Młode staraczki po 20'tce- łączmy się!
-
WIADOMOŚĆ
-
ZakręconaOna wrote:Mnie tez tak szlak trafiał , nie wiedza ze się nie udaje bo są problemy a dyskutują jakby posiadali wszystkie rozumy. Niestety tacy ludzie są a szczegolnie ci którzy problemów nie mieli
Dokładnie.. Człowiek wie, że coś mu dolega, że ma jakies problemy, że z jakiegoś powodu rok nie wychodzi nic... A tu Ci jeszcze strzelą - masz czas, wyluzuj, będzie dobrze... No tosz...
Heathera lubi tę wiadomość
Udało się!
-
ZakręconaOna wrote:Ale maluchy , ojca córka z inna zona ma z 8 lat a brat ze strony mamy ma 11
No to i tak macie super. Ja jestem sama i jak rodzice się mnie skutecznie z domu pozbyli, to nawet nie miałam do kogo iść ( a bylam 2 tygodnie po operacji kolana ;/). Aż w końcu wtedy zamieszkałam u mojego M i jego rodziców. I tak już ponad dwa lata tu mieszkam.
Udało się!
-
Mój ma 4 rodzeństwa a ja mam 3 ale wiekowo są starsi ode mnie, między mną a siostrą jest 14 lat różnicy, bratem 10 i drugim 8 do tego oni jak tylko pokończyli szkoły średnie wybywali na studia więc siostry to praktycznie z domu nie kojarzę, tylko jak przyjeżdżała. Teraz mamy dobry kontakt, nawet mamy synów w podobnym wieku ale z dzieciństwa raczej wychowywana byłam na jedynaczkę dlatego zależało mi żeby była mała różnica wieku, marzyła mi się 3 lata ale w tamtym roku nie byliśmy jeszcze tak stabilni finansowo do tego braliśmy w czerwcu tego roku ślub kościelny (bo wcześniej był tylko cywilny) i nie chciałam iśc z brzuszkiem więc teraz się staramy i jak dobrze pójdzie będą 4 lata różnicy (mój Wiktorek jest z 23 maja)
ZakręconaOna lubi tę wiadomość
-
Ja zawsze chciałam mieć min dwójkę.
Mój dziadek był niepełnosprawny. Mama z bratek w dwójkę opiekowali się nim na zmianę. Nie wyobrażam sobie gdyby było tylko jedno dziecko i musiało samo to ogarnąć. Zresztą w tych trudniejszych chwilach dla mnie brat jest wielkim wsparciem mimo, że kontaktu najlepszego nie mamy.
Heathera lubi tę wiadomość
-
Zawsze chciałam mieć siostrę. Tak jak zawsze chciałam mieć córeczkę, a gdzieś w głowie mi siedzi, że tak czy inaczej będzie (o ile będzie) synek. Mój się nabija, że on tylko chłopców może zrobić.. bo u jego ojca byli sami faceci i on też ma tylko brata. U mnie też w sumie.. jestem jedyną dziewczyną
-
Asmee wrote:Zawsze chciałam mieć siostrę. Tak jak zawsze chciałam mieć córeczkę, a gdzieś w głowie mi siedzi, że tak czy inaczej będzie (o ile będzie) synek. Mój się nabija, że on tylko chłopców może zrobić.. bo u jego ojca byli sami faceci i on też ma tylko brata. U mnie też w sumie.. jestem jedyną dziewczyną
Zobacz, to byłaś wyjątkiem od reguły.
Może Twoja dzidzia też takim wyjątkiem będzie.
Heathera lubi tę wiadomość
Udało się!
-
U mnie jest po równo 2 dziewczyny i 2 chłopaków, u mojego 2 dziewczyny i 3 chłopaków. Z kolei ja chciałam pierwszego mieć syna, chociaż mój chciał córeczkę
A teraz nie wiem z jednej strony chciała bym córeczkę żeby była parka a z drugiej jakby był chłopiec to dwóch chłopców pewnie lepiej się dogada i mogli by mieć wspólne zabawki z Wiktorkiem. Ale będzie co ma być, najważniejsze żeby zdrowe
A najlepiej jak rozmawiałam o tym z moim synkiem:
- chciałbyś mieć brata?
- tak, będę się z nim bawić
- a jak będzie siostrzyczka to będziesz się z nią bawił?
- tak i z braciszkiem też
Czyli albo ma być brat albo bliźniaki
panipasztetowa, ZakręconaOna lubią tę wiadomość
-
Heathera wrote:U mnie jest po równo 2 dziewczyny i 2 chłopaków, u mojego 2 dziewczyny i 3 chłopaków. Z kolei ja chciałam pierwszego mieć syna, chociaż mój chciał córeczkę A teraz nie wiem z jednej strony chciała bym córeczkę żeby była parka a z drugiej jakby był chłopiec to dwóch chłopców pewnie lepiej się dogada i mogli by mieć wspólne zabawki z Wiktorkiem. Ale będzie co ma być, najważniejsze żeby zdrowe
A najlepiej jak rozmawiałam o tym z moim synkiem:
- chciałbyś mieć brata?
- tak, będę się z nim bawić
- a jak będzie siostrzyczka to będziesz się z nią bawił?
- tak i z braciszkiem też
Czyli albo ma być brat albo bliźniaki
To zaraz podziałajcie żeby dwójka była.
Heathera lubi tę wiadomość
Udało się!
