X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne My ... tuż przed i tuż po 30'tce ...
Odpowiedz

My ... tuż przed i tuż po 30'tce ...

Oceń ten wątek:
  • Freja Autorytet
    Postów: 774 538

    Wysłany: 30 listopada 2014, 14:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Super, to do dzieła :)

    Anuśka lubi tę wiadomość

    Freja, młoda 13, młody 4,młodszy 0, aniołek Olga 03.08.2014 (16tydz.)
    860ix1hpwm73xj5b.png

    PL KRK
  • zgredka Autorytet
    Postów: 7045 3728

    Wysłany: 30 listopada 2014, 14:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    trzymam za Was kciuki dziewczyny..

    ja jestem za jak najmniejszym obciążaniem organizmu lekami i suplementami..
    ja lekarz coś zaleca to tak..

    Anuśka, Nieukowa lubią tę wiadomość

    acwrp8b.png

    w0x7889.png
    *******Gang 18+*********

    Pl - Krk
  • Anuśka Autorytet
    Postów: 7295 8646

    Wysłany: 30 listopada 2014, 14:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Freja wrote:
    nie słuchaj tego gina bo bredzi, natura wie lepiej, a cykl mamy po to co miesiąc aby co miesiąc była szansa a nie w sezonie letnim... może to weterynarz a nie ginekolog?! ;)
    Dobrze gada :D Polać jej :D Arienna zapytaj tego gina z czego się specjalizował ;D

    Freja, Arienna lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 listopada 2014, 14:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Freja, o toxo czytam intensywnie od 4 lat, czyli od kiedy dowiedziałam się, że nie mam odporności a chcę dziecka. I naprawdę nie wiem, gdzie Ty takie rewelacje o toxo wyczytałaś (będę wdzięczna za linki), bo tu wrzucę Ci wycinek z pierwszego artykułu, jaki w necie znalazłam (a wszędzie piszą to samo).
    "Toksoplazmozą nie można się zarazić podając komuś rękę, kichając czy pijąc z tego samego kubka. Wywołującego chorobę pierwotniaka można złapać od kota, a dokładnie przez kontakt z jego odchodami. Groźne więc dla ciężarnej jest wymienianie piasku z kuwety kota, zabawa z nim lub czasem głaskanie czworonożnego ulubieńca. To jednak niejedyne źródło infekcji. Znacznie częściej do zakażenia dochodzi na skutek zjedzenia surowego lub półsurowego mięsa, a także picia mleka niepasteryzowanego prosto od krowy. Zagrożenie czyha także podczas jedzenia owoców i warzyw zanieczyszczonych ziemią lub niedokładnie umytych."

    http://www.poradnikzdrowie.pl/zdrowie/choroby-zakazne/toksoplazmoza-w-ciazy-jak-uniknac-zakazenia_37071.html


    Anuśka - SUPER!!!! Jeszcze dziś/jutro rano poprawcie i bajka :D!

    Arienka - spokój i opanowanie. Tic-taca weź ;D!

    Anuśka, Freja, Arienna, Nieukowa lubią tę wiadomość

  • Freja Autorytet
    Postów: 774 538

    Wysłany: 30 listopada 2014, 15:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    marnut wrote:
    To jednak niejedyne źródło infekcji. Znacznie częściej do zakażenia dochodzi na skutek zjedzenia surowego lub półsurowego mięsa, a także picia mleka niepasteryzowanego prosto od krowy. Zagrożenie czyha także podczas jedzenia owoców i warzyw zanieczyszczonych ziemią lub niedokładnie umytych."

    http://www.poradnikzdrowie.pl/zdrowie/choroby-zakazne/toksoplazmoza-w-ciazy-jak-uniknac-zakazenia_37071.html
    Marnut - sama sobie odpowiedziałaś - zjedzenie zanieczyszczonych warzyw - a więc wprowadzenie do organizmu przetrwalników - może to nastąpić przez zjedzenie (czyli drogą pokarmową) lub też przez błony śluzowe (np. oko), zranioną skórę (np. praca w ziemi w ogródku), ba nawet woda w studni - przynajmniej takiej jaką mamy na działce może być zanieczyszczona więc myjąc owoce czy ręce mogę je zanieczyścić a nie umyć, a dodatkowo drogą kropelkową można się również zarazić, a nawet przez przeszczep czy transfuzje http://pl.wikipedia.org/wiki/Toksoplazmoza
    http://www.forumginekologiczne.pl/artykul/toksoplazmoza-podstawowe-informacje-dla-pacjentek/3041.html
    http://www.veterynaria.pl/articles.php?id=43

    tak że kot to tylko czubek góry lodowej - i to chyba najmniej groźny, a toxo jest wszędzie, ale jak do tej pory nie złapałaś to widocznie skutecznie jej unikasz, mnie się nie udało
    polecam lekturę
    http://www.toksoplazmoza.com.pl/zarazenie.htm

    PS. Nie jestem weterynarzem a tylko zootechnikiem...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 listopada 2014, 15:12

    Freja, młoda 13, młody 4,młodszy 0, aniołek Olga 03.08.2014 (16tydz.)
    860ix1hpwm73xj5b.png

    PL KRK
  • Pati Belgia Autorytet
    Postów: 2645 3633

    Wysłany: 30 listopada 2014, 15:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ania 84 właśnie zaczyna sie program na TLC in vitro czekając na cud. Akurat przypadek prawie jak Wasz:-)

    A ja dzis dostałam zadziwiający telefon. Zadzwoniła do mnie Pani z fundacji Make my wish. Dostali zgłoszenie o Sebastianie ale nie wiem skąd i od kogo i spełnia jego marzenie. Ma wybrać 3 marzenia z czego jedno zostanie spełnione...jestem w szoku. Nie wiem co o tym myślec....

    Krokodylica, Nieukowa lubią tę wiadomość

    f2wl3e5eifigbu3h.png[/url]
    l22nkrhmmhbh7btb.png
    ****gang 18+****
  • Pati Belgia Autorytet
    Postów: 2645 3633

    Wysłany: 30 listopada 2014, 15:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Misi@ wrote:
    Ja wróciłam z Kościoła..modły za nas wszystkie odprawione i nasze maleństwa , poczete i przyszłe :)a i oczywiście za Sebastiana też :)

    Lady..wiem, ze to trudne..nie rezygnuj...
    Anuśka- przepraszam, oczywiście chodziło o Asiule...Mam nadzieje, że Twoja rwa kulszowa odpuści..a może jednak to co innego ;)
    Marnut..acha znów coś pomyliła ;/
    Cati, kochana trzymaj się..
    Neukowa..mam nadzieję, że wytrzymasz na zajęciach ;)
    Anastazja...całe szczeście jest szansa jeszcze w tym cyklu:)

    Muszę iść na zakupy i kupic prezencik dla siostrzenców na urodzinki za dwa tyg. Mam nadzieję, że się uda coś fajnego upolować:)
    papa
    Misia jesteś wielka. Dziękuje Ci bardzo...

    f2wl3e5eifigbu3h.png[/url]
    l22nkrhmmhbh7btb.png
    ****gang 18+****
  • Anuśka Autorytet
    Postów: 7295 8646

    Wysłany: 30 listopada 2014, 15:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pati Belgia wrote:
    Ania 84 właśnie zaczyna sie program na TLC in vitro czekając na cud. Akurat przypadek prawie jak Wasz:-)

    A ja dzis dostałam zadziwiający telefon. Zadzwoniła do mnie Pani z fundacji Make my wish. Dostali zgłoszenie o Sebastianie ale nie wiem skąd i od kogo i spełnia jego marzenie. Ma wybrać 3 marzenia z czego jedno zostanie spełnione...jestem w szoku. Nie wiem co o tym myślec....
    WOW!!! Super :) To chyba skutek naszych gorących modlitw :D Daj znać co wymyślił :) Ale ekstra :)

    Pati Belgia lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 listopada 2014, 15:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Freju popraw mnie, jeśli się mylę:
    1. toxoplazmoza aby się rozwinąć, musi przejść przez organizm kota - bo tylko wtedy wytwarzają się oocysty wydalane wraz z kocim kałem, które mogą zarażać ludzi.
    2. Taki kot nie może być byle jakim kotem, bo również musi być zarażony po raz pierwszy (czyli być w okresie wytwarzania odporności na toxo) a okres, w którym odporność wytwarza i tym samym oocysty wydala, wynosi ok. 2 tyg. Kot, który już to przechodził jest "bezpieczny", kot który nie przechodził - nie może spożywać surowego mięsa, żeby się nie zarazić.
    3. Owoce, warzywa (czy woda w studni) musiałyby być zanieczyszczone ziemią z kocim kałem ubogaconym oocystami, żeby zarazić człowieka.
    4. Transfuzji i przeszczepów w ciąży się nie przeprowadza o ile nie ma zagrożenia życia.
    5. Droga kropelkowa to chyba tylko jak kot po wylizaniu swojego zakażonego tyłka wyliże komuś twarz, a wziewnie to jak się mu futro przy ogonie obwąchuje :/.
    Jak piszę - proszę o poprawienie, jeśli się mylę, ale do takich wniosków doprowadziło mnie czytanie o toxo od 4 lat.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 listopada 2014, 15:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pati Belgia wrote:
    Ania 84 właśnie zaczyna sie program na TLC in vitro czekając na cud. Akurat przypadek prawie jak Wasz:-)

    A ja dzis dostałam zadziwiający telefon. Zadzwoniła do mnie Pani z fundacji Make my wish. Dostali zgłoszenie o Sebastianie ale nie wiem skąd i od kogo i spełnia jego marzenie. Ma wybrać 3 marzenia z czego jedno zostanie spełnione...jestem w szoku. Nie wiem co o tym myślec....
    Niech wybiera: wódka, panienki czy szybkie fury :D.

    Pati Belgia, Nieukowa lubią tę wiadomość

  • cati Autorytet
    Postów: 2324 2177

    Wysłany: 30 listopada 2014, 15:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    marnut wrote:
    Niech wybiera: wódka, panienki czy szybkie fury :D.
    niech ma wszystko :D

    Pati Belgia lubi tę wiadomość

    ckai9jcgmxpymslt.png
    https://www.maluchy.pl/li-71768.png
    ******* Gang 18+*******
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 listopada 2014, 15:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    cati wrote:
    niech ma wszystko :D
    Nie da rady, fundacja spełnia tylko jedno marzenie :D.

  • Asiula86 Autorytet
    Postów: 10396 9461

    Wysłany: 30 listopada 2014, 15:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej Dziewczynki!

    Wróciłam do domu po zakupach, normalnie męczarnia - dwóch facetów kupujących sobie kurtki... masakra...

    Anuśka, musimy być podobne skoro nas tak mylą ;)
    A co do teściowej - działa na mnie jak płachta na byka, ale na szczęście często się z nią nie widzę mimo, iż bardzo blisko od siebie mieszkamy. Wczoraj, jak ją odwieźliśmy do domu to nawet nas na kawę/herbatę nie zaprosiła. A narzeka, że rzadko ją widzimy... ech... staram się ją olewać. Ale dzięki za Wasze wsparcie, Kochane jesteście :*

    Też właśnie przełączyłam na TLC. Też jak przeczytałam o historii Ani84 przypomniała mi się ta para... Ale najpiękniejsze jest z tej historii to, że udało im się i mają pięknego, zdrowego synka :)

    Anuśka lubi tę wiadomość

    Słabość jest siłą w nas...
    Starania od 2014
    2014-2015 6 cykli stymulowanych (w tym 2 inseminacje)
    2015-2019 4 procedury in vitro (w tym 11 transferów)
    2020-2023 5 transferów po porodzie
    2024 5ta procedura in vitro 1 transfer :-(
    5 ❄️ czeka
    Łącznie 17 transferów
    23.10.2015 puste jajo płodowe 2BB :(
    31.12.2018 ciąża biochemiczna 4AA :(
    08.08.2022 ciąża biochemiczna 3AB :-(
    10.2019 Synek (4BA) ❤️
    Never give up

    13.11.2024 transfer 4BA
    10 dpt beta 84,8
    12 dpt beta 122,0
    14 dpt beta 294,5
    17 dpt beta 1.247,0
    22 dpt beta 5.900,0 GS 10,8mm YS 2,9mm
    26 dpt CRL 2,5mm, FHR 107
    29 dpt beta 22.515,0
    30 dpt CRL 5,9mm
    preg.png
  • Pati Belgia Autorytet
    Postów: 2645 3633

    Wysłany: 30 listopada 2014, 15:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny jesteście cudowne... Narazie na afiszu jest jego ulubiony zespół AC/DC, lot balonem albo paralotnia ale dalej myślimy.... Jak macie propozycje to proszę o burze mózgów ;-) a tak na poważnie.... Nie wiem czemu ale jakoś dziwnie mi sie kojarzą takie fundacje.... Wiecie co mam na myśli?

    f2wl3e5eifigbu3h.png[/url]
    l22nkrhmmhbh7btb.png
    ****gang 18+****
  • Pati Belgia Autorytet
    Postów: 2645 3633

    Wysłany: 30 listopada 2014, 15:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To znaczy takie fundacje to super sprawa ale jakoś kojarzą mi sie z ostatnim marzeniem...:-(

    f2wl3e5eifigbu3h.png[/url]
    l22nkrhmmhbh7btb.png
    ****gang 18+****
  • Asiula86 Autorytet
    Postów: 10396 9461

    Wysłany: 30 listopada 2014, 15:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pati, to nie będzie ostatnie marzenie, tylko najpiękniejsze :)
    Żeby z uśmiechem czekał na pozytywne zakończenie leczenia :)
    Żeby umilić mu ten czas oczekiwania :)

    Pati Belgia lubi tę wiadomość

    Słabość jest siłą w nas...
    Starania od 2014
    2014-2015 6 cykli stymulowanych (w tym 2 inseminacje)
    2015-2019 4 procedury in vitro (w tym 11 transferów)
    2020-2023 5 transferów po porodzie
    2024 5ta procedura in vitro 1 transfer :-(
    5 ❄️ czeka
    Łącznie 17 transferów
    23.10.2015 puste jajo płodowe 2BB :(
    31.12.2018 ciąża biochemiczna 4AA :(
    08.08.2022 ciąża biochemiczna 3AB :-(
    10.2019 Synek (4BA) ❤️
    Never give up

    13.11.2024 transfer 4BA
    10 dpt beta 84,8
    12 dpt beta 122,0
    14 dpt beta 294,5
    17 dpt beta 1.247,0
    22 dpt beta 5.900,0 GS 10,8mm YS 2,9mm
    26 dpt CRL 2,5mm, FHR 107
    29 dpt beta 22.515,0
    30 dpt CRL 5,9mm
    preg.png
  • Freja Autorytet
    Postów: 774 538

    Wysłany: 30 listopada 2014, 15:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja czytam krócej, (bo wcześniej nie wpadłam na to aby się zbadać an toxo - sądziłam głupia, że lekarz wie co należy zbadać) więc się za specjalistę nie uważam, co pkt. 1-2. Zgadzam się,
    co do pkt. 3 - to właśnie jest wg mnie najgorsze -bo to może być wszędzie, bo nie wiesz i nie sprawdzisz, woda w jeziorze, w studni, a koci kał nie trudno aby się dostał w takie miejsca - od deszczu zaczynając, poprzez całą zgraję roznosicieli i ich łańcuchy,
    co pkt. 4 owszem, ale pisałaś że tylko przez spożycie więc podaję inne drogi zakażenia,
    co do pkt. 5 to tu się zdecydowanie nie zgodzę - kropelkowo czy wziewnie możesz nabyć toxo przez błony śluzowe lub zaaspirowanie zanieczyszczeń wraz z formami inwazyjnymi, więc nie koniecznie musi Cię kot lizać(a jeśli nawet to po twarzy bez ran i z dala od śluzówek to było by nie goźne), wystarczy że kichnie, po wylizaniu się, na Ciebie lub na coś co np. zjesz , wystarczy że z wiatrem na spacerze sobie "wsyśniesz" coś takiego, dlatego kot w domu to najmniejszy kłopot bo z reguły nie je surowego mięsa, a formy inwazyjne można znaleźć wg. dosłownie wszędzie, może przesadzam ale mnie do takich wniosków doprowadziło czytanie o toxo.

    Freja, młoda 13, młody 4,młodszy 0, aniołek Olga 03.08.2014 (16tydz.)
    860ix1hpwm73xj5b.png

    PL KRK
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 listopada 2014, 15:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie myśl tak Pati! Zamiast tego pomyśl o tych wszystkich cudownych pomysłach, planach i marzeniach jakie się pojawią w głowie Sebastiana (nieważne, że tylko 1 zrealizuje fundacja) - warto mu o nich przypominać w chwilach jego zwątpienia!

    Pati Belgia lubi tę wiadomość

  • Pati Belgia Autorytet
    Postów: 2645 3633

    Wysłany: 30 listopada 2014, 15:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marnutku, Asiulku... Dziękuje... Poprostu sie jakoś rozwalilam.... Beksa ze mnie po tym pregnylu.... Aj...

    f2wl3e5eifigbu3h.png[/url]
    l22nkrhmmhbh7btb.png
    ****gang 18+****
  • Freja Autorytet
    Postów: 774 538

    Wysłany: 30 listopada 2014, 15:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A zmieniając temat, to czytałam dziś o porodówkach w Krk - 2 i pół raza byłam na Siemieradzkiego, do tej pory (2011, bo ostatnio to byłam na inne sali)) były tam boksy do rodzenia oddzielone ściankami na końcu połączone korytarzykiem który przez wszystkie boksy przechodził do toalety także jak któraś szła to ją akurat między moimi nogami widziałam - takie intymne miejsce ;)
    Mieliśmy mieć sale rodzinną, ale że była jedna to nie trafiliśmy bo była zajęta i kicha, dobrze że mojego wogóle tam wpuścili
    rozmyślam nad Kopernikiem (SU UJ) tam mają teraz 5 nowych 1osobowych sal porodowych ze sprzętem, ale nie ma dni otwartych ;(
    Zgredka - a Ty masz już coś zaplanowane?

    Freja, młoda 13, młody 4,młodszy 0, aniołek Olga 03.08.2014 (16tydz.)
    860ix1hpwm73xj5b.png

    PL KRK
‹‹ 3080 3081 3082 3083 3084 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Ciąża bliźniacza – wszystko co musimy o niej wiedzieć

Ciąża bliźniacza to rodzaj ciąży wielopłodowej, podczas której w macicy kobiety rozwijają się jednocześnie dwa płody. Ciąże bliźniacze stanowią około 1,25% wszystkich ciąż, czyli średnio jeden na sto porodów kończy się przyjściem na świat nie jednego, a dwójki dzieci. Współcześnie coraz więcej ciąż to właśnie ciąże bliźniacze. Przeczytaj i dowiedz się m.in. jak powstaje ciąża bliźniacza, jakie są jej rodzaje i jakie może powodować ryzyka. 

CZYTAJ WIĘCEJ

6 porad jak wybrać najlepszego specjalistę od leczenia niepłodności

Wybór najlepszego lekarza specjalisty jest najwyższym priorytetem każdej kobiety, której starania przedłużają się lub dotychczasowe leczenie okazało się nieskuteczne. Szukając kompetentnych godnych zaufania lekarzy, którzy mogą pochwalić się wysoką skutecznością, należy brać pod uwagę również jakość placówki, w której przyjmują.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Koronawirus a problemy z płodnością - o emocjach w obliczu pandemii

Pandemia koronawirusa szczególnie mocno uderza w pary starające się o dziecko lub zmagające się z niepłodnością. Jak radzić sobie z emocjami w tym trudnym czasie? Na czym skupić swoją energię i uwagę? Jak obecny czas może przysłużyć się płodności? Czy z obecnej sytuacji można wyciągnąć dobrą lekcję? O tym wszystkim opowiada doświadczona psycholog, każdego dnia wspierająca pary w drodze do rodzicielstwa - Justyna Kuczmierowska. 

CZYTAJ WIĘCEJ