My ... tuż przed i tuż po 30'tce ...
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja mialam podobnie...wstalam rano i byl sluz...taki piekny...wiec zerwalam chlopa z wyra...a po bzykaniu...juz nicMalenq wrote:smarta ja w cyklu zaciążenia nie miałam TYPOWO płodnego, tylko przez chwilę (dosłownie godzinę nie dłużej) był rozciągliwy....a tak cały czas kremowy lub wodnisty.....
Malenq lubi tę wiadomość
-
cymcia wrote:na jesień miałam cykl 75 dni.... zwlekałam z pójściem do gina... chyba jednak z hormonami coś u mnie nie halo...
dzijzus..ale pojechałaś.. to ja miałam już wtedy niemal 4 cykle za sobą..
kochana, weź sie za to, koniecznie hormony, prolatynę, tsh i inne..szkoda się męczyć, życzę Ci abyś szybko wyrównała cykl
smarta, ja od początku roku nie miałam śluzu płodnego, tylko wodnisty lub kremowy..Nasz Tymuś
PL
Gang 18+
-
nick nieaktualnynona lepki jak weźmiesz w dwa palce to masz uczucie kleju szkolnego, nie rozciąga się nawet na chwilkę, ale masz takie "cyk, cyk" między palcami....
kremowy to jak krem, pół płynny miękki, o ładnym kolorze i strukturze...jak ma grudki to znaczy o jakieś infekcji....
a rozciągliwy i przezroczysty to jak nazwa wskazuje:)
tak to chyba w skrócie uczono mnie rozpoznawać
Asha lubi tę wiadomość
-
Nona wrote:progesteronowy?
ja właśnie białego kremowego śluzu nie umiem określać czy jest ogólnie kremowy czy może różnicować na lepki/wodnisty. Jak wpisujecie w OF jak macie biały śluz jak jogurt?
ja zawsze K=kremowy ale nie wiem czy prawidłowo
No właśnie nie jak jogurt, jak balsam do ciała. I kolorem i konsystencją. Normalnie nie wiem o co chodzi. I tak mi mokro w tym cyklu w ciągu dnia że też się czuję lekko zdezorientowana
******************************GANG18+***************************** -
nick nieaktualnyAsha dosłownie i u mnie tak było....tak samo postąpiłam...a potem po rozciągliwym już śladu nie było....Asha wrote:Ja mialam podobnie...wstalam rano i byl sluz...taki piekny...wiec zerwalam chlopa z wyra...a po bzykaniu...juz nic
ale tak jak zgredka pisała wodnisty też jest płodny, mnie gin mówił, że tylko lepki lub brak to nic z tego....
Asha lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Ale ja w poprzednich cyklach miałam tego płodnego i to kilka dni. Choć w sumie czy owulka wtedy była to pewna nie jestem. Może teraz skoro jest inaczej to i oznaki owulki tak mnie po oczach i wykresach uderzą że wątpliwości mieć nie będę . Najchętniej przekonałabym się o tym dwoma kreskami na teście
Malenq lubi tę wiadomość
******************************GANG18+***************************** -
Ilosc na zewnatrz nie ma znaczenia wazne zeby w srodku bylMalenq wrote:tylko właśnie tego miałam jak na lekarstwo....ale jak widać chyba nie do końca w tym rzecz...poza tym TEN śluz jest głęboko w nas, czyli tam gdzie ma być:D chociaz male ilosci wystarcza
Malenq, momo1009 lubią tę wiadomość
-
dobrze, że ilość na zewnątrz nie ma znaczenia, bo ja zaczęłam obserwację przy ostatnim cyklu no i stwierdziłam, że w ten miesiąc nie będę nosić wkładek, żeby się nie wchłaniał zanim nie obejrzę, nie zbadam i nie ocenię
, no i nie nosiłam, a tam i tak prawie nic nie było (bo gdzieś wyczytałam, że trzeba obserwować tylko na zewnątrz, a nie pchać się do środka, ale odrzuciłam już tę tezę)..
-
nick nieaktualnyJa to się śmiałam w kwietniu, że chyba dużo w środku się pojawiło, że na zewnątrz "się okazał", bo wcześniej rozciągliwego takiego jak białko kurze nigdy nie widziałam....heheheh
więc owulantki nie zawsze śluz jest oznaką, bo możecie go mieć, tylko nie na zewnątrz...a jak jest kremowy lub wodnisty to też do dzieła...Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 lipca 2014, 09:03
zgredka lubi tę wiadomość
-
Wkladek i tak nie powinnas nosic bo to wszystko tam na dole musi oddychaczgredka wrote:dobrze, że ilość na zewnątrz nie ma znaczenia, bo ja zaczęłam obserwację przy ostatnim cyklu no i stwierdziłam, że w ten miesiąc nie będę nosić wkładek, żeby się nie wchłaniał zanim nie obejrzę, nie zbadam i nie ocenię, no i nie nosiłam, a tam i tak prawie nic nie było (bo gdzieś wyczytałam, że trzeba obserwować tylko na zewnątrz, a nie pchać się do środka, ale odrzuciłam już tę tezę)..
-
Kobietki, śluzem zaczęłabym się martwić dopiero jak przez cały cykl byłaby susza taka aż skrzypiałoby przy chodzeniu W przeciwnym wypadku on tam na pewno jest. W moim zaciążonym cyklu nie zaobserwowałam śluzu typowo płodnego, był kremowy, mętny jakiś, lepki też w dniach okołoowulacyjnych. A tu niespodzianka
Tamek, jak dzisiaj?
Dobra, wychodzę do tej położnej
Asha, justta lubią tę wiadomość
******* Gang 18+ *******
ES -
Wiecie co, ja i tak sprawdzam tam, bo jakbym czekała aż mnie łaskawie na zewnątrz odwiedzi to bym się pół cyklu tylko denerwowała. Kurde, usg to powinno być w każdym domu, to by se człowiek podłączył, obejrzał i wiedział czy już czy jeszcze, czy było czy nie było, a nie tak na chybił trafił
zgredka, Malenq lubią tę wiadomość
******************************GANG18+***************************** -
dzień dobry,
zostałam znów parę ładnych stron w tyle, próbowałam nadrobić najpierw ale później zapominam, co miałam komu napisać więc muszę teraz
Kotka, za krótka faza lutealna i te plamienia - trzeba to sprawdzić, weź tą witaminę - nie pamiętam którą? B? Mari, która to witamina? albo mastodynon sobie kup, on też podobno wydłuża fl
Asha, kurcze, nie chciałabyś zostać królikiem doświadczalnym i np. zrobić jutro bety?
pytam, bo miałaś kochana klasyczne zagnieżdżenie i bardzo jestem ciekawa kiedy hormon będzie już "widoczny"
Cymcia, powodzenia w załatwianiu wszystkiego
Anuśka, uśmiechnij się
byłam rano na becie, trzymajcie proszę kciuki żeby przyrastała ładnie bo plamienia mam nadał, łącznie z bólem miesiączkowym i oczywiście się martwię, bo innych objawów nadal brak, od niczego mnie nie odrzuca ani nic..
Nenaaa lubi tę wiadomość
*******Gang 18+*******
PL (WRO) -
Jak masz wkladke to powietrze nie dochodzi i to wszystko sie kisi tam , sprobuj, malymi krokami, po prostu jest zdrowiej dla Elzbietyzgredka wrote:Asha: ale ja nie umiem bez wkładek, już tak długo je noszę, że jak nie mam to się czuję nago i mi zimno ;//
