X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne My ... tuż przed i tuż po 30'tce ...
Odpowiedz

My ... tuż przed i tuż po 30'tce ...

Oceń ten wątek:
  • cati Autorytet
    Postów: 2324 2177

    Wysłany: 25 października 2014, 22:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Misi@ wrote:
    Tam wszyscy znają angielski, wiec chyba nie powinno byc problemu z komunikacja.
    Komunikacja to dla mnie zaden problem ja znam angl, tyle ze czasem slowa sa typowo medyczne moge czegos nie zrozumiec ale to tez jest do wytlumaczenia ...
    tylko jak lekarz twierdzi ze usg dopiero w 20 tc bo takie wrecz maja prawo.. to ekhm... o dupe potłuc... w polowie ciazy pierwsze usg ?? nie no ... nie moze tak byc :/

    W najgorszym wypadku bede na swieta w PL to wtedy zrobie pierwsze usg ...
    Bedzie to 11-12 tc
    IDe spac .. serio jestem podirytowana nie sluchajcie mnie ... belkocze cos pod nosem.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 października 2014, 22:04

    ckai9jcgmxpymslt.png
    https://www.maluchy.pl/li-71768.png
    ******* Gang 18+*******
  • Ania_84 Autorytet
    Postów: 39244 31314

    Wysłany: 25 października 2014, 22:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cati ja cie rozumiem..tez chcialabym wczesniej ujerz usg ;/ i spr czy wsio jest ok

    Bezplemnikowcy też mają dzieci ;) 35odc.
    1 podejście (31.12.15) - cb
    2 Podejście (24.05.16) :) 13dpo beta 66,72/ 15dpo 183,22 19dpo 1432,94
    74dii09kx3vbi21s.png
    Novum Wawa
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 października 2014, 22:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Po ostatnim badaniu krwi i rozm. z lekarzem pomyslalam, ze moze w list. nie pojde po zastrzyk z b12, ale własnie doczytałam, ze anaemia moze byc przyczyna poronienia i niemozliwosci implitacji zarodka...hmm chyba nie bede ryzykowac, choc lekarka mówiła mi ze mam uwazac, bo b12 w zastrzykac jest rakotwórczy i mam jesc jedno jakjko dzienie obojetnie w jakiej postaci...dzewczyny od jutra wcinamy jajka:) By wzmocić nasze organizmy i uniknąć czy tak jak w moim przypadku zlikwidowac anemie :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 października 2014, 22:21

  • Lena83 Autorytet
    Postów: 1826 1165

    Wysłany: 25 października 2014, 22:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Misia ja w I ciazy miałam anemię. Tabletki, krople, zastrzyki to było za mało.
    W koncu babcinym sposobem robilam sobie codziennie Kogel Mogel i piłam sok z buraków i szybko Nadrobilam wyniki na idealne ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 października 2014, 22:26

    Misi@ lubi tę wiadomość

    Może kiedyś ICSI: http://ovufriend.pl/pamietnik/milosc-to-zadanie-ktore-bog-wciaz-nam-wyznacza,144
    Niech nasza dro­ga będzie wspólna. Niech nasza mod­litwa będzie po­kor­na. Niech nasza miłość będzie potężna. Niech nasza nadzieja będzie większa od wszys­tkiego, co się tej nadziei może sprzeciwiać.
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 października 2014, 22:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lena83 wrote:
    Marnut sugerujesz ze powinnam isc mu pokazac biała flagę na znak kapitulacji ? :D
    Gdyby nie Twój stan, sugerowałabym raczej białe majteczki ;). A tak, to nie wiem, może...ekhm..przełamiecie LODY ;)?

    Cati - tak, wiem, walniesz mnie przez łeb. Nie leciałabym. Nasze matki w ogóle USG nie miały, mojego tętna stara Pani Ginekolog słuchała przykładając mamie do brzucha wielką tubę O.o. Nie plamisz, nie krwawisz, nie ma jakichś wyraźnych powodów do odwiedzenia lekarza natentychmiast. Mało tego - smutne, ale prawdziwe: zdrowa ciąża się utrzyma. Czytałaś co Nieukowa napisała - na czerwcówkach pogrom. I nikt nie był w stanie niczemu przeciwdziałać, pomimo że dziewczyny u lekarzy były. Jeśli z zarodkiem ok (bo jeśli nie jest, to i tak nikt tego na tym etapie nie wykryje), jeśli Ty nie wiesz o czymś, co mogłoby ciąży zagrozić ze strony Twojego zdrowia - weź głeboki oddech i zastanów się, czy warto jechać na USG?
    Jeśli jednak koniecznie czujesz taką potrzebę - zorientuj się, czy nie ma niedaleko Ciebie lekarza, który zrobi usg prywatnie, przecież nie samym państwowym systemem opieki zdrowotnej Norwegia stoi :/. A finansowo może wyjść na to samo. USG w 11-12 tygodniu jest o tyle dobrym pomysłem, że od razu zrobią pomiar NT (tak to szło?).

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 października 2014, 23:07

  • Lena83 Autorytet
    Postów: 1826 1165

    Wysłany: 25 października 2014, 22:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marnut - nie ma mowy ....

    Poszedł spac do innego pokoju ....

    Może kiedyś ICSI: http://ovufriend.pl/pamietnik/milosc-to-zadanie-ktore-bog-wciaz-nam-wyznacza,144
    Niech nasza dro­ga będzie wspólna. Niech nasza mod­litwa będzie po­kor­na. Niech nasza miłość będzie potężna. Niech nasza nadzieja będzie większa od wszys­tkiego, co się tej nadziei może sprzeciwiać.
  • MANIEK Autorytet
    Postów: 3216 2845

    Wysłany: 25 października 2014, 22:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mężu się prysznicuje :) Cati to mnie chyba tez walniesz bo zgadzam się z.marnutkiem... Pomysl przecież Ci lekarze wiedzą co robią... norwedzy tez się rozmnażają i skoro mają taki system prowadzenia ciąży to wydaje mi się ze juz sprawdzony..ale jeśli Ty potrzebujesz to.faktycznie może poszukaj tam lekarza na miejscu di zrobienia usg

    Maniek
    iv09krhmozg1hdwh.png
    km5szbmht7h3hofn.png

  • Pati Belgia Autorytet
    Postów: 2645 3633

    Wysłany: 25 października 2014, 22:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ania_84 wrote:
    Pati wiem ze wy macie teraz inne rzeczy na glowie .. ale co do Sebastaiana mam pytanie bo jest u nas na watkuo nasieniu sporo dziewczyn wlasnie ktorych mezowie przechodzili chemie..
    i wiem z ich opowiescie zeo tym sie wogole nie mysli ..i dziewczyny mowia ze szkoda ze ich lekarze nie uswiadomili bo by zamrozli przed kuracjami ..czy tam u Was w Belgii jest taka procedura ze mrozi sie nasienie przed chemia ??
    Aniu nam zamrozili i tak robią ze wszystkimi pacjentami. Pisałam na samym początku mojej opowieść o Sebastianie. Mamy zamrożone 2 porcje nasienia na 10 lat. My nawet o tym nie pomyslalysmy z mama a tu pani profesor przyszła i powiedziała, ze będziemy zamrażać nasienie. Koszta są ale nieduże. 400€ na 5 lat czyli u nas będzie to 800€.

    f2wl3e5eifigbu3h.png[/url]
    l22nkrhmmhbh7btb.png
    ****gang 18+****
  • Ania_84 Autorytet
    Postów: 39244 31314

    Wysłany: 25 października 2014, 22:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    gdzies mi umkneło to .. ale wlasnie bardzo dobrze.. :)

    bo u nas niestety to pomijaja .. i dziewczyny maja wielki zal o to do lekarzy ..
    na prawde macie super słuzbe zdrowia.. mysla naprzód i dobrze :) w razie W Sebastian bedzie mial czym szastac :D

    Bezplemnikowcy też mają dzieci ;) 35odc.
    1 podejście (31.12.15) - cb
    2 Podejście (24.05.16) :) 13dpo beta 66,72/ 15dpo 183,22 19dpo 1432,94
    74dii09kx3vbi21s.png
    Novum Wawa
  • cati Autorytet
    Postów: 2324 2177

    Wysłany: 25 października 2014, 23:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ale ja bic po uszach nie bede nikogo :)
    Maja tu inny system wartosci :) Dla nich ciąza to nie choroba wiec nie ma potrzeby ciaglego monitoringu.
    Pomijam fakt ze wiele kobiet ktore tu mieszkaja, ktore znam poroniły w roznych tyg ... i pewnie mozna by sie doszukac roznych problemow z tym zwiazanych .Ale wiekszosc z nich zwala to na brak zainteresowania ze strony medycznej.

    A jak to wyglada u nas ?
    Nie muszę pisac chyba nie ? :)

    Z mężem wlasnie pogadalam , bylam zbyt rozbita by zasnac i postanowilam zrobic tak :

    Teraz za 2 tyg mam wizyte pewnie pani wtedy mi zrobi ogledziny : zważy, zmierzy cisnienie, zalozy karte i powie co sna temat wynikow tarczycy bo sie na nią skarżyłam w razie co wysle do specjalisty.

    Za pare tyg. zrobie USG by chociaz zobaczyc co w trawie piszczy i czy serduszka puka ;) Prywatnie ( o ile znajde tu lekarza ) juz uzgodnilam ze swoim mezem ze chciala bym by byl przy mnie ;) i nie wazne ile by to kosztowalo !

    w Grudniu przed wylotem robie tu badania ,ktore mam juz zaplanowane w 12 tg.
    Bede w PL na swieta to zrobimy kolejne USG i tak jak mamutek mowilas cos tam Pomiar NT?

    Jak sie wam podoba plan ?
    A wystarczyla prosta mantra...
    ODdychaj gleboko slonce jest zolte a trawa zielona :D

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 października 2014, 23:14

    ckai9jcgmxpymslt.png
    https://www.maluchy.pl/li-71768.png
    ******* Gang 18+*******
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 października 2014, 23:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Małż dopieszczony ;). Trenujemy, żeby nie przespać momentu, jak miesiąc temu ;).

    Lena - no cóż..pozostaje rano zrobić śniadanko do łóżka. A wiesz chociaż o co poszło ;)?

    Maniek - tak to wygląda w wielu krajach, w Anglii też. Opieka lekarska zaczyna się dopiero kiedy kobieta zachodzi w kolejne ciąże i je permanentnie roni - wtedy pochylają się nad problemem i to też w specjalistycznych klinikach (leczenia niepłodności). A tak to hulaj dusza. Dla większości polskich kobiet taki "brak opieki" to szok i latają do Polski co m-c, dla Angielek - normalka i się nie przejmują.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 października 2014, 23:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    cati wrote:
    Bede w PL na swieta to zrobimy kolejne USG i tak jak mamutek mowilas cos tam Pomiar NT?

    Jak sie wam podoba plan ?


    Brzmi rozsądnie :).
    A pomiar NT to Ci zrobi gin na USG właśnie między 11 a 12 tyg., to przezierność karkowa, ma świadczyć m.in. o braku Zespołu Downa u dziecka.

  • Pati Belgia Autorytet
    Postów: 2645 3633

    Wysłany: 25 października 2014, 23:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ania_84 wrote:
    gdzies mi umkneło to .. ale wlasnie bardzo dobrze.. :)

    bo u nas niestety to pomijaja .. i dziewczyny maja wielki zal o to do lekarzy ..
    na prawde macie super słuzbe zdrowia.. mysla naprzód i dobrze :) w razie W Sebastian bedzie mial czym szastac :D
    Aniu bardzo sie cieszymy, ze tak właśnie o tym pomyśleli, bo my przez to wszystko pewnie byśmy nawet o to nie zapytali. Szkoda mi bardzo dziewczyn ale i także samych mężczyzn, ze lekarze o to nie dbają i ze nawet o to nie zapytają. Nie wiem jak mam nawet sie do tego odnieść. Przepraszam, ze to powiem, ale ja naprawdę nie darze szacunkiem polskiej służby zdrowia. Z wielu powodów a największym z nich jest to, ze jak miałam 16 lat i leżałam na ginekologii przez endometrioza bo dostałam krwotoku to okazało sie 2 miesiące pózniej, ze mnie żółtaczka wszczepienna typu B zarazili i powiedzieli, ze i tak z nimi nie wygram bo im nie udowodnię, ze to oni mnie zarazili. Chamstwo i bezczelność. A najciekawsze jest to, ze zamiast zrobić mi badania jak przyszłam zanim dowiedziałam sie ze to żółtaczka, to wycięli mi zdrowy wyrostek... A jak po operacji zzolklam to pan doktor powiedział mojej mamie, ze za dużo soku marchewkowego sie piłam i jeszcze ja zaczął opiepszac, ze mi go przyniosła. Wiec mama powiedziala, ze jest kompletnym idiota i zada badań. Oczywiście sie nie zgodził wiec mama wniosła skargę do ordynatora, który z łaska zlecił badanie. Potem jak głupi przepraszał mamę. Ale już było za późno. Mama przeniosła mńie do innego szpitala... Wiec teraz już wiesz dlaczego mam takie podejście do służby zdrowia w Polsce. A to tylko jeden przypadek. A jest ich jeszcze 2. Ale nie ma sensu już o nich mowić.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 października 2014, 23:18

    f2wl3e5eifigbu3h.png[/url]
    l22nkrhmmhbh7btb.png
    ****gang 18+****
  • Pati Belgia Autorytet
    Postów: 2645 3633

    Wysłany: 25 października 2014, 23:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    cati wrote:
    ale ja bic po uszach nie bede nikogo :)
    Maja tu inny system wartosci :) Dla nich ciąza to nie choroba wiec nie ma potrzeby ciaglego monitoringu.
    Pomijam fakt ze wiele kobiet ktore tu mieszkaja, ktore znam poroniły w roznych tyg ... i pewnie mozna by sie doszukac roznych problemow z tym zwiazanych .Ale wiekszosc z nich zwala to na brak zainteresowania ze strony medycznej.

    A jak to wyglada u nas ?
    Nie muszę pisac chyba nie ? :)

    Z mężem wlasnie pogadalam , bylam zbyt rozbita by zasnac i postanowilam zrobic tak :

    Teraz za 2 tyg mam wizyte pewnie pani wtedy mi zrobi ogledziny : zważy, zmierzy cisnienie, zalozy karte i powie co sna temat wynikow tarczycy bo sie na nią skarżyłam w razie co wysle do specjalisty.

    Za pare tyg. zrobie USG by chociaz zobaczyc co w trawie piszczy i czy serduszka puka ;) Prywatnie ( o ile znajde tu lekarza ) juz uzgodnilam ze swoim mezem ze chciala bym by byl przy mnie ;) i nie wazne ile by to kosztowalo !

    w Grudniu przed wylotem robie tu badania ,ktore mam juz zaplanowane w 12 tg.
    Bede w PL na swieta to zrobimy kolejne USG i tak jak mamutek mowilas cos tam Pomiar NT?

    Jak sie wam podoba plan ?
    A wystarczyla prosta mantra...
    ODdychaj gleboko slonce jest zolte a trawa zielona :D
    Ja uważam, ze to świetny plan :-)

    f2wl3e5eifigbu3h.png[/url]
    l22nkrhmmhbh7btb.png
    ****gang 18+****
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 października 2014, 23:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ano, Pati, ideałów nie ma. Przykro mi z powodu Twoich przejść :(.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 października 2014, 23:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lena83 wrote:
    Marnut - nie ma mowy ....

    Poszedł spac do innego pokoju ....
    podejdz do niego...ja bym nie wytrzymała

  • Pati Belgia Autorytet
    Postów: 2645 3633

    Wysłany: 25 października 2014, 23:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ideałów może nie ale chociaż powinna być normalna opieka lekarska a jej zazwyczaj brak... Niestety. Tu poznałam co to podejście indywidualne do pacjenta. Niebo a ziemia. Naprawdę.

    f2wl3e5eifigbu3h.png[/url]
    l22nkrhmmhbh7btb.png
    ****gang 18+****
  • beszka Autorytet
    Postów: 2285 1443

    Wysłany: 25 października 2014, 23:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej hej :)

    rzadko zagladam, ale ograniecie wszystkiego w domku i w pracy plus dwa watki, to za duzo dla mnie ;)

    nieustannie o was mysle i trzymam kciuki :)

    cati, super plan :) ginka prywatnie na pewno znajdziesz. warto na norweskich (nie polskich) forach poczytac opinii o lekarzach zanim sie zdecydujesz na kotregos.

    dziwen ze lekarka zadnych badan, poza tymi co juz zrobila, nie zrobi przed 12 tc...

    a opinie dziewczyn odnosnie przyczyn poronienia, to chyba nie norweskich kobiet? chyba ze ja mam same dziwne kolezanki tutaj, kotre uwazaja ze jak ma sie poronic to sie poroni i nie ma sensu biegac po lekarzach i stosowac jakichkolwiek lekow...no chyba ze doswiadcza sie kotreegos tam poronienia...

    marnut, cati lubią tę wiadomość

    ***** Gang 18+ *****
    epAcp2.png

    NO
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 października 2014, 23:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pati, systemu opieki zdrowotnej w Belgii nie znam nawet z opowiadań, więc ciężko mi się wypowiedzieć. Byłam w Anglii i wiem, jak to tam wygląda, jestem w Polsce i wiem jak wygląda tu. I tu i tam kulało :D. Ale cieszę się, że jesteś zadowolona z poziomu usług belgijskich specjalistów :).

  • Pati Belgia Autorytet
    Postów: 2645 3633

    Wysłany: 25 października 2014, 23:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    marnut wrote:
    Pati, systemu opieki zdrowotnej w Belgii nie znam nawet z opowiadań, więc ciężko mi się wypowiedzieć. Byłam w Anglii i wiem, jak to tam wygląda, jestem w Polsce i wiem jak wygląda tu. I tu i tam kulało :D. Ale cieszę się, że jesteś zadowolona z poziomu usług belgijskich specjalistów :).
    Jestem zadowolona i to bardzo. W Polsce wiele razy leżałam w szpitalu. I niezbyt miło to wspominam. Już nie chodzi o sam szpital ale o podejście. Jak sie nie da w łapę to niestety nie jest różowo. Ale mam nadzieje, ze Wy kochane dziewczynki będziecie miały zawsze najlepsza opiekę medyczna.

    f2wl3e5eifigbu3h.png[/url]
    l22nkrhmmhbh7btb.png
    ****gang 18+****
‹‹ 2691 2692 2693 2694 2695 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

7 sposobów jak przetrwać przesilenie wiosenne i jak szybko zajść w ciążę!

Przesilenie wiosenne dla wielu kobiet jest trudnym okresem przejściowym, kiedy mogą pojawiać się problemy ze snem, nadmiernym zmęczeniem, brakiem energii, czy obniżoną koncentracją. Wszystko to może mieć wpływ na gospodarkę hormonalną i kobiecą płodność. Jak w tym czasie przygotować się do ciąży? Jakie są skuteczne sposoby na poprawę płodności? Jak szybko zajść w ciążę, wprowadzając proste nawyki do codziennego stylu życia?

CZYTAJ WIĘCEJ

Ciążooporna - historia kobiety, która pragnie zostać Mamą ♡

Emilia mówi o sobie, że jest ciążooporna. Jej walka o bycie Mamą trwa już kilka lat, więc sama zaczęła nazywać siebie dinozaurem ciążooporności. Przeczytaj prawdziwą historię kobiety starającej się o dziecko. Kobiety, która pomimo wielu trudnych doświadczeń nie poddaje się i nie traci nadziei. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Trudne rozmowy w związku - jak rozmawiać z partnerem o problemach z płodnością i zachęcić do pierwszej wspólnej wizyty w klinice.

Bezskuteczne starania o dziecko i problemy z płodnością są dużym wyzwaniem w życiu każdej pary. Nie jest to regułą, ale bardzo często to kobiety wcześniej uświadamiają sobie problem, czują, że "coś jest nie tak", chcą rozpocząć diagnostykę... Jak rozmawiać o problemach z płodnością w związku? Kiedy warto zdecydować się na pierwszą wizytę i jak zachęcić do niej partnera? 

CZYTAJ WIĘCEJ