My ... tuż przed i tuż po 30'tce ...
-
WIADOMOŚĆ
-
Blondik wrote:ja musze pochowac, inaczej sie zamecze, ze najpierw nie poczulam jak zmarło, a potem je wyrzuciłam
inaczej sobie ztym nie poradze
sorki,ze Was tak dołuję;(W kupie zawsze raźniej
-
Blondik wrote:ja musze pochowac, inaczej sie zamecze, ze najpierw nie poczulam jak zmarło, a potem je wyrzuciłam
inaczej sobie ztym nie poradze
sorki,ze Was tak dołuję;(
A szukalas pomocy u psychologa? Za bardzo sie obwiniasz. Nie moglas poczuc jak zmarlo. Nie mialas na to zadnego wplywu i nie mozesz sie o nic obwiniac.Yasmin lubi tę wiadomość
-
Blondik wrote:no właśnie, dziwi mnie taki zapis w wypisie...dwóch lekarzy potwierdziło bicie serca, wiec to nie byl jakis zly zlepek komorek...eh. trzeba czekac
Puste jajo płodowe i zaśniad niegroniasty
Obejmuje:
•Nieprawidłowe jajo płodowe
•Zaśniad:miąższowy
•Zaśniad:mięsisty
•Zaśniad:wewnątrzmaciczny BNO
http://medycyna.anauk.net/4-0-6362-Puste+jajo+p%26%23322%3Bodowe+i+za%26%23347%3Bniad+nie+groniasty.Wykaz.Jednostek.Chorobowych.htmlMoże kiedyś ICSI: http://ovufriend.pl/pamietnik/milosc-to-zadanie-ktore-bog-wciaz-nam-wyznacza,144
Niech nasza droga będzie wspólna. Niech nasza modlitwa będzie pokorna. Niech nasza miłość będzie potężna. Niech nasza nadzieja będzie większa od wszystkiego, co się tej nadziei może sprzeciwiać. -
Tamka na ulotce Clotrimazolu jest napisane że nie wolno go używać w 1 trymestrze ciąży. Ginka niech Ci przepisze inne leki jak te nie działają. Ja dostałam jakies bardzo delikatne globulki i pomogły.
Acha i kup sobie żel LacibiosFemina, dziewczyny tutaj mi poleciły i naprawdę się sprawdza, stosuję codziennie.
Lena83 normalnie szok z tą koleżanką. Oczy zrobiłam jak pięciozłotówki.
Arienna rozumiem Twoje wkurzenie. A reklamacje to już totalna masakra. Jak kupujesz to są zajebiści, a jak reklamujesz to już problem.
Dziewczynki a ja jakoś inaczej do ciąży podchodzę. Cieszę się z tego co mam, ciągle mam w głowie myśl "będzie dobrze". Okej, wiem, że może być różnie ale czy z tego powodu mam się zamartwiać albo udawać że nie jestem w ciąży? Nie. cieszę się każdą chwilą którą mam i kiedy dzidzia jest ze mną i rośnie. Po co mam się martwić na zapas? Jest dobrze i trzeba sie tym cieszyć.Malenq, Blondik, Tamka lubią tę wiadomość
-
Krokodylica wrote:
Dziewczynki a ja jakoś inaczej do ciąży podchodzę. Cieszę się z tego co mam, ciągle mam w głowie myśl "będzie dobrze". Okej, wiem, że może być różnie ale czy z tego powodu mam się zamartwiać albo udawać że nie jestem w ciąży? Nie. cieszę się każdą chwilą którą mam i kiedy dzidzia jest ze mną i rośnie. Po co mam się martwić na zapas? Jest dobrze i trzeba sie tym cieszyć.
Dokładnie tak. Nie ma co się na zapas martwić. A jak tam mdłości? Odpuściły już? Mam nadzieję że większość posiłków zostaje w żołądkuKrokodylica lubi tę wiadomość
-
krokodylku masz dobre podejście..
Blondik - naprawdę ten wypis jakiś dziwny jest, jak mogą napisać puste jajo, jak serce biło.. nie wiem czy bym nie chciała tego wyjaśnić..
ale mam dzis zrypany nastrój..
no nic - jadę po bąka mojego do przedszkola, do późniejWiadomość wyedytowana przez autora: 3 września 2014, 13:00
-
Anuśka wrote:To dobrze że możesz skopiować. Mi kiedyś system padł bez uprzedzenia i wszystkie fotki szlag trafił
Teraz robię zawsze kopie zapasowe
Udało mi się jeszcze za którymś razem uruchomić padlinę.
Blondik ja nie pomogę, niestety nie mam o tym bladego pojęcia.
Anuśka mdli mnie cały czas, ale dużo mniej wymiotuję więc nie jest źle. coś w żołądku zostaje i nawet waga rośnie.
Anuśka, Malenq lubią tę wiadomość
-
BLONDIK, JESTEŚ CHOLERNIE DZIELNA!!! Mimo wszystko życzę Tobie dużo siły, bądź dzielna kochana.
Powiem Wam coś, choć nie chcę by to zabrzmiało jakoś dziwnie... Ksiądz, który jest naszym wieloletnim przyjacielem (kolega ze szkoły mojego Taty), kiedyś, gdy w naszej rodzinie były bardzo trudne momenty i ja już miałam wszystkiego dość powiedział: "Pan Bóg nie doświadcza słabych ludzi, tylko tych silnych bo wie, że oni udźwigną problem". Ja oczywiście ripostowałam, że mam gdzieś bycie silną skoro mam doświadczać takich trudności.Wszystkie doświadczenia nas uczą, jesteśmy przez to o wiele mądrzejsi. To zresztą pokazuje nawet ten portal ile jest tu wyjątkowo silnych kobiet, które świadomie i mądrze walczą o swoje szczęście.
Na zakończenie powiem Wam, że choć moja praca i obowiązki nie pozwalają mi tu być tak często, jakbym tego chciała, w miarę możliwości czytam choć kilka Waszych wpisów dziennie, nie chcę już wrzucać jednego lakonicznego posta.
ALE WIEDZCIE, ŻE JESTEŚCIE MAGICZNE, WASZA SIŁA MI IMPONUJE I DODAJE WIATRU W ŻAGLE. DZIĘKI WAM ZA TO! W naszym przypadku to dopiero trzeci bardzo świadomy cykl starań, wcześniej po prostu daliśmy sobie na to przyzwolenie, ale nic się nie zadziało. I już ten trzeci miesiąc sprawił, że nie mam ochoty kupować testów, nie odliczam tak gorączkowo dni... Podziwiam Was naprawdę za Waszą siłę. Szacun.
Anuśka, PsotkaKotka, Malenq, Krokodylica, Arienna, momo1009, Blondik, Tamka, choco, justta, konwalianka lubią tę wiadomość
-
konwalianka wrote:krokodylku masz dobre podejście..
Blondik - naprawdę ten wypis jakiś dziwny jest, jak mogą napisać puste jajo, jak serce biło.. nie wiem czy bym nie chciała tego wyjaśnić..
Z wikipedii: Puste jajo plodowe- patologia ciąży polegająca na niewytworzeniu się elementów płodu w rozwijającej się ciąży. Prawdopodobnie dochodzi do niej, gdy zarodek obumrze na wczesnym etapie ciąży, a trofoblast rozwija się dalej.
-
nick nieaktualny
-
Wiecie, to O02.0 to jest taki kod, szeregujący schorzenia. My mamy podobne kody na skierowaniach często i one nam mówią co lekarz podejrzewa u pacjenta. Wydaje mi się że to jest taka kategoria, w którą wrzuca się wszystkie poronienia nie pasujące do reszty kategorii.
Tu jest cała lista tych kodów, oby zadna z nas nie musiała nigdy mieć na wypisie ;/tego
O00.0 Ciąża brzuszna
O00.1 Ciąża jajowodowa
O00.2 Ciąża jajnikowa
O00.8 Inna ciąża pozamaciczna
O00.9 Ciąża pozamaciczna, nieokreślona
O01.0 Klasyczny zaśniad groniasty
O01.1 Niezupełny lub częściowy zaśniad groniasty
O01.9 Zaśniad groniasty, nieokreślony
O02.0 Puste jajo płodowe i zaśniad nie-groniasty
O02.1 Poronienie chybione
O02.8 Inne określone nieprawidłowe jajo płodowe
O02.9 Nieprawidłowe jajo płodowe, nieokreślone
O03.0 Poronienie samoistne (niezupełne, powikłane zakażeniem dróg rodnych i narządów miednicy mniejszej)
O03.1 Poronienie samoistne (niezupełne, powikłane długotrwałym lub nadmiernym krwawieniem)
O03.2 Poronienie samoistne (niezupełne, powikłane zatorem)
O03.3 Poronienie samoistne (niezupełne, z innymi i nieokreślonymi powikłaniami)
O03.4 Poronienie samoistne (niezupełne, bez powikłań)
O03.5 Poronienie samoistne (zupełne lub nieokreślone, powikłane zakażeniem dróg rodnych lub narządów miednicy mniejszej)
O03.6 Poronienie samoistne (zupełne lub nieokreślone, powikłane długotrwałym lub nadmiernym krwawieniem)
O03.7 Poronienie samoistne (zupełne lub nieokreślone, powikłane zatorem)
O03.8 Poronienie samoistne (zupełne lub nieokreślone, z innymi lub nieokreślonymi powikłaniami)
O03.9 Poronienie samoistne (zupełne lub nieokreślone, bez powikłań)Blondik lubi tę wiadomość
-
Malenq, a ja z największą chęcią przytulę wszelkie kropeczkowe wiruski
Już za kilka dni okaże się co z tym cyklem. Dziś byłam na pobraniu krwi by sprawdzić moje wyniki tarczycy (dla przypomnienia u mnie jest niedoczynność + Hashimoto), zobaczymy jak działa ta dawka i czy trzeba będzie zwiększać.
Malenq wrote:Kropkaja płaczliwa teraz jestem, więc proszę...:* buziaki i *)*)*)*)* i wiruski póki jeszcze mogę to rozsyłam:)
-
a jednak się udało z ta reklamacją, hehe niektórych facetów jeszcze chyba rusza DAMA W OPALACH
zadzwonił sam kierownik sklepu że przyjedzie z kierowcą i zniesie mi tę kanapę
no cóż niepotrzebne były nerwy, ech chyba zaczyna mnie PMS dopadać bo bardzo łatwo mnie z równowagi wyprowadzićkonwalianka lubi tę wiadomość
-
Kropka piekny post
DZIĘKUJĘ!
Wyjęłaś mi z ust ten ostatni akapit o podchodzniu do starań i podziwianiu dla dziewczyn, które są tu dłuzej. My bardzo podobnie do tego podeszliśmy, w trzecim m-cu starań "na poważnie" myślałam tak samo... teraz jest szósty i musze przyznać, że czas zaczął mi bardzo szybko płynąć, nie mam pojęcia jak to się stało, że to już pół roku obserowania szyjek, śluzów, temperatur... kiedyś wydawałoby mi się to wiecznością, teraz podchodze do tematu starań z większą pokorąWybaczcie sentymentalny wydźwięk, ale taka mi się refleksja włączyła
PS. Trzymam kciuki za wyniki badań :*Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 września 2014, 13:33
Blondik, Malenq, Kropka_1, Krokodylica lubią tę wiadomość
********Gang 18+********
Z każdym cyklem coraz bardziej jestem w ciąży...