Młode staraczki po 20'tce- łączmy się!
-
WIADOMOŚĆ
-
Heathera wrote:Asmee moja przyjaciółka ma świra na punkcie szczurów, ma ich chyba z 12 i tez te takie łyse, jakieś łaciate itd. Nawet raz przez 2 tygodnie jej pilnowałam 2 samców jak wyjechała na wakacje
A te świnki przecudne ! Powiedz mi jak te świnki morskie są w utrzymaniu ? Ciężko się nimi opiekować ? I w ogóle co to za rasa taka czarna ?
Kochana prowadzę hodowlę takich świnek - to rasa skinny. W opiece są jak każda inna świnka, z tym, że regulując ciepłotę ciała, więcej jedzą. Co za tym idzie więcej robią bobków. Mają szybszą przemianę materii, więc w teorii (praktyka bywa różna) krócej żyją. -
nick nieaktualny
-
Kourtney wrote:Jutro wybieram sie na bete.
Tez ogladalam "Moje 600gramow szczescia"
Dobranoc :*
dzień dobry
ale mnie wczoraj podbrzusze bolało, dziś też mnie lekko ciągnie. Normalnie martwię się..
a co do ciazowych ubran ja nie planuje w ogole kupowac takicch.Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 września 2015, 10:06
-
Ja nie planuję kupować bluzek, bo to da się załatwić bluzkami dla nie-ciężarnych, ale niestety tak mnie wybrzusza, że spodnie są konieczne. Podejrzewam, że kurtka zimowa będzie również niezbędna.
Prawda jest taka, że jakbym zajmowała się czym innym, albo siedziała w domu, to nic bym nie kupowała, ale ponieważ na studiach chodzę do pacjentów, badam ich i robię różne inne rzeczy, to nie mogę się nie ubrać porządnie, bo mnie z zajęć wyrzucą
Zwłaszcza, że w fartuchu się na bank już niebawem nie dopnę -
Witajcie
Ja wczoraj tak się namęczyłam że kość ogonowa strasznie mnie bolała, nawet zasnąć było ciężko gdy się przekręcałam na bok W tamtej ciązy też tak miałam ale ok 30 tygodnia a nie na samym początku
Asmee chodziło mi ogólnie jak się świnki chowa bo nigdy nie miałam a od pewnego czasu zastanawiamy się z mężem nad jakimś zwierzątkiem dla synka Ja od kiedy pamiętam zawsze w domu były jakieś zwierzęta czy to pies czy to chomik i wiem jak dużo to daje gdy sie dziecko chowa z pupilami. Gdy się urodziłam na święta rodzice kupili psa jamnika więc byliśmy w tym samym wieku. To by po prostu cudny pies i zawsze mnie pilnował normalnie jak brat mój Nawet mama opowiadała że szła np do kuchni zostawiała mnie w dużym pokoju na takim dywanie okrągłym i mówiła do psa żeby mnie pilnował a ja wiadomo raczkowałam to on cały czas za mną i nie dopuszczał żebym z dywanu zeszła Już nie mówiąc o torturach które dzielnie znosił gdy robiłam mu kucyki i przebierałam w ciuszki. Gdy miałam 7 lat zginął nam w lesie i ja przez tydzień z tego wszystkiego chorowałam U nas teraz niestety pies odpada bo jednak często wyjeżdżamy np na weekend i nie mielibyśmy gdzie pieska zostawiać więc chodzi nam o coś mniejszego.
Kourtney powodzenia
Ja teraz śmigam w dresie albo w leginsach. Bluzek mam sporo takich luźniejszych to będą akurat. Ale tez myślę sobie kupić jeansy ciążowe jak bym gdzieś wychodziła, takie wizytowe. Płaszczyk na zimę na szczęście mam bo kupiłam jak z wiktorem w ciąży byłam i dobrze że go nie sprzedawałam. Gorzej po zimie będzie bo brzuch będzie największy właśnie w marcu i kwietniu ale jak będzie zimno to dalej w płaszczu mogę chodzić.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 września 2015, 10:56
-
Astoria rozumiemy , tylko mówimy , ze typowo ciążowych sensu kupować nie ma bo koszt mega wielki , niestety za to się cenią.
Ja do szkoły tez chodze , pracowalam , tez muszę wyglądać jak człowiek a nie jak dziad jakiś ale garderoby nie zmieniam w leginsach nie chodze bo mam za grube nogi jak dla mnie , w spodnie mieściłam się swoje do 7 miesiąca na luzie a teraz gumeczka i ledwo co ale lece lub nosze te na gumie i jest super:) w bluzki się mieszcze każde także tez problemu osobiście nie mam .
Każdy rośnie w ciąży inaczej zrozumiałe ale tylko wyrazilysmy zdanie własne .. no Wy macie ten kłopot jeszcze , ze to rośnie cie brzucha największe wypadnie Wam na zimę a to juz wiąże się z zakupem nowego płaszcza , kurtki wiadomo .
Ja w zimę tez zaciazylam ale nawet jak podbrzusze wydelo lekko to wiosna nadchodzila :pWiadomość wyedytowana przez autora: 15 września 2015, 10:58
-
Hera Ja mam pasiaczka małego w domu:) mój Oskar będzie miał siostrę hihihi . Oby dwa dzieciaczki male latać mi po domu będą i bardzo się cieszy my , ze Oskarek urodzi się jak moja psinka maleńka jeszcze jest będą razem się wychowywać .
My osobiście dajemy sobie rade na wakacje , święta i wszystko z psem podróżować nawet z UK: D ale to My , każdy pochodzi do tego inaczej hehe , moja Mama mówi ze tez by tak nie umiała ciągle z PSEm ale wiadomo mialysmy psa 12 lat , wszędzie z nią się jeździło i człowiek dawał rade ale teraz juz moja Mama by się tego nie podjęła: p -
Zakrecona spoko, nie mam zadnych watow ani pretensji, tak sie tylko wywnetrzylam. Wy dziewczyny macie super, ze sie miescicie i to do 7 miesiaca. Ja to wlasnie mam takie jeansy na gumke i to sa ostatnie spodnie w ktore wchodze. Szczerze mowiac to jestem na maksa przerazona ze juz musze kupowac ciazowki ale kurde ten brzuch rosnie... A i nie mialam na mysli bron boze, ze ktora z Was wyglada jak dziad! Jak dziad to wygladam ja dlatego musze na zakupy :p
-
ZakręconaOna wrote:Hera Ja mam pasiaczka małego w domu:) mój Oskar będzie miał siostrę hihihi . Oby dwa dzieciaczki male latać mi po domu będą i bardzo się cieszy my , ze Oskarek urodzi się jak moja psinka maleńka jeszcze jest będą razem się wychowywać .
My osobiście dajemy sobie rade na wakacje , święta i wszystko z psem podróżować nawet z UK: D ale to My , każdy pochodzi do tego inaczej hehe , moja Mama mówi ze tez by tak nie umiała ciągle z PSEm ale wiadomo mialysmy psa 12 lat , wszędzie z nią się jeździło i człowiek dawał rade ale teraz juz moja Mama by się tego nie podjęła: p -
Astoria spoko , o dziadzie to Ja napisalam tak z siebie
No Ja akurat wyjątkowo się ulozylam tak z ciąża , ze dopiero rosnąć typowo ciazowo zaczelam w 8 miesiącu:) podbrzusze wywalalo delikatnie od 8/9 tygodnia i tez w jedne spodnie moje ulubione takie świetne obcisłe się nie dopinalam: D ale reszta baja ... W tych co się niedopinalam tez lazilam tylko dłuższa bluzka hahaha -
Heathera wrote:No właśnie wiem piesek jest najlepszy My właśnie też mieliśmy pieska jak wiktor się urodził i było ok tylko właśnie te weekendy bo miałam szkołę i zostawiałam synka i pieska u tesciow i męża tez ale on tez w weekedny pracował i był taki problem że nie dość że teście pilnowali syna to jeszcze psa a mają tam też swoje psy podwórkowe i np nasz spał w domu bo to cockiel spaniel był i w nocy psy na podwórku szczekały i nasz w domu zaczynał. Widziałam że to domowników drażni i niestety oddaliśmy pieska dla mojej koleżanki do domku z ogródkiem. Czasami bardzo tego żałuję bo fajny piesek ale niestety nie było warunków. Dobrze ze czasem go widujemy chociaż. Teraz też, za jakieś 2 lata zamierzam iść na magisterkę więc tez mnie w weekendy nie będzie. A teraz to w ogóle nie dosć że dwójka dzieci to jeszcze pies by nie wyrobiło :p A takie mniejsze coś to myślę ze na 1 dzień można w domu z jedzeniem zostawić. Plus do tego koleżanka powiedziała że z checią by sie zajmowała na weekendy, wiadomo wyprowadzać nie trzeba, nie szczeka wiec nie jest tak uciążliwy.
Heathera lubi tę wiadomość
-
ZakręconaOna wrote:Ja tez nie kupuje w ciąży żadnych ubrań jak tylko spodnie na gumce , wiadomo , ze one posłużą i po ciąży .
A typowo ciazowe czy za duże to nie będą przydatne ciagle
Teraz zamierzam jeszcze takie legginsowe a'la jeansy kupić na wyjścia i będzie
Bluzeczek nie kupuję, jakoś może obiję w tych co mam, szczególnie że częśc mam właśnie luźniejszych.
Kurtkę na jesień mam i raczej do zimy mi brzucha nie wywali duzego to tez dam rade przechodzić, a w zimie więcej w domu będę i tak siedziała to myślę, że tez dam rade w tej kurtce co mam -
astoria a ja ostatnio kupilam jeansy wycierane ciazowe sa swietne,jeszcze ich nie nosze bo jest goraco,ale na pozniej juz nie wspomne zima beda idealne nie ma jak to zakryty brzuszek boczki oraz plecki zakupilam je w h&m zaplacilam 39,99 euro,nie wiem czy to dla Was duzo czy malo dla mnie cena normalna a dobrze miec takie spodnie zwlaszcza na zime,ale to kwestia indywidualna