My ... tuż przed i tuż po 30'tce ...
-
WIADOMOŚĆ
-
Dzień doberek laseczki!!!!
Malenq wiesz już że będzie dziewczynka?!?!?! Superrrrrr gratuluję kochanie!!!
Ja umówiłam się na te badania prenatalne, o dziwo niepotrzebnie się stresowałam pani w rejestracji przeuprzejma i cierpliwa odpowiedziała na wszystkie moje pytania
i też żadnych zbędnych pytań nie zadawała
Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 września 2014, 10:24
Malenq lubi tę wiadomość
-
To jest napad hormonów owulacyjnychBiedroneczka83 wrote:kurde poryczałam sie jakie to fajne jak sąsiedzi zrzyci i ksiądz fajny
laski mam jakies dziwny humor nastrój a do tego robie dziś same głupoty hehe to chyba wczorajsza euforia jeszcze
Kurczę trzymajcie kciuki laski bo jadę do dentystki
Smoczyca1, Malenq lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyKatja skarbie i ja wierzę w BOGA, a nie w KK..........Katjaa wrote:Malenq chodzi o to że ja wierzę w Boga i zawsze marzyłam by przed Bogiem stanąć w kościele wyznać miłość do tego jedynego no ale niestety tego nie zrobię chyba że pewna pani kopnie w kalendarz... No ale wesele ma być też skromne gdzies ok 50 osób najblizszych... No ale mówię najpierw pozamykac trzeba wszystkie sprawy... a jeżeli postawił na mojej drodze, moją drugą połówkę to myślę, że NAM BŁOGOSŁAWI:) każdego dnia (nawet jak się sprzeczam i kłócę i mam GO dość) dziękuję Bogu, prosząc o kolejny dzień
więc kochanie, JA wierzę, że BÓG nam błogosławi w różny sposób i nie muszę mieć na to słów księdza, który wycenia owe błogosławieństwo na 2000PLN
Anuśka, Katjaa lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyKochana niestety nie ma podstaw do anulowania jego ślubu kościelnego po 25 latach małżeństwa... Ja miałam tylko cywilny...Biedroneczka83 wrote:a nie mozecie anulowac koscielnych waszych??
ja miałam wesele na 30 osóbWiadomość wyedytowana przez autora: 12 września 2014, 10:31
-
nick nieaktualny
-
Blondik wrote:za darmowe woreczki na kupke;)
Ależ durna jestem w takim razie, że je w sklepie kupuje
My też mamy cywilny tylko. Cała otoczka kościelnego mnie przeraża. Może kiedyś kościelny - przy chrzcinach np. A może nigdy. Jak to mówią łi łil si
Katjaa, Malenq lubią tę wiadomość
******************************GANG18+***************************** -
nick nieaktualnyto miałaś szczęście....u NAS zaśpiewał oczywiście co łaska ale nie mniej niż 2000pln....więc hehehehe nie ma to tamto.....kocham mojego miśka i wiem, że Bóg wie...Blondik wrote:u nas ślub kościelny kosztował 350zł
GROSZKU kciukaski zaciśnięte...dzielności skarbie...boszzzzzzzzzzz do 14stej tam....
SMOCZKU tak 100% będzie KONICZYNKA hehehe...ale że ja w % nie wierzę, chyba że alkoholowe to żyję sobie ze świadomością, że panienka, ale może a "nóż - widelec".....
Katjaa lubi tę wiadomość
-
Katja ważne ze jestescie razem a jesli jesteś wierząca to Bóg widzi że to niemozliwe i jestem pewna ze pobłogosławi wasz związek moi znajomi tak zrobili i pojechali do czestochowy pogadali z super księdzem i mieli msze swoją z błogosławienstwem za całe 50zł na remont kaplicy
ja za ślub płaciałm 500zł za to to nie był slub w naszych parafiach ale na szczęscie za zaswiadczenia i zapowiedzi płacić nie musiałam miałam slub w katedrze w sosnowcu
Katjaa, Malenq lubią tę wiadomość
*******Gang 18+*******
-
nick nieaktualny
-
Ja nei wiem ile dam ksiedzu i ktoremu
Nam slubu bedzie udzielal znajomy. Mlody chlopak 26 lat, dwa miesiace temu dopiero wyswiecony. Polak ale kolegium zeslalo go do Niemiec. Poprowadzi msze w dwoch jezykach. A poznalam go na swieceniu innego, popilismy sobei razem wodki i pomyslalam ze fajnie by bylo jakby nam slubu udzielil ;P
Specjalnie przyjedzie na chwile do Polski zeby nam dac slub i zaraz wraca spowrotem do De.
Nie oczekuje kwitka od spowiedzi a "nauki" byly na piekne oczy
.
Ale moze byc ze proboszcz parafii w ktorej nasz ksiadz bedzie nam udzielal slub u bedzie chcial jakas kase za udostepnienie kosciola. Dam co laska, mysle ze max 400 zlotych.
Katjaa lubi tę wiadomość
-
Ja z tego co pamiętam to mąż dał 500 zł, ale mieliśmy ślub w małym wiejskim i drewnianym kościółku więc księdzu też się nie przelewa, a swoją drogą to bardzo sympatyczny i uczynny ksiądz więc niech ma
Ale też jestem zdania że w sumie ślub kościelny nie jest niezbędny do szczęścia ale mimo wszystko jakoś tak no nie wiem ale my innej możliwości nie widzieliśmy.
-
nick nieaktualny
-
Katja: za to anulowanie a raczej stwierdzenie, ze sakramentu nie zawarto kosztuje ze 20 tysiecy, wiesz uznaj, ze tyle oszczedzilas.
U mnie bylyby ladne podstawy do stwierdzenia takiego, ale moj nie chce sie w to bawic, bo i nie ma za co..
