My ... tuż przed i tuż po 30'tce ...
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
MI wyszło 34
Jesteś mądrą i ustatkowaną osobą. Właśnie zaczynasz przechodzić w życiu okres, w którym snujesz daleko idące w przyszłość plany. Nawet jeśli Twój rzeczywisty wiek troszkę odbiega od 34 lat, to nie przejmuj się. Dla Ciebie jest to BARDZO pozytywna wiadomość! Jesteś dojrzały/a!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 listopada 2014, 16:20
Asiula86, Pati Belgia lubią tę wiadomość
-
A ja właśnie nie wytrzymałam i się poryczałam... Rozmawiałam z mamą... i zeszło się na temat teściowej, że ma tyle kłopotów i w ogóle... ale nie zdaje sobie sprawy z tego, co teraz przeżywamy w związku z leczeniem i co ewentualnie przed nami. Nie chcę, żeby wiedziała, bo i tak by nie zrozumiała i być może nawet nie zaakceptowałaby (PiS-ior). No i pierwszy raz od dawna się poryczałam
No, ale głowa do góry, cycki do góry i idę do przodu!Słabość jest siłą w nas...
Starania od 2014
2014-2015 6 cykli stymulowanych (w tym 2 inseminacje)
2015-2019 4 procedury in vitro (w tym 11 transferów)
2020-2023 5 transferów po porodzie
2024 5ta procedura in vitro 1 transfer
5 ❄️ czeka
Łącznie 17 transferów
23.10.2015 puste jajo płodowe 2BB
31.12.2018 ciąża biochemiczna 4AA
08.08.2022 ciąża biochemiczna 3AB
10.2019 Synek (4BA) ❤️
Never give up
13.11.2024 transfer 4BA
10 dpt beta 84,8
12 dpt beta 122,0
14 dpt beta 294,5
17 dpt beta 1.247,0
22 dpt beta 5.900,0 GS 10,8mm YS 2,9mm
26 dpt CRL 2,5mm, FHR 107
29 dpt beta 22.515,0
30 dpt CRL 5,9mm
-
Asiula bedzie dobrze tulam.. a akceptacja tesciowej sie nie martw ..
wazne co wy akceptujecie bo to wasze zycieAsiula86 lubi tę wiadomość
-
pozatym pamietaj punkt widzenia zalezy od punktu siedzenia
znam wiele osob ktore mowie nie nigdy bym in vitro nie zrobila to nie zgodne z moimi przekonaniami.. itp id.. jak przychodzi co do czego ..zmieniaja zdanie .. -
to kto ma tez 47 lat? to przybijmy piąteczkę..
"No wiesz… zachowujesz się trochę brawurowo. Czując 50-kę na karku, zaczynasz zachowywać się jak 20-latek. Wyluzuj - 50 lat to nic złego!"
Asiula.. tulę skarbie..niestety czasem trzeba liczyc się z takimi sytuacjami, gdy nie chcemy aby rodzina wiedziała o naszych problemach..Asiula86, Pati Belgia lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyAsiula, przepraszam Cię, ale ja dalej nie rozumiem w czym tkwi sedno kłopotów z Twoją teściową?
Nie lubisz ludzi, którzy narzekają - ok, ja też nie, więc się z nimi nie widuję jeśli nie muszę. A jak muszę to siedzę i myślę o wielkim czekoladowym cieście, które czeka na mnie w domu, o kolorze zasłonek które kupię do salonu i o filmie, który wybiorę na dziś wieczór. Przy tym grzecznie potakuję i wyrażam współczucie dla powodu narzekania. Absolutnie nie staram się ani wczuć w sytuację ani tym bardziej zaradzić kłopotom - bo nie o to tym ludziom chodzi! Oni po prostu chcą ponarzekać i jak nie na ten temat, to znajdą inny! Taki typ. Więc jak się chcą czuć źle, to niech się czują.
To, że nie wtajemniczasz teściowej w Wasze kłopoty to dobrze - bo miałaby kolejny powód do narzekań (wśród sąsiadek zwłaszcza).
Więc czemu płaczesz? Ona sobie, Wy sobie. I tak ma być - każde z Was jest dorosłe i każde prowadzi swoje życie.Asiula86 lubi tę wiadomość
-
Ania_84 wrote:Asiula bedzie dobrze tulam.. a akceptacja tesciowej sie nie martw ..
wazne co wy akceptujecie bo to wasze zycie
Kiedyś, jak mnie wkurzy to jej powiem, że jak dalej będzie głosowała na PiS to wnuków więcej nie będzie miała
Ale obawiam się, że jej to mocno nie zmartwi... Pewnie nawet nie będzie dowierzać, że problem też jest po stronie jej synka, bo przecież ona "zna swoje dziecko" - to cytat
A jak się wczoraj ucieszyła, jak się dowiedziała, że jej synek od 4 tygodni nie pali... ale ile mnie to nerwów i stresu kosztowało to moje. Oczywiście nie powiedzieliśmy, z jakiego powodu rzucił. Ale ona i tak jest z niego dumna
A rzucił po naszej rozmowie, jak mu powiedziałam, że nie zagwarantuję mu, że z nim będę, jeśli okaże się, że nie będziemy mieli dzieci tylko dlatego, że on nie jest w stanie rzucić palenia...
No dobra, już nie zamulam. Będzie dobrzeSłabość jest siłą w nas...
Starania od 2014
2014-2015 6 cykli stymulowanych (w tym 2 inseminacje)
2015-2019 4 procedury in vitro (w tym 11 transferów)
2020-2023 5 transferów po porodzie
2024 5ta procedura in vitro 1 transfer
5 ❄️ czeka
Łącznie 17 transferów
23.10.2015 puste jajo płodowe 2BB
31.12.2018 ciąża biochemiczna 4AA
08.08.2022 ciąża biochemiczna 3AB
10.2019 Synek (4BA) ❤️
Never give up
13.11.2024 transfer 4BA
10 dpt beta 84,8
12 dpt beta 122,0
14 dpt beta 294,5
17 dpt beta 1.247,0
22 dpt beta 5.900,0 GS 10,8mm YS 2,9mm
26 dpt CRL 2,5mm, FHR 107
29 dpt beta 22.515,0
30 dpt CRL 5,9mm
-
marnut wrote:Asiula, przepraszam Cię, ale ja dalej nie rozumiem w czym tkwi sedno kłopotów z Twoją teściową?
Nie lubisz ludzi, którzy narzekają - ok, ja też nie, więc się z nimi nie widuję jeśli nie muszę. A jak muszę to siedzę i myślę o wielkim czekoladowym cieście, które czeka na mnie w domu, o kolorze zasłonek które kupię do salonu i o filmie, który wybiorę na dziś wieczór. Przy tym grzecznie potakuję i wyrażam współczucie dla powodu narzekania. Absolutnie nie staram się ani wczuć w sytuację ani tym bardziej zaradzić kłopotom - bo nie o to tym ludziom chodzi! Oni po prostu chcą ponarzekać i jak nie na ten temat, to znajdą inny! Taki typ. Więc jak się chcą czuć źle, to niech się czują.
To, że nie wtajemniczasz teściowej w Wasze kłopoty to dobrze - bo miałaby kolejny powód do narzekań (wśród sąsiadek zwłaszcza).
Więc czemu płaczesz? Ona sobie, Wy sobie. I tak ma być - każde z Was jest dorosłe i każde prowadzi swoje życie.
Marnut, spotykam się z nią tylko jak muszę i wczoraj była taka sytuacja
Poryczałam się, bo dawno tego nie robiłam, a czasem mi to pomaga
Po prostu przypomniało mi się przez co teraz przechodzimy i co nas jeszcze ewentualnie czeka i my jakoś nie narzekamy tak głośno.
Wiesz, lubię być akceptowana, a od pewnego czasu jestem tam jak piąte koło u wozu.
Temat mojej teściowej uważam oficjalnie za zamknięty.
Jutro czeka mnie powrót po urlopie do pracy, ciekawe co mnie czeka...Słabość jest siłą w nas...
Starania od 2014
2014-2015 6 cykli stymulowanych (w tym 2 inseminacje)
2015-2019 4 procedury in vitro (w tym 11 transferów)
2020-2023 5 transferów po porodzie
2024 5ta procedura in vitro 1 transfer
5 ❄️ czeka
Łącznie 17 transferów
23.10.2015 puste jajo płodowe 2BB
31.12.2018 ciąża biochemiczna 4AA
08.08.2022 ciąża biochemiczna 3AB
10.2019 Synek (4BA) ❤️
Never give up
13.11.2024 transfer 4BA
10 dpt beta 84,8
12 dpt beta 122,0
14 dpt beta 294,5
17 dpt beta 1.247,0
22 dpt beta 5.900,0 GS 10,8mm YS 2,9mm
26 dpt CRL 2,5mm, FHR 107
29 dpt beta 22.515,0
30 dpt CRL 5,9mm
-
nick nieaktualnyAsiula86 wrote:Kiedyś, jak mnie wkurzy to jej powiem, że jak dalej będzie głosowała na PiS to wnuków więcej nie będzie miała
Ale obawiam się, że jej to mocno nie zmartwi... Pewnie nawet nie będzie dowierzać, że problem też jest po stronie jej synka, bo przecież ona "zna swoje dziecko" - to cytat
A jak się wczoraj ucieszyła, jak się dowiedziała, że jej synek od 4 tygodni nie pali... ale ile mnie to nerwów i stresu kosztowało to moje. Oczywiście nie powiedzieliśmy, z jakiego powodu rzucił. Ale ona i tak jest z niego dumna
A rzucił po naszej rozmowie, jak mu powiedziałam, że nie zagwarantuję mu, że z nim będę, jeśli okaże się, że nie będziemy mieli dzieci tylko dlatego, że on nie jest w stanie rzucić palenia...
No dobra, już nie zamulam. Będzie dobrze
Asiula, a naprawdę byś chciała, żeby teściowa zaczęła Was wypytywać czemu małżonek rzucił palenie i jak to było, i po co i na co?
Bo wg mnie chyba dobrze, że ograniczyła się do wyrażenia radości z powodu tego, że rzucił nałóg - i nie wdawała się w szczegóły.
Wiem, że to męczące, kiedy teściowie wychwalają pod niebiosa swoje dziecko a Ciebie traktują jak zło najgorsze albo powietrze. I jak czujesz się niedoceniona (bo Twój mąż jest chwalony a Twój wkład w rzucanie olany), ale w ogólnym rozrachunku chyba tak lepiej niż mieliby włazić z butami w Wasze życie i o wszystkim wiedzieć, co?Asiula86 lubi tę wiadomość
-
Asiula czeka cie .. 3 dniowe wdrazanie sie co sie dzieje i przestawianie na tryb pracy
czyli kawka forum
Asiula86 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyAsiula86 wrote:
Wiesz, lubię być akceptowana, a od pewnego czasu jestem tam jak piąte koło u wozu.
"Jeszcze się taki nie urodził, co by wszystkim dogodził" - jak mawia moja Babcia.
"Jeśli świat się od Ciebie odwraca - Ty też musisz się od niego odwrócić" - Timon i Pumba.
Dobra, finish.Asiula86, Pati Belgia, Nieukowa lubią tę wiadomość
-
Marnut, masz rację.
Ja też czasem lubię ponarzekać
Aniu_84... niestety, ale nie będę miała 3 dni na wdrażanie3 dni będzie na zamknięcie miesiąca
Opowiadałam Wam ostatnio, że wysyłają nas na przymusowe urlopy. No i w związku z tym, że mimo urlopów musi wszystko na czas ogarnąć generujemy nadgodziny i to w dużej ilości. I co się okazało ostatnio? Że koleżanka już miała rozmowę, że ma za dużo nadgodzin
Tak źle, tak niedobrzemarnut, Ania_84 lubią tę wiadomość
Słabość jest siłą w nas...
Starania od 2014
2014-2015 6 cykli stymulowanych (w tym 2 inseminacje)
2015-2019 4 procedury in vitro (w tym 11 transferów)
2020-2023 5 transferów po porodzie
2024 5ta procedura in vitro 1 transfer
5 ❄️ czeka
Łącznie 17 transferów
23.10.2015 puste jajo płodowe 2BB
31.12.2018 ciąża biochemiczna 4AA
08.08.2022 ciąża biochemiczna 3AB
10.2019 Synek (4BA) ❤️
Never give up
13.11.2024 transfer 4BA
10 dpt beta 84,8
12 dpt beta 122,0
14 dpt beta 294,5
17 dpt beta 1.247,0
22 dpt beta 5.900,0 GS 10,8mm YS 2,9mm
26 dpt CRL 2,5mm, FHR 107
29 dpt beta 22.515,0
30 dpt CRL 5,9mm
-
konwalianka wrote:to kto ma tez 47 lat? to przybijmy piąteczkę..
"No wiesz… zachowujesz się trochę brawurowo. Czując 50-kę na karku, zaczynasz zachowywać się jak 20-latek. Wyluzuj - 50 lat to nic złego!"
Asiula.. tulę skarbie..niestety czasem trzeba liczyc się z takimi sytuacjami, gdy nie chcemy aby rodzina wiedziała o naszych problemach..Asiula86, konwalianka lubią tę wiadomość
-
Blondik wrote:miłej niedzieli, własnie ukladam karteczki i słodycze wtych kalnedarzach...ale z tym roboty...
zalewa mnie biały sluz;) to chyba dobry objaw co;)
Blondik, u mnie też tak ze 2-3 dni temu było i też sobie tak pomyślałam
Polityka firmy mnie rozwala:
- musicie wykorzystać jak najwięcej dni urlopu, żeby nie wiązać dużej rezerwy na koniec roku na urlopy
- branie urlopów wiąże się z nadgodzinami - płatne 150% stawki. Co za tym idzie rezerwa na nadgodziny pewnie będzie większa aniżeli byłaby rezerwa na zaległy urloptyle tylko, że w innym mpk-u
Słabość jest siłą w nas...
Starania od 2014
2014-2015 6 cykli stymulowanych (w tym 2 inseminacje)
2015-2019 4 procedury in vitro (w tym 11 transferów)
2020-2023 5 transferów po porodzie
2024 5ta procedura in vitro 1 transfer
5 ❄️ czeka
Łącznie 17 transferów
23.10.2015 puste jajo płodowe 2BB
31.12.2018 ciąża biochemiczna 4AA
08.08.2022 ciąża biochemiczna 3AB
10.2019 Synek (4BA) ❤️
Never give up
13.11.2024 transfer 4BA
10 dpt beta 84,8
12 dpt beta 122,0
14 dpt beta 294,5
17 dpt beta 1.247,0
22 dpt beta 5.900,0 GS 10,8mm YS 2,9mm
26 dpt CRL 2,5mm, FHR 107
29 dpt beta 22.515,0
30 dpt CRL 5,9mm
-
Blondik ob u Ciebei byl to dobry objaw..ja niestety ten bialy kremowy sluz mam co cykl ;/
Asiula heheh wiele firm tak ma
choc pracownicy tez nie sa lepsi
przyklad.. moja znajoma wlicza sobie czas dojazdu do prazy w godziny pracy
urlop sobie tak rozpisala ze byla 2 tyg na urlopie i ma nadgodziny a pracuje od 8-16 co sie okazalo policzyla sobie urlop jako dodatkowe godzinyAsiula86 lubi tę wiadomość