X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Młode staraczki po 20'tce- łączmy się!
Odpowiedz

Młode staraczki po 20'tce- łączmy się!

Oceń ten wątek:
  • Yooanna Przyjaciółka
    Postów: 114 56

    Wysłany: 19 maja 2015, 09:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Stare imię ale bardzo mi się podoba ;)
    Obie to małe diablice.
    W ciąży z Emilką miałam przeczucie, że będzie chłopiec i z początku miał być Emil. Ale Emil okazał się być dziewczynką, heheh :D

    Szkoda, że w tym miesiącu się nie udało.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 maja 2015, 09:37

    a5298bdae4d690b7eae2534d0574551c.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 maja 2015, 09:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja, znaczy my z mężem mamy już wybrane imiona ;) dla synka będzie szymon a córa to emilka albo kornelia :)

    może lepiej, w tym cyklu brałam dużo leków, tak to bym się tylko martwiła, czy wszystko jest ok :)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 maja 2015, 11:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja dziewczynki wróciłam nie dawno z miasta, zrobiłam sobie te tsh bo wczoraj nie miałam samochodu :/ wyniki będę miała jutro chyba tak po 14... I byłam w szoku jak pojechałam bo zapłaciłam 20 zł w Wyszogrodzie (7km ode mnie) gdzie wysyłają tą krew do Płocka, a jak w Płocku ostatnio robiłam to płacilam 25 zł :P nie dość, że bliżej to jeszcze taniej hehe :D
    Ja na ten cykl się nastawiam, może nie potrzebnie, ale wiem czuję to po kościach, że się uda :) Yooannie to na pewno się udało, więc nam z Gabi w tym cyklu się uda ! <3

    Jeszcze dziś rano bocian chodził u mnie po polu i jak mama go zobaczyła do mnie mówi "o bocian! będziecie mięli dziecko " i zadowolona :D no cóż zobaczyć w pierwszym dniu cyklu bociana to chyba dobry znak :D Więc jeszcze raz trzymam za nas kciuki, a jestem tak pełna optymizmu, że musi się nam udać :)

    gabi544, Yooanna lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 maja 2015, 11:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O widzisz :) nie musisz jeżdzić nie wiadomo jak daleko, i tylko korzysci :)
    mam nadziej, że wyniki będą ok :) ja za tydzień robię TSH. Miałam zbadać dziś, ale o godzinie 5 na półśpiocha wzięłam tabletkę i nici z badań ;) więc poczekam juz do tych pełnych 6 tygodni :)

    Dobrze mówisz - razem zaczynamy nowy cykl, u mnie @ się rozkręciła już, ale powiem Ci że jak rano było trochę przykro, tak teraz nawet się cieszę, że jednak przyszła. W tym miesiącu miałam za dużo stresów, brałam sterydy na to zapalenie zatok razem z antybiotykiem, teraz ta infekcja... To chyba nie byłby dobry start dla maluszka... A teraz już jest wszystko wyleczone więc jak najbardziej musi się udać :)

    Paulette lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 maja 2015, 11:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dokładnie tak kochana :) właśnie trochę miałaś problemów, najważniejsze, że już jesteś zdrowa, a tak jak by się coś działo nie tak to nawet nie z Twojej winy, a i tak byś miała wyrzuty sumienia. Więc może i lepiej, że tak się stało ;) A teraz obie zaczynamy w tym samym czasie więc musi nam się coś trafić, a że czasem uda nam się napisać coś na forum o tej samej godzinie teraz z tą @ to samo :P więc to jest jakiś znak :D szkoda, że nie mieszkamy blisko siebie bo może obok na porodówce byśmy leżały :P

    gabi544 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 maja 2015, 11:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hehe ;) ojj jakby było fajnie :D
    właśnie też ostatnio zauważyłam, że coś za dużo tych zbiegów okoliczności ;) może jeszcze los nas ze sobą zetknie w rzeczywistości kiedyś? :D przyjedziesz na podkarpacie na wakacje albo ja do Płocka :D

    Paulette lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 maja 2015, 12:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    wcale bym się tym nie zdziwiła :) a wiadomo może i kiedyś na siebie wpadniemy :D najpierw musi nam się udać zobaczyć zielone kropki :P Najpierw cała nadzieja w Tobie, bo Ty masz wcześniej owulację więc musisz mi dać dobry przykład :P

    gabi544 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 maja 2015, 12:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hehe :) nie ma sprawy ;)
    jakie plany na dziś? :) ja miałm umyć okna, zmienić firanki ale mam takiego lenia przez tą miesiączkę, że siedzę i oglądam śmieszne filmy na youtube :D a tyle pracy czeka... ;)

    Paulette lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 maja 2015, 12:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    taak u mnie też leń na pierwszym miejscu, a muszę jeszcze kilka rzeczy zrobić w domu, ale najchętniej to bym chyba poszła spać :D też siedziałam na youtube ale muszę chyba na chwilę odejść od lapka bo już nie wiem jak mam siedzieć :P i do tego ciągle mam ból miesiączkowy .. Jak wróciłam do domu to poćwiczyłam sobie trochę i zamiast dostać energetycznego kopa po nich to mam takiego samego lenia co zawsze :D

    gabi544 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 maja 2015, 12:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie!
    czytam forum od dłuzszego czasu i w koncu zebrałam sie aby tez napisac :) O fasolkę staramy się od września, wcześniej też próbowaliśmy ale nic... później dostałam pracę i trochę odłożyliśmy starania. Uwielbiam dzieci i na codzien z nimi pracuję a swojego nie mam :( mam cichą nadzieję, że może wiosenno- letnie miesiące przyniosła wymarzoną fasolkę :)
    p.s.
    Czy jako 26-latka też się załapię do Waszej grupy??

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 maja 2015, 12:47

    Paulette, gabi544, Yooanna lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 maja 2015, 12:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam Cię Małami ;) Miło, że do nas dołączasz im nas więcej tym raźniej :) No pewnie, że też się łapiesz w naszej grupie :)

    Małami89 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 maja 2015, 12:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paulette - ja to najchętniej bym położyła się na kocu, w cieniu drzew i poszła spać ;)
    u mnie dzisiaj nie jest tak nagorzej z bólem, aż jestm mile zaskoczona ;) Wystarczył paracetamol.. Też idę coś porobić, bo jutro wreszcie zaczynam staż a w weekend nie będzie chciało mi się o tym myśleć, bo wybieramy się z mężulkiem nad rzeczkę na piknik (taka śliczna łączka ;) ) mam nadzieję tylko, ze pogoda dopisze :)
    Małami - witam Cię w naszym gronie :) oczywiście że pasujesz do naszej grupy :)
    Skąd jesteś ? :)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 maja 2015, 12:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jestem z małego miasteczka spod Wrocławia... Chyba jakaś wyjątkowo płodna aura tu panuje, bo wszystkie koleżanki w ciąży tylko nie ja... powoli zaczynam wariować :P

    Paulette lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 maja 2015, 13:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    wiem jak to jest Małami - ale nie ma się co dołować :) w końcu po to tu wszystkie jesteśmy, żeby też osiągnąć swój cel :) i na pewno nam się to uda :)
    Robiliście jakieś badania? Leczysz się na coś ? :)

    Paulette lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 maja 2015, 13:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dobry pomysł, a akurat tak fajnie cieplutko jest :D
    Zamówiłam sobie kochana taki sam termometr jak Ty masz :P tylko nie przez allegro tylko patrzyłam gdzie wyjdzie najtaniej :D to najtańsza opcja była termometr + test ciążowy GRATIS! :D haha :P

    Oj Małami, żebyś wiedziała :) jestem nastawiona na ten cykl i wiem, że musi się udać :) Nie masz co wariować nie jesteś sama, my też jeszcze nie mamy dzieci tu obok siebie .

    gabi544 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 maja 2015, 13:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ajjj.. A ja nawet balkonu nie mam :D
    już miałam iść sprzątać i dalej siedzę ;) jestem chyba uzależniona, cięzko odejść jak się wciągnę :P
    Ja właśnie zaczęłam wiesiołka, ale tylko żeby dokończyć opakowanie, bo i tak mi nic nie pomaga na śluz :/ więcej nie kupuję, strata pieniędzy w moim przypadku :D
    szukam jakiegoś laboratorium w pobliżu, gdzie wykonują badanie nasienia, może niedługo się staramy ale wolę się upewnić,czy wszystko ok... Potem zacznę swoją diagnostykę :P

    Pytam męża, czy zrobi to dla mnie i odda honorowo nasienie do badania, a on mówi, że nie ma problemu, bo sam jest ciekawy, ile ma żołnierzyków w jednej porcji :D powiem, że nie spodziewałam się takiej reakcji, myślałam, ze będzie trudniej... Jego ciężko na morfologie wysłać... ;) Miłe zaskoczenie :D

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 maja 2015, 13:22

    Paulette lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 maja 2015, 13:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jestem zdrowa... wszystko w normie, robię badania okresowe do pracy, więc wszystko jest zawsze pod kontrolą. Przed tym jak zaczeliśmi sie starać zrobiłam wszystkie potrzebne badania hormonów, grupę krwi, na obeność przeciwciał, toxoplazmozę itp...
    Właśnie dlatego do Was dołączyła, widzę, że sie wspieracie i jest tu bardzo miło, dobrze, że jest takie miejsce, gdzie możemy wszystkie się wygadać... Moj mąż nie chce już słuchać mojego marudzenia :P

    Paulette lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 maja 2015, 13:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    to super że wszystko jest pod kontrolą i w porządku :) to jest najważniejsze :) trzeba uzbroić się w cierpliwość i czekać na ten cud jakim jest dzieciątko :)
    ojj tak - jestem bardzo wdzięczna twórcom tej strony, bo mój mąż chyba by zwariował, gdybym mu opowiadała o tych wszystkich śluzach, temperaturach, owulacjach.. ;) chociaż i tak się nasłuchał biedaczek.. :D
    a tak to mogę tutaj napisać, zapytać i wiem, że mnie dziewczyny zrozumieją i pomogą :) bo czasami naprawdę jest cięzko...

    Paulette lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 maja 2015, 13:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Szczerze mówiąc, nie mierzyłam nigdy temperatury, chyba nawet nie wiem jak to się robi i co oznacza wyższa czy niższa temp. Cykle mam w miarę regularne- 2-3 dni opóźnienia lub pośpiechu... Staram się nie nakręcać negatywnie, ale jak widzę te wszystkie wózki, śpioszki i uśmiechnięte mamusie to mnie skręca... Przed każdą @ mam wrażenie, że jestem w ciąży i doszukuję się objawów a tu nagle bach i @... Grrrrr...

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 maja 2015, 14:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mam tak samo.. dlatego staram się jak najmniej o tym myśleć.. Jak złapałam się na tym, że myślę o wózkach, pieluszkach, szukam sobie innego zajęcia... Trochę musiałam wyluzować z tym wszystkim, bo zaczęłąm łapać się na tym, że o czym bym nie rozmawiała z mężem, ja ciagle sprowadzałam dialog na temat dziecka... CIągle o tym myślałam, non stop.Rano jak się budziłam, to przed mierzeniem temperatury byłam tak zestreowana, że temperatura mi spadnie i to będzie oznaczało, że okres bliski i nie ma ciąży.. Myślałam że oszaleję... Teraz jest mi wygodniej :) I JESTEM SZCZĘŚLIWSZA :) są momenty, że mi smutno z tego powodu, jak np zobaczę kobietę w ciąży lub z dzieckiem w wózku, ale po prostu zajmuję myśli czymś innym :) inaczej można zwariować :)


    Na początku cyklu tempka jest niższa, po owulacji następuje skok o ok. 0,2 ale nie jest to rwguła, i nie musi być od razu po owulacji, tylko może być nawet do 3 dni po owulacji :) a jeśli miesiączka sie zbliża, to temepratura zaczyna spadać - ja po dwóch cyklach zauważyłam już, że tempka zaczyna spadać mi ok. 3 dni przed miesiączką :) ale zdarza się, że może zacząć opadać dopiero na początku okresu.. :)
    AAA.. i bardzo ważne - temperaturę mierzy się w jamach ciała,a nie pod pachą, czyli w pochwie lub w ustach, choć ona może być mniej stabilna niż ta w pochwie (choć ja mierzę od trzech cykli w ustach i jest ok :) ). :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 maja 2015, 14:18

‹‹ 190 191 192 193 194 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Układ immunologiczny a problemy z płodnością, czyli czym jest niepłodność immunologiczna

Układ immunologiczny, czyli inaczej odpornościowy ma niebagatelny wpływ na płodność. Niekiedy czynniki immunologiczne mogą być bezpośrednią przyczyną niepłodności. Czy problemy z implantacją zarodka albo nawracającymi poronieniami mogą być wywołane przez czynniki immunologiczne? W jakich przypadkach rozważyć konsultację ze specjalistą - immunologiem? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Koronawirus a problemy z płodnością - o emocjach w obliczu pandemii

Pandemia koronawirusa szczególnie mocno uderza w pary starające się o dziecko lub zmagające się z niepłodnością. Jak radzić sobie z emocjami w tym trudnym czasie? Na czym skupić swoją energię i uwagę? Jak obecny czas może przysłużyć się płodności? Czy z obecnej sytuacji można wyciągnąć dobrą lekcję? O tym wszystkim opowiada doświadczona psycholog, każdego dnia wspierająca pary w drodze do rodzicielstwa - Justyna Kuczmierowska. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Niechęć do seksu - czy to możliwe? Co zrobić, by staranie się o maluszka znów było przyjemnością?

Znasz ten stan, kiedy od miesięcy lub lat staracie się o wymarzonego potomka? Wasze życie biegnie tak naprawdę od pierwszego dnia cyklu do owulacji, od owulacji do testu ciążowego, od wizyty w laboratorium do wizyty u lekarza - często kolejnego z kolei? Czas biegnie nieubłaganie, a starania nie przynoszą skutku. Mimo chęci coraz częściej pojawia się blokada i niechęć do współżycia. Skąd się to bierze i jak temu zaradzić? Co zrobić, by seks cieszył jak dawniej?

CZYTAJ WIĘCEJ