My ... tuż przed i tuż po 30'tce ...
-
WIADOMOŚĆ
-
A tak faktycznie, chociaż nie wiem czy można to powiązać z tym, bo nie doszukałam sie takich objawówNenaaa wrote:Alfetka jeszcze miałaś spierzchnięte usta jako objaw
Ja też chcę miec spierzchnięte usta!
fakt, faktem jestem uzależniona od "zżerania" nivei, ale ostatnio wyjątkowo się nasiliły te spierzchnięte usta
-
Zaglądam na chwilę ale żeście wypisały tych postów, to dobrej nocy życzę, ja czekam na M jak zawsze w czwartek, ale będzie koło 2 to wcześniej padnę, pa pa kobitki do jutra
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 kwietnia 2014, 22:40
Igusia *+ 26.11.2012
PL*Gang 18+ -
Hej,
Nie pomyliłaś się Tamuś, prostowałam sobie zmarszczki snem
Noc miałam kiepską, budziłam się często i musiałam odespać choć troszkę. Ale gdzie tammm...zmary i tak się do końca nie wygładziły
Poza tym ch.junia z grzybnią. Francowata tempka leci na łeb na szyję. A kij jej w oko! Krótkie cykle więc dogonię Was szybko
******* Gang 18+ *******
ES -
kurna, no faktycznie spada brzydko paskuda jedna
może jeszcze odbije, różne wykresy tutaj w galerii są, nawet takie, gdzie tempka dosłownie pełzała na linii podstawowej a kropek zielony był... tak czy siak masz jeszcze co najmniej 2 dni do okresu , no bo faza lutealna pewnie będzie 12 dni wynosić, przynajmniej powinna..
*******Gang 18+*******
PL (WRO) -
A wiesz, przeglądałam sobie i takiego kijowego to jeszcze nie widziałam. Ale już nie marudzę Trudno. Od początku to był dziwny cykl. Oby tylko ta lutealna była przyzwoita i zaczynamy od nowa.
A u Ciebie jak tam? Jaka pogoda u Was? Jak piesio?
******* Gang 18+ *******
ES -
pogoda taka sobie, nie jest zimno, nie jest ciepło, pochmurno, wczoraj było pięknie
piesio ma w tym tygodniu istny raj, bo w poniedziałek miałam urlop, wczoraj była z mężem w pracy, a tam jeszcze jeden piesek jest więc wyszalała się totalnie, a dzisiaj mąż w domu pracuje więc tylko dwa dni była sama, czego nie lubi także zadowolona
odnośnie lutealnej to ja się zastanawiam czy 12 dni to nie krótko... ja też mam taki standard i czytałam, że niby od 10 to norma ale skoro czasem dopiero 10-12 dpo zaczyna się zagnieżdżanie to nie wiem co o tym myśleć
*******Gang 18+*******
PL (WRO) -
No to super, że psina zadowolona Pogoda też nie najgorsza więc luzik
U nas poprzedniej nocy padał deszcz, właściwie nie można tego nazwać deszczem, bo z nieba leciało błoto. Wszystko masakrycznie uwalone było po tym, balkony, patia, samochody.
Lutealna 12 dniowa, z tego co wyczytałam, jest jak najbardziej ok. Tak jak piszesz, poniżej 10 dni to już można się zacząć martwić. A z tym zagnieżdżeniem to te 12 dni to już chyba jakaś bardzo wygórowana granica...nie wiem, nie ogarniam tego do końca
Skomplikowane to jak nie wiem, a i tak jeśli chodzi o te sprawy, patrząc na wiele przypadków, nic nie jest tutaj pewne
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 kwietnia 2014, 13:10
******* Gang 18+ *******
ES -
no właśnie, mnie się zresztą wydaje, że to zagnieżdżenie 10-12 dni dpo jakieś nierealne jest, chyba owulacja jest wtedy tak naprawdę później i z tego wynika tak późny czas implantacji
jakieś sympozjum mogłybyśmy zwołać, myślę, że niejednego profesora ginekologii nasze forumowiczki by zagięły
a jak to - błoto??? takiego zjawiska moje oczy w Hiszpanii nie widziały!
*******Gang 18+*******
PL (WRO) -
Dokładnie, w wiadomościach nazwali to właśnie błotem Takie coś zostawało po tym jakbyś zmieszała trochę piasku z wodą. W moim regionie ogólnie rzadko cokolwiek pada ale zdarzył się też grad wielkości piłek to tenisa stołowego
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 kwietnia 2014, 13:34
******* Gang 18+ *******
ES
