My ... tuż przed i tuż po 30'tce ...
-
WIADOMOŚĆ
-
Nie no Aniu, jesteś usprawiedliwiona, w takiej sytuacji też nie miałabym głowy do masażu...
przykre to wszystko, i praca męża - czy to pewne? i te choróbska niedobre, co do ZUS to nas też to czeka za rok - mąż ma działalność i nie wyobrażam sobie, jak będzie miał płacić ten pełen ZUS...
życzę Wam z całego serca żeby Wasza cierpliwość i siła zostały wynagrodzone..i wierzę , że tak będzie!Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 maja 2014, 10:56
Nenaaa, Ania_84 lubią tę wiadomość
-
Ja płacę wysoki zus od października.... Powiem że jest ciężko.
Tak dba o nas nasze pier**lone państwo. Przepraszam ale nóż mi się w kieszeni otwiera. A potem zdziwieni bo Polacy unikają płacenia podatków i kombinują jak mogą. A ludzie pracują na czarno. A jak inaczej ??? Pytam jak ??? -
Eh, Krokodyl, możesz sobie używać ile wlezie, ja jestem załamana, nie wiem już na kogo głosować w kolejnych wyborach, mam akurat takie stanowisko w firmie, że widzę ile płacimy za wszystkie ZUSy srusy pracowników, a najgorsze jest to, że jak przychodzi co do czego to gówno z tego mają/mamy - bo ani porządnego lekarza, ani emerytury, o wszelkie świadczenia trzeba się prosić i szarpać
mamy teraz kilka dziewczyn na macierzyńskim to przesuwali wypłaty zasiłku - wymyślali, że albo brak pieczątki firmowej, albo nie w tym miejscu przystawiona!!
szlag mnie trafiaKrokodylica lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyhej dziewczynki Aniu 84 ja miałm podobne objawy do twoich wyladowałam na pogotowiu jakis mieisac temu myslam ze zemdleje i serce mi stanie bolały mnie całe plecy czułam strach okazało sie że mam za wysokie ciśnienie poczatki nadcisnienia na pogotowiu miałam 160 na 100 tetno 100 jak to zobaczyam myślałam że zejde na miejscu ale ekg w porzadku teraz dostaje leki na wyrownanie ciłnienia i jest ok kobitki ja jako ciśnieniowiec mowie wam dzisiaj ciśnienie jest do d.... ja sieżle czuje od rana ucisk na klatke piersiowa słabi mi ale lekarka mi powiedizła ze maj jest ciężkim mieisacem jesli chodzi ociśnienie atmosferyczne sa dużewachania i dlatego żle się czuje zjadłam mój bisocard i juuz mi lepiej
Ania_84 lubi tę wiadomość
-
ehh dziewczyny wiem co z czym sie jje bo sama teraz pracuje troche w placach ;/ zlag mne trafia jak slysze ze o jeden dzien zle wpisany albo pieczatke nie chce placic chorobowego albo macierzynskiego ;/
nie wiem moze jakos damy rade
bojesie bo chodiz nam o toin vitro i jelsi nie dostanemy sie na badania albo refundacje to zaprzestaniemy poki co na badaniach..bo nie stac nas na 20 tys za ICSI ;/
pewnie jakos damy .rade..
Wiecie co nie ma na kogo glosowac..jedyny wybor jest prosty wypieprzyc wszytskich starych a dac nowych.. wyksztalconych..bo jak moze byc ministerm zdrowia czloweik bez pojecia o opiece zdrowotnej..albo minisrem finansow.. jakis filozof .. noz mi sie otwiera w kieszeni sami skurkowanyc sobie nie zetna pensji ale innym a jak ;/
przyklad prosty ..
u mojego tat w pracy.. rektor wzial sobie 10 tys podwyzki a pracownikom zatrzymal podwyzki ..twierdzac ze wplaca je na lokate zeby pozniej im zwiekszyc..przyszla kontrola zaplacil chuj na kaczych nogach kare ze pracownicy nie maja podwyzekod n lat - a podsumowal to tak..bardzije oplca mis ie zaplacic jednorazowo kare niz dac podwyzke ;/Tamka, Krokodylica lubią tę wiadomość
-
Kasia * wrote:hej dziewczynki Aniu 84 ja miałm podobne objawy do twoich wyladowałam na pogotowiu jakis mieisac temu myslam ze zemdleje i serce mi stanie bolały mnie całe plecy czułam strach okazało sie że mam za wysokie ciśnienie poczatki nadcisnienia na pogotowiu miałam 160 na 100 tetno 100 jak to zobaczyam myślałam że zejde na miejscu ale ekg w porzadku teraz dostaje leki na wyrownanie ciłnienia i jest ok kobitki ja jako ciśnieniowiec mowie wam dzisiaj ciśnienie jest do d.... ja sieżle czuje od rana ucisk na klatke piersiowa słabi mi ale lekarka mi powiedizła ze maj jest ciężkim mieisacem jesli chodzi ociśnienie atmosferyczne sa dużewachania i dlatego żle się czuje zjadłam mój bisocard i juuz mi lepiej
-
nick nieaktualny
-
Ja zaczynam rozwijac swoja pasje cyzli fotografie
postanowilismy z mezem ze raz w miesicau bedziemy jezdzic poza miasto. i zwiedzac nasze wojewodztwo moze uda nam sie wreszcie znowu zaczac chodzic na basen ).. na szzcescie ogrod juz zczyna kwitnac wiec bedemiala zajeciKrokodylica lubi tę wiadomość
-
ja mam psa - to po pierwsze, po drugie - jestem zakupoholiczką a przede wszystkim uwielbiam oglądać, przeglądać, wyszukiwać, wyszperać etc. na necie, to zabiera mi duuużo czasu
czytałyście to? dramat jakiś, nie wiem, czy to normalne? nasze dzieci też będą takie roszczeniowe? a może tez takie byłyśmy, tylko nie pamiętamy... brrr
http://wyborcza.pl/1,87648,15912698,Nasze_drogie_nastolatki__21_tys__czy_338_tys__zl__.html#CukGWAnia_84 lubi tę wiadomość
-
nie wiem ale ja bylam wychowana inaczej.. rodzice owszem dbali zeby mi nic nie brakowalo..ale jak chcialam cos ekstra a nie mieli kasy to zawsze mi tlumaczyli ze nie moga mi kupic ale jesli tylko beda mielipieniazki to sie zastanowimy i moze wtedy
Za to milosci nigdy mi nie zalowali heheh
pamietam ze na pierwsze adidasy orginalne sama ustukalam kase
dlugo sie nie nachodzilm bo wlozylamje do pralki i programator sie popsul i sie ugotowaly
zreszta mi zawsze rodzice pokazywali ze najlepsze sa prezenty prosto z serca..cos co rodzice zrobili.. tort zrobiony przez mame i jelsi bedzie namdane miec dziecko to ten schemat napewno powiele
moj Michal na szczescie tez jest z tych dzieci co to sam sobie zapracowal to on zesciej robi prezenty mi rodzicomTamka, Nenaaa, Krokodylica, Malenq lubią tę wiadomość
-
ja pamiętam, że najlepszy prezent jaki dostałam pod choinką to była książka - kolejny tom z ukochanej przeze mnie serii, o którym nie miałam pojęcia, że został napisany! do tej pory pamiętam tę radość!
pamiętam też, jak było mi smutno, że nie miałam markowych ciuchów, jak koleżanki ale rozumiałam fakt, że nie ma pieniędzy i nie żądałam niemożliwego..
Ania, uśmiałam się z Twoich adidasów, biedna musiałaś wtedy być!Nenaaa, Ania_84 lubią tę wiadomość
-
Na szcescie adidasy nie poszly do wyrzucenia mama miala mniejsza noge wiec dostala prezent
Tamka lubi tę wiadomość
-
A ja znalazlam chyba powod bolacych plecow ramion
naczytalam sie ze bolace plecy ,+ dusznosci ze to objaw dusznicy i zekonczy sie zawalem i takie tam...
a teraz podnosze rece i ramiona plecy wszytsko mnie boli.. zapmnialam ze wczoraj przezdziabalam caly ogrodek przeplewilam.. i machalam grabiami
serio moja psych est zrytaTamka, Alfetka lubią tę wiadomość
-
Aniaa!!! litości, my tu na zawał przez Ciebie zejdziemy
ale znam to... niestety np. w zeszłym cyklu już widziałam u siebie zapalenie przydatków i wodniaki na jajnikach a to była... owulacja za wcześnie przylazłaAnia_84 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyania 84 jak to strach potrafi nam na mieszać ja tez sie kiedys naczytalam że moje objawy to płyn w worku osierdziowym swiadczącym o nowotworze i już widizałam siebie na radiologii i analizowałam boże ba nawet sie doszukałam usiebie powiekszonego wezła chłonnego pod pacha no nic pomyślałam mam nowotwów zycie a mój męzulek pyta mnie wiesz ten antyperspirant ktory kupilismy dziadostwo straszne pozapychał mi gruczoły potowe pod pacha i mam powiekszony ęzel chłonny a ja juz usiebie nowotworu szukalam z powodu silnego antyperspirantu