My ... tuż przed i tuż po 30'tce ...
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyheheheh Kotka takiego balona to trudno ukryć.....siła ciężkości już się na tyle zmieniła, że muszę uważać, bo się potykam jak za szybko idę i pod nogi nie patrzę heheheh....jeszcze trochę a swoich stóp nie zobaczę....
jutro postaram się jakieś zdjęcie wrzucić, bo u mężula na aparacie jest...a Jego nie ma.....
jak leżę na plecach i mam odsłonięty brzuch, a mała kopie i się wierci to już widać jak to robi...już nie tylko ja ją czuję, ale i otoczenie może sobie popatrzeć hehehehe.....takie małe słoniątko już ze mnie
ZAKOCHANA ja testowałam 18dpo:) więc dasz radęmomo1009, Lena83, justta lubią tę wiadomość
-
Ja w poprzednim cyklu mierzyłam do momentu wyznaczenia owu przez program czyli do 4 dpo. Później sporadycznie chyba ze 2-3 razy. No i na koniec jak już czekałam na @ to mierzyłam z nadzieją że mi spadek temperatury podpowie że dziś przyjdzie @. I powiem wam, że żeczywiście dużo mniej stresu miałam, nie myślałam co rano skoczy czy spadnie.
Co do żelu, to dziewczyny na wątku o nim też pisały, że czasami partnerzy czuli lekkie szczypanie. Ja spróbuje. Wyczytałam, że w SuperPharm jest najtaniej. Po pracy skocze i porównam ceny z allegro.
A punktów uzbierałam w poprzednim cyklu 26, za to miałam aż 93% w rubryce pozytywny test.**********************Gang 18+***********************
-
Biedroneczka83 wrote:hehe to znaczy kobiety 18 lat plus doświadczenie
dopisuj sie kochana jak masz ochote
Hehe
No ja nie wiem czy się kwalifikuję.
+18 to ja dawno mam ale nie wiem o jakie doświadczenia chodzi
Też przy pierwszym porodzie miałam okropne bóle krzyżowe... przez 3 m-ce zresztą.
Skurcze to nic przy tym...
Wiecie co dzieczyny. Tak sobie kojarzę fakty. Ja w pierwszej ciazy trafiłam do szpitala w 24 tygodniu ciąży z 2 cm szyjką i mocnymi regularnymi skurczami. Leząłam w klinice do 33 tygodnia i wtedy urodziła się moja córa. Karmić nie mogłam tylko odciągałam pokarm bo mam za mało wykształcone sutki. Teraz te plamienia przed okresem po kilka dni. I okropne bóle krzyża i w czasie porodu i przed @. Jak tak czytam to wszystko wskazuje na braki u mnie progesteronu. Co o tym myślicie jako bardziej obeznane w temacie. Iść do ginekologa i mówić o tym wszystkim - bo nie chciałabym być mądrzejsza od ginekologa....
Może kiedyś ICSI: http://ovufriend.pl/pamietnik/milosc-to-zadanie-ktore-bog-wciaz-nam-wyznacza,144
Niech nasza droga będzie wspólna. Niech nasza modlitwa będzie pokorna. Niech nasza miłość będzie potężna. Niech nasza nadzieja będzie większa od wszystkiego, co się tej nadziei może sprzeciwiać. -
Zakochana, kibicuję, bądź silna!
a mnie męczy infekcjadostałam niby lek, który aplikuję co 3 dni na noc, jak ginka kazała ale efektów nie widzę
swędzi mnie i upławy jakieś żółte brzydkie
ciężarówki, czy ja mogę clotrimazolem się posmarować? -
Malenq wrote:heheheh Kotka takiego balona to trudno ukryć.....siła ciężkości już się na tyle zmieniła, że muszę uważać, bo się potykam jak za szybko idę i pod nogi nie patrzę heheheh....jeszcze trochę a swoich stóp nie zobaczę....
jutro postaram się jakieś zdjęcie wrzucić, bo u mężula na aparacie jest...a Jego nie ma.....
jak leżę na plecach i mam odsłonięty brzuch, a mała kopie i się wierci to już widać jak to robi...już nie tylko ja ją czuję, ale i otoczenie może sobie popatrzeć hehehehe.....takie małe słoniątko już ze mnie
ZAKOCHANA ja testowałam 18dpo:) więc dasz radę
Ojejjak miło poczytać
Ja to wymiękam na kazdy widok kobiety w ciązy i na widok kazdego noworodka...
Malenq lubi tę wiadomość
Może kiedyś ICSI: http://ovufriend.pl/pamietnik/milosc-to-zadanie-ktore-bog-wciaz-nam-wyznacza,144
Niech nasza droga będzie wspólna. Niech nasza modlitwa będzie pokorna. Niech nasza miłość będzie potężna. Niech nasza nadzieja będzie większa od wszystkiego, co się tej nadziei może sprzeciwiać. -
Beszka, nieładnie że Cie praca teraz stresuje, ale może to nie tak poważna sprawa jak szef przedstawia. Kurcze, strasznie nie lubię takich sytuacji..
Podpisuję się pod życzeniami dla Blondika, żeby po tylu przejściach w kwestii pogrzebu spotkala się ze zrozumieniem i pomocną dłonią w jego załatwianiu ze strony urzędów
Tmka, oby Ci ta infekcja szybko dała spokójWiadomość wyedytowana przez autora: 3 września 2014, 10:36
Tamka lubi tę wiadomość
********Gang 18+********
Z każdym cyklem coraz bardziej jestem w ciąży... -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Malenq wrote:Tamka jak byłam około 10tyg. smarowałam clotr.... gin mi pozwolił.... powiem CI że bardzo mnie to stresowało.....a może jakieś zioła?
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyKatjuś DZIĘKUJĘ
Tamka tak do podmywania - jakiś zestaw.....u mnie to duphaston właśnie tak działał - kiedy już go odstawiłam, wszystko wróciło do normy, teraz używam:
http://www.aptekagemini.pl/bielenda-sexym-emulsja-d-hig-intym-300ml.html
i "odpukać" jest dobrze:)Katjaa lubi tę wiadomość
-
Malenq wrote:och Lenka jak jak pragnę ujrzeć WAS wszystkie na fioletowej stronie, na nowym wtedy wątku "Gang +18" hehehehe
Mnie ta fioletowa strona jkims pesymizmem napawa. Serio. Ostatnio byla tam ankieta od serwisu to im to tez napisalam ze kolor maja depresyjny ;P.
Nie przepadam za przebywaniem tam. Moze sie nie zzylam z tymi dziewczynami poprostu, ale mam wrazenei ze tak kazdy jakby w przestrzen gada. Kazda pisze codziennie o swoich mdlosciach, o zmeczeniu, o jedzeniu....Ale najgorsze jak sa problemy. To nie na moje nerwy. Juz pare dziewczyn polecialo z tematu niestety. Chyba nie powinnam czytac tych stron.
-
Ja mam żel chyba Intimę Protect czy jakoś tak. Nigdy nie używałam, aż mnie złapała taka infekcja że konkana tańczyłam. Na pewno grzybki mnie zaatakowały bo je sobie oglądałam pod mikroskopem i są raczej charakterystyczne ;/
I potem zaczęłam stosować i póki co mam spokój.
Jakiś zjechany humor dziś mam. Może ZNP a może ogólna mizeria życiowa... Niby nic się nie stało a jednak jakoś tak dziwnie smutno. 11dpo, byle do okresu...
Nie wiem czy to tylko moje omamy, ale zaczynam wśród kobiet zauważać te, którym nie idą starania o dziecko. To cholera widać, za każdym razem mam rację jak widzę dalsze koleżanki z pracy i kobiety z praktyk w innym szpitalu (a trochę ich się u nas przewija) i zawsze wiem. Potem czasami weryfikuje moja intuicję i pytam ludzi z ich otoczenia, czy wiedzą coś o ich problemach. Jeszcze nigdy nie spudłowałam, zawsze ktoś mi odpowie że wie, że maja problemy z zajściem, albo są po poronieniach, albo starają się długo o drugie dziecko itd. Zawsze trafiam w dziesiątkę.
Boję się że po mnie też to widać a nie chcę żeby obcy ludzie wiedzieli...
-
Tamka wrote:takie do podmywania? może faktycznie, zapytam w aptece, bo kurczę moim zdaniem to ten duphaston cholerny mnie wyjaławia , mam nadzieję, że mi go po I trymestrze odstawią
A bierzesz waginalnie? Ja biore utrogestan i nei mam zadnych problemow. -
Kotka, biorę normalnie, tzn doustnie
Malenq , czyli nie tylko ja tak reagują na dupka? dobrze wiedzieć... aczkolwiek nie jest to pocieszające... kupię sobie ten żel, który polecasz
Kotka, ja też na fioletową stronę właściwie nie zaglądam, jakiś dziwny klimat tam panuje, jak dla mnie, nie wiem, tutaj czuję się swobodnie i mam nadzieję, że owulantkom nie przeszkadzam mocno -
Siedzę w pracy...
I co chwila do mnie jakaś ciężarna przychodzi albo koleżanka z małym dzieckiem...
U mnie w pracy wysyp ciąż i małych dzieci w ostatnich dwóch latach baaaaardzo..
Oczywiscie cieszę się ich szczęściem.....
Ale chwilami czuje się jak jakaś "nienormalna"....
Ja wiem, że to rozumiecie ....Może kiedyś ICSI: http://ovufriend.pl/pamietnik/milosc-to-zadanie-ktore-bog-wciaz-nam-wyznacza,144
Niech nasza droga będzie wspólna. Niech nasza modlitwa będzie pokorna. Niech nasza miłość będzie potężna. Niech nasza nadzieja będzie większa od wszystkiego, co się tej nadziei może sprzeciwiać. -
Tamka wrote:Kotka, biorę normalnie, tzn doustnie
Malenq , czyli nie tylko ja tak reagują na dupka? dobrze wiedzieć... aczkolwiek nie jest to pocieszające... kupię sobie ten żel, który polecasz
Kotka, ja też na fioletową stronę właściwie nie zaglądam, jakiś dziwny klimat tam panuje, jak dla mnie, nie wiem, tutaj czuję się swobodnie i mam nadzieję, że owulantkom nie przeszkadzam mocnoTamka, Lena83 lubią tę wiadomość