Młode staraczki po 20'tce- łączmy się!
-
WIADOMOŚĆ
-
Witaj Karola nam zajęło to 6 cykli a co do wieku to chuba ja tu jestem "babcia" w lutym bedzie na karku 30stka ale jaka ta 30stka bedzie piękna ,20 lutego mam ur a termin mam na 21 luty dzis myslalam o tym ze super jakby moje dzieciątko zrobiło mi prezent i urodziło sie w dzien moich urodzin
Heathera lubi tę wiadomość
-
Karolla. wrote:Wspomagałyście się czymś? Robiłyście badania?
Bralam Clo , w pierwszym cyklu z ta stymulacja zaszlam i poronilam na koniec 5 tyg , później clo nie działało nawet w sensie ze owulacji nie było ... Odstawialam na miesiąc w styczniu i nie staralismy się a dostalam pierwsza naturalna owulację i zaszlam w ciążę wielki szok bo nie miałam swojej naturalnej owulacji wcale -
hej Karolla
U nas to akurat szybko poszło bo za pierwszym cyklem i pierwsze dziecko i teraz drugie tez za pierwszym. Nie wiem od czego to zależy ale kurde z mężem bardzo płodni chyba jesteśmy. Szkoda, że trochę tej płodności innym nie można podarować...
U nas niestety nikt w kwietniu nie ma urodzin, ale za to będą 3 miesiące po kolei uroczystości bo 22 marca urodziny męża, w kwietniu na 20 mam termin porodu, a 23 maja urodziny synka.
My już wróciliśmy od teściów, synek znowu ma stan podgorączkowy. Normalnie przekleństwo przedszkola te ciągłe choroby
-
EV cuda się zdarzają
Sama jestem wielkim przykładem takiego zdarzenia i Ja w nie wierze po tym jak zaszlam w ciążę która jest na prawdę wielkim cudem:)
Czekamy w takim razie na wieści , środa , czwartek ! i to pozytywneEv, Heathera lubią tę wiadomość
-
ZakręconaOna wrote:EV cuda się zdarzają
Sama jestem wielkim przykładem takiego zdarzenia i Ja w nie wierze po tym jak zaszlam w ciążę która jest na prawdę wielkim cudem:)
Czekamy w takim razie na wieści , środa , czwartek ! i to pozytywne
Prawda
A jak to było z Tobą ?
Mam nadzieje . -
Oj kochana , dwa lata starań , leczenia , zabieg na migdały by pozbyć się zapalenia organizmu zajebistego ... Pco , stymulacja po której zaszlam w ciążę i poronilam w końcówce 5 tyg ciąży , potem stymulacja przestała działać , ja naturalnych owulacji nie miałam nigdy ! Lekarka chciała robić hsg i sprawdzać potem jak cos juz in vitro jedynie ... Byłam w styczniu bez leków stymulujących na monitoringu w 9 dc pęcherzyka dominujacego brak , lekarz powiedział ze raczej juz jej nie będzie wiec odpuscilam totalnie a byłam w pl wtedy , wrocilam 10 lutego do Anglii i w walentynki kochalam się z D to był mój 23/24 dc i wszystko ok , czekalam na okres i czekalam , bralam luteine na wywołanie okresu bo chciałam bardzo juz zacząć cykl z clo kolejny a okresu nadal brak , temperatura wysoka aż pamietam 28 lutego wstalam o 4 rano i miałam wysoka temperaturę , ze szlam do pracy na 6 to poszlam test przy okazji zrobić bo znajome mnie tak bardzo naciskaly a ja uwierz 10000000000% pewnosci ze to NIE ciąża . Zrobilam a tam mega grube krechy odrazu !!! Płacz , szok zajebisty i tak do pracy zadzwonilam ze biorę dzień wolny koniecznie , czekalam na d aż wróci z pracy płacząc , niedowierzajac . Przyszedł pokazałam test , plakalam on mnie przytulil i powiedział ze czuł to właśnie ( faktycznie tydzień wczesniej jak rzygnelam po gulaszu powiedział mi ze bankowo w ciąży jestem , tak samo miałam z gulaszem za pierwszym razem w ciąży) i się sprawdziło:) poszlismy później po następny test , kolejnego dnia zrobilam znów i piękne kreski , za dwa tygodnie wizyta piękne dzieciątko z serdusiem i tak sobie rośnie nasz okruszek !
Moja lekarka jak się dowiedziała zw owulację naturalna pozna doatalam to cieszyła się przez telefon jak dziecko i w szoku była ze cud taki się stal !Ev lubi tę wiadomość
-
Karola ja poszłam za sposobem Mordeczki i spróbowałam z ananasem i wlanie w cyklu w którym jadłam ananasa sie udało
Ev a u mnie ok,rośniemy sobie pomalutku i nadal czujemy sie rewelacyjnie oby juz tak do końca,trzymam kciuki aby @ nie przyszła .
Mordeczko zobaczymy czy nam bąbelki zrobią prezent w same urodzinyEv lubi tę wiadomość
-
Biedroneczka29 wrote:Karola ja poszłam za sposobem Mordeczki i spróbowałam z ananasem i wlanie w cyklu w którym jadłam ananasa sie udało
Ev a u mnie ok,rośniemy sobie pomalutku i nadal czujemy sie rewelacyjnie oby juz tak do końca,trzymam kciuki aby @ nie przyszła .
Mordeczko zobaczymy czy nam bąbelki zrobią prezent w same urodziny
A co z tym ananasem ?)