Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Zapisy tylko do 30.11   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Młode staraczki po 20'tce- łączmy się!
Odpowiedz

Młode staraczki po 20'tce- łączmy się!

Oceń ten wątek:
  • Heathera Autorytet
    Postów: 1447 318

    Wysłany: 1 marca 2016, 10:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Asmee nie przejmuj się, u mnie synek urodzony w 38 tygodniu miał 2,5 kg i 52 cm czyli był chudy i długi :P No więc wagę miał bardzo małą ale ze zdrowiem wszystko ok więc nie miałam co się martwić tylko się cieszyłam że poród był łatwy.
    No właśnie z tym porodem to ja przynajmniej wiem z czym to się je że tak powiem :p U mnie poród był łatwy i dość szybki więc mam nadzieję że teraz będzie jeszcze łatwiej, ale czasem mam takie myśli że się boję.
    Najbardziej przeraża mnie fakt że poród może zacząć się w każdej chwili i nagle. I że wtedy spanikuje, najgorzej jak mąż w pracy będzie i np na polu więc szybko do mnie nie dojedzie. Bo przy synku to dostałam skierowanie do szpitala w związku z cholestazą i jak mnie przyjmowali to przy badaniu ginekologicznym wyszło że rodzę więc od razu dali mnie na salę przedporodową i czekałam aż się zacznie chociaż na początku nawet nic skurczy nie czułam. I tak mi się wydaje że było najlepiej bo tak z zaskoczenia mnie wzięło i w szpitalu więc nie musiałam się martwić. A tu jak będzie taka sytuacja że siedzę sobie w domu i np wody zaczynają mi odchodzić to ja nie wiem co to będzie :P

    A Ty jak się nastawiasz ?
    Pamiętaj żeby nie sugerować się opowieściami innych bo każdy poro jest tak na prawdę inny. A nawet najgorszy poród wynagrodzi Ci widok Twojego maleństwa :)

    Ja do końca życia nie zapomnę jak mi synka na brzuch położyli a on mnie złapał za palec ścisnął i tak trzymał tą swoją małą rączką <3

    dxomzbmhbfmviozz.png f2wlkqi151hokkn6.png 4b9ay2xy5p782exz.png
  • Heathera Autorytet
    Postów: 1447 318

    Wysłany: 1 marca 2016, 10:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ona ! A ja tak coś myślałam że się nie odzywasz bo już urodziłaś. Gratulacje ! Opowiadaj jak tam maleństwo ?

    ona. lubi tę wiadomość

    dxomzbmhbfmviozz.png f2wlkqi151hokkn6.png 4b9ay2xy5p782exz.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 marca 2016, 10:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ona gratuluje ! :)

    ona. lubi tę wiadomość

  • Heathera Autorytet
    Postów: 1447 318

    Wysłany: 1 marca 2016, 10:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paulette głowa do góry ! Juto masz wizytę więc fajnie, oby lekarz konkretny był :)

    Paulette lubi tę wiadomość

    dxomzbmhbfmviozz.png f2wlkqi151hokkn6.png 4b9ay2xy5p782exz.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 marca 2016, 10:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Heathera wrote:
    Paulette głowa do góry ! Juto masz wizytę więc fajnie, oby lekarz konkretny był :)
    Mam taka nadzieje :) oby pomogl. Tylko nie dosc ze czekam caly czas przez dlugie cykle to jeszcze taki psikus :/ mam tylko nadzieje ze bety nie bedzie kazal mi robic bo szkoda kasy nawet a kiedys jak poszlam do jednej do dala mi dupka i na bete mimo testow negatywnych.

  • ona. Autorytet
    Postów: 1277 255

    Wysłany: 1 marca 2016, 10:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Heathera wrote:
    Ona ! A ja tak coś myślałam że się nie odzywasz bo już urodziłaś. Gratulacje ! Opowiadaj jak tam maleństwo ?
    teraz juz dobrze, chociaz bylysmy obie tydz na antybiotykach :(



    dziewczyny, takie pytanie o bóle poporodowe.
    Odkąd wróciłam ze szpitala męczą mnie strasznie bóle podbrzusza, nie mogę się ruszyc wtedy. To takie ogromny skurcz, albo jakby mi ktos kolek wbijal. Miałyście coś podobnego? Te ktore urodzily.

    f2w3rjjglq0pbcee.png
    f2wlrjjgynbk8rll.png
  • Heathera Autorytet
    Postów: 1447 318

    Wysłany: 1 marca 2016, 10:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ona a ile dzidzi miałą jak się urodziła wagę i wzrost ? I kiedy urodziłaś ? Sn czy cesarka ? To dobrze że teraz już ok.
    Ja pamiętam że miałam skurcze brzucha bo macica się obkurcza i pomagała mi nospa. Możesz jeszcze spytać położnej jak przyjdzie do maluszka

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 marca 2016, 10:28

    dxomzbmhbfmviozz.png f2wlkqi151hokkn6.png 4b9ay2xy5p782exz.png
  • Heathera Autorytet
    Postów: 1447 318

    Wysłany: 1 marca 2016, 10:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paulette może nie będzie tak źle i trafisz na bardziej kompetentnego lekarza, ktory Ci konkretnie pomoże :) Trzymam kciuki

    dxomzbmhbfmviozz.png f2wlkqi151hokkn6.png 4b9ay2xy5p782exz.png
  • Asmee Autorytet
    Postów: 815 367

    Wysłany: 1 marca 2016, 10:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ona, gratulacje! Dlaczego antybiotyk dostawałyście? :)

    Hera, ja sobie powtarzam, że tyle kobiet dało radę to dlaczego ja mam nie dać. Chociaż nie powiem, mam takie chwile, że się boję.. ale bardziej tego, że będę sama cały czas. Lepiej czułabym się jakby była ze mną osoba towarzysząca, ale nie chcę prosić o to mamy, bo ona mi będzie działała jeszcze bardziej na nerwy. Zastanawiam się czy nie wynąjąc sobie położnej po prostu. U mnie o tyle plus, że do szpitala odwiezie mnie tata, a on cały czas w domu siedzi, więc się nie martwię. Stawiam też na to, że pierwszych skurczy nie wyczuję, bo mam bardzo wysoki próg bólu i wiele takich rzeczy mi umyka. Jak tak czytam na majówkach, że dziewczyny narzekają.. mnie to totalnie nie dotyczy.

    Paulette, nie ma co się dziwić, że może na betę wysłać. Testy nie zawsze są wiarygodne, a lekarz nie może praktycznie nic zapisać jeżeli nie ma pewności, że w środku nie siedzi dzidziuś, bo przecież mógłby zaszkodzić. Fakt, że jak będzie zaangażowany w Twój 'przypadek' to wystarczy mu USG i z tego powinien wyczytać czy ciąża jest czy nie. :) Jak tak piszesz to stresuję się razem z Tobą! Przypominają mi się moje wizyty..

    ona., Paulette lubią tę wiadomość

    uwo9gov3ad3vq34d.png
  • Heathera Autorytet
    Postów: 1447 318

    Wysłany: 1 marca 2016, 10:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Asmee noo powiem Ci że mi bardzo pomogło, że mąż ze mną był chociaż w ciąży zawsze mu mówiłam że nie chce żeby był przy porodzie (bałam się że zacznie mnie się brzydzić) ale tak wyszło że był przy całym porodzie i dużo pomógł a wcale się nie obrzydził. Chociaż teraz mówi że nie chce być przy porodzie bo nie będzie mógł patrzeć jak cierpię, ale mu ostatnio wytłumaczyłam że dla mnie to będzie ogromna pomoc i będzie musiał przy mnie być :P
    Może faktycznie wynajmij położną, chyba że masz jakąś siostrę lub przyjaciółkę to też może Ci towarzyszyć przy porodzie

    dxomzbmhbfmviozz.png f2wlkqi151hokkn6.png 4b9ay2xy5p782exz.png
  • Asmee Autorytet
    Postów: 815 367

    Wysłany: 1 marca 2016, 10:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Myślałam o przyjaciółce, ale uznałam, że nie mogę jej tego zrobić, bo ona taka 'delikatniusia'. Mogłoby być to dla niej traumatyczne i później stanowić problem przy decyzji o dziecku. :) A takich 'dzieciatych' to w sumie nie mam. No i też nie wiem co jaśnie pan tata zrobi, bo może się okazać, że ni z d*pu zjawi się w szpitalu i zachce mu się tatusiować. ;/

    uwo9gov3ad3vq34d.png
  • Heathera Autorytet
    Postów: 1447 318

    Wysłany: 1 marca 2016, 10:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Asmee no może faktycznie jak delikatna to nie da rady. A może to dobry pomysł żeby tatuś się postarał, w końcu zrobił to powinien też pomóc

    dxomzbmhbfmviozz.png f2wlkqi151hokkn6.png 4b9ay2xy5p782exz.png
  • ona. Autorytet
    Postów: 1277 255

    Wysłany: 1 marca 2016, 10:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Heathera wrote:
    Ona a ile dzidzi miałą jak się urodziła wagę i wzrost ? I kiedy urodziłaś ? Sn czy cesarka ? To dobrze że teraz już ok.
    Ja pamiętam że miałam skurcze brzucha bo macica się obkurcza i pomagała mi nospa. Możesz jeszcze spytać położnej jak przyjdzie do maluszka
    sn. waga 3130, wzrostu tu nie mierza. a ur 20.02 :)

    położna tu nie przychdzi, ale pojde na wazenie Małej to chyba zapytam, bo bol jest okropny. to juz rodzic wole..

    Asmee infekcje mialysmy. gbs..

    f2w3rjjglq0pbcee.png
    f2wlrjjgynbk8rll.png
  • Heathera Autorytet
    Postów: 1447 318

    Wysłany: 1 marca 2016, 11:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ona no lepiej spytaj bo ja aż tak mocnych bóli nie miałam. Śmiesznie że nie mierzą :P a to w którym tygodniu urodziłaś ? Waga ładna :)

    dxomzbmhbfmviozz.png f2wlkqi151hokkn6.png 4b9ay2xy5p782exz.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 marca 2016, 11:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Asmee jak tylko wyjdę z wizyty i dotrę do domu to od razu będę pisać :)

  • Asmee Autorytet
    Postów: 815 367

    Wysłany: 1 marca 2016, 11:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hera, może lepiej żeby akurat on się nie pokazywał. Najlepiej nigdy. ;)

    Ona, fajną wagę mała ma. :) Taką 'akurat'. A przy gbs to chyba standardowa procedura, więc nie ma powodu do zmartwień. :)

    Paulette, koniecznie! :)

    Lecę zaraz odebrać wyniki grupy krwi. Śnieg znów spadł i się nie mogę zmobilizować do zrobienia czegokolwiek ;/ Chcę już wiosnę..

    uwo9gov3ad3vq34d.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 marca 2016, 11:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paulette oczekuje z Tobą! Ja się boję do lekarza iść...

    Ona gratulacje :* mam nadzieję, że mała będzie ślicznie rosła i cieszyła otoczenie obecnością :)

    Wygląda na to, że ja się swojego owocu miłości nie doczekam... może mi się należy.

  • JestemMarzycielka Ekspertka
    Postów: 303 54

    Wysłany: 1 marca 2016, 12:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzien dobry miłego dnia ❤️❤️

    Ona gratuluje :*

    Dziekuje dziewczyny za trzymanie kciuków. Juz wtorek! Jeszcze 3 dni :(

    ona. lubi tę wiadomość

    i81xxzdvdk9o3z3n.png
  • ZakręconaOna Autorytet
    Postów: 15142 6962

    Wysłany: 1 marca 2016, 12:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ona jeszcze ta gratuluję . Ja mówiłam to samo ze wolę rodzic już niż to obkirczanie maicy czuć

    ona. lubi tę wiadomość


    de7e166350.png

    b2727090e5.png
  • ona. Autorytet
    Postów: 1277 255

    Wysłany: 1 marca 2016, 12:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Heathera wrote:
    Ona no lepiej spytaj bo ja aż tak mocnych bóli nie miałam. Śmiesznie że nie mierzą :P a to w którym tygodniu urodziłaś ? Waga ładna :)
    37 + 3
    spytam, spytam chociaz doczytalam ze to macica sie kurczy a przy kp boli bardziej..

    f2w3rjjglq0pbcee.png
    f2wlrjjgynbk8rll.png
‹‹ 643 644 645 646 647 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Odstawienie tabletek antykoncepcyjnych - jak zrobić to bezpiecznie?

Wiele kobiet uważa, że odstawienie tabletek antykoncepcyjnych, plastrów, czy innych środków hormonalnych to bardzo prosta sprawa - wystarczy przestać zażywać. Tymczasem warto znać kilka zasad, które sprawią, że odstawienie antykoncepcji będzie bezpieczne, łagodne dla organizmu i pozwoli jak najbardziej zminimalizować ryzyko wystąpienia skutków ubocznych. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Przyczyny niepowodzenia in vitro - jakie?

Procedura in vitro to niekiedy jedyna szansa dla par bezskutecznie starających się o dziecko i walczących z niepłodnością. Choć skuteczność metody jest wysoka, niestety nie zawsze kończy się sukcesem... Jakie są najczęstsze przyczyny niepowodzeń przy IVF?

CZYTAJ WIĘCEJ

Choroba Hashimoto a ciąża - co musisz wiedzieć?

Hashimoto co to za choroba i jak się objawia? Przede wszystkim charakteryzuje się przewlekłym stanem zapalnym tarczycy (tzw. limfocytowym zapaleniem tarczycy). Jak ją rozpoznać i jak leczyć? Hashimoto a ciąża - jaki wpływ może mieć choroba Hashimoto na płodność kobiet oraz przebieg ciąży?

CZYTAJ WIĘCEJ