My ... tuż przed i tuż po 30'tce ...
-
WIADOMOŚĆ
-
Anastazjaaa wrote:hej laseczki, nie pisałam u was nic bo nie chciałam was dołować - nie mam dobrych wieści.
byłem we wtorek na ginekologii, po poniedzialkowej wizycie miałam nieco większe plamienie więc stwierdzili że poczekają jeszcze tydzień może organizm sam sobie poradzi z poronieniem. Niestety do dnia dzisiejszego nic się nie dzieje - jestem przerażona, ale z drugiej strony miałam czas aby pożegnać się z moim maluszkiem
Dobrze że mam Tiago - przy nim nie mogę się załamać i chyba uratowało mnie to od depresji.
złych wieści ciąg dalszy, mój mąż nie chce się dalej starać, stwierdził że nie zniesie kolejnej niepewności czy maleństwo zdrowo się rozwija... ja mam cichą nadzieję że października listopada mu przejdzie i powalczymy jeszcze raz... ale zobaczymy
teraz już wiecie dlaczego nie pisałam.... pewnie was zdołowałam...
kolejna wizyta u lekarza we wtorekpewnie dostanę tą tabletkę poronną
Bardzo mi przykro kochana. Mam nadzieję że wszystko się ułoży. Rozumiem, że mężczyźni też przeżywają, może Twojemu mniej informacji jest potrzebne? Chwila oddechu, wspólny wypad na weekend, dystans. Ja wiem, że łatwo tak mówić, ale może ciąża nie była prawidłowa i musiałabyś stanąć przed decyzją czy na pewno chcesz ją utrzymać, bo z maluszkiem nie wszystko byłoby w porządku. Mam nadzieję że się uporacie z tym razem i wrócisz do starań szybciej niż myślisz. Mocno Cię przyutulam, wspieram i często ciepło o Tobie myślę :*Anastazjaaa lubi tę wiadomość
******************************GANG18+***************************** -
Hej dziewczyny,
jestem wykończona po robocie, ale już robię sprawy na bieżąco, kupa spraw powoli ginie, mam już tylko 3 kupki, a nie z 10 jrak wcześniej ..
nauczcie mnie o śluzie, kurcze ja nie wiem kiedy jest wodnisty a kiedy kremowy, jaki to jest wodnisty
wkładam palec, jest rzadki śluz jakby woda, ale może trochę białawy, a potem jak schnie to sie lepi, więc może to lepki, ja w ogóle niestety nie mam rozciągliwego ;/ eheh -
zgredka wrote:Hej dziewczyny,
jestem wykończona po robocie, ale już robię sprawy na bieżąco, kupa spraw powoli ginie, mam już tylko 3 kupki, a nie z 10 jrak wcześniej ..
nauczcie mnie o śluzie, kurcze ja nie wiem kiedy jest wodnisty a kiedy kremowy, jaki to jest wodnisty
wkładam palec, jest rzadki śluz jakby woda, ale może trochę białawy, a potem jak schnie to sie lepi, więc może to lepki, ja w ogóle niestety nie mam rozciągliwego ;/ eheh
Ja to tylko że tak powiem wewnątrz sprawdzam. Jeśli jest woda woda, to się nie przejmuj bo ten też jest płodny. Mi najwygodniej jest sprawdzać próbując rozciągać miedzy palcami. wtedy widać czy się rwie czy jest lepki, czy rozciągliwy
******************************GANG18+***************************** -
zgredka - ja sprawdzam zawsze sluz tylko na papierze toaletowym albo majtach. Moze zle robie ale moglam zaobserwowac zawsze plodny czyli rozciagliwy jak bialko jaja albo bialy kremowy. Bardziej sie nei wglebialam. W sumie ostatnie cykle byly suchawe, chyba to te chinskie ziolka tak podzialaly.
-
PsotkaKotka wrote:zgredka - ja sprawdzam zawsze sluz tylko na papierze toaletowym albo majtach. Moze zle robie ale moglam zaobserwowac zawsze plodny czyli rozciagliwy jak bialko jaja albo bialy kremowy. Bardziej sie nei wglebialam. W sumie ostatnie cykle byly suchawe, chyba to te chinskie ziolka tak podzialaly.
No ja właśnie na papierze lub na majtach to nic nie potrafię zaobserwować dlatego wolę bardziej dogłębne badaniezgredka lubi tę wiadomość
******************************GANG18+***************************** -
Anastazjaaa wrote:hej laseczki, nie pisałam u was nic bo nie chciałam was dołować - nie mam dobrych wieści.
byłem we wtorek na ginekologii, po poniedzialkowej wizycie miałam nieco większe plamienie więc stwierdzili że poczekają jeszcze tydzień może organizm sam sobie poradzi z poronieniem. Niestety do dnia dzisiejszego nic się nie dzieje - jestem przerażona, ale z drugiej strony miałam czas aby pożegnać się z moim maluszkiem
Dobrze że mam Tiago - przy nim nie mogę się załamać i chyba uratowało mnie to od depresji.
złych wieści ciąg dalszy, mój mąż nie chce się dalej starać, stwierdził że nie zniesie kolejnej niepewności czy maleństwo zdrowo się rozwija... ja mam cichą nadzieję że października listopada mu przejdzie i powalczymy jeszcze raz... ale zobaczymy
teraz już wiecie dlaczego nie pisałam.... pewnie was zdołowałam...
kolejna wizyta u lekarza we wtorekpewnie dostanę tą tabletkę poronną
słońce pisz jak bedziesz potrzebowałą sie wygadać nie martw sie o męża on musi tez dojść do siebie zobaczysz on sobie poukłada i tez zapragnie znów sie starać daj mu czas my o zgrozo nawet w takich chwilach gdy chodzi o nasze ciało jestesmy twardsze mysle o tobie i trzymam kciuki zobaczysz Tiago bedzie miał jeszcze rodzeństwosmarta, Anastazjaaa lubią tę wiadomość
-
Biedroneczka83 wrote:słońce pisz jak bedziesz potrzebowałą sie wygadać nie martw sie o męża on musi tez dojść do siebie zobaczysz on sobie poukłada i tez zapragnie znów sie starać daj mu czas my o zgrozo nawet w takich chwilach gdy chodzi o nasze ciało jestesmy twardsze mysle o tobie i trzymam kciuki zobaczysz Tiago bedzie miał jeszcze rodzeństwo
Zgadzam, się, pisz jak tylko będziesz miała chęć się wygadać, po to tu jesteśmy żeby się wspierać, czasem też w takich smutnych chwilach. Jeszcze raz ściskam
******************************GANG18+***************************** -
hej kobietki dopeiro wrocilismy bylam z misiem u dziadka..nie wiem nie podoba mi sie to bo jak odkasluje to ma krew ;/ dzis robili mu brochoskopie bo pluca juz wyleczone a kaszel i crp wciaz wskazuja na zakazenie ;/
babka przeszla dzis szczyt mozliwosci
zadzwonila do dziadka i powiedziala zeby wzial na glosnomowiacy .. bo ne doszlyszy i co .. ( tata akurat byl) na cala sale i chyba szpital slychac bylo jak napieprza na mojeo tate ;/ nozesz kurwosci jakbym tam byla to byl ja tak opierdolila ze by sie do mnei nigdy nie odezwala ..
sucz jedna ... nozsz tak jej nie trwie ze az dostalam migreny przez nia
jak wracalam ze szpitala to leb mi naparzal nie dobrze jako cholera na kazdym zakrecie mowilam zeby michal zwolnil b myslalam ze pawia puszcze ..
ufff musialam sie wygadac bo tak mizal taty mojego ze szok..no jak tak mozna gadac o swoim synu .. ktory jest na kazde jej zawolanie ;/
no ale .. z misiem postawilismy sobie cel
cel to ciaza w 2015 rokuale skrzetnie bee zbierac wiruski
na blizniaki
hih
dzis obralam jajko i co dwa zółtkai to nie faszerowane w hodowli tylko z wioski od cioci
-
Biedroneczka83 wrote:heheh Ania dobre z tym jajakiem
mnie od ok 3 h to kłuje to pobolewa podbrzusze dziwnie i cycki z góry mnie bolą przy dotyku
mała spi małż myje pytonga i zmykamy na film do wyrka
dobrej nocki
a co do jajka.. zdziwilam sie bo bylo bardzo male -
Kurde no, idziemy jutro na wesele a mnie nie dość że wysypało to jeszcze od wczoraj cały czas stoją mi sutki. Mój mąż się śmieje że wyglądam jak z reklamy mentosa. Do tego włosy dziś farbowalam i wyszło rudawo. Będę się jutro chować przed każdym aparatem bo wyglądam groteskowo ;(
zgredka, Nieukowa lubią tę wiadomość
******************************GANG18+*****************************