Może poplotkujemy? ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
Widzę, że gadałyście o włosach ja właśnie dzisiaj sobie farbowałam odrosty, teraz dopiero się trochę ogarnęłam ( wykąpałam ) I muszę sobie namalować urode ;P
A później jakieś sprzątanie bo zaraz kurz będzie większy ode mnie a szklenek w kuchni braknie bo wszystkie są w pokoju ;Pmonia91 lubi tę wiadomość
Walczymy o dobre nasienie i regulację hormonów
Od lipca 2014 na ovufriend. -
Ale się rozpisałyście dziewczyny nie mam sił nadrabiać na telefonie zaległości, więc tylko się przywitam
Dzisiaj niestety mam tylko telefon do dyspozycji, więc pewnie mało mnie będzie na forum. Miłego dniamonia91 lubi tę wiadomość
Julia 07.2015 -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyJa byłam jak z czerni robiłam z siebie blondynke bo sama sobie takiego bałaganu narobiłam, że hoho....
Juz sobie wyobrazam mine H jakbym mu powiedziała, żeby paznokcie mi pomalowałWiadomość wyedytowana przez autora: 6 listopada 2014, 13:35
monia91 lubi tę wiadomość
-
Ja pamietam jak schodzilam z rudego to nie wiem ile warstw rozjasniacza nalozylam a zrobil mi sie kolor taki sloneczny zolty i zadna farba nie chciala tego przykryc.. a musialam poczekac z kolejna dawka rozjasniacza bo cholernie byly zniszczone i musialam tak chodzic przez pare dni do pracy... od tamtej pory powiedzialam zadnych eksperymentow tylko blond :p
-
nick nieaktualnyIsia ja też... było to 1,5 roku temu a skutki dalej na głowie nosze tej masakry. Ale ja najpierw próbowałam sama, powychodziły mi takie plamy.... czubek włosów miałam biały a końcówki brązowe... farbowałam z powrotem na ciemno bo jakoś z domu trzeba było wyjść i potem poszłam do znajomej fryzjerki i mi je rozjaśniła... ale z włosów zostało SIANO.
Monia, to nie jest trudne
Kupi sobie pianke koloryzującą albo maskę i palcami raz dwa zafarbujesz -
skąd ja to znam .. ja tak co roku raz z blondu do czerni i z czerni do blondu . Teraz jestem na etapie z czerni do blondu... w wrzesniu sama rozjasniała do rudego .. przykryłam to farna blond popielaty 7.0 i teraz w zeszłym tyg byłam na pasemkach...
Z czystym sumieniem polecam farbie garnira 111 jeśli wychodzą kurczakowe podrudawe.. ta farba czyni cuda w 10 minut ... dałe super odcien taki pełowo popielaty ... wyrównuje słomkowe kolory -
nick nieaktualny
-
inaa wrote:skąd ja to znam .. ja tak co roku raz z blondu do czerni i z czerni do blondu . Teraz jestem na etapie z czerni do blondu... w wrzesniu sama rozjasniała do rudego .. przykryłam to farna blond popielaty 7.0 i teraz w zeszłym tyg byłam na pasemkach...
Z czystym sumieniem polecam farbie garnira 111 jeśli wychodzą kurczakowe podrudawe.. ta farba czyni cuda w 10 minut ... dałe super odcien taki pełowo popielaty ... wyrównuje słomkowe kolory -
no tak ale jesli sie rozjasnia włosy to te przy skórze zazwyczaj wychodzą ładnie blondyńskie .. ja ta farbe nie nakładam od skóry bo wyszły by za bardzo popielate .. zazwyczaj nakładam ją tak z 4/ 5 cm od skóry tam gdzie włosy schodzą do żółtości ...