My ... tuż przed i tuż po 30'tce ...
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyNasturcja wrote:Oczywiście. Jak tylko ja albo mąż dostaje jakąś infekcje to zero seksu. Teraz też już od prawie dwóch tygodni nic, bo mąż ma a i mnie coś zaczyna swędzić.
U mnie clotrimazolum pomagał miałam i globulki i maść i aplikowałam i jedno i drugie, mężu tylko maść miał.
Może tak jak Tamka pisze dodatkowo klimat wam nie sprzyja -
beszka wrote:wszystkie mocne. krecha testowa ciut ciemniejsza od kontrolnej. ostatni test byl meeeega pozytywny, bo krecha testowa duuuuuzo duzo ciemnijesza od kontrolnej. i to od razu. nie musilam w ogole czekac. drugi cykl taki mialam, ze tyle + mi wyszlo.
ok, uciekam na stocznie
az w szoku jestem zobaczymy co mnie dzis wyjdzie został mi jeden albo dwa testy hehe i same ciążowe potem hahaha -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
a starmy się ponad rok...najpierw czekalam na umowe o prace po slubie, potem zachorowalam i ponad rok bralam sterydy (mialam wrzod na rogowce w oku)...no, a otem nie wychodzilo...w kwietniu mialam zapalenie jajnika...
boje sie i ciesze na ta wizyte jednoczesnie;)Krokodylica, marissith, Katjaa lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Blondik wrote:a starmy się ponad rok...najpierw czekalam na umowe o prace po slubie, potem zachorowalam i ponad rok bralam sterydy (mialam wrzod na rogowce w oku)...no, a otem nie wychodzilo...w kwietniu mialam zapalenie jajnika...
boje sie i ciesze na ta wizyte jednoczesnie;) -
Blondik wrote:do mojego po prostu sie przychodzi,niby rejestracja jest ale przyjmuje do oporu
kurcze jedyne laboratorium,gdzie moge jeszcze zrobic badanie,to te wktorym aktualnie pracuje tesciowa...i ona pobiera krew...wstrzymam się zatem do jutra. a do lekarza i tak polece...a co;)
a co do starań, na wiele nie liczylam. podobudowala mnie ta temperatura...jak bylam 10 dnia cyklu i gina powiedzial, ze zapowiada się bezowulacyjny albo pozna owulacja i kazal przyjsc po wakacjach. przepisal clo, zebym brala od momentu kolejnej miesiaczki
ogolenie ten miesiac to byla masa stressow i jakos sie nie nastawialam. miejmy nadzieje,ze lekarz potwierdzi...jest tyle mozliwosci,ze to jednak nieprawda...
A długo się staraliście?
PS. Już doczytałam.Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 lipca 2014, 11:11
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Nasturcja wrote:Tamka a jak tam u Ciebie kochana? Będziesz podchodziła wkrótce do IUI?
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyNie miewam owulacji przy moim mega zaawansowanym PCOS, miałam jedną na bank, bo mam dziecko
a tak to mam cykle bezowulacyjne :] potwierdzają to lekarze, testy, temperatury, usg itp :]
Asha no kiedyś się zaskoczylam, najmniej się spodziewającbo mi powiedzieli że dzieci mieć pewnie nie będę nigdy a ja zaraz zaciązyłam
-
nick nieaktualny