My ... tuż przed i tuż po 30'tce ...
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnymarnut....chyba faktycznie zmiana fal mózgowych następuje....bo takich snów realnych to ja nigdy nie miałam......
zdrówka dla synka....
Groszku
nio chyba ta kula byłaby bardziej przydatna:)
hej hej Katja:)Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 września 2014, 07:18
Katjaa lubi tę wiadomość
-
Ha ha szklna kula - dobre
Chyba faktycznie zakupię
Ale w sumie to dobrze, że nic nie wyjdzie w tym cyklu bo będę miała w przyszłym tyg tomografię i kilka RTG zębów, więc zajdę za miesiąc jak już wszystkie ząbki będą mega zdrowe 
A więc te sny to wina mózgojada
Marnut mam nadzieję że synkowi się poprawi. Najważniejsze, że się nie pogarsza. Może nie trzeba będzie do szpitala jechać.
Katja a jak Twoje zdróweczko? Wyleczona jesteś już? Bo Ty chyba jakieś polipy paskudne miałaś... Dobrze pamiętam? -
nick nieaktualny
-
dzień dobry, dołączam do tych niewyspanych..mężu dojechał w nocy i nie dość, że się nie wyspałam, bo trochę sobie odświeżaliśmy anatomię
to jeszcze w trójkę na łóżku, to słabo..ja w srodku, bo P boi się o kopniaki Tymka, a on tylko jego kopie
już mu zapowiedziałam dziś poważną rozmowę.. skruszony jest, jak dalej będzie - zobaczymy
Anuśka faktycznie Twój wykres to jakiś.. dziwny..
nieukowa - tulę
marmut a używasz fridy? to dla mnie jeden z najlepszych wynalazków na ziemi.. szybko pomaga odciagnąć katar.. do nosa mucofluid nam pomagał
Kropka - wypoczywajcie i korzystajcie!
Katja, Malenq i reszta owulantek i brzuchatek - witajcie i miłego dnia!
Katjaa, Nieukowa, Kropka_1 lubią tę wiadomość
-
No to superKatjaa wrote:Hej Malenq, Anuska! :*
Anuska nie polipy tylko miesniaki i owszem znów udało się zasuszyc je lekarstwami bo były bardzo małe i lekarz był sam w szoku ze tak szybko ich nie ma... Już jest ok i mam nadzieję że nie wrócą...
Oby już nie wróciły
Katjaa lubi tę wiadomość
-
Hej ho,
mnie mój obudził po 6:30, bo pilnie potrzebował kogoś z samochodem w wawie, żeby mu coś przewiózł..
oczywiście nikt o tej porze nie odebrał (nadal nie odbierają) i sprawa nagle przestała być pilną, a już sugerował, że może ja bym mogła.. -
No o 6:30 w sobotę??? Toż to zbrodniazgredka wrote:Hej ho,
mnie mój obudził po 6:30, bo pilnie potrzebował kogoś z samochodem w wawie, żeby mu coś przewiózł..
oczywiście nikt o tej porze nie odebrał (nadal nie odbierają) i sprawa nagle przestała być pilną, a już sugerował, że może ja bym mogła..
-
nick nieaktualnyzgredka wrote:Hej ho,
mnie mój obudził po 6:30, bo pilnie potrzebował kogoś z samochodem w wawie, żeby mu coś przewiózł..
oczywiście nikt o tej porze nie odebrał (nadal nie odbierają) i sprawa nagle przestała być pilną, a już sugerował, że może ja bym mogła..
buuuuu
-
dziendoberek

U mnie piękne słoneczko dziś świeci, życzę wam na dzisiejszy dzień też takiego słoneczka i biegnę na śniadanko bo po tak intensywnej nocy to glodna jestem jak wilk.
Anuśka lubi tę wiadomość
**********************Gang 18+***********************
-
Marmut, jak orzespal cala noc to dziala
za kilka dni bedzie duzo lepiej.
My naszym chlopcom od urodzenia podajemy tran, a od roku tez miod badz miod manuka i jest lepiej. Oprocz grypy zoladkowej czy drobnych przeziebien nie choruja
Milego dnia -
beszka to zazdroszczę.. mój Tymek je: tran, aloes, pyłek pszczeli, doraźnie sok malinowy, sosnowy (swojej roboty) ale to nie pomaga.. i tak łapie infekcje od października/listopada do kwietnia..ale on też alergik, więc nie do końca wiemy z czym walczymy..
-
Ja mojej Zuzi też daję tran a miód lipowy tak uwielbia, że je prawie codziennie i prawie wcale nie choruje, a zanim zaczęła to non stop miała jakieś gardłowe infekcjebeszka wrote:Marmut, jak orzespal cala noc to dziala
za kilka dni bedzie duzo lepiej.
My naszym chlopcom od urodzenia podajemy tran, a od roku tez miod badz miod manuka i jest lepiej. Oprocz grypy zoladkowej czy drobnych przeziebien nie choruja
Milego dnia
-
A robiliście mu próbę żeby poznać na co ma alergię? Mojej sąsiadki syn był uczulony chyba na wszystko i po próbach i odpowiednim odczulaniu została mu tylko alergia na kurz.konwalianka wrote:beszka to zazdroszczę.. mój Tymek je: tran, aloes, pyłek pszczeli, doraźnie sok malinowy, sosnowy (swojej roboty) ale to nie pomaga.. i tak łapie infekcje od października/listopada do kwietnia..ale on też alergik, więc nie do końca wiemy z czym walczymy..
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnymnie miód manuka wyleczył helicobactera.....kilka podejść anybiotykoterapii nic nie dało....ja jak "wyżarłam" słoiczek tego miodu, to sama gastroenterolog była zaskoczona....heheheheh
ja jak piłam tran+czosnek w kapsułkach, nie było mowy o przeziębieniu itp.... -
Anuśka, no miał.. teraz mamy drugie podejście, we wrześniu.. na I badaniu wyszły brzozy, dąb..ale on mały jeszcze jest..za mały na odczulanie ;/ poki co ratujemy się lekami przeciwalergicznymi i inhalacjami, zresztą ma też dziecięcą astmę

miód też daję małemu, nie może cytrusów, bo uczulony, więc wystrzegamy się wit. CWiadomość wyedytowana przez autora: 13 września 2014, 09:47
-
Natura jest lepsza niż te wszystkie medykamentyMalenq wrote:mnie miód manuka wyleczył helicobactera.....kilka podejść anybiotykoterapii nic nie dało....ja jak "wyżarłam" słoiczek tego miodu, to sama gastroenterolog była zaskoczona....heheheheh
ja jak piłam tran+czosnek w kapsułkach, nie było mowy o przeziębieniu itp....








