My ... tuż przed i tuż po 30'tce ...
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Czarnula87 wrote:Nie wiem co za plamienie, tempka w górze bo po lekach :]
hihi
ja tam trzymam kciuki
co do szefow.. ehh..niestety wlasnie to sa niesprawiedliwosci ktore najbardziej dotykaja ;/ -
nick nieaktualny
-
Czarnula87 wrote:Szczerze? nie mamy kasy an drugie dziecko więc się de facto nie staramy ale tak mnie w pracy podqrwili ze mogłabym pójść na l4 ciazowe
heheh
-
a ja wczoraj sie poryczalam..az moj M nie wiedzial co jest .powiedzialm mu ze jestem zmeczona ze mam wszytsko gdzies.. ze nie mam sily wpisywac tych lekarzy .. no ipodjelismy decyzje..ze jak znajda sie plemniki a ta przychodnia ktora zaczynam prowadzic bedzie mi placila 1000-1500 zl za pelna obsluge to w marcu gdzies podziekuje tym stom co mam przy nich tyle wpisywania .. bo jelsitamic mi dadza tyle samo co oni..a tam w przychodni generalnie bede tylko wysylac raporty oraz pilnowac umowy od strony NFZ .. czyli ogolnie funkcjonowania placowki .. to jest to lzejsze niz siedzenie po n godzin przy kompie..
-
nick nieaktualny
-
choco wrote:Jakbyś się zdecydowała na temat typu "przewlekłe pisanie pracy magisterskiej bez rezultatów" to ja jestem idealnym studium przypadku. Już 3 semestr pisze i nadal jestem w polu, licencjacką też pisałam dłużej niż ustawa przewiduje
(oczywiście nie non stop ale jednak)
-
nick nieaktualnyAnia, Czarnula ja też szukam pracy i lipa kurde, w mojej obecnej też nie wkurzają, jakoś staram się nie denerwować ale ciężko to idzie w moim charakterem
także trzymam za nas kciukasy żeby się zadowowo i finansowo jakoś ułożyło
od rana mnie mega mdli i mam ślinotok, paskudne uczucienie wiem czemu, czy to na ovulkę czy coś zjadłam z glutenem albo laktozą, czy o co w ogóle tu chodzi...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 listopada 2014, 14:39
-
hej laski
ech temat badań chyba będzie brzmiał: jak psują się relacje między małżonkami gdy nie można zajść w ciążę i nie można znaleźć pracy i do tego małż strzela fochy jak stara baba................... ech.... idę robić obiadek, pojawię się jutro trzymajcie się laski pa :* -
nick nieaktualnyA ja odebrałam chorowitka i pojechałam zapisać się do gina. A właściwie ginekologa-endokrynologa. Dopiero na 26 listopada i jeszcze na 11.30. Będę musiała urlop wziąć
No ale na NFZ.
Dobra spadam małemu tosty zrobić bo jęczy.Ania_84 lubi tę wiadomość
-
Arienna wrote:hej laski
ech temat badań chyba będzie brzmiał: jak psują się relacje między małżonkami gdy nie można zajść w ciążę i nie można znaleźć pracy i do tego małż strzela fochy jak stara baba................... ech.... idę robić obiadek, pojawię się jutro trzymajcie się laski pa :*cati, Lena83 lubią tę wiadomość
-
Ania_84 wrote:Lenus co do Twojego postu w kwestii tego ze wczesniej pol roku to bylo niewiadomo co ..
ja miałam podobnie..jak juz wiedzielismy co i jak to bylo mi juz obojetne ile.. wazne zeby bylo.. ja zakladam ze jesli wszytsko dobrze pojdzie to w 2016 roku albo bedziemy rodzic albo zobaczymy II kreskii tego sie trzymam
No tak....
Myślę się wyrobić do końca 2016 z II ....
Jejku Ania moze razem w ciązy będziemy?
Wszystkie dziewczyny tutaj będą mieć biegajace jedno-dwulatki a my będziemy się gapić w temperaturę po transferze
W się śmieje (zaczał żartować znowu- brakowało mi tego!), że jednak Bóg robi tak jak chce że najpierw ślub potem dzieckoi Go tym przywowłal do porządku
Ania_84 lubi tę wiadomość
Może kiedyś ICSI: http://ovufriend.pl/pamietnik/milosc-to-zadanie-ktore-bog-wciaz-nam-wyznacza,144
Niech nasza droga będzie wspólna. Niech nasza modlitwa będzie pokorna. Niech nasza miłość będzie potężna. Niech nasza nadzieja będzie większa od wszystkiego, co się tej nadziei może sprzeciwiać. -
Wiecie co , ja w poniedzialek mialam pobierana krew do bety i na zgieciu reki mam wielkiego siniaka nigdy tak nie mialam na ogol malutkie ukucie i sladu nigdy niebylo. ateraz siniak 5 cm . Az dziwne i na waciku bylo duzo wiecej krwi niz zwykle. Ale nie martwie sie mysle ze to ma zwiazek z ciaza i pewnie z tym ze mam wiecej krwi w organizmie.
Lenapozytywne myslenie i humor !
to zawsze podniesie na duchu !
Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 listopada 2014, 15:36
-
cati wrote:Lena
pozytywne myslenie i humor !
to zawsze podniesie na duchu !
Tak wiem, ale ostatnio jestem pesymista zawodowy no i trochę trudno być optymistą jak lekarze Ci mówią "Być może".
Aczkolwiek W mocno mi przypomina, że RAZEM damy radę cokolwiek się stanie, żartuje, rozśmiesza... i tego sie trzymamMoże kiedyś ICSI: http://ovufriend.pl/pamietnik/milosc-to-zadanie-ktore-bog-wciaz-nam-wyznacza,144
Niech nasza droga będzie wspólna. Niech nasza modlitwa będzie pokorna. Niech nasza miłość będzie potężna. Niech nasza nadzieja będzie większa od wszystkiego, co się tej nadziei może sprzeciwiać. -
Cati siniak może też zależęć od tego jak się wkłuli i ja bym na to stawiała, że zrobili to nieumiejętnie.
Cati!!! (tutaj mina sroga) - czy mi sie wydaje czy Ty sie czegoś doszukujesz hmmmmm????Może kiedyś ICSI: http://ovufriend.pl/pamietnik/milosc-to-zadanie-ktore-bog-wciaz-nam-wyznacza,144
Niech nasza droga będzie wspólna. Niech nasza modlitwa będzie pokorna. Niech nasza miłość będzie potężna. Niech nasza nadzieja będzie większa od wszystkiego, co się tej nadziei może sprzeciwiać. -
Lenus no co ty
tak tylko zobaczyla ze siniak dalej jest, ale fakt ze do tego nie umiejetnego wkłuwania to sie zgodze mam 2 piekne zyły no sliczne tylko sie wkuc.. a ta szukala 5 min na jednej rece , to dalam jej druga i dopiero tam sie wkula ale tez jakos dziwnie bo z boku gdzie 2 glowne mam na srodku.
Oni tu dziwnie szukaja zyl , zamiast tak jak jest w polsce zaciskac reke pare razy , to tu klepia reke albo macajadziwne maja medoty.
Chyba trafilam na praktykantke ...
-
cati wrote:
albo macaja
.
Quote:
To mówisz cati, że Cie wymacali ?
Yhmmmmm ?
A przyjemne to było czy nie ? Hmmmm?cati lubi tę wiadomość
Może kiedyś ICSI: http://ovufriend.pl/pamietnik/milosc-to-zadanie-ktore-bog-wciaz-nam-wyznacza,144
Niech nasza droga będzie wspólna. Niech nasza modlitwa będzie pokorna. Niech nasza miłość będzie potężna. Niech nasza nadzieja będzie większa od wszystkiego, co się tej nadziei może sprzeciwiać. -
Hejka
Pojeździłam sobie, zrobiłam kilkadziesiąt kilometrów tylko po to żeby się dowiedzieć że w przychodni już nie pobiorą mi krwi bo cała pobrana przez nich już pojechała do laba a oni do jutra nie mają gdzie tej mojej przetrzymać. No więc z przychodni na drugi koniec miasta do laba pognałam a tam się okazało, że tylko do 10tej pobierają krewNo i już się umówiłam na jutro rano. Na szczęście wyniki będą na piątek, więc dowiem się czy mogę pić
Olga to są właśnie uroki korporacji. Ja kiedyś w swojej korpo zamknęłam poważnego klienta (a miał to zrobić inny gość - taki melepeta) i na podsumowaniu sezonu okazało się że moja kierowniczka wywaliła tego gościa bo się faktycznie nie nadawał do pracy, ale powiedziała, że tego klienta to ona nadludzkim wysiłkiem zdobyła. Szlag mnie trafił na miejscu, bo ona za mnie niezłą kasę wzięła za taką transakcję
Ania i Lena no to teraz trzymam kciuki za obie oby jak najszybciej udało się znaleźć plemniory i wygenerować brzuszki
Mona zdrówka dla dzidziola
No i nie wiem co miałam napisaćŚciskam Was wszystkie mocno
Mona_M, Ania_84 lubią tę wiadomość