My ... tuż przed i tuż po 30'tce ...
-
WIADOMOŚĆ
-
łoo matko biedny ;/konwalianka wrote:Ania trzymam kciuki za wizytę..
mój mąż w szpitalu, o 3 miał atak kolki nerkowej;/niestety nadal go boli, wiec nie wiem,jak to bedzie.. miał do nas dziś przyjechać..uadało mi się kupić mu bilet na autobus w zeszłym tygodniu i teraz klops..Bezplemnikowcy też mają dzieci
35odc.
1 podejście (31.12.15) - cb
2 Podejście (24.05.16)
13dpo beta 66,72/ 15dpo 183,22 19dpo 1432,94
Novum Wawa -
nick nieaktualnyTrzymaj się kochana ...konwalianka wrote:Ania trzymam kciuki za wizytę..
mój mąż w szpitalu, o 3 miał atak kolki nerkowej;/niestety nadal go boli, wiec nie wiem,jak to bedzie.. miał do nas dziś przyjechać..uadało mi się kupić mu bilet na autobus w zeszłym tygodniu i teraz klops..Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 października 2014, 12:40
-
aa to to juz wiem ze bede jak cos rozpieszczac .. choc mysle ze znam umiarMisi@ wrote:A ja się boję, że tak długo na to czekam, że będe rozpieszczać i nie będę potrafiła niczego zabronić
Tak jest z moimi siostrzencami. To ja karmie ich pokryjomu czekoladą. Kupuje słodycze, które lubią itp.
a dwa moj maz..jest dosc stanowczy ..jak mowi nie ... to tego sie trzyma..wiec licze po cichu ze to on bedzie stawial wszytsko do pionu
Misi@ lubi tę wiadomość
Bezplemnikowcy też mają dzieci 35odc.
1 podejście (31.12.15) - cb
2 Podejście (24.05.16) 13dpo beta 66,72/ 15dpo 183,22 19dpo 1432,94
Novum Wawa -
nick nieaktualnydobrze, dobrze...rozumiem. Mój zawsze jak robie testy to każe się budzić i czeka przed drzwiami łazienki. Najchętniej wszedłby i zrobiłby za mnie test :p wiec u mnie też niespodzianki nie będzie, choć to zupełnie inny rodzaj...Aniu musi się udać. Będziecie dobrymi rodzicami!Ania_84 wrote:wiece ja zaluje tylko jednego ..w tym wszytskim..ze nie bede mogla mezowi zrobic niespodzianki.. bo bedzie doklandie wiedzial.. kiedy badania kiedy punkcja, kiedy transfer itp itd.. chcialabym zeby to bylo cos czego by sie nie spodziewal.. wiem glupie .. ale wlasnie tego mi bedzie brakowac w tym wszytskim.. wiem ze bedzie sie strasznie cieszyl..ale bedzie to do przewidzeni/lub ocywiste ze sie nie udalo.. nie wiem czy dobrze to powiedzialam
Ania_84, Asiula86 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMam tak samo jak Ty...Ania_84 wrote:aa to to juz wiem ze bede jak cos rozpieszczac .. choc mysle ze znam umiar
a dwa moj maz..jest dosc stanowczy ..jak mowi nie ... to tego sie trzyma..wiec licze po cichu ze to on bedzie stawial wszytsko do pionu
Przybij piąteczkę
Ania_84 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyA mój powiedział, że jak bęzie dziewczynka, to będzie musiał wyrobić pozwolenie na broń...będzie przepędzał adoratorówAnia_84 wrote:Misia.. choc wiesz.. jak bedzie dziewczynka to wiem ze moj maz ja rozpiesci jak cholera :p
Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 października 2014, 12:52
Ania_84, Lena83 lubią tę wiadomość
-
aa to to wiadmo.. moj powiedzial ze do momentu jak nie zacznie chodzic to spoko jak zacznie chodzic robi jej gacie z szyfrmMisi@ wrote:A mój powiedział, że jak bęzie dziewczynka, to będzie musiał wyrobić pozwolenie na broń...będzie przepędzał adoratorów
i ze nawet ja nie bede go miala
Misi@ lubi tę wiadomość
Bezplemnikowcy też mają dzieci 35odc.
1 podejście (31.12.15) - cb
2 Podejście (24.05.16) 13dpo beta 66,72/ 15dpo 183,22 19dpo 1432,94
Novum Wawa -
nick nieaktualnyTak Was czytam dziewczyny i uśmiech mi się na twarzy pojawił.
Uwierzcie, że jak raz czy drugi dziecko będzie bolał brzuch i będzie miało zaparcia, bo je skarmicie czekoladą - to będziecie miały takie wyrzuty sumienia i ból serca, że szybko przestaniecie. Tak samo jak zacznie Wam odmawiać jedzenia obiadów i czegokolwiek innego poza słodyczami - szybko postawicie szlaban na słodkie, dla jego dobra . Żadna normalna matka nie stawia dziecku ograniczeń "bo nie" - to wszystko ma swoje uzasadnienie .
Będziecie dobrymi mamami, nie martwcie się na zapas.
Ania84 - kciukam za wizytę.
Misi@, Krokodylica, beszka, Katjaa, Mona_M lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyNie umrzesz od tego. Podejrzewa się, że wiesiołek może mieć pewne właściwości wywołujące mikroskurcze macicy, które mogą utrudnić zagnieżdżenie zarodka, to wszystko. Ale jak sobie przypominam Twój zakręcony wykres z zeszłego cyklu, to i tak poszłabym do lekarza - możesz mieć poważniejsze problemy niż brak śluzu płodnego.
-
nick nieaktualnyTemperatura Ci strasznie skakała, nawet owulacja wyznaczona była przerywaną krechą o ile dobrze pamiętam - stąd pewne wątpliwości czy w ogóle była. Ale skoro twierdzisz, że wszystko ok - nie pozostaje nic innego jak życzyć powodzenia.karolinka1992 wrote:Poważniejszych problemów raczej nie mam bo miałam robione badania wszystko jest ok. A zakręcony nie był , tylko długi.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 października 2014, 13:32
-
nick nieaktualnynie no... chodziło o tego wirusa z przedszkolu... Dziewuszki...marnut wrote:Buhahahahahahahah!!!!
Mona:
- My za wczasu dorabialiśmy uszy itp I tak dorabialiśmy, że chcieliśmy córkę a wyszedł syn
Katja:
- Mona współczuję... coś strasznego...
To tak celowo, Katju ?Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 października 2014, 13:33
-
witam się piątkowo:)
a mi dziś OF wyznaczył owulkę --debil---wiem ze jej nie było jeszcze bo cwana byłam u gin i w pon znów ide także owulka jeszcze przede mną bo ma się w weekend wyklarować...ale donga już od dziś nie biorę ...
Pati myślę o was często i mam nadzieję że za niedługi czas o chorobie będziecie mówić w czasie przeszłym.
Marnutek ja biorąc przykład z Ciebie Anuśki i Czarnuli zaczęłam się wspoierać tymi ziołami...albo dlatego że desperacja mi w oczy zagląda..hmm sama nie wiem
Pati Belgia lubi tę wiadomość
Maniek
-
nick nieaktualny
[/link]
