 a w 2017 roku poczulismy, że nie chcemy czekać dłużej i robimy dziecko 🙈 teraz minie 5 lat jak ze sobą jesteśmy, półtora roku naszego synka a miłość nadal trwa 😁

    💙05.2018 21:50 synek, 36tc - 2730g, 51cm
    💔12.2019 aniołek, 9tc, poronienie zatrzymane
    🌈💙30.06.2021 1:35 synek, 38+4 - 3390g, 55cm

    atdc20mmfi0aq01z.png
    atdc2n0ar4eb4z07.png
  • Niki Ekspertka
    Postów: 577 99

    Wysłany: 18 października 2019, 12:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sport was połączył 😊♥️cudownie ♥️a czym zajmuje się twój luby?

    Początek starań - październik 2018
    Hiperprolaktynemia- opanowana
    Podwyższone TSH-euthyox
    Podwyższony cukier-glucophage
    Niski progesteron-duphaston

    Staramy się o pierwsze dzieciątko♥️
  • aliciaaa Autorytet
    Postów: 1840 1212

    Wysłany: 18 października 2019, 13:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niki wrote:
    Sport was połączył 😊♥️cudownie ♥️a czym zajmuje się twój luby?

    Obecnie pracuję w takiej dużej firmie u nas w okolicy, jeździ na wózku widłowym 😁 poza tym też jestem bokserem, jeszcze amatorsko bo miał chwilę zwątpienia (kontuzje, niesłuszne przegrane przez sędziów) ale wraca właśnie teraz na ring. Za rok/dwa lata przechodzi na zawodostwo w boksie 😁 a twój czym się zajmuje?

    💙05.2018 21:50 synek, 36tc - 2730g, 51cm
    💔12.2019 aniołek, 9tc, poronienie zatrzymane
    🌈💙30.06.2021 1:35 synek, 38+4 - 3390g, 55cm

    atdc20mmfi0aq01z.png
    atdc2n0ar4eb4z07.png
  • Niki Ekspertka
    Postów: 577 99

    Wysłany: 18 października 2019, 13:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wowow to masz boksera w domu 😃 nonono, sympatycznie 😄
    Mój jest maszynista pociągów towarowych🚂 więc zmiany ma różne, raz na rano raz na noc. Nie lubię jak ma nocki.
    Ale na szczęście nie jeździ daleko. Bo kiedyś jak mi teść opowiadał ( on też jest maszynista) to jak wyjeżdżali gdzieś to wracali za dwa dni. Takie trasy byly długie i jeszcze trzeba wrócić. To dopiero masakra.

    Początek starań - październik 2018
    Hiperprolaktynemia- opanowana
    Podwyższone TSH-euthyox
    Podwyższony cukier-glucophage
    Niski progesteron-duphaston

    Staramy się o pierwsze dzieciątko♥️
  • aliciaaa Autorytet
    Postów: 1840 1212

    Wysłany: 18 października 2019, 13:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niki wrote:
    Wowow to masz boksera w domu 😃 nonono, sympatycznie 😄
    Mój jest maszynista pociągów towarowych🚂 więc zmiany ma różne, raz na rano raz na noc. Nie lubię jak ma nocki.
    Ale na szczęście nie jeździ daleko. Bo kiedyś jak mi teść opowiadał ( on też jest maszynista) to jak wyjeżdżali gdzieś to wracali za dwa dni. Takie trasy byly długie i jeszcze trzeba wrócić. To dopiero masakra.

    To widzę, że rodzinna tradycja u was. Też nie lubiłam, jak mój na nocki chodził. Spać nie mogłam i w ogóle później dzień do dupy😕 kurcze twój mąż to dopiero się najeździ, codziennie pracuje czy ma różne dni? I fajnie, że nie ma długich tras, to macie siebie codziennie 😁
    No u nas to nawet mały juz ma worek bokserski. A jak widzi tatę na treningu to wszystko to samo próbuje ❤️

    💙05.2018 21:50 synek, 36tc - 2730g, 51cm
    💔12.2019 aniołek, 9tc, poronienie zatrzymane
    🌈💙30.06.2021 1:35 synek, 38+4 - 3390g, 55cm

    atdc20mmfi0aq01z.png
    atdc2n0ar4eb4z07.png
  • Niki Ekspertka
    Postów: 577 99

    Wysłany: 18 października 2019, 13:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aliciaaa wrote:
    To widzę, że rodzinna tradycja u was. Też nie lubiłam, jak mój na nocki chodził. Spać nie mogłam i w ogóle później dzień do dupy😕 kurcze twój mąż to dopiero się najeździ, codziennie pracuje czy ma różne dni? I fajnie, że nie ma długich tras, to macie siebie codziennie 😁
    No u nas to nawet mały juz ma worek bokserski. A jak widzi tatę na treningu to wszystko to samo próbuje ❤️


    Ma różnie. Ale nie codziennie. Raz np 3 dni pod rząd potem dwa dni wolne. U nich to inaczej ważne żeby godziny wyrobili.
    Bierze przykład z taty twój mały ♥️ słodko 😍
    Oj tak u męża mego to rodzinne. Kuzyni też na kolei pracują, wujkowie, dziadkowie też pracowali. Nawet przyjaciel jego też na kolei 😄

    aliciaaa lubi tę wiadomość

    Początek starań - październik 2018
    Hiperprolaktynemia- opanowana
    Podwyższone TSH-euthyox
    Podwyższony cukier-glucophage
    Niski progesteron-duphaston

    Staramy się o pierwsze dzieciątko♥️
  • aliciaaa Autorytet
    Postów: 1840 1212

    Wysłany: 18 października 2019, 14:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niki wrote:
    Ma różnie. Ale nie codziennie. Raz np 3 dni pod rząd potem dwa dni wolne. U nich to inaczej ważne żeby godziny wyrobili.
    Bierze przykład z taty twój mały ♥️ słodko 😍
    Oj tak u męża mego to rodzinne. Kuzyni też na kolei pracują, wujkowie, dziadkowie też pracowali. Nawet przyjaciel jego też na kolei 😄

    No wiadomo, w każdej pracy jest coś inaczej, ważne, że ma pracę i kontynuuje rodzinna tradycje 😁 no i chyba lubi to co robi 😋 kurcze podziwiam właśnie jak w rodzinie wszyscy mają jakąś pasję i wszyscy w niej siedzą 😁 ciekawe czy jakbyście mieli synka to czy też by poszedł w ślady taty, dziadka i reszty rodzinki 🥰 u nas póki co maluch idzie w ślady taty, a i nawet rehabilitantka, do ktorej chodził mówiła, że niektóre rzeczy sprawnościowe wziął w genach po nas 😁

    💙05.2018 21:50 synek, 36tc - 2730g, 51cm
    💔12.2019 aniołek, 9tc, poronienie zatrzymane
    🌈💙30.06.2021 1:35 synek, 38+4 - 3390g, 55cm

    atdc20mmfi0aq01z.png
    atdc2n0ar4eb4z07.png
  • MałaMi24 Autorytet
    Postów: 471 339

    Wysłany: 18 października 2019, 15:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny :-) dołączę do Was mam 24 lata :-) staramy się od 5 miesięcy i narazie zero rezultatów

    PCOS
    Niski progesteron
    Duphaston 2x1
    Folik 1x1
    11.02 - pozytywny test ❤️😍💪
    12.02 - 12 dpo beta HCG 31,84
    14.02 - 14 dpo beta HCG 77,98 ❤️
    Progesteron 21,20
    20.02 - 20 dpo beta HCG 1003,00 💪❤


    oeuadqk3m7zrn0q8.png
  • aliciaaa Autorytet
    Postów: 1840 1212

    Wysłany: 18 października 2019, 15:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MałaMi24 wrote:
    Cześć dziewczyny :-) dołączę do Was mam 24 lata :-) staramy się od 5 miesięcy i narazie zero rezultatów

    Hej MałaMi, zapraszamy jak najbardziej 😁 widzę w opisie że masz PCOS, może napisz nam coś więcej o swoich staraniach (jeśli masz ochotę). Ja już pisałam wyżej, chce zacząć starania o drugie dziecko, ale moje cykle są nie regularne i mam ciągle bóle jajników :/ dlatego chcę pierw ogarnąć siebie, żeby wszystko było dobrze 😁 no chyba, że będzie "wpadka" szybciej to nic się nie stanie, bo podobno wszystko ze mną ok

    💙05.2018 21:50 synek, 36tc - 2730g, 51cm
    💔12.2019 aniołek, 9tc, poronienie zatrzymane
    🌈💙30.06.2021 1:35 synek, 38+4 - 3390g, 55cm

    atdc20mmfi0aq01z.png
    atdc2n0ar4eb4z07.png
  • MałaMi24 Autorytet
    Postów: 471 339

    Wysłany: 18 października 2019, 15:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Stwierdzono u mnie PCOS i mam cykle bezowulacyjne. Mam również niski progesteron dlatego przyjmuje Duphaston. Jestem aktualnie w 22 DC i już doszukuje się objawów ciazy. Od stycznia tego roku odstawiłam antykoncepcję i do maja było wszystko ok cykle 33 dni. Potem coś się pomieszało i cykle zaczęły się wydłużać do 56 :-( od sierpnia pije inofem ale nie wiem czy mi pomaga. To jest mój drugi cykl z duphastonem i jak narazie dobrze na niego reaguje. Temperatura ciągle rośnie więc mam ogromną nadzieję że się udało za 1.5 tyg będę testować jeśli nie przyjdzie @

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 października 2019, 15:40

    PCOS
    Niski progesteron
    Duphaston 2x1
    Folik 1x1
    11.02 - pozytywny test ❤️😍💪
    12.02 - 12 dpo beta HCG 31,84
    14.02 - 14 dpo beta HCG 77,98 ❤️
    Progesteron 21,20
    20.02 - 20 dpo beta HCG 1003,00 💪❤


    oeuadqk3m7zrn0q8.png
  • Niki Ekspertka
    Postów: 577 99

    Wysłany: 18 października 2019, 15:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej hej MałaMi24😊 u mnie rok bezowocnych starań. Podwyższona prolaktyna, podwyższona TSH i cukier. I ciągle plamienia. Ja musze zacząć mierzyć temperaturę. Kilka razy mi wyszło że pęcherzyk nie pękł i torbiel miałam.

    Aliciaaa a ciekawe jak bym miała kiedyś córeczkę to czy będzie pierwszą maszynistka pociągów towarowych 😂bo maszynistka pociągów osobowych już jest,mąż mi mówił 😊

    Początek starań - październik 2018
    Hiperprolaktynemia- opanowana
    Podwyższone TSH-euthyox
    Podwyższony cukier-glucophage
    Niski progesteron-duphaston

    Staramy się o pierwsze dzieciątko♥️
  • aliciaaa Autorytet
    Postów: 1840 1212

    Wysłany: 18 października 2019, 16:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niki wrote:
    Aliciaaa a ciekawe jak bym miała kiedyś córeczkę to czy będzie pierwszą maszynistka pociągów towarowych 😂bo maszynistka pociągów osobowych już jest,mąż mi mówił 😊

    Tego nie brałam pod uwagę haha ale to by było ciekawe 😋 wszystko jest możliwe, jeszcze może ty coś wymyślić żeby pracować przy mezu 🤣😅 albo jakiś rodzinny interes załóżcie 🤔😁

    💙05.2018 21:50 synek, 36tc - 2730g, 51cm
    💔12.2019 aniołek, 9tc, poronienie zatrzymane
    🌈💙30.06.2021 1:35 synek, 38+4 - 3390g, 55cm

    atdc20mmfi0aq01z.png
    atdc2n0ar4eb4z07.png
  • aliciaaa Autorytet
    Postów: 1840 1212

    Wysłany: 18 października 2019, 16:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MałaMi u mnie tez były 56 dniowe :/ duphaston wyrównał ci cykl? Jeśli tak to ilu teraz masz dniowe? Ja właśnie zmieniam lekarza, bo nikt mi nic nie zrobił z tym a przecież 56 dni, później 28, teraz 43dni znowu... I tak ciągle coś się dzieje :( masz jakoś wywoływaną owulację?

    💙05.2018 21:50 synek, 36tc - 2730g, 51cm
    💔12.2019 aniołek, 9tc, poronienie zatrzymane
    🌈💙30.06.2021 1:35 synek, 38+4 - 3390g, 55cm

    atdc20mmfi0aq01z.png
    atdc2n0ar4eb4z07.png
  • Niki Ekspertka
    Postów: 577 99

    Wysłany: 18 października 2019, 16:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aliciaaa wrote:
    Tego nie brałam pod uwagę haha ale to by było ciekawe 😋 wszystko jest możliwe, jeszcze może ty coś wymyślić żeby pracować przy mezu 🤣😅 albo jakiś rodzinny interes załóżcie 🤔😁


    Może kto wie co będzie 😃
    Ale mnie dziś mąż wkurza😂jakiś nerwowy dzień.zaraz przychodzi ekipa remontowa i gadamy sobie o szczegółach i już wojna. Bo ja chcę to a on co innego 😂

    Początek starań - październik 2018
    Hiperprolaktynemia- opanowana
    Podwyższone TSH-euthyox
    Podwyższony cukier-glucophage
    Niski progesteron-duphaston

    Staramy się o pierwsze dzieciątko♥️
  • MałaMi24 Autorytet
    Postów: 471 339

    Wysłany: 18 października 2019, 17:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aliciaaa wrote:
    MałaMi u mnie tez były 56 dniowe :/ duphaston wyrównał ci cykl? Jeśli tak to ilu teraz masz dniowe? Ja właśnie zmieniam lekarza, bo nikt mi nic nie zrobił z tym a przecież 56 dni, później 28, teraz 43dni znowu... I tak ciągle coś się dzieje :( masz jakoś wywoływaną owulację?
    Teraz cykl po duphastonie miałam 28 dni jak w zegarku. Jeśli chodzi o ten miesiąc to nie wiem czy była owulacja, był śluz rozciągliwy był ból jajnika ale była też niska temperatura dopiero od 3 dni rośnie ale śluz jest gęsty i kremowy więc nie wiem czy była owulacja. Nie miałam jeszcze wywoływanej owulacji. Mam wizytę 3 grudnia wtedy będę po 3 opakowaniach i zobaczymy. Chyba że owulacja była i się udało 😊🤗

    PCOS
    Niski progesteron
    Duphaston 2x1
    Folik 1x1
    11.02 - pozytywny test ❤️😍💪
    12.02 - 12 dpo beta HCG 31,84
    14.02 - 14 dpo beta HCG 77,98 ❤️
    Progesteron 21,20
    20.02 - 20 dpo beta HCG 1003,00 💪❤


    oeuadqk3m7zrn0q8.png
  • AleOla26 Ekspertka
    Postów: 616 96

    Wysłany: 18 października 2019, 17:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie mam kiedy nadrobic tych wiadomosci a jeszcze weekend bede miala w rozjezdzie to chyba zgine w tej konwersacji!
    Ja tez bez slubu, a co tam! Nie trzeba, wazne sie sie kochamy i szanujemy tu i teraz :)

    Mieszkam sama w domu rodzinnym, a moj w ciaglej delegacji takze weekendy spedzamy u niego :)

    Z zawodu pedagog ale szukam kwalifikacji na przedszkole bo to czuje bardziej :)

    08.2019 - Starania o pierwsze dzieciątko 👶
    26 lat

    Wiesiołek do ovu 1500mg
    L-carnityna 1500mg
    Wit D
    Femibion 0
    Magnez

    On- l-carnitina 1x , promen 1x, magnez, wit. C
  • Niki Ekspertka
    Postów: 577 99

    Wysłany: 18 października 2019, 18:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja miałam też ładny płodny śluz w tym miesiącu i działaliśmy często ale nie wiem czy się udało bo delikatnie plamienia mam takie delikatne brązowe.

    Ja miałam iść jeszcze na pedagogike wczesnoszkolna ale nie otworzyli kierunku i zrezygnowałam. I już potem nie poszłam.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 października 2019, 18:49

    Początek starań - październik 2018
    Hiperprolaktynemia- opanowana
    Podwyższone TSH-euthyox
    Podwyższony cukier-glucophage
    Niski progesteron-duphaston

    Staramy się o pierwsze dzieciątko♥️
‹‹ 7 8 9 10 11 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Warto walczyć o swoje marzenia, czyli historie starań o dziecko zakończone happy endem

O tym jak trudna i wyboista potrafi być droga do macierzyństwa, wiedzą doskonale pary, które od lat bezskutecznie starają się o dziecko. Niekończące się badania, intensywne szukanie przyczyny niepowodzeń, poddawanie się procedurom, ciągła walka, momentami bezsilność, ale też niegasnąca nadzieja... Dzisiaj swoją historią podzieliły się z nami dwie pary, których droga do wymarzonego macierzyństwa nie była łatwa. Karolina i Łukasz oraz Asia i Paweł opowiadają swoje poruszające historie zakończone happy endem! 

CZYTAJ WIĘCEJ

O tym jak kalendarz dni płodnych zjednoczył kobiety podczas starania o dziecko - relacja ze spotkania Ovu dzieci!

Jeśli kiedykolwiek zastanawiałaś się co sprawia, że kobiety, matki są tak silne i wytrzymałe, to musisz to przeczytać! My znamy już odpowiedź – nasza moc leży w relacjach jakie potrafimy tworzyć z innymi kobietami. Wsparcie jakie sobie dajemy i energię do działania jaką sobie nawzajem przekazujemy jest wartością o której należy mówić głośno! Dowodem na to jest ta relacja z wyjątkowego zdarzenia – zlotu użytkowniczek OvuFriend i BellyBestFriend, wspaniałych kobiet, cudownych Mam! Przeczytaj, jak kalendarz dni płodnych zjednoczył kobiety podczas starania o dziecko  

CZYTAJ WIĘCEJ

Starania o dziecko i ciąża po poronieniu - prawdziwe historie ♡

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko" - opowieść o Karolinie, która doświadczyła bolesnej straty w 21. tygodniu ciąży... Jak sama mówi: wszystko układało się idealnie, nic nie wskazywało na to, że coś może być nie tak. "Starania o dziecko i ciąża po poronieniu" -  o bólu, bezsilności, traumie, ale również o pięknym odrodzeniu, niegasnącej nadziei i szczęśliwym zakończeniu. 

CZYTAJ WIĘCEJ