My ... tuż przed i tuż po 30'tce ...
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyCześć dziewczyny!
Kto się ma przytulać niech się przytula i nie focha. Swoją drogą też nie rozumiem czemu najgorsze akcje zdarzają się akurat w dniach płodnych
. Nasze przewrażliwienie
?
Te, które mają bóle jajników - mój gin twierdzi, że to dobrze, bo znak "że coś się dzieje"i tego się trzymajmy.
Pati - czekam z testem do 18tego. Musze mieć Wam co wysłać, nie mogę trzech testów dziennie robić
. No i daj mężowi odpust win, przecież się kochacie
!
Konwalianka - wygląda na jakieś zakażenie grzybiczne czy cuś, do lekarza bym się przeszła, bo może ta globulka co ją wzięłaś to nie na to działa.
Lena - myślę, że nie powinni Cię do żadnej paczki przymuszać. Każdy pomaga jak umie. A w kontekście tego, co Malenq napisała, to już w ogóle. A gołąbków nie mogłabyś podesłać, Skarbie
? Pomogę Ci z przyjemnością pozbyć się tego obciążenia
!
Misia - no oby, bo już czasa ta owu wcześniejsza wydawała mi się mało prawdopodobna ze względu na negatywne testy owulacyjne
.
Anuśka, Asiula, Momo -
Anuśka, Ania_84, konwalianka, Asiula86 lubią tę wiadomość
-
Malenq wrote:Kobietki powiem Wam, że ja nie daję ani na szlachetną paczkę, ani nie kupuję produktów w sklepie i nie wrzucam jak są akcje..............
bo mnie wqrw ostry bierze..................!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
kiedyś byłam wolontariuszką (gówniara byłam z mlekiem pod nosem, życia nie znałam) w jednej z większych w PL akcji zbierania żywności na święta, paczki itp. ludzie zadowoleni kupowali wedla, merci, kindery i inne fajne słodkości dla dzieci, a FRANCE jedne - przełożone - bo tam też jest HIERARCHIA (ja ino szarą myszką byłam) w magazynach brały te "lepsze" słodkości czy inne rzeczy sobie do domu, a wkładały czkoladopodobne, gorszej jakości jedzenie, kosmetyki też podmieniały.........i do tych biednych rodzin trafiało SAMO GÓFFno!!!!!!!!!! bo że niby jak człowiek biedny to "ochłapy" ma jeść???? qrwa aż mnie nosi..............
LEPIEJ zrobicie jak zajdziecie do MOPS-u odpowiedniego w swojej okolicy i same wybierzecie rodzinę i bezpośrednio SAME ją wspomożecie..........
tamto doświadczenie nauczyło mnie, że TAKIE AKCJE żerują na dobroci serc ludzi....
Jestem w szoku! Nie wiedziałam że takie rzeczy robią.
My nieraz organizujemy szlachetną paczkę z forum motocyklowego dla jednej rodziny, ale tu mam akurat pewność że do niej wszystko trafia.momo1009, Anuśka, Asiula86 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyKrokodylica wrote:Jestem w szoku! Nie wiedziałam że takie rzeczy robią.
My nieraz organizujemy szlachetną paczkę z forum motocyklowego dla jednej rodziny, ale tu mam akurat pewność że do niej wszystko trafia. -
O widzicie, u nas w firmie właśnie tak szlachetna paczka wygląda. Znajdujemy rodzinę (kiedyś nawet koleżanka z pracy zaproponowała taką, którą zna osobiście), dostajemy och opis (są anonimowi), rozmiary itp i listę najważniejszych potrzeb. Potem zbiórka rzeczy nowych i używanych,potrzebnych i pieniążków ale tu każdy daje ile chce i może. Drugie tyle pieniędzy które zbiorą pracownicy dorzucają szefowie i dokupujemy to co moze sie przydać. Z tego co pamiętam w najlepszych czasach była to nowa pralka
. Pakujemy to w wspólnie w firmie i zawozimy też osobiście do biura SzP, gdzie już wszystko jedzie dalej do rodziny zapakowane. I wszyscy są zadowoleni
Bo to o czym Ty Malenq pisałaś to faktycznie żenada, nie dziwię sie, że się zraziłaśWiadomość wyedytowana przez autora: 15 listopada 2014, 10:38
Krokodylica, Malenq, marnut lubią tę wiadomość
********Gang 18+********
Z każdym cyklem coraz bardziej jestem w ciąży... -
Czesc kochane promyczki :*
Anusia - ej co ta tempka sobie jaja robi ...:*
Lena - szacun za taka ilosc goląbkow, ps . slinke to po podlodze ciągne...
Mamutek :* proszei czekam na dobre wiesci
Manius - ladnie wyglada twoj wykresik
Chcialam wam wyjasnic o co chodzilo mi wczoraj ze taka zalamana wrocilam.
Bylam wczoraj u znajomych na kawie, maja miesieczną córeczke. Ślicznosci krusznka normalnie do schrupania... ona po wszystkich badaniach jakie robila jak to kobieta w ciazy spodziewala sie zdrowuskiego dzieciatka. Po urodzeniu cos bylo nie tak z dzieckiem , malo sie ruszalo wiec wezwala pielegniakie a ze w norwegii to tak za bardzo nie interesua sie specjalnie to mowili ze dziecko odpoczywa i sie relaksuje. No ok wiec znow zawowłąłą gdy dziecko zaczelo sie robic sine...dopiero wtedy przyszla polozna i dziecko wziela na badania okazalo sie ze malutka ma 0 poziom hormonow we krwi.. nastepne usg , tomografia mózgu .. okazalo sie ze malutka podczas ciazy miala kilka wylewow i jej lewa polkula sie nie rozwinela - ale jest nadzieja na to ze dziewczynka bedzie wpelni normalna po ta prawa polkula przejmie obowizki z tej lewej... ale okazalo sie ze nie ma przesadki mozgowej odpowiadajacej za hormony i ze do konca zycia bedzie je przyjmowac . Boze obie ryczałysmy jak mi to opowiadala.. Bo wszystko bylo ok do rozwiazania.. ten swiat jest okrutny ze tak male istotki juz cierpia !!! : ((((((Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 listopada 2014, 11:03
-
Witam się z rana bardzo sfrustrowana!!! Śniło mi się ze dostałam @ i kolejny cykl do dup....y
Chyba zbytnio się nakręcam, że nawet już sny mam o @
No nic wyzalilam się i lecę z dzieckiem na kurs pływania, popatrzę sobie z trybun jak mój synek nury robi to może mi ta złość przejdzie.
Miłej soboty, choć pewnie jeszcze później zajrzę.cati lubi tę wiadomość
-
Matko Cati.. biedna mmalutka
duzo zdroweczka do niej sle i cieplych fluidkow
Ana a mozety idz poplywajwyzyj sie
Anastazjaaa lubi tę wiadomość
-
Anastazja - mi tez sie snila @ przed testowaniem , oszalec mozna ... ale moze to dobry znak bo sny na opak sie interpretuje .
Oj tez bym sobie na basen poszla
Dziękujemy , oj tak duzo zdrówka jej sie przyda. Teraz jeszcze trzeba bedzie z nia rehabilitacje robić i byc na bieżąco jak dzieciątko sie rozwija.Anastazjaaa lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Jejku Cati makabryczna historia...
I jak tu się nie stresować... Żeby zajść - stres, żeby utrzymać - stres, żeby dziecko zdrowo urodzić - stres, żeby sobie maleństwo krzywdy nie zrobiło - stres, o przedszkole - stres, w szkole - stres, a jak jedzie na imprezę do kolegów mając 17lat - stres
Więc całe życie stres jak cholera
Ania_84, marissith, cati, momo1009, LaRa, marnut lubią tę wiadomość
-
Anuśka wrote:Jejku Cati makabryczna historia...
I jak tu się nie stresować... Żeby zajść - stres, żeby utrzymać - stres, żeby dziecko zdrowo urodzić - stres, żeby sobie maleństwo krzywdy nie zrobiło - stres, o przedszkole - stres, w szkole - stres, a jak jedzie na imprezę do kolegów mając 17lat - stres
Więc całe życie stres jak cholera
od tego jest bezstresowe wychowanie
Anuśka, momo1009 lubią tę wiadomość
-
Anastazjaaa wrote:Witam się z rana bardzo sfrustrowana!!! Śniło mi się ze dostałam @ i kolejny cykl do dup....y
Chyba zbytnio się nakręcam, że nawet już sny mam o @
No nic wyzalilam się i lecę z dzieckiem na kurs pływania, popatrzę sobie z trybun jak mój synek nury robi to może mi ta złość przejdzie.
Miłej soboty, choć pewnie jeszcze później zajrzę.
Anastazja mnie się śniło dzisiaj że kupiłam 10 testów ciążowych i co chwilę robiła, i za każdym razem wychodził negatywny a brzuch miałam jak w 9 miesiącu
Anastazjaaa lubi tę wiadomość
-
Cati strasznie to smutne. Ale teraz już trzeba patrezeć przed siebie i mieć nadzieję, że malutka w pełni wykorzysta swoje możliwości. Stałe przyjmowanie leków niestety jest już wielka uciążliwością, ale niestety jest trochę chorób, w których innego wyjścia nie ma. Dużo zdrówka dla maluszka i dużo siły dla rodziców
Ale Ty się przypadkiem nie stresuj teraz :*
A trochę w temacie przypomniała sobie jak będąc dzieckiem (pewnie ok 10-11 lat, czyli w wieku córeczek co Lenki i ANusi) poszłam na urodziny do koleżanki, było nas kilka osób. Nagle jeden chłopak, o którym wiedzieliśmy że choruje na cukrzycę, wyciągnął swój zestaw do zrobienia zastrzyku z insuliny. Ja w lekkim szoku, bo od zawsze się strzykawki boję, a dla niego to było coś tak normalnego i codziennego, że nawet pomyślał, że na nas zdobi to większe wrażenie. Zapadło mi to w pamięć i też jak sobie pomyslę, że niektóre dzieci od małego są skazane na takie leczenie, płakać mi się chce.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 listopada 2014, 11:48
cati lubi tę wiadomość
********Gang 18+********
Z każdym cyklem coraz bardziej jestem w ciąży... -
nick nieaktualnyCati - bardzo przykra historia
. Całe szczęście, że Ty będziesz miała możliwość zrobienia USG w Polce (na Boże Narodzenie i Wielkanoc, jak dobrze pójdzie) i będą mogli Cię uspokoić co do stanu dziecięcia. Bo jestem pewna, że wszystko pójdzie dobrze i będziesz miała ślicznego, różowego i całuśnego bobasa!
Momo - i taką pomoc rozumiem!
Anastazja - spokojnie, sen to tylko sen.
Anuśka - bezstresowe wychowanie tzn. nie mam stresa, jak muszę użyć pasa.
Anastazjaaa, cati lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyAnuśka wrote:Jejku Cati makabryczna historia...
I jak tu się nie stresować... Żeby zajść - stres, żeby utrzymać - stres, żeby dziecko zdrowo urodzić - stres, żeby sobie maleństwo krzywdy nie zrobiło - stres, o przedszkole - stres, w szkole - stres, a jak jedzie na imprezę do kolegów mając 17lat - stres
Więc całe życie stres jak cholera
teraz ciśnienie jakby trochę mniejsze i entuzjazm umiarkowany
marnut, konwalianka lubią tę wiadomość
-
Anuśka wrote:Jejku Cati makabryczna historia...
I jak tu się nie stresować... Żeby zajść - stres, żeby utrzymać - stres, żeby dziecko zdrowo urodzić - stres, żeby sobie maleństwo krzywdy nie zrobiło - stres, o przedszkole - stres, w szkole - stres, a jak jedzie na imprezę do kolegów mając 17lat - stres
Więc całe życie stres jak cholera
Jeju nawet o tym nie pomyślałam, ale rzeczywiście tak jest, najpierw się stresujesz czy zajdziesz, a jak zajdziesz to czy utrzymasz, jak utrzymasz to czy mu / jej się nic podczas porodu nie stanie, a potem leci lawina