My ... tuż przed i tuż po 30'tce ...
-
WIADOMOŚĆ
-
hej laseczki
kurde miała być owulka i co i gófno....
kurcze przeszło mi dziś przez myśl: a jak będzie bezowulacyjna? cholerka mój małż tak się stara... jedzie codziennie biedactwo, czy zmęczony czy niewyspany więc jakby był bezowulacyjny to ja się chyba zastrzelę
co do tycia to ja walczę z kilogramami od podstawówki, przy wzroście 170 mam coś kolo 85kg (chyba bo staram się na wagę nie wchodzić) po ślubie przytyłam 10kg czyli rok temu miałam piękne 75 .... tylko że ja tyję z powietrza
mało jem, tarczycę mam ok a tyję... tyję z nerwów i nawet nie muszę ich zajadać po prostu mi się zwalnia z nerwów metabolizm..... ale cóż też stwierdziłam że przed ciążą mi się nie opłaca odchudzać po za tym nie jest mi tak źle
-
nick nieaktualny
-
Ariena, może jeszcze trzeba poczekać..wiesz jak to jest, czasem stres przesunie owulkę..
nieukowa - współczuję.. nie tyle szefa, który wiadomo, ze zrobi wszystko aby jemu było dobrze, ale mąż się nie popisał..
dronka, to wpadnij później do mnie,dwie pierwsze opcje i u mnie do ogarnięcia..ale z pracy się nie da
ja zjadłam II sniadanko, czuję sie nieusatysfakcjonowana ale cóż..samo życie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 sierpnia 2014, 10:56
-
wiem kochana, OVU mi też wyznaczył przedział na owulke od dziś do 1go września obliczając na podstawie średniej z ostatnich cykli tyle że ja się doczekać nie mogę i zaczynam schizowaćkonwalianka wrote:Ariena, może jeszcze trzeba poczekać..wiesz jak to jest, czasem stres przesunie owulkę..
chciałam testować koło 4 a tu nie wiem czy 8go dam rade
-
Laski, nie mówcie o porządkach, ja mam w domu taki syf że glowa boli a nie ma sensu sprzątać, bo się pakujemy i co chwilę coś z piwnicy małż przynosi, kartony się walają, kawalki taśm klejących etc. dramat

Arienna, a może kochana przestań myśleć o tej owu? wiem, że to trudne ale pamiętam cykl jak tak strasznie na nią czekałam, że przyszla chyba w 20 dc dopiero, gdzie normalnie mam 15 dc... nakręcalam się za mocno i złośliwie się ze mną droczyła
-
nick nieaktualny
-
Tamka wrote:
Arienna, a może kochana przestań myśleć o tej owu? wiem, że to trudne ale pamiętam cykl jak tak strasznie na nią czekałam, że przyszla chyba w 20 dc dopiero, gdzie normalnie mam 15 dc... nakręcalam się za mocno i złośliwie się ze mną droczyła
a to niedobra........... chyba tak zrobię, tylko szkoda mi chłopa mojego bo on chyba zrobiłby sobie kilku dniową przerwę
a tu lipa owulki nie ma więc trza jechać
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 sierpnia 2014, 11:13
Tamka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Arienka, jeden wieczór przerwy nie zrobi Wam różnicy, zaszalejcie następnego dnia rano

CLOnówka - u mnie duphaston nigdy nie wpływał na długość cyklu, nieważne czy go brałam czy nie, okres przyłaził na czas, może coś jest na rzeczy?
-
nick nieaktualny
-
oj, Clonówka, faktycznie nieciekawy
trzymam kciuki żeby się wyklarowało w końcu w jedną albo w drugą stronę!
Arienka, ja zaszłam z porannego seksu
także wiesz... relaks plemniorów też jest ważny, daj im odzipnąć bo chłopaki ducha wyzioną
Arienna lubi tę wiadomość
-
Tamka ale to brzmi, z porannego..jeszcze nie wiadomo skarbie..może to było z dnia owulacji? miałas też serduszko 2 dni przed owulką.. zobaczymy co będziesz miała.. jak dziewczynka, to raczej te 2 dni przed, jak chłopiec to poranny lub ten nastepnyTamka wrote:
Arienka, ja zaszłam z porannego seksu
także wiesz... relaks plemniorów też jest ważny, daj im odzipnąć bo chłopaki ducha wyzioną 

co byś wolała?
Ariena, trzymam kciuki za powodzenie!Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 sierpnia 2014, 11:45
Tamka lubi tę wiadomość
-
Clonówka z wykresem to możemy sobie piątkę przybić. Ja dupka nie brałam, zawsze luteina także nie pomogę.
Co do antyków to jednak uważam że zależy od organizmu. Ja też nie twierdzę że moje 30 kg to tylko antyki, ale bardzo bardzo się przyczyniły. Zresztą i tak jestem raczej rozregulowana hormonalnie więc wszystkie zmiany to się do tego przyczyniają.
******************************GANG18+***************************** -
kochane, ja niedługo lecę.. nei wiem na ile mi się uda zajrzeć przez weekend.. dziś jedziemy na wieczór do spa i kolacje.. trzymajcie kciuki abym się nie pogryzła z P, bo on zazwyczaj jak coś jest zaplanowane to nie ma nastroju
no nic..
trzymam kciuki za owulacje i testy - ktos dziś testuje wogóle? jutro?
i bzykać się do utraty tchu
Ania_84, Arienna, Zakochana lubią tę wiadomość
Z GŁOWĄ O SUPLEMENTACH















