My ... tuż przed i tuż po 30'tce ...
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
momo1009 wrote:Oj szkoda, bo już miałam przed oczami jakąś romantyczną scene z Top Gun
Z Pearl Harbor raczej
http://www.youtube.com/watch?v=mfswig0jpTQ
Ach są są tylko na ziemi....
Kiedys wsiądę do tego czegoś bez silnika.
Najbardziej przeraża mnie fakt , że to nigdy nie wiadomo na 100% gdzie się wyląduje. Gdybym miała 100% gwarancji, że nie w kukurydzy a ni na dachu szopy czyjejś to już bym była w górze ..Może kiedyś ICSI: http://ovufriend.pl/pamietnik/milosc-to-zadanie-ktore-bog-wciaz-nam-wyznacza,144
Niech nasza droga będzie wspólna. Niech nasza modlitwa będzie pokorna. Niech nasza miłość będzie potężna. Niech nasza nadzieja będzie większa od wszystkiego, co się tej nadziei może sprzeciwiać. -
marnut wrote:Kurczę, Momo, trzymam kciuki, żeby wyniki się poprawiły. Rozumiem, że po powrocie z pracy Twój Małżonek biega nago po domu w ramach hartowania "chłopaków"? Bo ja mojego tym straszyłam, jak czekaliśmy na jego wyniki
.
. Ale zapodam temat
********Gang 18+********
Z każdym cyklem coraz bardziej jestem w ciąży... -
po pierwsze: da się zrobić wieczorem, ale jakoś tak mi sie nie chciało, a że mnie krzątając się po domu i tak mnie obudzi, więc mu robię rano
po drugie: mój marzy o lotnictwie ale póki co mamy inne wydatki
po trzecie: kochane nic sienie bójcie ja też strzelam więc krzywdy wam zrobić nie dam -
nick nieaktualny
-
Mój W się kompletnie rozsypał widząc mój płacz po teście...Może kiedyś ICSI: http://ovufriend.pl/pamietnik/milosc-to-zadanie-ktore-bog-wciaz-nam-wyznacza,144
Niech nasza droga będzie wspólna. Niech nasza modlitwa będzie pokorna. Niech nasza miłość będzie potężna. Niech nasza nadzieja będzie większa od wszystkiego, co się tej nadziei może sprzeciwiać. -
Lena83 wrote:Z Pearl Harbor raczej
.
No i klasyczna pozycja filmowa każdej staraczki "I kto to mówi"
Lenka w każdym takim filmie ukochana piszczy ze strachu więc się nadajesz
Lena83 lubi tę wiadomość
********Gang 18+********
Z każdym cyklem coraz bardziej jestem w ciąży... -
stara_czka wrote:mam głupie pytanie. jakie są doustne leki, poza Clostilbegyt, na wywołanie owulacji?
Teoretycznie Dong i Soja - ja sprawdziałam oba - żaden się u mnie nie sprawdził
******************************GANG18+***************************** -
Lena83 wrote:Mój W się kompletnie rozsypał widząc mój płacz po teście...
Trzymaj się i niech W też się trzyma..
********Gang 18+********
Z każdym cyklem coraz bardziej jestem w ciąży... -
Ech ...
No takie jest przypuszczenie, że wina po stronie W ... biorąc pod uwagę historie wczesniejsze...
10 lat byłam sama i nie chciałam słyszeć o żadnym zwiazku...
Aż trafił mi się taki cud W.
Może taka cena - że się rozmnażać nie będziemyMoże kiedyś ICSI: http://ovufriend.pl/pamietnik/milosc-to-zadanie-ktore-bog-wciaz-nam-wyznacza,144
Niech nasza droga będzie wspólna. Niech nasza modlitwa będzie pokorna. Niech nasza miłość będzie potężna. Niech nasza nadzieja będzie większa od wszystkiego, co się tej nadziei może sprzeciwiać. -
momo1009 wrote:Nie ma chyba lepszego sposobu a zimno niż cieply prysznic. Z tym, że ja się potrafię kąpać w wodzie, do której mąż ręki nie włoży bo go parzy.
Na ten mój nastrój sprowadza się wiele czynników, taka kumulacja - czego się nie dotknę to się chrzani.
Badania to monitoring, badania nasienia męża. Razem z kilkoma zapłaconymi już i zaplanowanymi wcześniej sprawami (np. wyjazd w Bieszczady) trochę się tego nazbierało, ale to wszystko do opanowania.
Coś innego nas jednak ostatnio dobiło i to nawet nie tyle pod względem finansowym, co ludzkiego chamstwa. Kupiliśmy ostatnio samochód. Po jakimś czasie wyszła w nim wada ukryta, której nie sposób było sprawdzić przed kupnem nawet w warsztacie. S dzwonił do właściciela komisu, mówi że w takiej sytuacji przysługuje nam możliwość zwrotu auta, ale umówili się, czy my go naprawimy, przedstawimy rachunki a komis zwróci ile trzeba. Wstępny kosztorys został gościa przez niego zaakceptowany.
Kiedy doszło do zwrotu kasy, tzn S wysłał rachunki, własciciel komisu przestał odbierać telefony, odpowiadać, a my dostaliśmy pismo od jego adwokata(!), że nie się poczuwają do placenia... i tu kilka pierdów. Oczywiście gdyby wcześniej tak stawiał sprawę, sami inaczej byśmy postąpili, nie pchali się w kilkutygodniową naprawę.
Czeka nas pewnie sprawa w sądzie, dużo załatwiania, dodatkowe koszta.. zycie.
Ale głównie dołuje ta świadomość, że na każdym kroku trzeba się zabezpieczać, do nikogo nie można mieć zaufania, bo są tacy którzy patrzą tylko jak Cię tu oskubać. Tak "ku przestrodze", bo wiem sama, że tu nic poradzić nie moźnanic się nie martw damy dardę
a w ogóle witam nową koleżankę- muszę przyznać ze w naszym pop****onym kraju to w służbie zdrowia są ludziska z kamienia chyba.....fajnie że taka silna z Ciebie kobieta Freya tak trzymaj.
Lena nie martw się, w końcu się uda no k***a musi przecież.
I nie pamiętam już co jeszcze chciałam napisać musze siecofnąćmomo1009 lubi tę wiadomość
Maniek
-
MANIEK wrote:
Lena nie martw się, w końcu się uda no k***a musi przecież.
Właśnie o to chodzi, że nic nie MUSI
Nawet se poryczeć w spokoju nie mogę bo dzieć "Co Ci jest mamo" ...
Wybaczcie...
Ja próbuje sie doprowadzić do porządku muzyką...
http://www.youtube.com/watch?v=7oKPYe53h78
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 września 2014, 13:44
Może kiedyś ICSI: http://ovufriend.pl/pamietnik/milosc-to-zadanie-ktore-bog-wciaz-nam-wyznacza,144
Niech nasza droga będzie wspólna. Niech nasza modlitwa będzie pokorna. Niech nasza miłość będzie potężna. Niech nasza nadzieja będzie większa od wszystkiego, co się tej nadziei może sprzeciwiać. -
Lena83 wrote:Ech ...
No takie jest przypuszczenie, że wina po stronie W ... biorąc pod uwagę historie wczesniejsze...
10 lat byłam sama i nie chciałam słyszeć o żadnym zwiazku...
Aż trafił mi się taki cud W.
Może taka cena - że się rozmnażać nie będziemy
Lenka nie pisz głupot, bo dostaniesz karnego lajka
A badanie plemników było robione?
Lecę do sklepu m.ni. po desperadosy i będe już pewnie wieczorkiem
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 września 2014, 13:46
********Gang 18+********
Z każdym cyklem coraz bardziej jestem w ciąży... -
Lena83 wrote:Właśnie o to chodzi, że nic nie MUSI
Nawet se poryczeć w spokoju nie mogę bo dzieć "Co Ci jest mamo" ...
Wybaczcie...
Ja próbuje sie doprowadzić do porządku muzyką...
http://www.youtube.com/watch?v=7oKPYe53h78momo1009 lubi tę wiadomość
Maniek
-
nick nieaktualny
-
MANIEK wrote:oooo witaj momo temat dla mnie:) to powiedz mo moja droga czy on na piśmie w jakis sposób zaakceptował ten kosztorys? i przede wszystkim czy uznał tę wadę ukrytą na piśmie....jak mi odpiszesz to powiem Ci co dalej robić
nic się nie martw damy dardę
a w ogóle witam nową koleżankę- muszę przyznać ze w naszym pop****onym kraju to w służbie zdrowia są ludziska z kamienia chyba.....fajnie że taka silna z Ciebie kobieta Freya tak trzymaj.
Lena nie martw się, w końcu się uda no k***a musi przecież.
I nie pamiętam już co jeszcze chciałam napisać musze siecofnąć
Maniek dziękuję Ci bardzo:*
Właśnie mąż jest w trakcie szukania co ma w mailach, jak to zrobi może napisze Ci w privie jak to wygląda. Nie chciałabym też za bardzo zabierać Twojego czasu ale jeśli byłabyś w stanie podpowiedzieć nam od czego zacząć, byłabym bardzo wdzięczna.
Świetne z Was Kobity, wiecie? Rozmnażajcie się Kochane, bo bez takich osób jak Wy smutno by było na świecieWiadomość wyedytowana przez autora: 27 września 2014, 13:55
Tamka lubi tę wiadomość
********Gang 18+********
Z każdym cyklem coraz bardziej jestem w ciąży...