My ... tuż przed i tuż po 30'tce ...
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja mam pod dostatkiem aktywnosci z psem, ufff, codziennie o 6 rano godzinny spacer, pozniej jeszcze musze ja wymeczyc cwiczeniami umyslowymi , co chyba najbardziej meczy mnie, pozniej spacer po poludniu znowu kilka km, a wieczorny to juz najczesciej maz bierze
Fakt, marzy mi sie joga ale to jak pies podrosnie -
No to faktycznie Tamka, Ty masz tego ruchu zapewnionego sporo w ciągu dnia. to ja mam chyba bardzo siedzący tryb życia droga do pracy - autem - po pracy dom, ewent. zakupy do obiadu, jakieś spotkanko ze znajomymi czasem, chyba się trzeba serio wziąć za siebie ;|
-
ja mam takie chwile - chodakowska - mel b -3-4 dni w miesiącu ;| rolki tak, ale pogoda chwilowo nie sprzyja ;| rower tez fajny.... Nie wiem czy to miało jakiś związek, sąsiadka często z mężem biegała/jeździła na rowerze(razem aktywni fizycznie) i nie wiadomo co jeszcze i ma brzuszek na oko 7-8 miesiąc....