My ... tuż przed i tuż po 30'tce ...
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyMalenq wrote:Pytanie do MAMUSIEK: termometr elektroniczny bezdotykowy dla dziecia????
.
A tak serio - o kant sempiterny rozbić, co przyłożenie to inny pomiar. Koniec końców mierzyłam temperaturę trzymając dziecko na rękach - a pod tą pachę którą miało przy mnie, wkładałam zwykły rtęciowy. Teraz mam plasterki na czoło - szału nie ma.
Najłatwiej sprawdza mi się gorączkę u dzieci...całując je w czoło. Poważnie.
Niemniej - jeśli ktoś trafił z zakupem, chętnie poczytam.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 listopada 2014, 19:51
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
A jeśli wolisz pójść w stronę ZEN to możesz nasikać na jęczmień i czekać aż zakiełkuje
Tak ponoc testowały starożytne egipcjanki
Malenq, marnut, ara, Blondik lubią tę wiadomość
********Gang 18+********
Z każdym cyklem coraz bardziej jestem w ciąży... -
nick nieaktualnymomo1009 wrote:A jeśli wolisz pójść w stronę ZEN to możesz nasikać na jęczmień i czekać aż zakiełkuje
Tak ponoc testowały starożytne egipcjanki
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 listopada 2014, 20:17
-
nick nieaktualnyMisi@ wrote:Marnut a masz testy owulacyjne..podobno wychodza czasem wczesniej od ciązowych..jak masz to sprawdź jak nieto zapomnij o tym :p
.
A z tymi torbielami to sobie wyczytałam tak, że nie każda torbiel daje dwie krechy, ale też dwie krechy nie zawsze oznaczają ciążę (bo może to być właśnie torbiel). Czego to się człowiek nie dowie.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 listopada 2014, 20:21
-
nick nieaktualnymomo1009 wrote:A jeśli wolisz pójść w stronę ZEN to możesz nasikać na jęczmień i czekać aż zakiełkuje
Tak ponoc testowały starożytne egipcjanki
. Może trza będzie
.
Ale serio - nie wydaje Wam się...niecodzienne... że w 8dpo test wyszedł z popołudniowego moczu (i wychodzi nadal) a w dodatku krecha absolutnie nie zmienia zabarwienia niezależnie od tego, czy sikaniec był rano czy wieczorem?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 listopada 2014, 20:21
-
nick nieaktualnymarnut wrote:Nie mam
.
A z tymi torbielami to sobie wyczytałam tak, że nie każda torbiel daje dwie krechy, ale też dwie krechy nie zawsze oznaczają ciążę (bo może to być właśnie torbiel). Czego to się człowiek nie dowie.
Czyli cały czas jest 50 %?Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 listopada 2014, 20:21
marnut lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
marnut wrote:Kurka wodna wie
. Może trza będzie
.
Ale serio - nie wydaje Wam się...niecodzienne... że w 8dpo test wyszedł z popołudniowego moczu (i wychodzi nadal) a w dodatku krecha absolutnie nie zmienia zabarwienia niezależnie od tego, czy sikaniec był rano czy wieczorem?
Kurcze Mamutku no tak serio to nie wiem bo mam pewnie za mało wiedzy w temacie testów. Wiem jednak, ze sama poryczałabym sie ze szczęcia widząc choc raz u siebie bledziocha i pewnie dlatego tak entuzjaztycznie podchodzę do tych Twoich. Ale jak będziesz miała nas już tak całkiem dość to wal śmiało a my rozważymy czy to nie foch ciążowy
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 listopada 2014, 20:33
Malenq lubi tę wiadomość
********Gang 18+********
Z każdym cyklem coraz bardziej jestem w ciąży... -
nick nieaktualnymomo1009 wrote:Kurcze Mamutku no tak serio to nie wiem bo mam pewnie za mało wiedzy. Wiem jednak, ze sama poryczałabym sie ze szczęcia widząc choc raz u siebie bledziocha i pewnie dlatego tak entuzjaztycznie podchodzę do tych Twoich
. Ale jak będziesz miała nas już tak całkiem dość to wal śmiało a my rozważymy czy to nie foch ciążowy
? Czemu miałabym mieć dość? Bo się cieszycie??? Musiałabym mieć nierówno pod sufitem
!
Jasne, że bardzo bym się cieszyła, gdyby to była ciąża. Ale nie będę biegać jak z pieprzem po betach i aptekach, bo nie widzę sensu. Jeśli krecha w dzień po domniemanej @ nie będzie ciemniejsza to pójdę na USG do gina wykluczyć torbiel. Bo według wszelkich prawideł hcG powinno do tego momentu narosnąć tak, że krecha nie będzie już tylko cieniem. Jak mniemam...
-
marnut wrote:Na to wygląda. Nie martwię się tym szczególnie, bo jak coś to dostanę lutkę i jadę dalej
, ale taką ciekawostkę "do rozkminy chciałam zapodać"
- jakby powiedziała moja młodsza kuzynka
.
Zobaczcie co znalazłam:
Sparkle
31-10-09, 22:39
Ja robiłam test w 31 dniu cyklu wyszedł negatywny, potem powtórzyłam w 38 dniu cyklu nadal negatywny, wzięłam Luteinę na wywołanie, bo kiedyś gin mi ją przepisał, bo zdarzały się sytuacje, że długo nie miałam @, byłam pewna, że nam się nie udało, ale po tej luteinie też nie dostałam, więc powtórzyłam test w 43 dniu cyklu i dopiero wyszła druga blada krecha.Przez ostanie 5 miesięcy miałam cykle 29-31 dniowe.
Aż się popłakałam.... Może jednak jest nadzieja.... -
marnut wrote:Co Ty, Momo
? Czemu miałabym mieć dość? Bo się cieszycie??? Musiałabym mieć nierówno pod sufitem
!
Jasne, że bardzo bym się cieszyła, gdyby to była ciąża. Ale nie będę biegać jak z pieprzem po betach i aptekach, bo nie widzę sensu. Jeśli krecha w dzień po domniemanej @ nie będzie ciemniejsza to pójdę na USG do gina wykluczyć torbiel. Bo według wszelkich prawideł hcG powinno do tego momentu narosnąć tak, że krecha nie będzie już tylko cieniem. Jak mniemam...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 listopada 2014, 20:40
marnut lubi tę wiadomość
********Gang 18+********
Z każdym cyklem coraz bardziej jestem w ciąży... -
nick nieaktualnyAnuśka wrote:Bo to jakiś dziwny ten listopad... To wszystko jego wina, że takie pokręcone cykle są
Zobaczcie co znalazłam:
Sparkle
31-10-09, 22:39
Ja robiłam test w 31 dniu cyklu wyszedł negatywny, potem powtórzyłam w 38 dniu cyklu nadal negatywny, wzięłam Luteinę na wywołanie, bo kiedyś gin mi ją przepisał, bo zdarzały się sytuacje, że długo nie miałam @, byłam pewna, że nam się nie udało, ale po tej luteinie też nie dostałam, więc powtórzyłam test w 43 dniu cyklu i dopiero wyszła druga blada krecha.Przez ostanie 5 miesięcy miałam cykle 29-31 dniowe.
Aż się popłakałam.... Może jednak jest nadzieja....
Anuś - nadzieja jest zawsze. Ale jeśli się TYLKO o nią człowiek opiera, to musi uważać, żeby się nie przewrócić. Daj się miło zaskoczyć a nie niemiło rozczarować. Czytałaś moją wiadomość prywatną do Ciebie? Zastanów się nad tym, proszę. Tym bardziej, że działanie (nawet pozorne) ma bardzo duży wpływ na samopoczucie psychiczne i swoisty komfort, że "robisz co tylko się da" a nie, że ucieka Ci kolejny m-c.
Anuśka lubi tę wiadomość