Młode staraczki po 20'tce- łączmy się!
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyZakręconaOna wrote:Wkurwiona jestem laski bo od dwóch dni mam koszmary , możecie mnie uznać za głupia ale ja przez nie momentami boje się zasnąć ...
Wczoraj polozylam się wszystko okej było ( oczywiście sama bo mój D na nocki pracuje) byla 21 , mowie a dziś wczesniej ... Wczoraj malo spalam to się wyspie ... Nagle gdy juz na w pol oko było zamknięte a ja wpadalam w sen jebut muzyka od sąsiada tak zaczęła grac o 22.30 i do 24 nie mogłam zasnąć ( my mieszkanie mamy taki bliźniak ! ) wkurwiona mowie trudno klade się dalej ale w nocy było 25 stopni wiec ukrop jak cholera , oddychać rady się nie dawało , bez kołdry niczego , tzn miedzy nogami bo inaczej nie usne hahaha: p
I tak leże oko się przymknelo to odswiezacz powietrza w sypialni mi psiknal a ja sztywna ze strachu , usnelo mi się 3:30 jak codzien siku , 5 siku ,6 siku mój D wrócił. .. Pogadalismy 8 rano juz 25 stopni , usnelismy smacznie mi się spalo kurwa 10 jeeeeeeeeeb muzyka od sąsiada a ja ze strachu normalnie aż mdłości dostalam ! Mowie no nie kurwa ! Poszlam zrobic śniadanie , ja patrzę a w cieniu 32 stopnie mowie ja pierdole jeszcze całym dom się nagrzal jest porażka a mnie w ciąży UPA!y nie służą , brzuch mi dziś dwa razy stwardnial juz a czekam na magnez aż przysla ... Wczoraj kilka razy stwardnial , nie wiem może przez te upały bo wczesniej ,darzyli się to może z raz ,max dwa ... Jestem nie wyspana , wkurwiona , za gorąco mi , ten brzuch mnie martwi no po prostu żyć nie umierać ! Jeszcze mecza mnie takie zaparcia ze szok -
Myślę , ze zrobi to raz a mój D nie wytrzyma ! jak mu dziecko obudzi ...
Zresztą my juz u właściciela na skargę byliśmy kiedyś wiec ma na oku ich , w kwietniu jakoś najebali się ze znajomymi i poszli mi pod drzwi walić i za klamkę ciagneli a ja sama to się balam ! I poszedł do nich opierdolic ich mój D i do właściciela , zalozyliamy dodatkowe zamki na wszelki jak wyjechalismy -
Straszna pogoda, chociaż będziecie się śmiać, ale ja w sklepiku siedzę w polarze.
Mamy tu tak zimno w budynku, że szok. Tym bardziej, jak ja mam dziś cały dzień siedzenia - fakturki do wypisywania. ;/
Poza tym dostałam następne wyniki badań...Udało się!
-
cześć dziewczyny
Jestem tutaj nowa stronkę poleciła mi moja siostra znana tutaj jako błękitna :)Ja również staram się o dzidziusia ale dzisiaj przyszła @ zerknijcie na mój wykres z ostatniego cyklu i może będziecie miały jakieś sugestie? a jeśli chodzi o mnie to jestem po 1 poronieniu w lutym bardzo to przeżyłam . Zajść w ciążę udało się w sumie przypadkiem nawet nic nie wyliczałam, mierzyłam i nie obserwowałam, a teraz kiedy świadomie zaczęliśmy się starać to jakoś nie wychodzi...i co miesiąc kiedy przychodzi okres łapie doła...Mordeczka lubi tę wiadomość
Mundek 26 lat z endometriozą
cykl 8
termin @ okolo 11.01.2016
długość cyklu ok 28dni -
Mundek wrote:cześć dziewczyny
Jestem tutaj nowa stronkę poleciła mi moja siostra znana tutaj jako błękitna :)Ja również staram się o dzidziusia ale dzisiaj przyszła @ zerknijcie na mój wykres z ostatniego cyklu i może będziecie miały jakieś sugestie? a jeśli chodzi o mnie to jestem po 1 poronieniu w lutym bardzo to przeżyłam . Zajść w ciążę udało się w sumie przypadkiem nawet nic nie wyliczałam, mierzyłam i nie obserwowałam, a teraz kiedy świadomie zaczęliśmy się starać to jakoś nie wychodzi...i co miesiąc kiedy przychodzi okres łapie doła...
Przede wszystkim nic na sile , wiem ze ciężko ale nie wolno na sile co miesiąc myśleć o teraz się udało ! Bo to myli w chuj i niszczy psychikę niestety . Badania mialas robione jakieś ? -
ZakręconaOna wrote:Kortyzol za dużo !
A androstendion ok chociaż bliżej normy wyższej ale ok .
A w zasadzie to za co on odpowiada? O czym to może świadczyć?
Mundek wrote:cześć dziewczyny
Jestem tutaj nowa stronkę poleciła mi moja siostra znana tutaj jako błękitna :)Ja również staram się o dzidziusia ale dzisiaj przyszła @ zerknijcie na mój wykres z ostatniego cyklu i może będziecie miały jakieś sugestie? a jeśli chodzi o mnie to jestem po 1 poronieniu w lutym bardzo to przeżyłam . Zajść w ciążę udało się w sumie przypadkiem nawet nic nie wyliczałam, mierzyłam i nie obserwowałam, a teraz kiedy świadomie zaczęliśmy się starać to jakoś nie wychodzi...i co miesiąc kiedy przychodzi okres łapie doła...
Spokojnie. To w sumie ile się staracie?Udało się!
-
badań nie robiłam żadnych bo niby po jednym poronieniu nie robią... a nasze starania zaczęły się w kwietniu tylko tak bardziej na luzie było. A od dwóćh cykli biorę wiesioła na poprawę śluzu, bo jakoś go malutko było i nic nie było widac. Może podpowiecie co jeszcze moge zrobic żeby zwiększyc nasze szanse?Mundek 26 lat z endometriozą
cykl 8
termin @ okolo 11.01.2016
długość cyklu ok 28dni