Młode staraczki po 20'tce- łączmy się!
-
WIADOMOŚĆ
-
Dzień dobry !
Błękitna obu może być dziś w nocy np. Lub jutro wieść dziś i jutro męża dopadnij i tyle ! A temperatura skoczy ...
Paulette dobrze skarbie , ze juz dola nie masz:) pewnie jedź na bete i będziesz miała pewność a test jak w ta manke kreska to chyba jakiś wadliwy wyslij fotke go jak możesz
Agnesia niby podstawa jest ten śluz ale wcale nie prawda do końca ale jak mialas wczoraj w środku a nie na zewnątrz to liczy się ze tak powiem , nie każda ma go tyle ilości ze aż się wylewa .
Liza czasami cykle zdarzają się krótsze wiec poczekaj na dalszy rozwój sytuacji a może to tylko plamienie okoloowulacyjne lub poowulacyjne
Panipasztetowa dawaj zaraz Ci tu wszystko co do badanek pomogeBłękitna, lizaa lubią tę wiadomość
-
Zakręcona wczoraj wieczorkiem już dopadłam, aż był w szoku że ja taka chętna
zwykle to mężuś się zaczyna przytulać, a tu miał miłą niespodziankę kiedy o 22 wróciłam z pracy
hehe Tylko martwi mnie to że po stosunku dużo ze mnie maluszków wylatuje... chyba że to tyko takie wrażenie, a jeszcze wczoraj po tak mi się siku chciało że nie wytrzymałam żeby nie pójść do toalety i wtedy to pewnie całkiem większość wypłynęła... Też tak macie? Może jakiś sposób? Słyszałam o świecy ale nie koniecznie w to wierzę, a Wy?
-
nick nieaktualnyBłękitna wrote:Zakręcona wczoraj wieczorkiem już dopadłam, aż był w szoku że ja taka chętna
zwykle to mężuś się zaczyna przytulać, a tu miał miłą niespodziankę kiedy o 22 wróciłam z pracy
hehe Tylko martwi mnie to że po stosunku dużo ze mnie maluszków wylatuje... chyba że to tyko takie wrażenie, a jeszcze wczoraj po tak mi się siku chciało że nie wytrzymałam żeby nie pójść do toalety i wtedy to pewnie całkiem większość wypłynęła... Też tak macie? Może jakiś sposób? Słyszałam o świecy ale nie koniecznie w to wierzę, a Wy?
-
nick nieaktualny
-
Kochana spokojnie , to norma jest , ze tak dużo wylatuje ... ja mam za każdym razem tak !
Ty myślisz , ze nic na ściankach nie zostaje ? Zostaje tego od chu*** a i ciut ciut:) wystarczajaca ilość a reszta spływa , Ja po stosunku zawsze ide do WC prawie bo pościeli nigdy nie chce zalać ... Kiedyś stosowalam świecie ale to lipa jak dla mnie , ja mam tylozgiecie macicy i lekarz kazał z 10 minut na brzuchu leżeć po prostu ale rzadko prawie wcale nie lezalam:) -
nick nieaktualnyZakręconaOna wrote:Dzień dobry !
Błękitna obu może być dziś w nocy np. Lub jutro wieść dziś i jutro męża dopadnij i tyle ! A temperatura skoczy ...
Paulette dobrze skarbie , ze juz dola nie masz:) pewnie jedź na bete i będziesz miała pewność a test jak w ta manke kreska to chyba jakiś wadliwy wyslij fotke go jak możesz
Agnesia niby podstawa jest ten śluz ale wcale nie prawda do końca ale jak mialas wczoraj w środku a nie na zewnątrz to liczy się ze tak powiem , nie każda ma go tyle ilości ze aż się wylewa .
Liza czasami cykle zdarzają się krótsze wiec poczekaj na dalszy rozwój sytuacji a może to tylko plamienie okoloowulacyjne lub poowulacyjne
Panipasztetowa dawaj zaraz Ci tu wszystko co do badanek pomoge -
Agnesia wrote:Ale ja nie mowilam ze ma sie wylewać, ja badałam śluz wewnętrzny a nie zewnętrzny. Ja przy zajściu w ogole nie mialam na zewnatrz sluzu, tylko wewnatrz.
Kochana szansa Ci się nie zwiększy od ilości zostawionej spermy w Tobie:) Twój maz zostawia kilka milionów zolniezykow a ma dotrzeć jeden:) spokojnieBłękitna lubi tę wiadomość
-
ZakręconaOna wrote:Kochana spokojnie , to norma jest , ze tak dużo wylatuje ... ja mam za każdym razem tak !
Ty myślisz , ze nic na ściankach nie zostaje ? Zostaje tego od chu*** a i ciut ciut:) wystarczajaca ilość a reszta spływa , Ja po stosunku zawsze ide do WC prawie bo pościeli nigdy nie chce zalać ... Kiedyś stosowalam świecie ale to lipa jak dla mnie , ja mam tylozgiecie macicy i lekarz kazał z 10 minut na brzuchu leżeć po prostu ale rzadko prawie wcale nie lezalam:)
Mi ginekolog też powiedziała, że mam zagiętą szyjkę macicy ale nie wiem czy tyłozgięcie, czy jakie -
nick nieaktualnyBłękitna wrote:jasne
To i ja się w tym miesiącu wyprzytulam za wszystkie czasy
... NOM PEWNIE ZOSTAJE TYLE ILE TRZEBA ALE MOGŁOBY ZOSTAĆ WIĘCEJ
zawsze to większa szansa
hi
-
Dokładnie Błękitna to co Agnesia napisała o plemnikach teraz !
No to jak zagięcie to możesz mieć tylozgiecie ale nie jestem pewna , podobno po porodzie się prostuje ale czy tak będzie się okaże .
Mnie zawsze ginekolog jak robil USG dopochwowe to wchodził sonda i tak jakby w gore i ciut w dol ... -
Ja czuje się dość chujowo , kosa z facetem od trzech dni ... Z nerw wczoraj mnie bolalo w brzuchu , jakąś chyba kolke nerkowa dostaje ! Tak mnie cholera wczoraj trzymała , ze leżeć nie mogłam , ledwo nospa pomogła , jak diabli bolalo , jeszcze do tego zaparcia ... Kupa nieszczescia !
-
nick nieaktualnyJa się czuję uskrzydlona po wczorajszym USG
nadal bez chęci do jedzenia ale jakaś szczęśliwa i bez uczucia jakbym miała wymiotować na mysl o jedzeniu. No tylko ten katar... Ale pędzę do apteki po sól morską zaraz i do 'zdrowej żywności' po olejki eteryczne bede robila inhalacje
a ty jak się czujesz?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 czerwca 2015, 09:03
-
nick nieaktualny
-
Agnesia wrote:Ja się czuję uskrzydlona po wczorajszym USG
nadal bez chęci do jedzenia ale jakaś szczęśliwa i bez uczucia jakbym miała wymiotować na mysl o jedzeniu. No tylko ten katar... Ale pędzę do apteki po sól morską zaraz i do 'zdrowej żywności' po olejki eteryczne bede robila inhalacje
a ty jak się czujesz?
Przeziębienie ogólnie zniknęło ( mam nadzieje) ale katar mam codziennie z rana , mam straszny problem z zatokami w ciąży , skąd to SOE wzielo Noe wiem bo nigdy problemów nie miałam .
Paulette być może się nie udało ! A okres dość często przez stres się zatrzymuje ! Spokojnie kochana , jak będziesz na bete jechać to to ci wszystko wyjasniPaulette lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
W ciąży Ci nie dadzą nic na zatoki prócz np. Kropli nawilzajacych w takim białym żelu jak Ja dostalam ! W chuj nieznaczny: p ale pomaga odrazu , ja od poczatku ciąży juz pol roku mecze się z karatem z suchością z bólami głowy przez to wielkimi szok
-
nick nieaktualnyZakręconaOna wrote:W ciąży Ci nie dadzą nic na zatoki prócz np. Kropli nawilzajacych w takim białym żelu jak Ja dostalam ! W chuj nieznaczny: p ale pomaga odrazu , ja od poczatku ciąży juz pol roku mecze się z karatem z suchością z bólami głowy przez to wielkimi szok