WIELKA AKCJA PŁODNOŚCI   

Czasami życie pisze różne scenariusze.
Sprawdź jak zabezpieczyć płodność - swoją i partnera!
Sprawdź
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne My ... tuż przed i tuż po 30'tce ...
Odpowiedz

My ... tuż przed i tuż po 30'tce ...

Oceń ten wątek:
  • LaRa Autorytet
    Postów: 7140 4555

    Wysłany: 3 września 2014, 11:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Smaczna porada dnia :) "Podczas starania się o dziecko szczególnie wartościowymi owocami są: maliny, morele, brzoskwinie i czerwony grejpfrut. Ciesz się nimi i jedz je do woli!"

    Lena83 lubi tę wiadomość

    38t2d 3200g 52 cm 2.06.2017
    mhsv3e5euobgbkf8.png
    39t4d 3620g 57 cm 21.04.2015r.
    ug37rl681rlw7tbf.png

    ***gang18+***
  • PsotkaKotka Autorytet
    Postów: 4917 2366

    Wysłany: 3 września 2014, 11:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Biedroneczka83 wrote:
    kotka kotka ty pisałaś że wrazie czego masz żelik jakby Lili nie dała rady >???

    Ja pisalam ze tez uzywalam. Chyba juz nei mam.

    relgf71x4b3xr55n.png
    ojxeg7rfksmcab3j.png
  • PsotkaKotka Autorytet
    Postów: 4917 2366

    Wysłany: 3 września 2014, 11:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Biedroneczka83 wrote:
    kochane wy zaciążone todla nas dodatkowy doping :)

    No i ja sie zwasze licze z tym, ze roznie moze byc.

    relgf71x4b3xr55n.png
    ojxeg7rfksmcab3j.png
  • Arienna Autorytet
    Postów: 2898 2605

    Wysłany: 3 września 2014, 11:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nieukowa, ja też mam jakiegoś dola od kilku dni, niby mi się włącza głupawka ale wiem że to jeden z objawów doła, kumpela z byłej pracy dwa tygodnie temu poroniła- drugi raz w tym roku :( a najbardziej mnie dołuje szczęśliwie zaciążajaca co chwilę patologia. Ostatnio się wkurzyłam, bo zadzwonił do mojego męża jego kumpel (taki wolny ptak bez panny i stałego związku)pytając o rade bo się boi bo mu pękła guma (mąż mój jest ratownikiem medycznym i zna dużo lekarzy), pękła mu już któryś raz w tym roku, nie wiem co chciał by mu załatwić może tabletkę 72h po, nie wiem bo jak mój mąż zobaczył moją minę to poszedł gadać z nim na balkon. Oczywiście skomentowałam to tekstem: niech się kurwa nie martwi bo straszne szczeście trzeba mieć by wpaść..... ale wkurzyłam się na maxa.......

    Yasmin, Katjaa, Blondik lubią tę wiadomość

    Aniołek 11.10.2014 (5tc) ***Gang 18+***
    ewebii4.png
    klz9tv73qklgbi72.png - 7 kg
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 września 2014, 11:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kotka a ja na fioletowej lubię wątki tam gdzie kobietki już urodziły, lubię podpytać się o różne rzeczy...a na styczniówkach czy grudniówkach lubię rozmawiać o tym jaki wózek wybrać, jaką wanienkę, lub czy ktoś ma doświadczenie w ......
    różową stronę KOCHAm:) i osoby na niej poznane są mi bliższe....
    na fiolecie są takie same problemy jak tu....tylko tam związane JUŻ z ciąża, a tu z "zaciążeniem"....
    i ta i ta strona jest mi bardzo pomocna.....

    Tak Tamuś "średnie" pocieszenie....ale mam nadzieję, że jak najszybciej pozbędziesz infekcji:)

    Lena83, konwalianka, Nieukowa lubią tę wiadomość

  • Lena83 Autorytet
    Postów: 1826 1165

    Wysłany: 3 września 2014, 11:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja wczoraj prowadziłąm rozmowe wspierajaco z dzieczyną po L-4. Wiedziałam, że jej nie było bo poroniła. I się przygotowuję psychicznie do tej romowy, przezywam, nie wiem co jej powiedzieć... A Ona mi mówi, że dobrze się stało bo ona nie wie kto był ojcem dziecka i ona się cieszy i jej ulzyło.....

    Może kiedyś ICSI: http://ovufriend.pl/pamietnik/milosc-to-zadanie-ktore-bog-wciaz-nam-wyznacza,144
    Niech nasza dro­ga będzie wspólna. Niech nasza mod­litwa będzie po­kor­na. Niech nasza miłość będzie potężna. Niech nasza nadzieja będzie większa od wszys­tkiego, co się tej nadziei może sprzeciwiać.
  • Tamka Autorytet
    Postów: 3359 3280

    Wysłany: 3 września 2014, 11:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kotka, nie wszystko od nas zależy... tak samo jak z zajściem, chcemy, staramy się ale nie zawsze zachodzimy wtedy, kiedy chcemy... z ciążą tak samo - możemy robić wszystko co w naszej mocy, żeby było dobrze...

    ja też mam 1000 myśli na minutę i też się boję... ale staram się myśleć pozytywnie

    Arienna, mnie serce pęka i cholera bierze, jak widzę, że te czerwone zapijaczone mordy i śliczne maleństwa w wózkach... to powinno być karalne, to jest brak szacunku i niszczenie życia

    Yasmin lubi tę wiadomość

    nzjds65gs3bzr1jb.png
    *******Gang 18+*******
    PL (WRO)
  • Yasmin Autorytet
    Postów: 2237 2765

    Wysłany: 3 września 2014, 11:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dzień dobry z ciężkim sercem
    Przeczytałam historię Blondik :( ale dół
    Pozdrawiam

    8599csqvfcj5emu4.png
    w5wqsg188oym87yb.png
  • Tamka Autorytet
    Postów: 3359 3280

    Wysłany: 3 września 2014, 11:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lena, brak słów...

    nzjds65gs3bzr1jb.png
    *******Gang 18+*******
    PL (WRO)
  • Arienna Autorytet
    Postów: 2898 2605

    Wysłany: 3 września 2014, 11:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lena83 wrote:
    Ja wczoraj prowadziłąm rozmowe wspierajaco z dzieczyną po L-4. Wiedziałam, że jej nie było bo poroniła. I się przygotowuję psychicznie do tej romowy, przezywam, nie wiem co jej powiedzieć... A Ona mi mówi, że dobrze się stało bo ona nie wie kto był ojcem dziecka i ona się cieszy i jej ulzyło.....
    yyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyy....................... spoko :/

    Aniołek 11.10.2014 (5tc) ***Gang 18+***
    ewebii4.png
    klz9tv73qklgbi72.png - 7 kg
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 września 2014, 11:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Yasmin a co u Ciebie???

  • Lena83 Autorytet
    Postów: 1826 1165

    Wysłany: 3 września 2014, 11:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja leżałam długo długo w szpitalu w I ciazy....
    Nawidziałam się różnych histori....., nastrachałam...
    Dotarło do mnie wtedy ile to trzeba mieć "szczęścia" ...
    Nie zapomnę nigdy kobiety około 40-stki, która poroniła 14 raz...
    I nadal miała siłę się starać...

    Może wtedy Bóg przygotowywał mnie na to, że kiedyś będę jeszcze bardziej walczyć o swoje dziecko niż za I razem...

    Yasmin, Malenq, Krokodylica lubią tę wiadomość

    Może kiedyś ICSI: http://ovufriend.pl/pamietnik/milosc-to-zadanie-ktore-bog-wciaz-nam-wyznacza,144
    Niech nasza dro­ga będzie wspólna. Niech nasza mod­litwa będzie po­kor­na. Niech nasza miłość będzie potężna. Niech nasza nadzieja będzie większa od wszys­tkiego, co się tej nadziei może sprzeciwiać.
  • Yasmin Autorytet
    Postów: 2237 2765

    Wysłany: 3 września 2014, 11:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Malenq wrote:
    Yasmin a co u Ciebie???
    dziękuję, u mnie po staremu. Żadnych zmian ani pogorszeń (dzięki Bogu). Choć szczerze... Biegam tylko po lekarzach bo teraz każdy specjalista chce mnie widzieć raz w miesiącu, a że jest ich 5ciu to mama co robić. Niby raz w miesiącu, ale to się robi co najmniej jeden w tygodniu :) Ale nie narzekam.
    Czasem tylko sobie zasłabnę gdzieś albo zemdleję jak dłużej stoję, ale to przez ciśnienie..

    A co u Ciebie? jak ząb????

    8599csqvfcj5emu4.png
    w5wqsg188oym87yb.png
  • Arienna Autorytet
    Postów: 2898 2605

    Wysłany: 3 września 2014, 11:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ale się wkurzyłam, dzwonili do mnie z salonu meblowego, ze przyjadą jutro po reklamowana kanapę, kierowca będzie miedzy 12-14, pytam: sam? i słyszę : no tak kierowca jeździ sam, on pani przecież tego nie zniesie, kierowca nie wnosi do mieszkania mebli i nie znosi, pani musi to mieć gotowe pod klatką......... no brak mi słów....... i co mam sobie to kurna znieść na plecach? mąż mój kończy pracę o 16............... :/

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 września 2014, 11:26

    Aniołek 11.10.2014 (5tc) ***Gang 18+***
    ewebii4.png
    klz9tv73qklgbi72.png - 7 kg
  • Yasmin Autorytet
    Postów: 2237 2765

    Wysłany: 3 września 2014, 11:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Arienna wrote:
    ale się wkurzyłam, dzwonili do mnie z salony meblowego, ze przyjadą jutro po reklamowana kanapę, kierowca będzie miedzy 12-14, pytam: sam? i słyszę : no tak kierowca jeździ sam, on pani przecież tego nie zniesie, kierowca nie wnosi do mieszkania mebli i nie znosi, pani musi to mieć gotowe pod klatką......... no brak mi słów....... i co mam sobie to kurna znieść na plecach? mąż mój kończy pracę o 16............... :/
    heh :/ Może jakiś uczynny sąsiad??

    8599csqvfcj5emu4.png
    w5wqsg188oym87yb.png
  • PsotkaKotka Autorytet
    Postów: 4917 2366

    Wysłany: 3 września 2014, 11:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tamka wrote:
    Kotka, nie wszystko od nas zależy... tak samo jak z zajściem, chcemy, staramy się ale nie zawsze zachodzimy wtedy, kiedy chcemy... z ciążą tak samo - możemy robić wszystko co w naszej mocy, żeby było dobrze...

    ja też mam 1000 myśli na minutę i też się boję... ale staram się myśleć pozytywnie

    Ja tez sie staram ale przyjmuje kazda ewentualnosc. Nie chcialabym tego przezywac tak jak Blondik. Staram sie za bardzo poprostu o tym nie myslec, nie myslec o przyszlosci, nie marzyc, nie wybierac imion, nie planowac zmian w mieszkaniu. Wiem za to ze moj maz to bardzo przezywa. Mowil mi ze w poniedzialek (w niedziele bylismy w szpitalu) nie mogl w ogole pracowac. W niedziele byl juz pewien ze czar prysl, ze juz skonczone wszystko. Ktos powie ze jestem nieczula, ale ja sie tylko uzbrajam na kazda mozliwosc, zeby mnei nic nie zaskoczylo. Moze jestem pesymistka ale nie chce zby mnie ktos szarpnieciem przezucil w koszmar z pieknego snu, ja wole poprostu w ogole nie snic dlatego.

    relgf71x4b3xr55n.png
    ojxeg7rfksmcab3j.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 września 2014, 11:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak może jakiś sąsiad???

    Yas....robiłam kanałówkę 2 razy...na razie (odpukać) jest spokój.....dziękuję
    oj bidulko to faktycznie nabiegasz się po lekarzach....

    aaaaa od 3 dni nawiedza mnie zgaga....uhmmmm więc luzik :P

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 września 2014, 11:32

  • PsotkaKotka Autorytet
    Postów: 4917 2366

    Wysłany: 3 września 2014, 11:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Arienna wrote:
    ale się wkurzyłam, dzwonili do mnie z salonu meblowego, ze przyjadą jutro po reklamowana kanapę, kierowca będzie miedzy 12-14, pytam: sam? i słyszę : no tak kierowca jeździ sam, on pani przecież tego nie zniesie, kierowca nie wnosi do mieszkania mebli i nie znosi, pani musi to mieć gotowe pod klatką......... no brak mi słów....... i co mam sobie to kurna znieść na plecach? mąż mój kończy pracę o 16............... :/

    Ale to chyba nic dziwnego :D. Kierowca to nei tragarz ;). Trzeba zawsze albo znajomych prosic, albo sasiada (napewno neichetnie sie zgodzi) albo kogos wynajac, ewentualnei brac urlop. Zycie :P

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 września 2014, 11:30

    relgf71x4b3xr55n.png
    ojxeg7rfksmcab3j.png
  • Arienna Autorytet
    Postów: 2898 2605

    Wysłany: 3 września 2014, 11:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Yasmin wrote:
    heh :/ Może jakiś uczynny sąsiad??
    sami emeryci i renciście i babcie, poważnie, oni sami ledwo chodzą, nie mamy w klatce nikogo w wieku poniżej 60tki :/ dzwoniłam do męża niech coś załatwia, najgorzej że jego wszyscy koledzy tez pracują do 16.... w sumie to ludzie w ogóle pracują do 16-tej więc co to za głupia godzina 12-ta

    Aniołek 11.10.2014 (5tc) ***Gang 18+***
    ewebii4.png
    klz9tv73qklgbi72.png - 7 kg
  • Arienna Autorytet
    Postów: 2898 2605

    Wysłany: 3 września 2014, 11:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    PsotkaKotka wrote:
    Ale to chyba nic dziwnego :D. Kierowca to nei tragarz ;). Trzeba zawsze albo znajomych prosic, albo sasiada (napewno neichetnie sie zgodzi) albo kogos wynajac, ewentualnei brac urlop. Zycie :P
    niby tak ale powinni mieć w obsłudze właśnie ludzi do wnoszenia, w RTV wnoszą a w meblach nie mogą? a urlop? ja czekam na nich od wczoraj bo mieli być wczoraj, cały dzień w domu siedziałam i jutro też będę cały dzień siedzieć, godziny mi dokładnej nie podadzą bo nie wiedzą jak kierowca sobie to rozłoży , no masakra jakaś, mąż mój nie weźmie sobie trzy dni urlopu bo po kanapę przyjadą.... wynająć też nie za bardzo bo co? ludzie do wyniesienia kanapy będą cały dzień u mnie czekać, bo nie wierze żeby przyjechali na czas (mają już dzień opóźnienia), to taniej mi będzie kupić nową kanapę :/ sorki że się irytuję ale mnie w pracy nikt nie pytał czy jak jestem wezwana do szkoły to mam akurat zmianę, czy wolne, czy jestem po nocy, miałam przyjechać i tyle, więc dlaczego salon meblowy nie może klientowi chociaż powiedzieć o której kuźwa godzinie przyjadą......... nie wspomnę już o obsłudze, skoro mają w ofercie dowóz do domu to mój dom zaczyna się na 2 pietrze a nie na chodniku przed klatką, nie muszą mi wnosić i ustawiać w pokoju, ale nich mi przyniosą pod drzwi, bo tak jak pisałam w RTV lodówkę (znacznie cięższą)mogą mi wnieść do mieszkania to dlaczego w meblowym kanapy nie mogą

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 września 2014, 11:41

    Aniołek 11.10.2014 (5tc) ***Gang 18+***
    ewebii4.png
    klz9tv73qklgbi72.png - 7 kg
‹‹ 1861 1862 1863 1864 1865 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Torbiel na jajniku - przyczyny, objawy i leczenie

Torbiel na jajniku od czasu do czasu pojawia się u większości kobiet. Są to cysty lub pęcherzyki, które zazwyczaj wypełnione są płynem i które najczęściej samoistnie znikają. Dowiedz się jakie są objawy torbieli i czy mogą być przeszkodą w zajściu w ciążę? Kiedy należy je leczyć i z jakimi chorobami mogą współwystępować. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Dieta Płodności w OvuFriend - jak otrzymać spersonalizowane zalecenia dietetyczne i przepisy na koktajle płodności?

Brak śluzu płodnego, endometrioza, nieregularne cykle, a może PCOS? Dieta Płodności w OvuFriend to spersonalizowane zalecenia dietetyczne i przepisy na koktajle płodności dopasowane idealnie do Ciebie i Twoich dolegliwości! Sprawdź instrukcję krok po kroku, jak otrzymać Dietę Płodności i zwiększyć szanse na zajście w ciążę. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Sen a zdrowie hormonalne kobiety – jak na siebie wpływają?

Jak sen wpływa na zdrowie hormonalne kobiety? Jakie mogą być skutki niedoboru snu w kontekście kobiecej płodności? Jakie hormony są szczególnie wrażliwe na problemy z bezsennością u kobiet? Jak zadbać o prawidłową higienę snu?

CZYTAJ WIĘCEJ