My ... tuż przed i tuż po 30'tce ...
-
WIADOMOŚĆ
-
A można po 17? Bo on pracuje od 8 do 16 musielibyśmy do Katowic dojechać wiec trzeba liczyć godzinę w jedną stronę, w naszym mieście nie chcemy bo mąż pracował w służbie zdrowia i wszyscy go znają i narazimy się na mega plotykonwalianka wrote:Arienko a po co Ci wolny dzień? to trwa przecież.. czas dojazdu i ew. możliwości męża
wchodzi, działa, oddaje kubeczek i wychodzi..
dzień dobry moje panie.. a ja chciałam dziewczynkę, ale teraz już jest mi to obojętne i właściwie z logicznego i finansowego punktu widzenia chłopiec jest lepszy
choć u nas w rodzinie nie ma dziewczynek..
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
na ogół skarbie do 20, przynajmniej w W-wie..Arienna wrote:A można po 17? Bo on pracuje od 8 do 16 musielibyśmy do Katowic dojechać wiec trzeba liczyć godzinę w jedną stronę, w naszym mieście nie chcemy bo mąż pracował w służbie zdrowia i wszyscy go znają i narazimy się na mega ploty

Ania dziekuję, faktycznie dawca dla Was najlepszy. nie musicie wtedy omijać żadnego etapu rozwoju.. życzę Wam, aby szybko się to stało.. to będzie piękny czas dla Was.. -
Podziwiam Cię, trzeba mieć ogromne serce i odwagę by zaadoptować dzieciątko! Moja babcia mimo, że miała dwie swoje córki zaadoptowała mojego wujka i nigdy ale to nigdy nie dała mu odczuć, że go nie urodziłaAnuśka wrote:Lubię za Waszą postawę, a nie za nasze debilne przepisy
Poza tym mając adoptowane dziecko trzeba się co ok pół roku spowiadać z dochodów, oszczędności, ilości aut, pokazywać dom, pokój dziecka, jego oceny, czy się z kimś spotyka (ja musiałam podać imię dziewczyny naszego Piotrka nawet), mówić jaki ma kontakt z rodziną, czy nie ma problemów wychowawczych itp. Niedługo będą pytać czy kupę robi codziennie 

Anuśka, Krokodylica lubią tę wiadomość
-
Mariss nie zdażyłam więc masz 602 lajka

Malena no trzeba mieć wytrwałość i odwagę, bo latania po sądach, kuratorach, psychologach i pedagogach jest od groma
No i jeszcze dobre stosunki z sąsiadami bo wywiad lokalny robią
Ale warto bo adoptowane dzieciaki są mega wdzięczne
marissith lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyAnuśka też was podziwiam, pełen szacun! Trzy moje koleżanki adoptowały dzieciaki, jedna wzięła rodzeństwo, druga najpierw chłopca a niedawno dziewczynkę, a trzecia chłopczyka. Dzieciaki są super! Ale na zajęciach z polityki społecznej na studiach mieliśmy kilka wykładów o procedurach adopcyjnych, masakra. Nam by dzieciaczka nie dali (zresztą mój mąż nie chceAnuśka wrote:Mariss nie zdażyłam więc masz 602 lajka

Malena no trzeba mieć wytrwałość i odwagę, bo latania po sądach, kuratorach, psychologach i pedagogach jest od groma
No i jeszcze dobre stosunki z sąsiadami bo wywiad lokalny robią
Ale warto bo adoptowane dzieciaki są mega wdzięczne 
)
-
Witajcie moje drogie

Zaraz zbieramy się do Tych, po drodze odwiedzimy schronisko, tak że weekend wyjęty z forumowania
Zdążyłam przeczytać wypowiedź Anuśki o adopcji i Anusiu pełen szacun i podziw dla Ciebie
. Nasi bliscy przyjaciele są własnie po kursach przedadopcyjnych, opowiadali nam na czym polegały. Ale to zobowiązanie do zdawania relacji z całego życia, to usłyszałam dopiero od Ciebie. Jesteś maj hiroł 
Uciekam, trzymajcie sie nie nie piszcie za dużo, żebym nie musiała brać urlopu na nadrabianie
Buźka :*
Anuśka lubi tę wiadomość
********Gang 18+********
Z każdym cyklem coraz bardziej jestem w ciąży... -
KOnwalijka za co mi dziekujesz ?? bo nie zrozumialam

My chcielismy adoptowac ale niestety poki co tak jak pisalam nas na to nei sac..jakby mial im pisac ile mamprzychodzu co pol faktycznego co mam na papierze to by mi nigdy ddziecka nie dali ;/
ja wczesniej chodilam do domu dzieck a pomagalam .. wic jakos jestem oswojona
ale naparwd eja chyle czola przed ludzmi ktorzy adoptuja dziecko papierologia i urzedy.. ale z drugiej strony fakt nie powiem bo przynajmnij sprawdzaja.. ale co rusz jakies kontrole to e sensu ..bo dzieko ciagle tez przezywa wg mne stres ;/ -
Do nas przyjeżdża taka fajna młoda dziewczyna średnio co dwa miesiące i mówi, że woli do nas przyjechać na kawkę niż się tłuc po melinach, gdzie ją od kurew wyzywają... Praca więc niewdzięczna... Ale moim zdaniem powinni właśnie po takich szemranych lokalach najczęściej jeździć i sprawdzać czy dzieci mają co jeść a nie u mnie przesiadywać na kawce i odbębniać pańszczyznęAnia_84 wrote:ale naparwd eja chyle czola przed ludzmi ktorzy adoptuja dziecko papierologia i urzedy.. ale z drugiej strony fakt nie powiem bo przynajmnij sprawdzaja.. ale co rusz jakies kontrole to e sensu ..bo dzieko ciagle tez przezywa wg mne stres ;/
Krokodylica lubi tę wiadomość
-
http://www.mediaexpert.pl/sokowirowki/sokowirowka-zelmer-je1000-zje1000s-symbio,id-15575
a to nasz wczorajszy zakup plus kosa spalinowa
nastepny w kolejce jest parowar
marissith, Anuśka lubią tę wiadomość
-
Ania podziwiam was za postawę. Jesteście mega pozytywnymi ludźmi, i bardzo silnymi. Mam nadzieje ze doczekacie się co najmniej 3 szkrabów
na razie zaciskam kciuki i będę się modlić za pierwszego Leona 
Anuśka ciebie też podziwiam za adopcje. Super Anki z was
Przyznam wam się do czegoś laseczki, obudziłam się dopiero 11.50. Idę więc na śniadanie.
A jeszcze odnośnie modlitwy, muszę się z wami podzielić moim ostatnim przemyśleniem. Odkryłam że dużo łatwiej jest się modlić o coś dla kogoś, niż prosić o coś w modlitwie dla siebie. Jest to dużo przyjemniejsze. Ok wiem to nie watek religijny wiec juz kończę i biegnę jeść.
Ania_84, Anuśka lubią tę wiadomość
**********************Gang 18+***********************
-
a ja trzymam ksiuki za wszystkie nasze 30stki aby wsyztskie zasly do mojego 1 IUI
i sobie pozbieram wiruskow
Anuśka, choco, marissith, Malenq lubią tę wiadomość
Z GŁOWĄ O SUPLEMENTACH













