Może poplotkujemy? ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyIsia93 wrote:O to dziwne, a próbowałaś się jakoś dowiedzieć o co chodzi?
No właśnie w ogóle się nie przygotowałam;/ Parasol mam ale pożyczyłam mamie ale kaloszy żadnych;/
Byłam, kupiłam sukienkę
Jak to tak bez kaloszy? Ja ostatnio (w zeszłym roku) zakupiłam w kwiatki
Ładna? Opowiadaj albo linka jakiegoś wrzuć
Truskaweczka
Zrozumiałam, tylko chodziło mi o to, żebyś poszukała sobie ginekologa-położnika
Ja chodzę do dr Jankiewicz. Przyjmuje prywatnie na Jana Sawy a tak to pracuje w szpitalu na Jaczewskiego. -
Niusia wrote:
Truskaweczka
Zrozumiałam, tylko chodziło mi o to, żebyś poszukała sobie ginekologa-położnika
Ja chodzę do dr Jankiewicz. Przyjmuje prywatnie na Jana Sawy a tak to pracuje w szpitalu na Jaczewskiego
Wiem ze na Jaczewskiego jest bardzo dobra klinika ale tak jak sie nie ma prywatnego lekarza to cie do porodu nie przyjmą.. a kurcze robic badania prywatnie to spory wydatek:( Siostra cioteczna mojego męża rodziła tam w lutym to byłą zadowolona. -
nick nieaktualny
-
Niusia wrote:Ale jaki wydatek? Praktycznie normalne koszta, wcale nie z górnej półki
Za wizytę płacę 80zł, a wizyta z usg 130zł więc nie ma tragedii
A badania typu hormony i tak sa płatne bo już nfz nie refunduje
Dobrze usłyszeć dobre opinie -
nick nieaktualnyJa teraz też latam co miesiąc, 2 więc też płacę
Można do niej na nfz też chodzić, ale są meeeega kolejki...
Ostatnio jak chciałam się umówić to babka z rejestracji mi mówi, że najbliższy termin za pół roku! Masakra...
Ale ona ciężarne czasem gdzieś na nfz dopisuje, można się z nią dogadać -
Niusia wrote:Próbowałam ale to jest chyba raczej niemożliwe Coś mi tu śmierdzi bo ostatnio 1 dziewczyna też odeszła a 2 nie ma też już parę dni w pracy... Coś się dzieje chyba...
Jak to tak bez kaloszy? Ja ostatnio (w zeszłym roku) zakupiłam w kwiatki
Ładna? Opowiadaj albo linka jakiegoś wrzuć
Truskaweczka
Zrozumiałam, tylko chodziło mi o to, żebyś poszukała sobie ginekologa-położnika
Ja chodzę do dr Jankiewicz. Przyjmuje prywatnie na Jana Sawy a tak to pracuje w szpitalu na Jaczewskiego.
Hmmm no będę musiała zainwestować w kalosze;)Poszukam takich w zebre albo panterke;D
Sukienka taka bladoróżowa, prosta na ramiączkach, z małym czarnym dodatkiem;)
No to dziwna sytuacja w tej Twojej pracy;/ ciekawe co to się dzieje...
Walczymy o dobre nasienie i regulację hormonów
Od lipca 2014 na ovufriend. -
nick nieaktualnyCzekolada co się stało??
Jasne odpocznij
Isia takie w zebre też widziałam, fajne były-brak rozmiaru
Już sobie wyobraziłam heheh
Nie mam pojęcia.... Jutro niby urlop a musze przyjść rano do pracy i tak samo w ostatni dzień wolnego... Zobaczymy co się będzie działo jak mnie nie będzie... -
nick nieaktualnyczekolada wrote:Mam porobić badania w kierunku PCOS, podejrzewa że to mogło być przyczyną.
Kochana przecież to nie koniec świata!
Ja mam pcos, żyje, funkcjonuję i próbuję Tutaj ciąża nie jest nie możliwa, tylko po prostu trzeba ją wspomóc
Damy radę!
Jeśli to pocs to złączymy nasze bóle i przejdziemy razem do zieloności -
nick nieaktualny
-
Niusia, to w takim dużym mieście są tańsze prywatne wizyty niż na moim zadupiu? matko...
Może przedstawię się innym
Mam 22 lata, jestem z dolnośląskiego, tak na poważnie staram się z mężem o dziecko ponad pół roku, teraz jest pierwszy cykl stymulowany, mam pco.
Studiuję dziennie, czasem podłapię jakąś pracę na zlecenie. To chyba wszystko -
hej. jestem wróciłam
dla tych co nie wiedzą poroniłam 11.04.2014r.
teraz nie koniecznie chciałabym usilnie zajść w ciążę wiec leczenia nie podejmowałam. aleee okres powinnam mieć 2.08 czyli się spóźnia, robiłam test i bhcg 0,90 gdzie norma to 0.50. co to oznacza? dziś idę do lekarza ale nie wiem czy się dostanę a zwariuję zaraz
owulację miałam naturalną "odziwo" i z mężem poszaleliśmy 4 dni z rzędu i tydzień po owulce miałam godzinne plamienie. Pewnie i tak nici prawda??8.04.2014 [*] Mój aniołek ;* -
nick nieaktualnyMagdaMuminek wrote:Niusia, to w takim dużym mieście są tańsze prywatne wizyty niż na moim zadupiu? matko...
Może przedstawię się innym
Mam 22 lata, jestem z dolnośląskiego, tak na poważnie staram się z mężem o dziecko ponad pół roku, teraz jest pierwszy cykl stymulowany, mam pco.
Studiuję dziennie, czasem podłapię jakąś pracę na zlecenie. To chyba wszystko
U mnie ceny takie jak napisałm wyżej
Miło Cię 'poznac' Witaj w grupie nieszczęsnych poli jajników....