My ... tuż przed i tuż po 30'tce ...
-
WIADOMOŚĆ
-
momo1009 wrote:Hejka!
Ale mi się nic nie chce... w dodatku oczy mnie bolą jak diabli..Do rzeczy!
Konwalianka - dobra decyzja z tym zwolnieniem, nawet jeśli kosztem 250km
Asha - widze, że my wciąż w cyklach idziemy łeb w łeb. U mnie tempka też opada, dziś będzie @ nie ma innej opcji. Oby u Ciebie inaczej się to skończyło
Ania - no gratuluję telepracy. Przyznam się, ze ilekroć pojawia mi się rano w głowie wizja wagarów, to właśnie taki zmyślony powód staje mi przed oczami. Póki co nie wykorzystałam, ale może, może...
LaRa - oj współczuję z tą bezzsennością. Ze mnie tez śpioch więc ilekroć nie mogę zasnąć (bardzo rzadko) jest to dla mnie dramat
Zakochana - wciąż trzymam za Ciebie kciuki bez względu na testy te czy inne
Justta - masz piękne zdjęcie w awatarku. Lubię takie!
Anuśka - dziękuję kochana. Są przerozkoszne
. I już teraz wiem co oznaczało zdjęcie - komentarz Malenqi jak będą wyglądały za parę lat
Psotka - GRATULUJĘ, a za całą otoczkę tego wychodzenia za mąż - jesteście megaŚlę też życzenia dużo zdrowia dla taty.
Całą niewymienioną resztę tez pozdrawiam i pamiętam o Was
Momo to bedzie wyjątkowy wrzesien zobaczyszmomo1009 lubi tę wiadomość
-
Malenq wrote:aaaa doczytałam, tak tylko 4dni się bierze.....
a skąd wiesz, że Ci pęcherzyki same nie rosną??? a może mają problem z pękaniem????uhmmmm byłaś u gina....
Choco ma rację, WYŁĄCZ myślenie - wiem, wiem że ciężko, ale może by tak ten cykl to serduchować dla przyjemności?
tak bedzie nawet mamy zaplanowaną kolacje we dwoje i kinoale sie ucieszyłam
Malenq, momo1009 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyjustta wrote:Momo dzięki
też lubię takie zdjęcia
Malenqa a jak dzisiaj ząbek? Już lepiej?
Justta dziękuję "ćmi" jakkolwiek to dziwnie brzmi...nie boli, ale nadal czuję "wczorajsze gmeranie"......
A co u Was? jak się CZUJECIE? wszystko dobrze?
Biedra i ja CIESZĘ się bardzo:) -
PsotkaKotka wrote:My tez w tym cklyu bez spiny. W sama owulke (teoretyczna) nie bylo nic bo obejzelismy film (Monster) po ktorym moj stwierdzil ze chyba oszalalam ze on ma teraz ze mna sie kochac. W poprzednim cyklu bym pewnie focha strzelila i pewnei pochlipala nawet ze zlosci w poduszke ze on akurat w tak waznym dniu odmawia wspolpracy, ale tym razem nie mialam stresu i poszlam spac. Jak widac z serduchami bylo slabo w tym cklu bo bylisym zestresowani i zmeczeni.
własnie tak pomysłam że zoacze jak bedzie sie układac bez spiny a maton z notatek hmm moze i nie pokryje sie z rzeczywistościa ale wole żeby to było miłe i spontaniczne niż maszynowe tu i teraz bo trzeba
co do lekarza byłam wczoraj i powiedział narazie rzadnych wspomagaczy (ten co miałam iść 16 września już chciał clo mi dać) wyluzowac kazał i powiedział ze widzi we mnie potencjał i że teraz jak tylko damy oddech powinno sie udac -
Biedroneczka83 wrote:Momo to bedzie wyjątkowy wrzesien zobaczysz
Dronka trzymam Cię za słowo
We wrzesniu sie urodziłam, we wrześniu braliśmy ślub, czemu by we wrześniu nie spłodzić potomkaMalenq lubi tę wiadomość
********Gang 18+********
Z każdym cyklem coraz bardziej jestem w ciąży... -
PsotkaKotka wrote:Bo dzisiaj chyba tesciom powiemy bo idziemy z nimi na kolacje z okzji slubu
i ciezko bedzie sie od alko wymigac. Troche wczesnie, ale co ma byc to bedzie.
Ale dzisiaj im emocji dostarczymyco prawda na weselu jest podziękowanie ale co tam
-
Malenq wrote:Justta dziękuję "ćmi" jakkolwiek to dziwnie brzmi...nie boli, ale nadal czuję "wczorajsze gmeranie"......
Malenqa jak ja Ci strasznie współczuję... ze wszystkich znanych mi bóli, ból zęba, nawet ćmienie jest najgorszym z najgorszych. Trzymaj się dzielnie kochana!********Gang 18+********
Z każdym cyklem coraz bardziej jestem w ciąży... -
momo1009 wrote:Hejka!
Ale mi się nic nie chce... w dodatku oczy mnie bolą jak diabli..Do rzeczy!
Konwalianka - dobra decyzja z tym zwolnieniem, nawet jeśli kosztem 250km
Asha - widze, że my wciąż w cyklach idziemy łeb w łeb. U mnie tempka też opada, dziś będzie @ nie ma innej opcji. Oby u Ciebie inaczej się to skończyło
Ania - no gratuluję telepracy. Przyznam się, ze ilekroć pojawia mi się rano w głowie wizja wagarów, to właśnie taki zmyślony powód staje mi przed oczami. Póki co nie wykorzystałam, ale może, może...
LaRa - oj współczuję z tą bezzsennością. Ze mnie tez śpioch więc ilekroć nie mogę zasnąć (bardzo rzadko) jest to dla mnie dramat
Zakochana - wciąż trzymam za Ciebie kciuki bez względu na testy te czy inne
Justta - masz piękne zdjęcie w awatarku. Lubię takie!
Anuśka - dziękuję kochana. Są przerozkoszne
. I już teraz wiem co oznaczało zdjęcie - komentarz Malenqi jak będą wyglądały za parę lat
Psotka - GRATULUJĘ, a za całą otoczkę tego wychodzenia za mąż - jesteście megaŚlę też życzenia dużo zdrowia dla taty.
Całą niewymienioną resztę tez pozdrawiam i pamiętam o Was
Trzymaj,trzymaj
momo1009 lubi tę wiadomość
Zakochana -
choco wrote:Aha czyli dupek nie przesuwa. Czyli jak nie będzie w niedziele @ to w poniedziałek zacznę się nakręcać podświadomie. Tylko jak ja wtedy do czwartku z testem wytrzymam
w dodatku w sobotę idę na urodziny przyjaciolki i grubsza impra się szykuje, z alko itp.
a czemu test robisz dopiero w czwartek ?Zakochana -
Smoczyca1 wrote:O witaj Momo!!! Gdzie byłaś jak Cię nie było???
Ha, już się tłumaczę. Dokładnie tydzień temu adoptowaliśmy z S pieska ze schronu i jakoś tak czas mi się skurczył. Brałam kilka dni wolnego nawet żeby troszkę z nim pobyć dłużnej i zaaklimatyzować. Rewelacyjny jest
Pisz co u Ciebie Słoneczko. jak się czujesz?Smoczyca1 lubi tę wiadomość
********Gang 18+********
Z każdym cyklem coraz bardziej jestem w ciąży... -
nick nieaktualnymomo skarbie 3mam się jakoś....marnym pocieszeniem jest, że wczorajsza 45min posiedzenie na fotelu i wypełnienie inną trucizną było gratis.....
ale jak już z rana pisałam, to chyba moja "ciążowa karma"...bo normalnie to nie wiedziałam jak dentysta wygląda, 2 razy w roku przeglądzik, wszystko było ok.a jak tylko "zaciążyłam" to rach ciach i zaczęły zęby się psuć - normalnie jak na wyścigi...
-
momo1009 wrote:Witaj Smoczku
Ha, już się tłumaczę. Dokładnie tydzień temu adoptowaliśmy z S pieska ze schronu i jakoś tak czas mi się skurczył. Brałam kilka dni wolnego nawet żeby troszkę z nim pobyć dłużnej i zaaklimatyzować. Rewelacyjny jest
Pisz co u Ciebie Słoneczko. jak się czujesz?ja też jak dostałam psiaka to tydzień siedziałam z nim w domu, żeby matkę mu zastąpić
A ogólnie wszystko ok, wyniki dobre, żadnych bardzo uciążliwych dolegliwości, no i brzucho rośnie więc już spodnie specjalne musiała zakupićmomo1009 lubi tę wiadomość
-
Malenq wrote:momo skarbie 3mam się jakoś....marnym pocieszeniem jest, że wczorajsza 45min posiedzenie na fotelu i wypełnienie inną trucizną było gratis.....
ale jak już z rana pisałam, to chyba moja "ciążowa karma"...bo normalnie to nie wiedziałam jak dentysta wygląda, 2 razy w roku przeglądzik, wszystko było ok.a jak tylko "zaciążyłam" to rach ciach i zaczęły zęby się psuć - normalnie jak na wyścigi...
, ale już nie strasz, ja też chodzę 2 razy do roku z przeglądem tylko czasami jakaś mała dziurka...matko już się boję
-
nick nieaktualnySmoczku NIE MARTW się zębami - ale jak jeszcze nie byłaś u dentysty to maszeruj - a potem awaryjnie zachodź sprawdzać....
Do Kroko przyczepiły się wymioty, do mnie zęby....Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 sierpnia 2014, 13:22
Krokodylica lubi tę wiadomość
-
momo1009 wrote:Dronka trzymam Cię za słowo
We wrzesniu sie urodziłam, we wrześniu braliśmy ślub, czemu by we wrześniu nie spłodzić potomka
ja dzieki doktorkowi uwerzyłam we wrześniu jest nadziejamomo1009 lubi tę wiadomość
-
Malenq wrote:Smoczku NIE MARTW się zębami - ale jak jeszcze nie byłaś u dentysty to maszeruj - a potem awaryjnie zachodź sprawdzać....
Do Kroko przyczepiły się wymioty, do mnie zęby.... -
Malenq wrote:momo skarbie 3mam się jakoś....marnym pocieszeniem jest, że wczorajsza 45min posiedzenie na fotelu i wypełnienie inną trucizną było gratis.....
ale jak już z rana pisałam, to chyba moja "ciążowa karma"...bo normalnie to nie wiedziałam jak dentysta wygląda, 2 razy w roku przeglądzik, wszystko było ok.a jak tylko "zaciążyłam" to rach ciach i zaczęły zęby się psuć - normalnie jak na wyścigi...
Niestety nieraz słyszalam o tym, ze w ciąży zęby "lecą". Ale to i taj dobrze, ze miałaś je w dobrej formie, w przeciwnym razie może jeszcze więcej musiałabyć się wycierpieć.
A nie dawali Ci żadnego znieczulenia podczas zabiegu prawda? Czy moze dostałaś?
********Gang 18+********
Z każdym cyklem coraz bardziej jestem w ciąży... -
Zakochana wrote:a czemu test robisz dopiero w czwartek ?
No ale pewnie nie wytrzymam do czwartku ;-/Zakochana lubi tę wiadomość
**********************Gang 18+***********************