My ... tuż przed i tuż po 30'tce ...
-
WIADOMOŚĆ
-
wiem Justa, wiem, staram się jak mogę, cholera
na śniadanie zrobiłam sobie bułeczkę z serkiem i truskawkami tak żeby od razu podnieść poziom endorfin , widzę , że Ty działasz michałkami
a powiedzcie mi kobitki, jakich podkładów do twarzy używacie? bo to jest mój odwieczny problem, jakiś czas temu miałam w szufladzie chyba z 10 i żaden nie był dobry.. mam cerę mieszaną, strefa T się świeci, policzki i nos - suchawe, no i pierwsze zmarchy coś któraś poleci??? -
Hmm...Tamka ja ostatnio używałam Loreal true match, ja mam tłustą skórę aczkolwiek też potrafi być przesuszona. Nie ma cudów u mnie jeśli chodzi o podkłady, zawsze prędzej czy później zaczyna mi się ryjek świecić. Nie znalazłam idealnego, ten Loreal spoko ale dupy nie urywa... Nie pomogłam, wiem, ale nie trafiłam jeszcze na super, hiper, ekstra dobry
chmurreczkaa lubi tę wiadomość
-
a wiesz, że akurat się nad nim zastanawiałam czytam różne recenzje i ten jest wymieniany jako najbardziej uniwersalny w rozsądnej cenie
bo w mojej szufladzie jest wszystko, akurat tego jedynego chyba nie próbowałam jeszcze albo zwyczajnie już nie pamiętamchmurreczkaa lubi tę wiadomość
-
Tamka ja bardzo żadko używam podkładów to też nie pomogę, nie lubię mieć czegoś na twarzy, ale jak używałam to garniera BB i był fajny to jest taki chyba 5 w jednym czy coś wolę zwykłe kremy, używam do cery mieszanej z AA i jest świetny, nie świeci się tak bardzo cera, więc też nie pomogę jeśli chodzi o podkłady
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 maja 2014, 12:08
-
Ja też staram się jak najmniej mazać mojego ryjka bo wiem, że i tak nic mi nie pomoże Odziedziczyłam cerę po tacie i rodzinie właśnie z jego strony. Moja mama ma taką śliczną buźkę, skórę... Ech, czasem tak siadam przed nią, zaczynam jej się przyglądać z groźną miną, a ona się śmieje bo już wie o co mi chodzi...że jej buzi zazdroszczę U mnie tłusto...a jak tłusto to wiecznie jakieś niespodzianki, buuu, nie przypominajcie mi nawet
Dookoła oczu też już zaczyna się coś tworzyć, załamałam się, idę się napić... -
oj tam oj tam, zaraz kompleksy, ja też im starsza tym bardziej pryszczata i świecąca + zmarchy to naprawdę piękny widok do tego rozstępy na lini bioder i plecach, bo za szybko urosłam jako nastolatka, dyskopatia kręgosłupa również z tym związana i parę innych drobiazgów, mam wymieniać?
raczej tego nie chcesz bo zaraz wyjdzie na to, że to Ty stawiasz
natomiast co do dziedziczenia to ja też mam żal do moich rodziców bo jedno i drugie ma piękne gęste włosy, a ja takie fifraczki po babci -
Phi! Też mam rozstępy jako pamiątkę z okresu dojrzewania, włosy też pozostawiają dużo do życzenia... i wiele takich innych mam ciekawostek na sobie
No cóż, urody Bozia nie dała, rozumu też raczej poskąpiła..to cała nadzieja w tym potomku, co to się nie chce pojawić -
Hehehehhe ale się uśmiałam.
Co do podkładu to właśnie mam problem, zawsaze używałam z Lirene (rozświetlający lub matujący zależnie od pory roku) i był super a teraz nigdzie go nie ma. I w ogóle same fluidy wszędzie w sklepach. Jakaś masakra, one są takie ciężkie, a czegoś lekkiego znaleźć nie mogę.Nenaaa lubi tę wiadomość
-
Nena, coraz bardziej podejrzewam, że z nas siostry bliźniaczki rozdzielone w tajemniczych okolicznościach po urodzeniu kiedy masz urodziny przyznaj się?
Krokodyl, ja właśnie też coś lekkiego chciałabym ale takiego żeby mi z twarzy nie zeszło po 3 godzinach tylko łaskawie z 8 zostało...Nenaaa lubi tę wiadomość
-
Niby owulacja jest ale nie wiem właśnie czy coś z tego będzie bo serduszek nie było w dniu owulacji ani wcześniej tylko po. Ale zobaczymy jak to się rozwinie. Tak czułam że przez ten antybiotyk wszystko mi się poprzesuwało i będzie długi cykl.
Auuuuć poparzyłam paluchy przy gotowaniu. Boli. A nie mam jeszcze aloesu bo wczoraj w kwiaciarni nie mieli. Kufa.
Robię ryż zapiekany z jabłkami, ten zapach cynamonu mmm.